Komentarze użytkownika matt21

Corthal

dokładnie, a w naszym kręgosłupie co roku jest wymieniony krąg, ba! cały odcinek lędźwiowy. I jak przez rok ten kręgosłup się ustabilizuje i dojdzie do takiej w miarę sprawności to wtedy znów wymieniamy po 1-2 kręgach i tak od nowa i co roku to samo.
Wystarczy tych piłkarzy co mamy teraz w środku pola zostawić jeszcze na 1-2 sezony i efekty byłyby w postaci trofeów.

Nie wiem czego to jest kwestia.? Czy Wenger chce nas na siłę przekonać, że Podolski i Giroud są świetnymi transferami?
Ja wierzę w Arshavina.. nie wiem jak można mu nie dawać szans. Moim zdaniem jako jedyny nasz skrzydłowy myśli na tym boisku, a nie ślepo wbija piłkę w pole karne lub drybluje na raz.
Arsha jak widzi Giroud to wrzuca piłkę na jego głowę, a nie daje piłek płasko po ziemi, bo z zwinnością francuza to ciężko to wygląda.
Podolski ślepo bije piłki na zamieszanie.
Potrzebujemy technicznego piłkarza na skrzydło.
Nasri był idealny na lewe skrzydło, ale niestety się sprzedał.

Kupmy wreszcie napastnika na miarę Arsenalu,
mam dość drewnianych napastników pasujących do West Ham lub Stoke.
Potrzebujemy kogoś ala Suarez który mógłby zagrać klepką z Cazorlą.
Myślę, że Vela teraz dopasowałby się do tego zespołu, właśnie dzięki Cazorli.

Nie mogłem na ciebie patrzeć.

pauleta19

nie mówię o kiksie tylko fatalnych występach od początku sezonu... to nie ten sam zawodnik z zeszłego sezonu.

Żeby nastąpiła zmiana kapitana Vermaelen by musiał odejść.
Ale o czym my w ogóle gadamy?
Przecież przed sezonem każdy był zachwycony tym wyborem..
Co się stało z Tomkiem? Powiedzcie mi?
Może taktyka Boulda mu nie leży?
Nie wiem co myśleć..

Mannone 8
Sagna 6
Mertersacker 7
Verma 4
Santos 3
Arteta 5
Wilshere 6
Cazorla 8
Podolski 2
Giroud 5
Ramsey 5
Arsha 6
Walcott 6

Marzag

nawet jakby dostał tą piłkę, to i tak by ją spartaczył. Ja już powoli przestaję w niego wierzyć. Stara się chłopak, ale dla mnie to Carroll w LFC.

Na Fulham Coq Arteta Cazorla Arshavin Walcott no i właśnie.. kto? nie mamy napastnika. Dać szansę Chamakhowi? Ja bym dał, w końcu to praktycznie to samo co Giroud.

Nie wiem jak wy, ale wydaje mi się, że Vela świetnie rozumiałby się z Cazorlą.

Giroud nie ma kto podać? To Giroud porusza się jak Zjarany Zbyszek.

Początek drugiej połowy zagraliśmy bardzo dobrze, już wierzyłem, że jesteśmy w stanie to wygrać. Ale ta bramka Evry całkowicie nas zniszczyła. Później już tylko same nieszczęścia, pomijając wspaniałych kibiców i najlepszego naszego zawodnika jakiego posiadamy Cazorlę.

Santos jak włączył się do akcji ofensywnych, to można powiedzieć, że był tam wolny korytarz. Zobaczcie ile Rooney razy przerzucał piłkę na naszą lewą stronę. Przegraliśmy ten mecz lewą flanką.
Z Schalke niech zagra Sagna na lewej stronie a na prawej Jenkinson. Błagam!
Santos to może sobie tak grać ale w lidze brazylijskiej.
Vermaelen- od początku sezonu gra zdecydowanie poniżej swoich możliwości.. czyżby opaska kapitańska go przytłoczyła i zrzuca na niego zbyt dużą odpowiedzialność za grę?

Jeżeli wyleciał Wilshere to Claverley też powinien wylecieć.

Wilshere Cazorla Mertersacer i Vito trzymali poziom w dzisiejszym meczu. Wilshere z bezradności kolegów musiał robić za dwóch trzehch(?) nie mam mu za złe tej czerwonej kartki.

Szkoda że zerwało mi transmisję na bramce Cazorli

Jakby Giroud był 2x szybszy to byłby z niego bardzo dobry zawodnik.

Vermaelen Santos Podolski - najwięksi winowajcy dzisiejszej porażki.

szkoda straconej bramki.. pewnie teraz motywacja byłaby lepsza.
Cały Manchester bramka z dupy..

Nie było karnego. Cazorla chronił twarz nie powiększając objętości ciała.

Ja bym pierwszego zmienił Arshavina za Podolskiego. Ramseya jeszcze bym zostawił do 60 minuty jeżeli się nic nie zmieni. Uważam, że Walcott narazie nic więcej niż Ramsey nie zrobi. A Arsha może posłać dokładne dośrodkowanie na głowę Girouda.

Ramsey stworzył najgroźniejszą akcje. Podolski to nic nie robi.. Giroud się stara, ale też nic nie może.
Karny z kapelusza. Vito Arteta i Cazorla najlepsi.
Podolski Santos i Vermaelen najgorsi.

A niech Ramsey zagra dziś perfekcyjnie i zamknie wszystkim te rozpuszczone jadaczki.
Skoro Wenger na niego stawia to wie co robi.
Chyba nie trzeba przypominać ilu zawodników w Arsenalu zostało już skreślonych ? w tym van Persie..

A niech Ramsey zagra dziś perfekcyjnie i zamknie wszystkim te rozpuszczone jadaczki.
Skoro Wenger na niego stawia to wie co robi.
Chyba nie trzeba przypominać ilu zawodników w Arsenalu zostało już skreślonych ? w tym van Persie..

Nie dziwię się, że Walcott siedzi na ławce. Zagrał w środę 120 minut, a ten mecz wymaga wielkiego wysiłku. W 2 połowie Theo na zmęczonych przeciwników też jest dobrym rozwiązaniem, aczkolwiek za każdym razem jak Walcott wchodził z ławki w tym sezonie nie zrobił zupełnie nic..

Porównywanie Henry'ego do Girouda trochę tu nie pasuje..
Henry przyszedł do Arsenalu nie jako zawodnik, który ma strzelać mnóstwo bramek, tylko jako młody zawodnik, który wchodząc z ławki może trochę narozrabiać.
Od Girouda wymagało się znacznie więcej.. przyszedł tutaj by z marszu zastąpić Persiego.
Moim zdaniem zjadła go presja to po 1, a po 2 po prostu nie pasuje do obecnego stylu gry.
To coś jak Andy Carroll w Liverpoolu. W Newcastle radził sobie świetnie, ponieważ ich taktyka była ograniczona wyłącznie na nim, piłka w pole karne a Carroll resztę załatwi. Podobnie było z Giroud w Montpellier.

Obecnie Sterling>Walcott..
przykra sprawa.
Mam nadzieję, że Walcott zacznie coś grać i podpisze z nami nowy kontrakt.

Nie chwal tyle Wenger, bo to nie pomorze Ci podpisać z nim nowego kontraktu. Wcale forma Walcotta nie zachwyca. Często wchodząc ma za zadanie uratować nam tyłek, a on nie robi nic...
Jednak nie raz odpali i strzela bramki i robi zamieszanie na flance..
Musi ustabilizować formę.
Nie chcę by odchodził, bo brakuje nam zawodników z dłuższym stażem.
A jakby nie patrząc.. Walcott jest weteranem w naszej ekipie. Trochę to przykre

Chętnie zobaczyłbym Arshavina od pierwszej minuty, a na ławce posadził Girouda. Podolski na szpicy, aczkolwiek pewnie Podolskiego już nie zobaczymy na tej pozycji tak jak i Walcotta.

Midardsorm

Ale niektórzy tutaj tak..

Pewnie kibice Norwich też nie myśleli o zwycięstwie nad Arsenalem.
Moim zdaniem dysponujemy składem porównywalnym pod względem umiejętności z Manchesterem.
Jednak skoro już zdecydowaliśmy się grać atak pozycyjny.. ala Barcelona, to powinniśmy mieć więcej ruchu w ataku.. wymienność pozycji.
Z tego co widzę, do takiej gry nadaje się jedynie Cazorla. Całe nasze trio atakujących (jakie by nie grało) trzyma się swoich pozycji, a każdy nasz atak jest niemalże identyczny. Brakuje elementu zaskoczenia. Kluczem jest wymienność pozycji. Już przed meczem Ferguson wie, jak zneutralizować skutecznie nasze ataki. Giroud odciąć od główek, Podolskiemu nie wolno zostawić za dużo miejsca by nie oddał strzału, a Walcottowi nie dać się ograć na raz.
Natomiast jak mamy sobie poradzić z Rooneyem czy van Persim?

Midgardsorm
Ale z góry stawianie własnej drużyny na porażkę, to tak jak wierzyć w Boga, ale być pewnym, że nie istnieje życie po śmierci.

Po co wy w ogóle kibicujecie Arsenalowi, skoro nie wierzycie w ten zespół ?

Po co wy w ogóle kibicujecie Arsenalowi, skoro nie wierzycie w ten zespół ?

A mecz z Reading to było takie chwilowe urwanie się od rzeczywistości. W sobotę zobaczymy na czym stoimy.

Panie Wenger.. 0:0 nas nie bawi.. Ja widzę wiecej do poprawy w ataku, nie dochodzimy do klarownych sytuacji.. I nie podoba mi się to, że coraz częściej walimy głową w mur.

Obecnie jedynego co może żałować, to strata honoru, jednak dla Robina to żadna strata.

jak psu kość* ;D

Szogun

Ale pomyśl czy w meczu Chelsea były tak oczywiste błędy sędziów?
Torresowi należała się ta kartka jak psu gardło. A obejrzyj bramkę Hernandeza, nikt nie miał pretensji do sędziego dopóki nie obejrzeli powtórek.
Większy błąd popełnił sędzia uznając naszą bramkę Artety w meczu z QPR i jakbyśmy grali z Chelsea w takiej sytuacji moglibyśmy się spodziewać podobnej reakcji mediów i kibiców Chelsea jak teraz gadają o Manchesterze.

Rozmawiamy o tym właśnie meczu, a nie o innych.

sędziowie mają gorsze dni, tak jak piłkarze.. Nie wierzę w jakieś ustawianie meczów z sędziami.. to głupie zarzuty..
Owszem sędzia nieraz wpływa na wynik, ale ludzie..
ale metrowe spalone są ciężkie do wychwycenia. A obrońcy nie powinni dawać żadnych złudzeń sędziemu trzymając linię spalonego.
A Torres już wcześniej mógł wylecieć.
Jeżeli sędzia przygotowywał się do tego meczu, to dobrze wiedział, że Torres wyrasta na największego nurka w lidze.. Szuka tylko fauli..
A symulacje to próby oszukania sędziego, a mnie jakby ktoś próbował oszukiwać, to też bym się wkurzył.

Na przyszłość radzę piłkarzom Chelsea nie prowokować sędziów do popełniania błędów. Grają wiecznie na pograniczy błędu.
Mogę się założyć, że sędzia nie zauważył o wiele więcej przewinień Chelsea, niż popełnił błędy na ich niekorzyść.
Mam bardzo podobne zdanie co do meczów Realu i Barcelony.. gdzie piłkarze i trenerzy chcą rozstrzygnąć kto jest lepszy po za boiskiem, a na boisku zamiast pokazywać swoje wielkie umiejętności to skupiają się na nogach przeciwników i mają wieczne pretensje do sędziego.
ŻAŁOSNE

Ja nie wierzę, że Arshavin czy Walcott zaprezentują się równie dobrze w meczu z mułami co z Reading.
To jest zupełnie nie to samo.
Forma naszych piłkarzy jest strasznie niestabilna.. Tylko Arteta Gibbs i Cazorla i Jenkinson trzymają poziom... reszta w każdym meczu to wielka niewiadoma..

\mecz przypominał mi mecz chłopców na wfie ;D
Ale sprawił mi mnóstwo frajdy !