Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6569 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 53 z 165 (komentarze od 2081 do 2120):
Marzag
a ja wole wygrywać mecze dzięki umiejętnościom Bendtnera niż patrzeć z niepokojem na młodzików.
Nie bardzo rozumiem te narzekania na Bendtnera. Fakt - w głowie miał/ma trochę pokręcone. Różne rzeczy mówił. Ale kwestionowanie jego umiejętności piłkarskich jest dziwne. Akpom jest po prostu kilka klas słabszym graczem od Duńczyka.
MichalM
tylko że książki jakiekolwiek, a te popularne w szczególności ( kryminały, biografie itd ) rozwijają u czytelnika wrażliwość, pozwalają szerzej i z innej perspektywy spojrzeć na wiele spraw, wczuć się w sytuację innych. Są często wzorcem postępowań, które kopiujemy w naszym życiu zupełnie nieświadomie nawet. Książki, każde, po prostu wychowują, rozwijają wyobraźnię i myślenie. Sprawiają, że człowiek jest bogatszy o doświadczenie i wiedzę życiową.
One nie muszą przekazywać wyłącznie specjalistycznej wiedzy. A człowiek który czyta wyłącznie wiedzę specjalistycznę i kieruje się w tym rachunkiem zysków i strat jest jak dla mnie po prostu ubogi.
A ja was zaskoczę. Gardzę lektorem, wolę dubbing :)
trolololo
A tak serio, jestem subtitlesstayem
Tak sobie patrzę dzisiejsze wyniki, a w Championship Doncaster - Notthingham 2:2. Dla gospodarzy dwie bramki Macheda ( dopiero co wypożyczony z MU a już strzela ), u gości cały mecz na AMC Lansburego.
Bendtner w formie to dobry zawodnik. Oczywiście, że nie czołowy napastnik ligi ( bo takiego potrzebujemy ), ale 10 bramek we wszystkich rozgrywkach, grając rzadko, ustrzelić powinien.
Ja nie przypominam sobie, żeby grając u nas Niklas jakoś szczególnie zawodził. Tak więc jako opcja rezerwowa na teraz jest jak znalazł.
Inna sprawa, że Arsenal powinien mieć najmniej 2 napastników, którzy w rozgrywkach powinni miec koło 40 trafień razem.
Wenger nie odejdzie. A jeśli już, to następcą będzie ktoś taki jak Bould. Związany z klubem, znający jego filozofię. Albo ktos namaszczony bezpośrednio przez Wengera.
To jest Arsenal - tu zmiany są ewolucyjne. Wątpię, żeby przyszedł trener, któremu udały się dwa sezony a do tego wyznaje inną filozofię budowania składu. Duch Arsene`a będzie się unosił nad Arsenalem jeszcze wiele lat.
Znów karny zmyślony
preptak
najlepiej w ogóle nie zaczynaj. Wzbogacenie ci przez to nie grozi, a wręcz odwrotnie. Zresztą tam bogaci nie grają...
A jeśli już naprawdę musisz, to zacznij od tradycyjnych zakładów w punktach na mieście. Dlaczego?
Bo masz większą kontrolę nad sobą ( trzeba iść żeby zagrać ), a granie wciąga, wielu nawet pochłania.
Poza tym masz kontrolę ( a przynajmniej tak się wydaje ) nad wydawanymi pieniędźmi. A przez sieć tej kontroli nie masz.
Do tego pamiętaj, każde wydane ( a ciężko zarobione ) pieniądze to kasa stracona, oddana za darmo. Wygrane się zdarzają, ale nie równoważą strat.
Takie jest moje zdanie.
Wenger ma rację. Najważniejsza jest wiara i przekonanie, że da się radę.
Jak czytam wywiady z The Invincibles to też to podkreślają. Że skupiali się na następnym rywalu i wierzyli w swoje umiejętności. Byli co do nich przekonani a więc nawet nie brali pod uwagę, że można przegrać. Tak się zrodziła niepokonana drużyna. I myślę, że taką postawę Papcio próbuje wpoić obecnym graczom Arsenalu.
Jenkinson jaki jest każdy widzi. Dla jednych to wystarcza, dla innych nie.
Warto jednak pamiętać, że w dorosłej piłce Carl zagrał do tej pory ledwie dwa sezony ( razem może jakieś 40 spotkań ). Progres jaki poczynił jest niesamowity. Poza tym nie popełnia jakiś rażących błędów na tle kolegów z obrony. A przecież jeszcze będzie się rozwijał.
Wbeta
a moim zdaniem nie.
Bo czy ( wyłączając Diabyego ) są to przewlekłe kontuzje po których gracz wraca i znów odnawia mu się ten sam uraz? Czy dany gracz ma ciągle jedną odnawiającą się kontuzję?
Do tego, piłkarze bardzo często ( podobnie jak sztab medyczny ) konsultują urazy ze specjalistami różnych dziedzin, jeżdżą w drugi koniec świata żeby poddać się ocenie specjalisty z danej dziedziny. I to często specjalista ocenia i przygotowuje plan rehabilitacyjny. Sztab szkoleniowy go tylko nadzoruje, monitoruje sytuację.
To już większe pretensje możnaby mieć do trenera przygotowania fizycznego, jeśli np. są to urazy mięśniowe czy stawowo - mięśniowe ( typu nadciągnięcia, zerwania ).
Zresztą w innych drużynach też jest masa urazów tylko że my patrzymy wyłącznie na Arsenal. Może u nas być ich nieznacznie więcej ale to raczej wynika z cyklu treningowego, odpowiednich ćwiczeń czy ich braku. Zresztą to jest tak złożony temat, że trzeba by jeszcze wspomnieć o predyspozycjach do urazów określonych typów zawodników. Np mając szybkościowców w zespole są oni bardziej podatni na nadciągnięcia niż np. rośli obrońcy. Itd.
A tłumaczenie urazów złym sztabem jest podobne to tłumaczenia bólu zęba, że to dentysta winny.
Szkoda że nie ma oceny Wengera. Po każdym meczu mogłaby być też krótka notka z oceną naszego coacha.
Sztab medyczny jest od leczenia ( czyli jak jest już kontuzja ).
Natomiast podatność na urazy może, ale nie musi być wynikiem złego cyklu treningowego, a więc błędów poszczególnych trenerów wobec poszczególnych graczy.
Zresztą u nas te urazy są bardzo różnorodne, jak i w innych zespołach. Nie ma co robić dramatu i szukać na siłę winnych. Kontuzje się zdarzają, ot co.
Co prawda to prawda. Krzynówek miał serce do gry.
grzegorz1211
akurat brata ( a właściwie chyba kuzyna ) Krzynówka to znam. Nie jest bardzo podobny do Jacka. Ale może to i dobrze...
pauleta19
nie ma sensu z Tobą dyskutować.
Podaj mi w punktach argumenty a nie mieszasz dwa czy trzy mecze w jednym zdaniu. Do tego jeszcze jakiś portal wisły dajesz za przykład. Ja tam nawet nie byłem więc o czym ty do mnie rozmawisz? Że inni też mają wątpliwości?
Co do podchodzenia z chłodną głową. To wydaje mi się, że akurat na tej stronie jestem jednym z niewielu użytkowników którzy nie hejtują, nie wengeroutują po każdym remisie i wierzą w naszych graczy.
Czyli sędzia podjął słuszną decyzję.
Inna sprawa ( już natury ogólnej ) czy takie zagrania wywołują upadek 90 kg zdrowego chłopa.
ozzy95
miałem to samo odczucie. Dzieciaki się przepychają na podwórku i jeden odpuścił ( Sagna ) i się obraził.
grand92
ja wiem że Kościelny nie trafił w piłkę, co napisałem.
Nie wydaje mi się natomiast żeby trafił w rywala, ale mogę się mylić. W każdym razie jeśli trafił to :
a) drugą nogą
b) czy wywołał tym upadek rywala
o to mi chodzi.
pauleta19
po czym dochodzisz do takich krzywdzących wniosków?
pauleta19.
to co mówisz nie ma większego sensu w tej akurat sytuacji. Sędzia już zagwizdał a więc przerwał grę. O przywileju korzyści mowa, gdy jeszcze nie użył gwizdka.
Zawodnicy Arsenalu mogli w tej chwili iść na piwo a czy Altidore wtedy strzelał bramkę czy nie już nie ma znaczenia. Gra przerwana.
ozzy95
też mam tu wątpliwości, ale faktem jest że w pewnym momencie obaj gracze bardziej się interesowali łapaniem się za koszulki niż piłką. Kto zaczął ( wg sędziego Sagna ), kto wygrał ( silniejszy - Altidore ).
Nie wiem czy Sagna dostał kartkę, nie pamiętam prawdę mówiąc. Ale ok. Dostał ją bo pierwszy zainicjował szarpaninę. Czyli sfaulował. Potem nastąpił gwizdek a więc koniec akcji. Altidore pobiegł, Sagna stanął i jeszcze podskoczył ze złości chyba.
To co się dalej stało nie ma najmniejszego znaczenia.
Inna sprawa to karny. Jak dla mnie Kosa nie faulował, ale mogę się mylić. Wiem że w piłkę nie trafił, ale i rywala najwyżej musnął i to drugą nogą.
Co do decyzji Kościelnego, wg mnie niepotrzebnie grał wślizgiem. To raz.
Dwa, że wślizg nie powodował przewrócenia się gracza.
Trzy. Coraz mniej mi się podoba, że wystarczy dotknąć rywala a ten pada jak kłoda. To są żarty.
Co do nieuznanej bramki dla Sunderlandu.
Ja to widzę tak. Sagna odpycha ( szarpie się z rywalem ). Sędzia gwiżdże a więc przerywa akcję. Koniec tej akcji.
Zawodnicy grają dalej ( nie słyszą gwizdka? emocje? ). Cokolwiek stanie się ( bramka, ręka, cudna kiwka ) nie ma w tym momencie znaczenia, bo gra jest już przerwana gwizdkiem.
Czy sędzia mógł przewidzieć, że padnie gol? Może mógł, może nie. W każdym razie zareagował na szarpanie się zawodników i zagwizdał.
A ja miałem dziś wrażenie że gramy za bardzo statycznie, szczególnie jak straciliśmy bramkę. Brak było mi rzucenia się na rywala.
Ale może zawodnicy są na tyle pewni swego, swoich umiejętności, że grają tak jak im mówi Papcio: grajcie swoje a napewno coś z tego wyjdzie. I wyszło.
Jeszcze nic o Giroud nie wiadomo a już płacz. Co za ludzie, jeszcze kilka tygodni temu chcieliście go oddawać za darmo...
Arsenalfcfan.
bo to są realne cele. Top4 jest w naszym zasięgu, podobnie jak finały krajowych pucharów.
Wszystko co ponad to to już będzie bardzo duży sukces.
PS. Nikt do nas nie przyjdzie. Wengerout. Czyje to słowa?
Przypomnę że przyszło 4 graczy...
Arsenalfcfan.
to zdanie jest po to byś uświadomił sobie, że nie ma co spinać pośladków ze strachu.
I napewno nie jest to porównywanie nas do Sunderlandu a tym bardziej robienie z nas średniaka, co sobie sam dopowiedziałeś.
MaciekGoooner.
tu mi naprawdę poprawiłeś humor. Ja optymistą i to jeszcze przesadnym.
No ale ponoć jednooki jest królem wśród ślepców...
Arsenalfcfan.
nie, ja nas do nikogo nie porównuję, to są twoje słowa. Masz w ogóle dziwną manierę wmawiania innym co powiedzieli.
Zapytałem kim oni straszą, że musimy się bać? Gdzie ja napisałem, że mi odpowiada, że na ławce na ławce nie ma np Artety?
Czytasz ze zrozumieniem, czy wmawiasz swoje teorie innym? I gdzie ja pisałem o ambicjach Arsenalu, że wiesz jakie one są dla mnie?
Spójrz na ławkę MU. Tam też są młodzi gracze.
MaciekGoooner
pytasz o moje osobiste? Myślę że w najbliższych latach lepsza praca, potem rodzina i cały czas rozwój osobisty i zawodowy... A ty?
Jest obecnie trochę kontuzji i to wszystko. Ale to nie jest powód do płaczu.
Albo wpadacie w przesadny optymizm albo czarnowidztwo. Może w ogóle najlepiej odwołać mecz? Bo na ławce jest trzech młodszych graczy?
Kim straszy Sunderland na ławce?
ArseneAl
aż podskakuję ze szczęścia.
PS. Kadra wcale nie jest taka wąska. Najgorzej wyglądają opcje w ataku, ale zawsze można tu przesunąć Walcotta. Nie ma co płakać. Po to zawodnicy młodzi są w kadrze, żeby grać.
Ohoho znów widzę narzekacie. Za dużo było zadowolenia, pora pomarudzić.
Oggy.
watch your mouth
Oby Rosa został. Jest tu tyle lat, zna swoje miejsce w drużynie a do tego ma wiele doświadczenia boiskowego i pozaboiskowego.
Dla mnie taki gracz to skarb. Nawet grubo po trzydziestce może zrobić różnicę jednym zagraniem.
Świetny artykłuł. Podkreślający wielkość Arsenalu, w którą niestety tylu wątpiło.
Radziłbym nieco powściągnąć się w komentarzach typu: zmiana polityki transferowej, Wenger przejrzał na oczy.
Arsenal wyznaje filozofię budowy, nie kupowania drużyny. Tu się nic nie zmieniło i pewnie nie zmieni. To, że przyszedł Ozil nie oznacza, że co okienko będą przychodziły takie gwiazdy. Nas nie stać na budowanie zespołu w ten sposób, zresztą jak wspomniałem, my budujemy, nie kupujemy gotową drużynę.
Poza tym Wenger jest ekonomistą. Znacznie lepszym niż my i ja razem, więc on doskonale wie, jak taki zakup wpływa na sprzedaż koszulek, ale też na zadowolenie innych graczy z pensji nowego zawodnika, rywalizację w składzie i szereg innych rzeczy które my pomijamy. W końcu działa w tym 30 lat. Naprawdę nie ma się co silić na szukanie błędów czy wypaczeń zarządu czy trenera. Jak wam mówił, że sprowadzi tylko kogoś lepszego niż ma to mu nie wierzyliście. Jak to zrobił to mu "każecie" przyznawać się do błędów.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
4. Manchester City | 33 | 17 | 7 | 9 | 58 |
5. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
6. Aston Villa | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
17. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeśli my w osłabionym składzie wygrywamy kolejny mecz, toco będzie jak wrócą kontuzjowani?
Sezon długi, ale jak narazie wyglądamy na najsolidniejszą angielską drużynę.