Komentarze użytkownika matt21

"i co hejterzy?"

jakie to nudne...

mit

proszę ;d

fajnie Rosa się wymienia z Jackiem.
Wilshere powinien grać pod napastnikiem.

Uwielbiam te strzały Poldiego !

właśnie to jest to, Wilshere powinien grać wysoko i dublować napastnika.

drhtv.com.pl/drhtv3.html

99942

lol, przecież gramy z dołem tabeli. Obecny skład powinien dać sobie radę na lajcie, a OX miał uraz z Bayernem i należy mu się odpoczynek...

jak patrzę na to czelsi wygrywające w takim stylu to aż mi niedobrze...

NineBiteWolf

to też całkiem możliwe.
Mi się wydaje, że w kierunku kibiców.
Ni jak to pasuje do sędziów... jak to większość mówi.

Jak myślicie w czyim kierunku Szczęsny pokazał wankera?

Już dawno nie widziałem tak dobrze grającego zawodnika w powietrzu. ; o
Wygląda jakby miał przewagę co najmniej 20 cm nad przeciwnikami.

Jak popracuje jeszcze nad koordynacją, wykończeniem akcji i grą jako odgrywający to będziemy mieć z niego wielki pożytek.
Jak narazie trzeba dać mu czas i możliwość gry jak najczęściej.
Z jednej strony chciałbym zobaczyć dziś Giroud, ale też jestem ciekaw jak spisałby się dzisiaj Yaya.
W porównaniu do poprzednich meczów, dziś mógłby nam zaprezentować więcej umiejętności typowego napadziora, niż w meczu z LFC i Bayernem.

Kurcze, czy mi się tylko tak wydaje, że kiedyś tacy piłkarze mieli klasę, byli wyjątkowi...
Teraz można wyróżnić tylko kilku takich zawodników.
Nie wiem czym to jest spowodowane, ale wydaje mi się, że jak ktoś będzie mi się pytał za 40 lat o wspaniałych piłkarzy to ja odpowiem, Berkamp, Henry, Vieira, Ronaldo prawdziwy, Zidane, Ronaldinho.

Kiedyś tacy piłkarze mieli klasę, a teraz chyba pseudokibice odpychają mnie od takich jak Ronaldo czy Messi.
Ciągłe przepychanki słowne już mnie tak deprymują, że nie chce mi się oglądać meczów z tymi "największymi".
Uzależniłem się jedynie od Arsenalu, a kiedyś mogłem oglądać każdy mecz z pełną fascynacją.

Być może to przez Internet który zagina rzeczywistość i pieniądze które teraz odgrywają najważniejszą rolę. Kiedyś było więcej szacunku wobec innych, każdy się szanował i porażkę przyjmował "na klatę".
Piłka nożna straciła wiele uroku i nikt mnie nie przekona, że się mylę.

aż chyba sobie przypomnę cały ten mecz :D

Mi to bardziej niż Euro to wczoraj przypomniał się finał LM z 2006.

damian23

witamy ;)

mam takie pytanie na start: dlaczego akurat wtedy zacząłeś kibicować Arsenalowi?

Gadka szmatka.
Dziennikarze podłapali niezły hit to zaraz Tusk będzie się wypowiadał o sytuacji Giroud...

Potrzebujemy właśnie takich akcji jak zrobił wczoraj nam krzywdę Robben.
Mamy takich piłkarzy którzy popiszą się takim zagraniem, ale nie ma do kogo zagrywać. Nie wykorzystujemy potencjału naszej pomocy.

Ja to bym chciał takiego pomocnika który dublowałby napastnika.
Największe zagrożenie stwarzamy gdy któryś z naszych ofensywnych pomocników (Wilshere, Rosicky, Ozil czy Ox) wpadają w pole karne.
Nie mamy takiego napastnika który sam poradzi sobie z dwójką obrońców.
Wszyscy gnieżdżą się na 16 przeciwnika, a mało kto pójdzie w pole karne trochę rozciągnąć tą obronę, chyba że po jakieś klepce.

Za dużo dogrywających, a za mało odbiorców podań.

No Ozil mógł być artystą w Realu i hiszpańskiej lidze. Tu musi zapieprzać.

I tak widzę jakąś poprawę, bo chociaż przemieszcza się w kierunku naszego pola karnego podczas gdy gramy w obronie.

WilSHARE

Ozil dostał słuszny opieprz za to jak łatwo odpuścił.

RIVALDO

to pokazuje tylko jak dużą przewagę daje zwycięstwo w grupie.

mar12301

bo tak jest ;)

KingOfLoyal

zgadza się, w ogóle ma słabą psychikę. Widać to było jeszcze w Realu w meczach z Barceloną przede wszystkim.

pronik

Ox wyraźnie utykał i wszedł za niego Rosicky. Właśnie dlatego Wenger zwlekał z ostatnią zmianą i bardzo dobrze postąpił.

Ja to i tak jestem dumny z Arsenalu i chłopaków.
Pokazali, że mogą rywalizować jak równy z równym z Bayernem, gdyby nie pech, to przewiduje, że myślelibyśmy poważnie o rewanżu na AA.

Jednak ja tam wierzę, że w końcu dopisze nam szczęście, bo ile można mieć pecha?
A bawarczykom przydałoby się utrzeć nosa.

pronik

gibbs kontuzja
wojtek czerwień
ox kontuzja

zmieniły się przepisy, że można dokonywać więcej niż 3 zmiany?

ludi

zgadzam się, jednak niektórzy tego nie widzą.

pronik

Kościelnego pozycja to środek obrony, jeżeli się zapędził do przodu to MUSIAŁ w kusa wracać na swoją pozycję.
Yaya jest środkowym napastnikiem i musiał liczyć na wybite piłki (których praktycznie nie było) i tam walczyć.

Jeżeli już się czepiasz Yaya to jest coś nie tak.
Chłopach musiałby na uszach latać by tam coś zdziałać...

W ogóle jak widzę ten krótki rozbieg przed wykonaniem karnego i w tym jeszcze zatrzymanie na 2 tempo to wiem, że z tego nic nie będzie.
Tak może strzelać Zlatan który z kroku zasadzi bombę w dolny róg.

pronik

Yaya wygrał mnóstwo pojedynków główkowych + zobacz sobie statystykę odbiorów.

nikt nic by nie zrobił w tej sytuacji co była, chyba że Messi.

Bayern zamykał Arsenal w zamku na 16 metrze, a tam Yaya za wiele nie mógł zdziałać.

Zresztą Neuer broni tak karne, że czeka do końca. Jemu tylko walnąć bombę w róg i tyle.

Kysio

true story, na kadrze pewnie nie raz sobie strzelali.

gruszon

ja też bym ściągnął Ozila, ale nie ja siedzę na ławce. Pewnie Santi też by za wiele nie zwojował.
Wenger liczył pewnie, że Mesut popisze się jakimś kluczowym podaniem, ewentualnie podobną akcją jak w 10 minucie.
Z drugiej strony Santi też nic nie pokazuje w tym sezonie.

Ja tego nie rozumiem czemu za wszystko obwiniacie Wengera...
Czerwo dla Szczęsnego - wina Wengera
Ozil nie strzela karnego - wina Wengera
Gibbs kontuzja - wina Wengera
Tracimy bramkę w 90 minucie po szarży Kosy - wina Wengera.

; o

pronik

serio tak uważasz? ; o
nastawiając się na grę defensywną, taka wieża z przodu to skarb.
Dziwnie rozumujesz.
Ja na miejscu Wengera zastanawiałbym się czy Ozil czy Cazorla, no ale Mesut nie mógł zejść w 30 minucie, za dużo pinindzy wydane na niego było.

Fabregas był zupełnie innym zawodnikiem niż Ozil, właśnie takiego nam bardziej brakuje.

Mesut powinien częściej robić takie akcje jak dziś w akcji na karnego.

Tak myślę, że połączenie Rosickyego i Ozila byłoby idealne - a najbliżej do tego miał właśnie Cesc.

Sanogo wygrywał z Martinezem pojedynki główkowe jakby walczył z Lahmem.
Yaya ma dobry Timing jeżeli chodzi o wyjście w powietrze.

Najgorsze było to, że Gibbo dostał kontuzji, każda akcja Bayernu szła naszą lewą stroną.

Kowalczyk

no chyba tylko ślepy mógł mieć wątpliwości przed transferem czy Mesut będzie pasował do Arsenalu.
A jednak...
Wierzę, że się dostosuje, aczkolwiek dalej upieram się przy tym, że te 50mln mogliśmy lepiej wydać w lecie.

A najbardziej boli mnie to, że Robben prawdopodobnie nie strzelił by bramki, bo tak źle przyjął tę piłkę.
Nie winię jednak Wojtka, bo cóż innego miał zrobić, musiał zaryzykować i podjąć decyzję w momencie...