Komentarze użytkownika malyglod

Na napastnika lepszego od Giroud potrzeba wydać 60+ mln chyba że się wydarzy okazja.

Tyle nie wydamy a okazji nie ma.
Pozostaje transfer łączony lub efekt domina. Albo ktoś taki jak Benteke - po słabszym okresie lub wschodzący gwiazdor ligi - Janssen.

pauleta19

i dlatego cierpliwie czekamy na wzmocnienia. Klub działa.

thegunner4life

Zgadzam się - napastnik powinien być. Lepszy niż są lub na poziomie Giroud.

Przegraliśmy i mnie to boli. Oprócz nas przegrało też 18 innych zespołów. Tak wygląda ta liga - jest strasznie wyrównana.

Powiedział że może kupić 99% zawodników. A co miał powiedzieć?
Że tylko 50 % czy 35%?

Po prostu jesteśmy dobrze zarządzaną firmą. Nie żadną maszynkę dla innych. Nie przejaskrawiaj - trzymajmy się faktów.

Mi się też wiele nie podoba ale nie znoszę hejtu ( to nie jest aluzja jakoś szczególnie do Ciebie ).
I myślenia w kategoriach czarno - białych.

Od 2010 wiele się zmieniło. I sam o tym wiesz. Może nie mamy mistrzostwa ale z krajowego pucharu chyba się cieszyliśmy.

i wicemistrzostwo z jedynym transferem Cecha...


Nie chcesz wziąć pod uwagę że nasi rywale nie działają w normalnej ekonomicznej rzeczywistości, że wydają po 100 - 200 mln na transfery i na koniec oglądają nasze plecy, że z top 4 zrobiło się top 7, że klub który bronił się przed spadkiem potrafi wygrać PL, że Stoke czy Mboro stać na transfery po kilkadziesiąt mln. Traktujesz fakty wybiórczo i zamykasz oczy na realia.

Śmiejecie się ze starego Wengera jak tłumaczy rzeczywistość Wam, części naiwnych kibiców, wierzących święcie że tylko bogaty wujek może nam pomóc i sypnąć groszem.

Jak zaczniecie sami się utrzymywać to też będziecie czekać na kredyt, albo jałmużnę od kogoś?

Budowanie klubu to proces. I my jesteśmy w jego trakcie. Dlaczego skoro jest niby tak źle to jesteśmy tak bogaci?

Powoli i sportowo przyjdą tego efekty.

thegunner4life.

nie zamierzam się powtarzać - chcesz znać moją opinię - poczytaj w komentarzach.

Teraz zamierzam się troszkę pośmiać z tego biadolenia i pisania scenariuszy typu: nieudolny pokerzysta Wu mógł dać 28 mln za Mustafiego...

Kyrtap

i trener się starzeje, i coraz mniej prawdziwych kibiców, i czasy się zmieniają, i transferów brak...

PS. transfery najważniejsze, 10x więcej komentujących niż mecz

Przecież nie mamy pieniędzy, transferów, sukcesów, celów, perspektyw i trenera...

Warto jeszcze zadać pytanie dlaczego taki Oezil czy Sanchez tutaj przyszli. Kto ich przekonał do decyzji?

thegunner4life

ale nic Ci nie kupiłem..

Fabri4.

Zastanawiasz się czasami co piszesz czy po prostu klepiesz?

bialysul

nie licz na zrozumienie. Myślenie przyczynowo - skutkowe kuleje i ludzie nie pamiętają co było 3 dni temu.

Tylko że te negocjacje nie toczą się od wczoraj

Przesunie Coqa do obrony i tak będzie grał :) Easy...
Na pewno nikt nie da tyle kasy za uzupełnienie składu.

karmel567

podnieśli swój poziom czy nie?
Jest progres?

Chcę tylko zauważyć że ostatnie 3 lata to w porównaniu z ostatnim dziesięcioleciem chyba najlepszy nasz okres.

Mimo brzydszej gry i szeregu niedociągnięć.
To są fakty. Punkty, jakieś trofea, transfery.
Ale ten klub działa na ekonomicznych zasadach. Właśnie dlatego jest taki bogaty. Bo jest dobrze zarządzany.

Reszta to frustracja ( dla mnie zrozumiała bo też wolałbym żeby wyglądało to inaczej ) i pisanie scenariuszy palcem po wodzie.
Niesprawdzalnych, nieweryfikowalnych dlatego tak łatwych do wyrażania.

karmel567

Bellerin i Iwobi

I Monreal wygryzł ze składu Gibbsa.

lordoftheboard


Przez chwilę załóżmy że wiemy z gazet czy portali prawdę o negocjacjach.


Czy mam rozumieć że na 1,5 miesiąca przed końcem okienka chcieli 30 mln ( klauzula Mustafiego to 50 ) a teraz na 2 tygodnie przed końcem chcą 50 mln ( klauzula Mustafiego to 50 ).

I jest w tym wyłącznie wina Wengera? Nie podnoszącej cenę Valencii?
Tego samego Wengera który 1,5 miesiąca temu nie miał jeszcze kontuzjowanych ŚO i właśnie zakontraktował Holdinga?

lordoftheboard

tak tak tak


Równie dobrze mogę powiedzieć że można włączyć Chambersa do tego transferu ale Wenger tego nie umie.
To jest właśnie pisanie palcem po wodzie.

Ciekawe skąd pogląd że na początku okienka czy negocjacji byłby tańszy.
Kwota 50 mln za obrońcę - jak dla mnie przesada choć Mustafi byłby wzmocnieniem i gdyby już żadnych innych zakupów miało nie być to mocno bym się zastanowił.

Gofer999

wydaje mi się że któryś z czynników nie był spełniony skoro się nie udało.
np pierwszy. Na określonym etapie nie byliśmy zainteresowani.

patrz. mój koment z 15:27.

Ja póki co spadam.
Nie popadajcie w rozpacz :)

Rafson95.

Zluzuj nieco.

Nikt nie obiecuje sukcesów w sporcie, bo to jest sport. Może zapowiadać walkę o mistrzostwo, ale nie samo mistrzostwo. Nikt nie jest samobójcą.

Nie wiem co ci się sprawdza - przecież sprowadza graczy z tym że nie wygrał mistrzostwa i to fakt.

Nieudolny? Premedytacja w mydleniu oczu?
Raczej niewystarczające fundusze na konkurowanie z klubami które płacą po 50 mln za Jonesa.

Nikt nikomu w twarz nie pluje.
Mówi że może kupić i kupi, ale to nie jest supermarket. Trzeba spełnić szereg czynników żeby wyszło.

I nikt tu nikogo pod niebiosa nie wychwala. tylko tłumaczy dlaczego jest tak a nie inaczej.

Gofer999

*miało być szyderstra zamiast hipokryzji w 1 zdaniu :)

Gofer999

wiesz, trudno poczuwać się do hipokryzji skoro używa się jej raz na ile dla podkreślenia miałkości argumentu interlokutora.

Nie uważasz że argument o obiecaniu i okłamaniu jest mało poważny? Tym bardziej jak się nie bierze pod uwagę całości wypowiedzi Wengera tylko skupia na tym co chce się usłyszeć?

karmel567

warto dodać że większość zawodników przyszła tutaj ze względu na trenera...
LM może im zagwarantować wiele zespołów

Gofer999

Jednak u mnie szyderstwo zajmuje 5% komentarza :)

Rafson95

Obojętne czy dziennikarz czy kibiców.
Ja Ci przedstawiam krok po kroku co było zaplanowane i jak to ( lub dlaczego nie ) jest robione.

Wenger wydał jakieś 40 mln na Xhake.
Chce sprowadzić wzmocnienia bo uzupełnienia już są.
Serio priorytetem nie jest ŚO jak się ma 6 zdrowych. Gorzej jak 2 podstawowych wypada, a chwilami 3.
Poza tym Wenger owszem nie przewidział że Kościelny będzie grał w finale i będzie potrzebował odpoczynku.
Może on się dłużej regeneruje niż np Ramsey czy inni?
Wiesz to? Znasz wyniki jego badań, obserwujesz codzienny trening? Czy po prostu postanowiłeś się wypowiedzieć?

I chciałbym widzieć tu napastnika i obrońcę na światowym poziomie, ale nie twierdzę że nie staramy się takich pozyskać.

Też wolałbym żeby wzmocnił skład i żebyśmy wygrali 2 pierwsze mecze i byli liderem.

Ostatni twój akapit pozostawiam bez komentarza.

izrael


:)
słów zabrakło.

Jak z dzieckiem. Obiecał i okłamał... Serio?
Stara się wzmocnić a nie uzupełnić skład bo wszyscy widzimy ( a on szczególnie ) gdzie są braki.

Jak doskonale wiadomo większości rzeczy się publicznie nie mówi. Szczególnie przy negocjacjach.

Czy nie wzmocnił to się jeszcze okaże. Okienko trwa, sezon się dopiero zaczyna.
Mogło być lepiej ale serio wszystkiego przewidzieć się nie da.
Przy zdrowych ŚO mamy 3 na poziomie PL ( ok, Gabriel jest na poziomie spadkowicza ) i 2 młodych ŚO ( Bielika nie liczę ).
Oczywiście mógł przewidzieć.


Większym problemem jest napastnik ale i tu nie zgodzę się że jest tak wielu dostępnych którzy są do powiedźmy 45 - 50 mln i nas realnie wzmacniają.

thegunner4life

podziękował

Gofer999

Kiedy ja naprawdę chciałbym poznać rzeczową argumentację zamiast ciągłych wyszydzań argumentów drugiej strony.

thegunner4life

Iglotex nie wozi do JMD

Gofer999

Na koniec dodam jedno. Nie poznałem ŻADNEJ Twojej koncepcji funkcjonowania klubu w takich warunkach finansowych jakie są w Arsenalu. Jedynie wyśmiewanie z decyzji Wengera lub np mnie. Zaproponuj coś konstruktywnego.
Bardzo chętnie poczytam.

Niestety z Twojej strony nie przeczytałem nic poza narzekaniem i wyśmiewaniem. No trudno.
I argumentem nie jest dla mnie przykładowo:
\"Wenger ma takie pokręcone myślenie że pod koniec okienka kluby będą chciały desperacko pozbyć się swoich zawodników i po taniości ich wypuszczą.\"

I prawdę mówiąc nieco żałuję że zniżyłem się do Twojego poziomu dyskusji, a raczej szyderstwa.

Gofer999

Jeszcze raz - naprawdę ostatni napiszę - a właściwie powtórzę to co Ci napisałem wczoraj.
Więcej nie będę tracił czasu na rozmową z kimś kto nie umie czytać i myśleć. Przykre.

\"o gimnazjum nic nie napisałem i to chyba nawet gorzej dla Ciebie. Bo jeszcze byłaby nadzieja że się nauczysz czytać ze zrozumieniem. A nie na siłę starać się zbijać argumenty i samemu nie odpowiadać na zadane Ci pytania.
Ale widać nie zamierzasz nawet poznać argumentów drugiej strony czyli nie zależy Ci na merytorycznej dyskusji.

5. Takie a nie inne wchodzenie w sezon ma wady ( strata punktów ) jak i jakieś zalety ( większy odpoczynek graczy którzy mają być gotowi na grą do maja, inaczej przepracowane przygotowania tak by zawodnicy ugrali nie 30 a 60 meczy w sezonie ). Nigdzie nie twierdzę że lepiej zacząć słabo. Nie umiesz czytać niestety Kolego.\"

Rafson95

taaaa, a sezon jest stracony...

thegunner4life

To co sobie właściciel kupuje to jego prywatna sprawa. Może to irytować ale co nam do tego co robi z własnymi pieniędzmi?
Arsenal to coraz bogatszy klub - właśnie dzięki takiej polityce. Polityce równowagi budżetu.
I póki co to się nie zmieni - nawet jak Wenger odejdzie. I dostajesz wypadkową tego na co sobie możemy pozwolić - walkę o mistrzostwo do kwietnia i 20 lat w LM. Od czasu do czasu Puchar Anglii.

Nie wiem czy trener ma pojęcie ( wg mnie tak ) czy nie. W końcu co roku coś ugrywa. Nie jesteśmy średniakiem.
Można się do wielu rzeczy przyczepić ale trzeba znać miarę.
Nie mamy ambicji na boisku - ok, często racja.
Ale pisanie że Wenger nie nadaje się - dla mnie gruba przesada bo wyniki mówią za siebie.
Kontuzje - ok, część pewnie jest winą sztabu i w tym Wengera.

Hokejowe wyniki? Raz na jakiś czas zdarzają się każdemu. Wymieniłeś 6 wyników z 6 sezonów chyba.
Bardziej irytująca wydaje mi się indolencja strzelecka czy walenie głową w mur i dostawanie kontry w końcówce - to nasza specjalność.

Masz prawo wymagać od piłkarzy i trenera. Ale nie brać w ciemno wszystkiego co mówi. Bo on mówi że nas stać na 99% graczy i mu wierzysz bo chcesz wierzyć ale jak mówi że szuka wzmocnień a nie uzupełnień to już wyjeżdżasz z Assano.

Spokojnie, cierpliwości. Okienko trwa.

Zresztą zauważ że zawsze po przegranej gramy następny mecz na remis.
A na selfie piłkarzy trener już nie ma wpływu. Sorry ale naprawdę nie ma.

I ja też mam oczekiwania i jestem rozczarowany.
Ale Arsenal jak nic uczy cierpliwości. Nie mamy bogatego wujka chcącego sypać groszem. Nie wydajemy 500 mln jak jeden klub w 3 lata.

thegunner4life

mierz klub jego miarą a nie oczekujesz i popadasz w rozczarowanie.
Nie jesteśmy klubem na poziomie Chelsea, MC czy MU a jedynie aspirujemy ( finansowo już doganiamy ) do tego sportowego poziomu.

A oczekiwanie z uporem maniaka na wielkie sukcesy ( wygranie ligi czy LM ) nie ma po prostu podstaw. Dlatego rodzi się pytanie: skąd te oczekiwania?

thegunner4life

12 i to chyba bez mistrzostwa. Mógłbyś znać historię klubu któremu ponoć kibicujesz

songoku95

nie wytłumaczysz.

Gofer999

o gimnazjum nic nie napisałem i to chyba nawet gorzej dla Ciebie. Bo jeszcze byłaby nadzieja że się nauczysz czytać ze zrozumieniem. A nie na siłę starać się zbijać argumenty i samemu nie odpowiadać na zadane Ci pytania.
Ale widać nie zamierzasz nawet poznać argumentów drugiej strony czyli nie zależy Ci na merytorycznej dyskusji.

Narysuję Ci to, bo z myśleniem widzę nietęgo. Ostatni raz.

1. Zaczęliśmy słabo, ale to 2 kolejki dopiero więc bez paniki. Wenger jest zbyt doświadczonym trenerem żeby tego nie widzieć. Zresztą zawsze umie podnieść zespół po porażce - nie pamiętam serii 5-6 mieczów bez punktu.

2. Czy uciułanie 2 remisów na początku byłoby lepsze? Wiele by zmieniło? Ja nie sądzę. Choć start byłby inaczej odbieramy i każdy byłby bardziej zadowolony. Ale jest jak jest i nie ma co płakać jak większość k.com. Nie pierwszy raz tak zaczynamy.

3. Piszę że zawsze ( prawie zawsze ) startujemy słabo.

4. Jest to wynikiem kilku czynników - m.in takiego a nie innego okresu przygotowań, późnej kompletacji składu, kontuzji, przemęczenia zawodników po sezonie i turniejach. Dłuższych wakacji, międzynarodowych tournee itd.

5. Takie a nie inne wchodzenie w sezon ma wady ( strata punktów ) jak i jakieś zalety ( większy odpoczynek graczy którzy mają być gotowi na grą do maja, inaczej przepracowane przygotowania tak by zawodnicy ugrali nie 30 a 60 meczy w sezonie ). Nigdzie nie twierdzę że lepiej zacząć słabo. Nie umiesz czytać niestety Kolego.

6. Wolałbym żebyśmy byli liderami przez 38 kolejek. Ale to jest PL. Po 5 kolejkach będzie to wyglądać inaczej.

7. Transfery będą.

Gofer

Wróć do szkoły. Nie nauczyli Cię czytać ze zrozumieniem widać.

Piszę że slabo zaczynamy. A nie oceniam czy to dobrze czy źle. Rozumisz czy narysować?

Rafson

A jest zalezność między beczeniem jak jest źle a poprawą naszej gry? Między ciągłym narzekaniem i obrazaniem ludzi z klubu a jakąkolwiek poprawą. Ty jesteś zwyczajnie sfrustrowany i poprawiasz sobie humor cudzym kosztem.


Ja tylko stwierdzam fakt że zawsze słabo zaczynamy a dobrze kończymy. Nie piszę o żadnej zależności choć i taką pewnie mozna znaleźć jak zawodników cy dłużej odpoczywają.