Komentarze użytkownika manu1234

Ciekawe kiedy w głównym newsie pojawi się inne nazwisko i informacja, że ta osoba została Kanonierem...

Albo to zasłona dymna albo jakaś kpina z każdej możliwej strony. Jeśli to drugie to pozdro 600.

Daniho---> Ja odpuściłem sobie koszulkę na rzecz bluzy z zeszłego sezonu. A kupiłem ją w jednym z centrów handlowych w Dubaju.

Daniho---> Kupiłem jedną domówkę i po kilku razach stwierdziłem że nie nadaje się nawet do pogrania w piłeczkę na orliku. Po jakimś czasie zakupiłem drugą tyle tylko że tym razem wyjazdówkę ale już nie w celu noszenia, a oprawienia obu koszulek w antyramę i powieszenia na ścianie. Z czystym sumieniem odradzam i proponuję zakup w jakimś konkretnym sklepie. Od razu widać różnicę.

Daniho---> ODRADZAM !!! Nie jest to autentyk choć bardzo go przypomina. Poza tym materiał jest tak słaby jakościowo że pocisz się jak na saunie.

Cóż, Carlo tak gra bo na to pozwala mu Wenger składając wciąż nowe niewiele różniące się oferty. NIe ma konkretnego odzewu z naszej strony tak więc pewnie sam Igła nie moze się zdecydować.

Ja myślę, że to nie tylko wina zarządu ale też samej chęci pokazania sztuki negocjacji. Ok rozumiem że fajnie zbić trochę z ceny, ale nie kosztem zniechęcenia potencjalnego sprzedawcy.

Mnie może krew nie zalewa aż tak bo od 2006 roku kiedy zacząłem kibicować Arsenalowi co roku w okienko transferowe jest właściwie podobnie. Mimo to chciałbym konkretnych, szybkich i mądrych decyzji Wengera. Powiedzmy sobie szczerze kto dopiero w okienko transferowe planuje kogo kupić. Tak naprawdę już przed każdy manager ma plany i ewentualne opcje. NIestety niektórym wolniej to przychodzi.

Niepokorny, niezwykle utalentowany ale cóż powiedzmy sobie szczerze nawet jeśli Arsenal złoży ofertę to Suarez do nas nie dołączy.

Maciek_AFC---> Mnie też tak sie wydaje, aczkolwiek Sanogo też był ogłoszony tak raczej kameralnie. A co Igły to obawiam się, że w końcu z niego zrezygnujemy, Suarez też do nas nie dołączy i będziemy szukać jakiegoś grajka na siłę, wydając 5-6 mln za przecietniaka.

Obawiam się, że nie doczekamy się tak szybko żadnego potwierdzenia. Cóż szkoda bo potencjalny nowy nabytek mógłby już wyruszyć do Azji z resztą drużyny. Wszystko tak wolno się toczy w tym naszym kochanym klubie.

U mnie tak elektryzująco zadziałał news o Sanogo. W sensie jak zobaczyłem "Oficjalnie" i na końcu "Kanonierem" to ucieszyłem się ale jak spojrzałem kto tym Kanonierm został to emocje nieco opadły aczkolwiek byłem zadowolony ze wzmocnienia.

Czy wszyscy już posnęli?

Coś cicho od kilku dni o jakiś poważniejszych i realnych planach Arsenalu jeśli chodzi o wzmocnienia. Miejmy nadzieję że od jutra trochę się ruszy.

Pauleta19---) no właśnie problem w tym że takich zawodników nie produkujemy a jeśli już znajdzie się odpowiedni materiał na takiego gracza to zostaje on przygaszony poszukiwanien defensywnych pomocników pasujących do stylu gry naszej kadry. Uważasz że skoro gramy takim ustawieniem to nie możemy tego zmienić? Oczywiście że możemy tylko nowi trenerzy przyjmują wciąż tą samą koncepcję czyli grę z kontry która jak widać nie daje super rezultatów. Druga sprawa to przystopuj trochę ze złośliwościami bo zaraz okaże się że człowiek nie może mieć innego zdania tylko za własne będzie "wytykany".

Polacy nigdy nie będą grali lepiej jeśli nadal wykorzystywane będzie ustawienie z dwoma defensywnymi pomocnikami. Skoro nasi środkowi pomocnicy nie sa zbyt kreatywni to po co dodatkowo obarczać drużynę brakiem typowego playmakera. Tak jak z Mołdawią jedziemy po zwycięstwo a tu się okazuje że znów słynne ustawienie jeden napastnik jeden typowy środkowy i dwóch defensywnych. Coś tu jest chyba nie tak.

On nie jest niepokorny tylko próżny i zadufany w sobie. Wiadomo że jeśli chodzi o kase to nie ma kompromisów ale ludzie mierzmy siły na zamiary.

Pauleta19---) robi wrażenie!

maciekbe---) bez urazy oczywiście ale uważam że lepiej byłoby ściągnąć Fellainiego bo Alonso może pograć jeszcze z 2-3 sezony za to Wielki Ptak ma jeszcze sporo latek przed sobą poza tym moim zdaniem poziom obu zawodników dość porównywalny z małym plusem dla Alonso z tym że Fellaini bardziej uniwersalny.

W sumie gdybyśmy zakupili takich zawodników jak Albiol, Fellaini, Higuain i Cezar to byłbym usatysfakcjonowany. No może jeszcze jakiś 4 obrońca na CB.

Szkoda by trochę było oddawać Ramseya bo mimo tego iż często irytuje swoją grą to wkłada dużo serca w każdy mecz i co godne uwagi nadal się rozwija. Zeszły sezon miał całkiem przyzwoity. Myślę jednak że wymiana na Fellainiego byłaby super opcją która wniosłaby nieco fizyczności w środku pola brakującej po odejściu Songa.

W Arsenalu również miewał dobre momenty, niestety tak jak to było w przypadku Lehmana od pewnego momentu zaczęło się psuć i nie wrócił do dobrej dyspozycji na The Emirates.

Szczerze to średnio mi się podobają te nowe stroje, może dlatego że nigdy nie przepadałem za kołnierzykami. Jak dla mnie trochę zbyt retro, ale to tylko moje zdanie. Zapewne widzieliście stroje PSG z zeszłego sezonu więc przyznacie że był całkiem spoko. Fajnie dobrane rozmieszczenie kolorów i taki typowo nowoczesny styl. Fajnie gdyby nasi projektanci uderzyli w tą stronę.

Wydaje mi się że jeśli Igła nie zostanie ogłoszony w nadchodzącym tygodniu to poczekamy ze wzmocnieniami do sierpnia bądź do końca okienka. Obym się mylił.

Dobrze i niedobrze bo kto wie co w zamian otrzymamy. Nie chodzi oczywiście o to żeby brać kogo popadnie ale też żeby nie doszło do sytuacji w której zakupimy jakiś ogórków a solidny gracz przejdzie nam koło nosa. Chyba że w tym okienku mile zaskoczy nas Wenger i nie trzeba będzie żałować, wtedy spoczko.

Myślę że nie po to Boss robi te wypożyczenia żeby zadowalać nas transferami typu Sanogo, który powiedzmy sobie szczerze jeśli w przyszłym sezonie nie dostanie szans na grę to zgnije na wypożyczeniach jak Campbell czy też Miyaichi.

Siemka Panowie. Czy kiedy gracie na ps3 w PESA 2013 online to czy zdarzają się wam częste rozłączenia podczas rozgrywanych meczy?

Szkoda że Wenger nie ma w stylu zaszaleć i na jednej prezentacji przedstawić od razu 2-3 nowych zawodników. Wtedy skończyłyby się te męczące sagi transferowe, które zamiast budzić nadzieję na lepsze niosą irytację fanów.

Spoko

Falcao posłużył za przykład piłkarza, który niestety ale był i jest poza naszym zasięgiem. I nie rozumiem pytania o przeglądarkę.

Jeśli to prawda to super, pozostaje tylko czekać na potwierdzenie. Nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na tego zawodnika. W takim razie kogo z napastników chcielibyście widzieć (oczywiście w granicach rozsądku)? Powiedzmy sobie szczerze Higuain jest tym z "wyższej półki", a taki Cavani czy Falcao są poza zasięgiem wiec te złośliwości i uprawianie czarnowidztwa są zupełnie bezpodstawne.

Póki co wyprzedajemy więc spoko, ale co teraz? Na razie Sanogo czyli jak dla mnie transfer podobny do Joela Campbella. Czekamy na poważniejsze wzmocnienia, miejmy nadzieję że nadejdą lada dzień. Wenger powinien już na początku okienka się określić i zrobić porządek w tym co się da i zatrudnić odpowienich zawidników, a nie przeczekać okienko z rączką nad kalkulatorem.

A już myślalem ze wszyscy "pomarli". Ja akurat w pracy wiec jeszcze 2 godzinki na czuwaniu.

Czy ktoś jeszcze nie śpi?

Myślę że juz Igła i Fellaini zrobiliby różnicę i to znaczną. Jest tylko jeden problem - trzeba zajrzeć do kieszeni i postarać się ich zakontraktować.

Owszem tyle na pewno nie jest wart, ale myślę że te 20 -22 bańki moglibyśmy zainwestować a nie zwlekać i zbroić się kiedy już większość ma określone jasno cele transferowe.

Coś kiepsko z tymi testami Igły. Dlaczego Arsenal nie może działać normalnie i grać w otwarte karty tylko ciągłe spekulacje i niekończące się negocjacje. Oby nie było tak jak q przypadku Maty...

TakKrzysiu---> jeśli chodzi o mnie to zawsze kieruję się słowami naszego magika bluesa Richarda Riedla, a mianowicie:
"Czy przyjmiesz mnie mój Boże kiedy odejść przyjdzie czas...?"

TakKrzysiu------>>> Jestem zdania, że śmiać można się z wszystkiego tak więc któż mi zabroni? Rozmawiam z Bogiem i ani razu nie powiedział mi żeby nie śmiać się z Niego...

Panowie rzadko się tutaj udzielam, jestem wierzącą osobą aczkolwiek nie przeszkadzają mi żartyo Panu Bogu.