Komentarze użytkownika malyglod
Znaleziono 6569 komentarzy użytkownika malyglod.
Pokazuję stronę 76 z 165 (komentarze od 3001 do 3040):
filip999.
wychodzi na to, że światowi gracze typu Nasri, Fabs czy Robin byli za słabi żeby zdobyć Carling Cup! Może Wenger im zabronił, co?
Song, Nasri, Eboue, Fabs, RvP - z różnych względów sami chcieli odejść i bez sensu było ich trzymanie na siłę.
filip999
- Ba - podobny do Giroud. To raz. Dwa - chcesz żeby Theo podpisał kontrakt w którym jest zapisane, że gra na napadzie, a kupujesz jednocześnie napastnika na jego pozycję? To gratuluję, na pewno zobaczysz podpis Anglika.
- Arfa - świetny. I na pewno Newcastle go puści do rywala o top4. Tym bardziej że właśnie sprzedali Ba. No gratuluję.
Arsenalfcfan
nie widać zaangażowania? A co ma robić, drzeć japę? Rzucać butami? To inny typ człowieka niż np. Ferguson.
Ty czekasz na dobrego wujka, co przyjdzie i da 100 mln niczego nie chcąc w zamian? Dobre. ciężko ci będzie w życiu z podobnym podejściem, chyba że to tylko tak w wirtualu twierdzisz.
Na przełomie 5 lat... Utzymujemy stały poziom w top4 mimo zmieniających się warunków. Już nie tylko Chelsea jest przebogata. Doszło PSG, Anży, MC, coraz więcej płacą piłkarzom w Rosji ( Zenit ). A my ciągle ( mimo spłaty stadionu ) bez zmian. Fakt, nie gramy w finale LM, ale to raczej nigdy nie było regułą. Regułą jest że gramy w drugiej rundzie LM, a nie finałach.
Zawodników typu Fabs, RvP, Song, Nasri, Clichy zamieniliśmy na nie gorszych: Cazorla, wychowankowie Gibbs, Jack. Jakościowo nie straciliśmy wiele.
Przypomnę tylko, że z gwiazdami typu Fabs czy RvP też niczego nie wygraliśmy więc nie o nazwiska tu chodzi.
Jednym słowem progresu nie ma, ale to nie powód do szału, rewolucji. Jest stabilizacja na bardzo wysokim poziomie mimo coraz gorszych warunków zewnętrznych ( szejkowie, Hazardy po 50 mln ) i wewnętrznych ( spłata stadionu ).
Tak, zastępstwo na poziomie za RvP. Może jest 3-4 zawodników którzy mogą go zastąpić i są tak samo klasowi. Kazdy kosztuje 50 mln.
Arsenalfcfan
nie, Ty nie krytykujesz, ty wylewasz morze frustracji. Krytyka ma to do siebie, że jest merytoryczna, proponuje rozwiązania, uwaględnia warunki.
A Ty na żadne uwarunkowania nie patrzysz. Nie bierzesz pod uwagę choćby spłaty stadionu. Nie rozważasz tendencji w światowej piłce, że od 10 lat kluby przejmują bogaci panowie ( Rosjanie czy szejki ) i właśnie te kluby ( w różnych ligach, nie tylko w PL ) są kluczowymi i zdobywają praktycznie wszystko. Oczywiście są wyjątki typu Valencia czy Montpelier - jeden sezon dobry, potem 10 lat słabizna.
Nie chcesz uwzględniać tego ( choć to zauważasz ), że my dając określone pieniądze piłkarzom ( dużo mniejsze niż inne topowe zespoły ) od początku kadencji Wengera utrzymujemy się w topie - bez przerwy w LM od kilkunastu ( 16? ) lat. Chyba tylko Rela Madryt ma podobnie - wydając przy tym niebotyczne sumy.
Ty widzisz proste rozwiązania typu - tego kupić, Ramseya czy Diabyego wywalić. A przecież nie chodzi o transfery, chodzi o WZMOCNIENIE składu. Powrót kontuzjowanego zawodnika formatu Abou czy Rosy jest właśnie wzmocnieniem.
Mnie też wiele rzeczy denerwuje u Papcia ( m.in. brak rotacji składem ). Ale szalenie nieuczciwe jest insynuowanie na każdym kroku, że on chce z jakiegoś powodu zniweczyć swoją pracę. Przypomnę tylko, że to ten sam Wenger dzięki któremu polubiłeś ten klub.
Arsenalfcfan
czemu Ty zawsze wszystko widzisz w jakiś dziwny sposób? Co, Wenger chce na siłę źle dla tego klubu? Albo totalnie statryczał w wieku 60 lat? Jego zadaniem jest oszukanie jak największej liczby kibiców? Albo wzięcie pieniędzy na transfery do kieszeni?
Napisz czemu dosłownie każde posunięcie Papcia spotyka się u ciebie z krytyką?
Wyczekujecie tych transferów jakby to automatycznie oznaczało zwycięstwa.
Prawdę mówiąc bardziej cieszyłby mnie powrót do gry i brak kontuzji Abou i Rosy i podpisanie kontaktu przez Theo.
IanWright
jednorazowo taka akcja z przebraniem dzieci w koszulki może być fajna i zabawna dla dzieci. Natomiast jeśli miałoby to trwać, to masz rację.
Romek to się nie doczeka pełnego rozwoju Oskarów czy Hazardów. Jak nie będzie trofeów to wszystkich posprzedaje, pozwalnia, a nakupi nowych "gwarantujących" sukces.
Zresztą ja nadal nie mogę zrozumieć, czemu ci dwaj gracze kosztowali aż tyle.
pajdi.
a dlaczego ma nie być? Odbiór ma, przegląd ma, technikę też. Braki fizyczne, siłę czy agresję nadrabia umiejętnym ustawieniem się i sprytem. Nie raz wciska się przed rywala i "wymusza" faul. Do tego jest doświadczony, nie podpala się w kluczowych momentach ( co widać przy karnych ). Taki gracz to skarb. Do tego grał już na kilku pozycjach. Ja pamiętam środek pomocy, ofensywnego pomocnika i prawego pomocnika w Evertonie. U nas gra głębiej. Doświadczenie z gry na różnych pozycjach się przydaje, lepiej przewidujesz zagrania rywala.
Jedyne jego mankamenty to zbyt mała liczba kluczowych podań, prostopadłych piłek. Mógłby też częściej uderzać z dystansu, ale to problem całego Arsenalu.
Arteta jest niedoceniany, bo utarło się, że na DP musi być wielki Murzyn, silny i budzący respekt.
bobslej22.
Park nie dostał żadnej szansy, do tego kupiony był jako głęboka rezerwa ( w przypadku kontuzji RvP miałby być zmiennikiem Chamakha )
Bendtner był dobry. Na szpicy dawał radę, tylko że byli od niego lepsi. A czekać nie chciał. A na skszydłowego go Papcio nie przerobił :)
Cahmakh jak grał to też dawał radę. Ławka go "zniszczyła".
gunners007
Jak dla mnie Arteta jest jednym z najmocniejszych ogniw drużyny.
Winą za głupio stracone bramki raczej obarczał bym obrońców i ich indywidualne błędy. Niby mogą cały mecz grać poprawnie albo nawet całkiem dobrze, a wystarczy chwila dekoncentracji i głupi błąd. Jak np Sagna czy Carl zamiast wybić na aut dają się przepchnąć rywalowi, jak Gibbs podaje w poprzek bramki, jak Per dostaje piłkę od Sagny, mimo, że jest pod kryciem.
Poza tym u nas jest za mało ruchu w środku pola i z przodu - zawodnik z piłką nie ma do kogo grać.
Dziś po 20 meczach straciliśmy 22 bramki. Sezon temu po 20 kolejkach - 28.
Ja myślę, że jak nasi scouci wyłowili już tyle nikomu nie znanych talentów, a Wenger ze swoim sztabem je oszlifowali, to co jak co, ale w tym możemy ufać naszemu Papciowi. Do różnych rzeczy się można przyczepiać, ale nie do scoutingu.
Arsenalfcfan
nie zrozumieliśmy się. Ja nie piszę, że był nikomu nie znanym graczem. Piszę, że takich talentów pojawia się co sezon wiele, jedni bardziej znani, drudzy mniej. To norma. I normą jest że nie kupisz ich wszystkich.
My musieliśmy kupić napastnika - padło na Giroud - bodajże króla strzelców we Francji ( współkróla ) i Podolskiego, który od kilku sezonów jest regularny w zdobywaniu kilkunastu bramek. Taki był po prostu wybór.
A mógł być inny. Ale przecież nawet gdyby Mitchu do nas trafił to nie jest powiedziane, że by prezentował taką formę. Spójrz choćby na Giroud - musiał się troszkę zaaklimatyzować do naszego sposobu gry. Tym bardziej, że nasi gracze byli przyzwyczajeni, że poślą piłkę do Persiego, a on sam wygra mecz.
Na rynku piłkarskim co sezon pojawia się 20-30 świetnych graczy, do tego przynajmniej tyle samo zawodników mniej znanych. Jakbyśmy wszystkich chcieli zakupić to byłaby dopiero paranoja. Nasz scouting działa, wątpię, żeby ot tak przegapiali jakieś nazwiska.
Mitchu wystrzelił w PL, wpasował się w zespół Łabędzi. Ale to nie znaczy, że jakby przygodę zaczął od dajmy na to Evertonu to byśmy go podziwiali.
I to też nie jest tak, że my przegapiamy jakieś szczególne okazje. Jakoś nie słychać, żeby uznani gracze sami pchali się do naszej drużyny.
AFC1208.s
oczywiście, w tym sezonie jest lepiej. Przynajmniej nie trwają one wiecznie.
AFC1208.
w tej chwili to może mamy całą kadrę, ale przez 20 spotkań tak nie zawsze było. Nie przesadzajmy, długo nie grał Szczęsny, była spora rotacja w środku obrony, nie grał Sagna, Jack, potem wypadł Diaby, nie zagrał właściwie Rosa. Do tego mamy trzech nowych graczy, którzy nie do końca rozumieją się z zespołem Do tego problemy z grą Theo.
Tylko że kupowanie M`Vili czy innego DP potrafiącego grać kombinacyjnie na małej przestrzeni ( uniwersalnego ) mija się z celem, ajk wzmocnień potrzebujemy w ofensywie. Napastnik, skrzydłowy są dużo bardziej potrzebni w chwili obecnej.
Ja bym to widział tak ( na tą chwilę ). Kontrakt z Theo, transfer Villi ( technicznego napastnika mogącego grać też bardziej z boku ), uniwersalny obrońca ( rezerwowy LO ), rezerwowy DP ( blokujący rozwój Coqulina niestety ), rezerwowy doświadczony bramkarz.
Oddanie piłki w meczach z MU, Chelsea czy MC to jak zaproszenie boksera do zadania ciosu. A to my mamy je zadawać, nie rywale. My musimy grać piłką. Oddanie inicjatywy to czekanie na wyrok.
kwiatinho
Arteta nie był DP ale jest na tyle uniwersalny, że daje u nas radę.
My, bazując na piłce ( w teorii ) szybkiej, z ruchliwymi graczami, grając po ziemi i wymieniając wiele podań w ataku pozycyjnym nie będziemy mieć gracza na DP, który tylko zabezpiecza tyły i operuje w pobliżu środka boiska.
Mało kto tak gra teraz, zresztą u nas się to nie sprawdzi, bo u nas i DP ( kiedyś Song ) bierze udział ( i to aktywny ) w kreowaniu sytuacji w ofensywie. Stąd Songa asysty. Tylko że on poszedł za bardzo do przodu.
Zostawienie DP tylko z zadaniami defensywnymi ( Makelele ) to pozbawienie się przewagi w ofensywie ( tak potrzebnej przy ataku pozycyjnym ).
Arsenal_1886
Ja widzę to tak:
1. Arteta jest podstawowym DP i tu transferu nie będzie.
2. Na DP ( w ramach wyczekiwanej przez nas rotacji ) może zagrać Coquelin, ewentualnie Jack lub Ramsey. W takiej kolejności. Oczywiście 1-2 spotkania. Dając tu Jacka tracimy nieco na ofensywie, ale mając zdrowego Diabego czy Rosę to nie będzie problem.
3. Coquelin jest dużo słabszy niż Arteta, ale to nie powód żeby nie zagrał ze słabszymi zespołami. W końcu też nie jest ogórkiem.
4. Rosa i Abou wrócą. Wenger na pewno ich nie skreśli. Po prostu ich oszczędza. Mówił zresztą niedawno, że jak Rosę tylko coś zaboli to chodzi z treningu. Lepiej nie ryzykować, póki nie są gotowi.
5. Transfery są konieczne, ale na inne pozycje.
Arsenal_1886.
Oczywiście, że Arteta nie da rady zagrać 60 meczów w sezonie. Ale nowego, typowego DP bym się nie spodziewał.
Jeśli już w ogóle Wenger zdecyduje się na zakup na tę pozycję ( choć ma Coquelina i daje mu czasem szansę ) to kupi kogoś bardziej uniwersalnego. Może gracz PSV nie byłby złym wyborem ( nie wiem, mało go znam ).
Po prostu dla mnie transfer DP w tym momencie mija się z celem. My potrzebujemy innych wzmocnień znacznie bardziej.
Poza tym przy zdrowym Diabym, Ramseyu i Coquelinie to na pozycji DP może zagrać Jack, Ramsey lub Coq. Przynajmniej w 1-2 meczach. Nie ucierpi na tym ofensywa, bo Diaby przejąłby część zadań w ataku ( np za Jacka ).
Arsenal_1886
Ne zgodzę się, że potrzebujemy DP, bo Arteta sobie nie radzi. Dla mnie to gruba przesada. Większość bramek które tracimy wynika tylko z indywidualnych błędów poszczególnych obrońców. Tu związek w Artetą jest niewielki. Oczywiście mógłby jeszcze lepiej asekurować, ale nie oduczy np Gibbsa podawania w poprzek boiska nie widząc kogo ma za plecami albo Pera wysoko skakać.
Wg mnie Hiszpan na DP się sprawdza lepiej niż Song. Co nie wyklucza zakupu kolejnego gracza na tą pozycję, ale nie typowego DP ( coś jak Tiote - wysoki, silny ), a raczej kogoś bardziej uniwersalnego. Tyle że my mamy Coquelina a i inne transfery są pilniejsze: skrzydłowy/napastnik.
Arsenalfcfan
to Wenger wykazał się geniuszem bo wpuścił Poldka....
Każdy kij ma 2 kiońce
Arsenalfcfan
dziwną masz naturę, zawsze szukasz dziury w całym.
Jak remisujemy to źle, jak gra Ramsey to źle, jak Rosa wraca powoli to źle.
Zalecam trochę dystansu, spacer na świeżym powietrzu. I minimum 2-3 dni bez odwiedzania tej stronki. Złapiesz dystans.
Ramsi.
nie bardzo rozumiem twoje wzruszenie. Jak taki Abou czy Rosa wraca i znów łapie kontuzje to płaczecie, że po co Wenger ich wystawia. Jak nie grają to źle.
Arsenalfcfan
może i lepiej byłoby zaryzykować. Tylko, że my zaryzykowaliśmy i Mitchu strzelił na 1:0.
Jakbyśmy zaryzykowali i przegrali 2:3 to byś chyba musiał sobie coś mocniejszego wpisać w avku, co?
Nie chce mi się tłumaczyć Wengera, ale gwarantuję, że Rosę i teraz Abou oszczędza. Rosa zagrałby, jakby było 15 min do końca i musielibyśmy gonić wynik. Jeśli tak nie jest, to Czech odpoczywa. Z Abou jest podobnie, tylko że on jeszcze nie jest nawet w formie fizycznej na ławkę. Po prostu musimy poczekać. Nikt ich nie skreśla, a na pewno nie Wenger.
Mizii
a co tu jest do rozumienia? On i Abou są po długoterminowych kontuzjach, do tego są podatni na nowe urazy. Nie mają w pełni przepracowanego okresu przygotowawczego, idą indywidualnym tokiem rehabilitacji i teraz powrotu do pełnej sprawności boiskowej.
Wenger ich oszczędza, zresztą mówił, że bardzo ostrożnie ich będzie wprowadzał.
Normalny mecz walki, żaden usypiający czy słaby. Chyba tylko dzieci liczyły na łatwe zwycięstwo. MU wczoraj ledwo uratował remis.
PS. Dałbym odpocząć Cazorli bo ostatnio słabiej u niegoz formą. Rosa na 30 min da radę.
Arsenalfcfan
ja nie staram się oceniać poszczególnych graczy. Chodzi mi o to, żebyś nieco złapał dystans. Po prostu za surowo oceniasz Arsenal ( nie biorąc pod uwagę czynników zewnętrznych, nie związanych z osobą trenera ) a zachwycasz się przeciwnikami.
Każdy klub miał/ma/będzie miał swoje problemy.
U nas nikt nie zwalnie trenera po 3 meczach gorszych ( di Matteo ), nie wydaje 50 mln na gracza który puchnie w połowie sezonu ( Hazard ), nie bije się z zawodnikiem na treningu ( Mancini ).
Po prostu wolę nasze problemy.
Arsenalfcfan
sorry, ale ja wolę nasz sposób funkcjonowania, bo nie obserwuję go od roku, ale już kilkanaście lat. I to co się dzieje teraz nie jest dla mnie powodem do rewolucji.
Poza tym ten sam Tottenham co teraz chwalisz, jeszcze wiosną roztrwonił 10 pkt. przewagi nad tym strasznym Arsenalem Wengera.
Sprzedał VdV, przyjął najemnika Ade. Kupił Dembele, Sigurdssona - którzy radzą sobie jakoś średnio. Jednie ciągnie ich Defoe który ma sezon życia. No i Verthongen, który wolał pewne miejsce w KFC niż walkę o skład u nas.
Wiesz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Arsenalfcfan
dajesz przykład L`poolu, a jest mnóstwo innych klubów, które wypadały i wracały mocniejsze. Nie ma reguły. Tym bardziej, że my mamy solidne podstawy finansowe i organizacyjne. Klub nie jest zależny od wpływów z jednego źródła, np z LM.
Zresztą o czym tu gadać - sezon trwa i jesteśmy w grze. Wystarczy mniej indywidualnych błędów w obronie a damy radę.
Jakie to szczęście, że nie wy decydujecie kto zostanie w klubie. Bo pewnie takie nazwiska jak Ljungberg, Lauren, Gilberto Silva, Henry, Hleb, Fabregas czy nawet Bergkamp ( przeciez w Interze się nie sprawdził ) do Arsenalu by nie zawitały.
Arsenalfcfan
oczywiście, brak awansu do LM to cios finansowy i może prestiżowy ( dla kibiców w wieku 1-17 i części dziennikarzy ).
Co do reszty mogę polemizować. W końcu piłkarz wybierając klub patrzy nie na to, czy dziś gramy w LM, tylko czy jesteśmy klubem grającym w LM podczas jego kontraktu. Wypadnięcie na sezon nic tu nie zmieni.
Co do marki Arsenal. Patrzy się tak: klub z top4, WENGER - gwarant rozwoju piłkarza i określonego poziomu, zawsze LM, 4-5 świetnych zawodników.
Tracąc jeden czynnik klub się od razu nie zawala. Zresztą to nieco śmieszne, bo stabilizacji finansowej ( a za tym pójdzie i sportowy progres ) większość klubów musi mam zazdrościć.
Oczywiście zawsze może przyjść do takiego Wigan czy Balckburn szejk, wydać 500 mln i wygrać ligę. Ale czy to oznacza, że to już jest lepszy sportowo, organizacyjnie i bardziej utytułowany klub?
Może dla kibiców w wieku 1 - 17 i niektórych dziennikarzy.
Arsenalfcfan.
nawet jak raz nie awansujemy do LM to też się świat nie zawali. Przez te 16 lat nie takie zespoły w niej nie grały i jakoś wracały na należne im miejsce.
Niemniej nie mogę zrozumieć twojego myślenia. Nie liczysz na transfery, a cyt.
"Tak naprawde to nam pilnie jest potrzebny: napastnik, skrzydłowy, ŚP, ŚO i LO ... potrzeba 5 zawodników a Wenger chce tylko 2 kupić.. to jest żałosne.."
Tzn liczysz na transfery, ale się ich nie spodziewasz?
*zamaże
Arsenalfcfan
lepiej nie licz na transfery, bo się przeliczysz. Podobnie na jakiekolwiek trofeum, czyli FA Cup.
Obecny sezon zadowoli mnie, jeśli zajmiemy 4 miejsce w lidze, podpiszemy kontrakt z Theo, a przede wszystkim w końcu zaczniemy sprowadzać latem wartościowych graczy.
Ten sezon traktuję przejściowo ( niestety już kolejny ). Ale w końcu są robione podstawy pod sukces - długoterminowe umowy, negocjacje z Theo, transfer Cazorli.
Jakikolwiek sukces - trofeum - w tym sezonie będzie tylko fuksem i zamarze obraz dzisiejszego Arsenalu.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
4. Manchester City | 33 | 17 | 7 | 9 | 58 |
5. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
6. Aston Villa | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
17. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Arsenalfcfan.
sorry że dopiero teraz odpisuje, robiłem coś innego.
Ja bym się o los L`poolu nie martwił, że i my podobnie skończymy. My jesteśmy w stabilniejszej sytuacji finansowej i organizacyjno - szkoleniowej. Właśnie zmiana trenara u nas mogłaby wpłynąć niekorzystnie i wypadlibyśmy z top4. Nowy trener nie zna zespołu, nie wie jak on zareaguje, ma swoje koncepcje itd. Co jak co, ale Papcio wie jak dany zawodnik zareaguje, co go motywuje itd.
Co do Jacka. Jasne, że grał z Fabsem, ale dopiero teraz staje się liderem i o to mi chodziło. Stare gwiazdy zestępujemy nowymi. Nie tracimy na jakości przy tym. Może teoretycznie, ale sportowo jesteśmy nadal na tym samym poziomie.
Co do porażek z Bradford i czy MU. Ja tego spłatą stadionu nie tłumaczę, nie wiem gdzie to wyczytałeś. Ja piszę o spłacie w kontekście transferów - że jakby nie spłata to pieniądze byłyby większe. Więc nie przekręcaj znaczenia moich słów.
Poza tym takie blamaże się zdażały i z naszymi gwiazdami - Fabs, RvP - choćby z Leyton Orient ledwo ugrany remis.
Co do Usmanova - dla mnie to jest dobry wujek z dobrymi intencjami na papierze. Nie chce żeby zrobił z nas drugą Chelsea, bo nic za darmo on nie zrobi.