Komentarze użytkownika matt21

Verma albo Ox

Kim się spłacił ;p

Ja mam swoje zdanie na temat złej gry, wy macie swoje. Jednak ja uważam, że co niektórych zdrowy rozsądek został przyćmiony zażenowaniem ostatnimi występami.
Analizując przebieg całego tego sezonu po prostu nie da się zwalić winy wyłącznie na jednego człowieka, bo to sięga o paranoje - jednak tak jest najłatwiej.

Błędy popełnił cały sztab szkoleniowy, Wenger też do niego należy.
Ja najbardziej winię Wengera, za brak napastnika.

Chcecie Kloppa, Klopp też cisnął cały sezon jednym składem. W tym sezonie też ma pecha i sobie z tym nie radzi. On to wyciskał z piłkarzy prawdziwego maksa, wybiegał większość spotkań.

Powiedziałem, że terminarz był jednym z powodów, co innego gdybyśmy nie mieli kontuzji i optymalną ławkę i mogli dawać odpocząć 2-3 piłkarzom, a nie tłuc jednym składem non stop.
Liverpool grał przeciętnie gdy przychodziło mu grać w tygodniu jeszcze w pucharach. Zauważcie, że City Chelsea Arsenal złapały zadyszki gdy przyszły mecze o LM, a Everton i LFC zaczęły załączać 5 bieg, właśnie z tego powodu że nie grały w tygodniu.
Na początku sezonu Arsenal był świeży i mógł cisnąć, potem pojawiły się kontuzje, zmęczenie.
Piłkarze Arsenalu po prostu nie wytrzymali trudów tego sezonu, dlatego sławne jest to powiedzenie "pokaż mi swoją ławkę, a ja powiem Ci jaki masz zespół", nasza ławka jest strasznie krótka, a piłkarze wychodzą zmęczeni już w 1 minucie spotkania.

No oczywiście, że terminarz miał wpływ na to wszystko. Gdyby liverpool miał grać z topowymi zespołami co 3 dni, a nie z leszczami co tydzień teraz też nie byłby na szczycie.

Właśnie, więc nie zwalajcie winy na jednego człowieka, bo przyczyną takiej, a nie innej formy jest ciąg zdarzeń.
Wengera szczerze można obwiniać, że wierzył w to iż z Giroud zawojujemy świat.
Za kontuzję i ciężki terminarz to ja Wengera nie winię.
Za treningi przygotowawcze do sezonu odpowiedzialny jest cały zespół trenerski.

Przecież mogliśmy grać pół sezonu na bardzo wysokim poziomie, więc nie mówcie, że Arsenal jest kompletnym dnem.
Trzeba znaleźć przyczyny dlaczego tak strasznie obniżyliśmy loty.
Ja osobiście widzę trzy powody: kontuzje, terminarz i brak napastnika.

Przepraszam, że nie odświeżam k.com co minutę i nie śledzę każdego komentarza.

fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/1966953_728914227167495_934471979_n.jpg

ale ze mnie laik...

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/1966953_728914227167495_934471979_n.jpg


nie wiem czemu, ale mi się też morda uśmiechnęła w tym momencie. ;)

Para Mertesacker i Vermaelen od zawsze się nie rozumiała, więc nie rozumiem waszego zdziwienia ich słabym występem. Indywidualnie Thomas nie zagrał fatalnie, ale jako jedność z resztą obrońców to była katastrofa + Monreal.

Kosa+Vermaelen >> Per+Vermaelen

Terminarz zniszczył nasze szanse na mistrza, a teraz terminarz uratuje nam top4 i FA Cup.

Brawa dla adminów, że czuwają i wyrzucają idiotów.

"wstyd mieć takiego trenera"

wyjdź stąd człowieku...
Gdyby nie Wenger to Arsenal mógłby nadal grać jak Stoke.

ElSar

za pierwszą połowę tak, za drugą to sam nie wiem.
W sumie nie widzę innego wyboru niż Sagna...

Ox za Santiego. Cazorla to jedno z większych rozczarowań tego sezonu w Arsenalu.
W 60 minucie, Rambo za Artetę.

Szczerzę wierzę w remis w tym spotkaniu. Jednak to jak rozciągnięta jest nasza obrona to mnie przeraża. Jeszcze Jenkinsona brakuje, żeby dostać dwucyfrówkę od Evertonu.

Mi to i tak się wydaje, że nie przegramy tego meczu.

Dobrze, że Podolski gra, bo nikt nie ma jaj żeby spróbować z dystansu.

Jejku, nie wyobrażam sobie Arsenalu poza top4 - to mi się nie mieści w głowie...

To się nie stanie

Sagna tylko zasługuje w dzisiejszym meczu na grę w barwach Arsenalu.

A najlepsze jest to, ze Liverpool prawdopodobnie wbije 100 bramek w lidze - to jest już pro.

Obecnie są najlepsi i kto tak nie sadzi to z zazdrości, ze oni mogą a my nie.

Ja bym wolał Jaya Rodrigueza. Moim zdaniem bardziej pasuje do Arsenalu niż Benteke.
Powtarzam to już od jakiegoś czasu, a nie od kilku kolejek w których kozaczy (tak by uprzedzić hejty).
Po prostu podoba mi się jego styl i myślę, że odnalazłby się szybciej w Arsenalu niż Benteke.

bobocian

mam nadzieję, że czasy gdy ktoś nam wyciąga kluczowych piłkarzy minął.
Widać, że chcą to zmienić proponując co chwila nowe kontrakty.

Właśnie dlatego nienawidzę ligi hiszpańskiej. Teraz każdy się tak tam kładzie...

grzegorz

a Chelsea? Mou dogaduje nam co tydzień. City podkradła nam piłkarzy którzy teraz są kluczowymi ich zawodnikami, a Ty za jedno zdanie ich znienawidziłeś.

W tym sezonie to żadna drużyna nie gra na poziomie mistrza. Jednak jakby wybierać jaka drużyna osiągnęła największy progres i obecnie gra na mistrza to Liverpool i niech oni uniosą puchar.

Hejtujecie ich bo co? Bo przed sezonem każdy pieprzył głupoty, że LFC nie liczy się nawet w walce o top4, a teraz wam łyso.

Wolę, żeby LFC przerwało posuchę niż żeby Chelsea czy City kontynuowało zdobywanie pucharów za kasę.

Niech LFC wygra tą ligę i pokaże, że nadal można walczyć z tymi pieniężnymi gigantami.

zdobył*

Ja już wolę żeby Liverpool zdobyło mistrzostwo.
Nie cierpię drużyn budowanych wyłącznie na pieniądzach i bez nich nie istniały.

ciekawe jak Liverpool jutro z kurakami zagra.

Giroud 0

Ja myślę, że skończy się na 3 miejscu i FA Cup.

Na pewno mozna z niego wiecej wyciagnac niz Giroud.

Kibice Realu (a w zasadzie Ronaldo) to takie bufony...
zresztą polityka tego klubu mnie tak irytuje, że wolę Barcelonę.

O właśnie, gran derbi.
Real dostanie wciry.

King Of Loyal

obecnie atak LFC złapał taką formę, że mogą sobie na to pozwolić, ale nie możliwym jest ciągle wygrywać 6-3, 4-3 itd itd. Mają wielkiego fuksa, że grają tylko w lidze. Krótka ławka. Taktyka dobra, jak gra się raz na tydzień.

Takiej dziury w pomocy to ja nie widziałem w żadnej drużynie BPL. Aczkolwiek wygrywają dzięki panom SSS którzy złapali mega formę.

To prawda, weźmy dr Housea i mamy mistrza jak nic.

W ogóle skąd gadka o nowym treneiro.
Wenger za chwilę podpisuje 3-letni kontrakt, więc możecie sobie odpuścić szukanie jego następcy na tę chwilę.

Ze Swansea wygramy pewnie.

Barney

ja bym bardziej powiedział, że piłka idzie gdzieś na boki, a Wenger stoi w miejscu. Na pewno piłka nie idzie do przodu.