Komentarze użytkownika metjuAFC

@losnumeros: hehe może tak być

Straszna cisza dzisiaj w mediach jesli chodzi o Arsenal. Nie liczę oczywiście miliona artykułów o tym jak upada nasz klub. Chodzi mi raczej o ewentualne plotki transferowe czy informacje o możliwym rozstaniu z Artetą. Może od jutra coś ruszy. Czasu zostało niewiele, a jest jeszcze szansa pozbyć sie niechcianych zawodników i przeprowadzić transfery, które tym razem wzmocnią nasz skład.

Co by o nim złego nie powiedzieć, jeśli to prawda to zachował się jak "gentelman". Zamiast nas doić chce odejść i grać i to w klubie, który nosi w sercu. Brawo.

Mimo tego, że cena dziwnie szybko spadła i to o ponad połowę to chciałbym żeby do nas dołączył. Może w końcu ktoś rozruszałby naszą drugą linię i połączył formację defensywną z ofensywa. Brakuje nam takiego łącznika, a gra dwójką DMów absolutnie się nie sprawdza.

Problem z Wengerm polegał na tym, że był bardzo uparty i przez to zawsze nam czegoś brakowało. Kupiliśmy Ozila to nie zainwestowaliśmy w napastnika. Następnie sprowadziliśmy Alexisa czyli świetnego skrzydłowego ale znów nie przyszedł napastnik bo Wenger twierdził, ze ma wystarczajacą liczbę opcji w ataku. Myślę, że prosząc o wsparcie dostałby dodatkową kasę i kupił brakujący nam element.

Nasi po wczorajszym blamażu odpoczywają nie mogąc dojść do siebie, a tymczasem ManU planuje 2 kolejne wzmocnienia. Powalczą o nowego PO oraz CMa. Na celowniku Trippier i ktoś z dwójki Neves/Saul. Już dziś/już rano powinny wieczorem pojawić się jakieś przesłanki o potencjalnych wzmocnieniach. Jeśli tak się nie stanie to możemy się pogodzic z walką o TOP10 i mianem drugiego Milanu który do niedawna tak właśnie wyglądał.

Idiotyczne wejście. Jak można podejmować tak głupie decyzje w erze VARu i przy tym arbitrze? Jak w ogóle tak doświadczony zawodnik jak Xhaka nie myśli o konsekwencjach? Fatalny gracz, za którego te 12 mln które oferowała Roma to i tak dużo. Symbol upadającego Arsenalu i rewolucji w środku pola czyli odejście od efektownego i efektywnego futbolu na rzecz nieudolnego rozgrywania z głebi pola.

Z tej rozwodniodnej już gliny niczego nie ulepią. Wszystko wygląda źle. Od decyzji transferowych przwz taktykę po dobór składu. Myślę, że pora pożegnać trenera-amatora i zatrudnić fachowca. Bardzo żałuje, że przespaliśmy Tuchela.

Podobnie wypowiadał się Emery kiedy był już na ostatniej prostej do drzwi wyjściowych. Problem w tym, że na chwilę obecną nie ma kim zastąpić Hiszpana skoro Conte ponoć nie wyraża chęci poprowadzenia Arsenalu. Niemniej bardzo chciałbym żeby Arteta został zwolniony bo powoedzmy sobie szczerze chyba pogrążył się już do końca.

Upadwk w czystej postaci. Twn mecz i te statystyki tylko to potwierdzają.

@Qznia21: skąd info? Przypuszczenia, czy jakies powazniejsze źródło o tym informuje?

@Ech0z: szanuję Twoją wypowiedź aczkolwiek absolutnie się z nią nie zgadzam. Po pierwsze mecz z Brenford również powinien być branyprzez Ciebie pod uwagę ponieważ goście też byli osłabieni. Po drugie nie ma już argumentów, które pozwalałyby bronić Artetę. Złe zarządzanie, fatalna taktyka, ciągłe zmiany wyjściowej 11stki nawet wtwdy kiedy miał do dyapozycji cały skład.

Najgorsze jest to, że niby pozbywamy się niechcianych czy niepasujących trenerowi graczy zatrzymując tym samym Xhake, Elnenego, Cedrica Mariego, Chambersa i Holdinga. Narzekając na Luiza grzeszyliśmy bo był on sto razy lepszy od ostatniej wymienionej przeze mnie trójki.

Zostały nieco ponad 2 dni żeby wzmocnić skład. Jeśli Arsenal tego nie zrobi pokaże gdzie są jego ambicje. Jak można wydać 130 mln nie wzmacniając składu? Jak można nie skorzystać z okazji i nie sprzedać jednego z największych hamulcowych środka pola? Jak można liczyc na sukces nie inwestując znacząco w środek pola? Właściwie do każdwj decyzji możnaby się przyczepić. To tylko pokazuje jak upadł ten klub. Jeśli do wtorku do 23:59 nie ujrzymy nowych twarzy nie liczcie na jakikolwiek sukces. Nie wspominam nawet o wymianie Artety i Edu bo to obowiązek.

Ustawiłem sobie dzisiaj całe przedpołudnie tak ażeby w spokoju moc obejrzeć mecz. Nie spodziewałem się cudów, ale liczyłem na zaangazowanke, walke i choć małą dawkę jakiejkolwiek taktyki. Niestety nie wytrzymałem i po 15 minutach odlozyłem telefon słuchając tylko komentatorów w tle. Zrobiłem coś pożytecznego i posprzątałem całe mieszkanie. Bardzo mnie to odstresowało, a i żona będzie zadowolona. Przyznam, że takiego bagna w Arsenalu nie było nigdy. Narzekając na Emerego zgrzeszyliśmy i wywołaliśmy coś gorszego. To upadek, inaczej nie potrafię tego nazwać. Arteta powinien wylecieć z hukiem, a razem z nim beznadziejny Edu. Wydali 130 mln na transfery nie wzmacniając pierwszej 11stki. Zostawili najgorszego pomocnika od czasów Denilsona czyli Xhakę. Nazbierali dodatkowego szrotu nie potrafiąc się go pozbyć. Szybko się z tego nie wygrzebiemy.

Dziś niestety przegramy. Szansę oczywiście mamy ale raczej iluzoryczne. Nie wzmocnilismy składu, środek nadal wygląda mizernie, a do tego Arteta nie okazał się jak wcześniej zapowiadano taktycznym geniuszem. Dziś wszyscy obroncy Xhaki zobaczą jaki jest dobry grając pod mocniejszym pressingiem rywali. Chciałbym oczywiście żebysmy powalczyli chociażby o remis ale jestem realistą. Po meczu zostanie niewiele czasu na wzmocnienia. Jesli nikogo nie kupimy to myślę, ze Arteta długo tu nie zabawi bo widmo kolejnego sezonu bez europejskich pucharów wisi nad nami już od początku tej kampanii.

@MCX018: ja też nie potrafię zrozumiec co poszło nie tak z Salibą. Ogromny potencjał, kupiony za 30 baniek i nagle gość idzie na drugie z rzędu wypożyczenie. Czyżby Mari, Holding i Chambers byli od niego lepsi? Śmiem wątpić.

A tak szczerze Panowie wierzycie, że ktoś jeszcze do nas zawita przed DD?

Nie lubiłem kiedy holował piłkę, długo ją przetrzymywał i wbijał w 3 zawodników rywali ale szczerze i tak nawet teraz byłby wzmocnieniem obecnego środka pola. Prawdziwy Kanonier.

@arsenallord: chodzi o proces (hahahahaha). A tak zupełnie poważnie nie mam pojęcia o co chodzi. Na papierze nie jesteśmy wcale mocniejsi niż rok temu. Środek nie został wzmocniony tylko uzupełniony o Lokongę. Wydaliśmy sporo zrobilismy naprawdę niewiele. Nawet nie mamy jak odpowiedziec na transfery Chelsea czy United. Pytanie czy w ogóle chcemy.

Prawda jest taka, że patrząc na to jak mocno odjechała nam czołówka a także zespoły, na które dotychczas patrzeliśmy z góry jesli nie wykorzystamy tych 4 dni i nie wzmocnimy składu będzie bardzo słabo. Obecnie stalismy się ligowym średniakiem i trudno się z tym nie zgodzic, ale prawda jest taka, że wydaliśmy ponad 100 mln nie wzmacniając znacząco składu a do tego znów w pierwszej 11stce pojawiaja się takie tuzy jak Xhaka, Holding czy Elneny. Zakup kreatywnego pomocnika i dobrego prawego obrońcy to powinien być obowiązek. Dodatkowo powinniśmy dac zastrzyk kibicom w postaci dużego nazwiska. Niestety im bliżej końca okienka tym bardziej tracę nadzieję na kolejne wzmocnienia.
Co do meczu, serce mówi remis, rozum gładkie 3-0 dla City.

Panowie proszę Was nie śmiejcie się z "orgazmów devilpage" bo ociera się to o zazdrość. Ronaldo to nadal konkretny zawodnik. Przy takim trybie życia śmiało może pograć 2-3 lata na wysokim poziomie. My po prostu nie oczekujemy fajerwerków i zaczynamy wyśmiewać kibiców innych drużyn.

Panowie przyznam zupełnie szczerze, że z zazdrością patrzy się jak nasi byli najwięksi rywale się wzmacniają. To juz nie chodzi o kwoty bo niektóre są horrendale ale o same nazwiska: Varane, Sancho, Lukaku, Ronaldo. To działa na wyobraźnię. Brakuje nam głośnego transferu i tkwimy w przeciętności. Wiem, że Arsenal obecnie nie ma zbyt wielu argumentów, ale to jednak nadal duża marka. Po ostatnich rozczarowaniach zapowiadano wielką rewolucję kadrową. Owszem pozbyliśmy się sporo niechcianych zawodników ale wzmocniliśmy raczej piłkarzami na przyszłość, nie na już. Bardzo brakuje mi tu gotowych produktów podnoszących od razu jakość drużyny. Wydaliśmy sporo i w sumie żadne z nazwisk nie robi przysłowiowego "WOW". Zostały jeszcze co prawda 4 dni ale patrząc na opieszałość Arsenalu raczej nic się nie wydarzy.

Nie wiem jak Wy Panowie, ale ja uważam, że to okienko w naszym wykonaniu wcale nie jest takie dobre. Brakuje doświadczenia i dużych nazwisk. Wiem, że Arsenal obecnie nie jest zbyt atrakcyjny dla gwiazd ale to jednak nadal znana marka. Przyznam, że jeśli nie wykonamy żadnego ruchu IN do końca okienka będę mocno zawiedziony. Brakuje nam przede wszystkim kreatywnego pomocnika i dobrego, pewnego prawego obrońcy. Czekam na kolejne wzmocnienia.

@trempa: to dobra informacja. A jakieś przesłanki o transferach IN?

Witam kanonierską brać. Czy jakieś nowe plotki dotyczące potencjalnych wzmocnień czy cosza w eterze?

@IPiotrek: widziałem właśnie. Dodatkowo z tego co widzę pracują jeszcze nad Saulem. Jednak dobry dyrektor sportowy to skarb.

Panowie myślicie, że dzieje się już cos za kulisami w sprawie transferów IN czy czekamy na wpierdziel od City i ewentualny panic buy?

@varatas: oświeć mnie zatem co było jego rolą. Poza tym mógł wyglądać dobrze na tle juniorów, którzy robili mu mnóstwo miejsca.

Super trening dla naszych. Mogli poćwiczyć różne warianty, postrzelać i odzyskać pewność siebie. Nie ukrywajmy jednak, że graliśmy prawie w najmocnienszym zestawieniu z juniorami WBA. Wizja gry z City mimo wszystko nadal zatrważa. Z jednej strony Totki potrafiły ograć Obywateli z drugiej nasz zespół nadal nie jest gotowy, a zwłaszcza środek pomocy. Każde ustawienie z Xhaką to spowalnianie akcji i mnóstwo piłek cofanych do obrońców. Odegaard nie powinien aż tak głęboko cofać się po piłkę, ale nie ma wyjścia kiedy Szwajcar i Egipcjanin grają właściwie między środkowymi obrońcami. Jeśli nie dodamy kreatywnego i mobilnego zawodnika na pozycję nr 8 nadal nasz środek będzie bardzo ociężały. Nie wiem czy zwróciliście uwagę jak sfrustrowany był dziś Pepe oraz Saka kiedy wychodząc nie otrzymali piłki, a Xhaka cofał ją wówczas do defensorów. To nie powinno tak wyglądać. Szczerze po sobocie liczę na przynajmniej 2 transfery czyli PO i ŚP bo to minimum.

Ponoć bardzo interesujemy się Marco Asensio.

Błędem było dać Artecie szansę na rozpoczęcie nowego sezonu za sterami klubu. Błędem było też pozwolić parze Edu-Mikel zająć się transferami. Z pewnością wcześniejsze zatrudnienie takiego trenera jak Conte pozwoliłoby sprowadzić bardziej znaczące nazwiska. Arsenal nie ma czasu na ekaperymety. Jeśli chcemy wrócić do TOP4 musimy mieć silny skład. Obecnie odmłodziliśmy kadrę ale co z tego skoro to nie jesst drużyna gotowa na walkę o powrót do elity. Cbciałbym, żeby te ostatnie 6 dni okienka mile nas zaskoczyło ale im bliżej do jego zamknięcia tym nadzieja staje się mniejsza. Osobiście zacząłbym zmiany od dyrektora sportowego, następnie wymieniłbym nowicjusza na fachowca w kontekście posady trenera.

@aguero10: był jeden, który gał u nas super, a mianowicie Yossi Benayoun

@_Dennis_Bergkamp_: haha dokładnie. Arteta nie chce go ani sprzedać ani wystawiać. Było brac od Wolves te 20 baniek.

Nie kupując żadnego pomocnika zostaje nam Lokonga, Elneny, Xhaka i Partey czyli w sumie od poprzedniego sezonu niewiele się zmieni w środkowej strefie. Dlaczego nikt nie widzi potrzeby powrotu do formacji z 1 DMem i ustawionym obok niego rozgrywającym? Może dlatego że od późnego Wengera przez Emerego i Artetę gra Szwajcarski Generał, który rozgrywa z głębi pola i wspiera środkowych obrońców(ironia/złośliwość/bezsilność)?

@Reamoner: PO pewnie tak, co do pomocnika mam obawy chociaż oczywiście jest potrzebny na już kreatywny pomocnik, który połączy linię obrony z pozycją nr 10.

Panowie co sądzicie o zakończeniu okienka w naszym wykonaniu, możemybsię jeszcze spodziewać jakiegoś transferu? Ja przyznam szczerze, że liczę na jakieś 1 lub 2 wzmocnienia. Życzyłbym sobie i Wam emocjonującego DD, którego dawno nie mieliśmy.

@aguero10: dla mnie to największa porażka tego okienka. Była taka okazja żeby sprzedać hamulcowego, kupić środkowego pomocnika i zacząć grać szybciej. Niestety nadal nikt nie przejrzałna oczy. Wczoraj wszyacy zagrali słabo dlatego Xhaka nie odstawał ale i tak wjdac było jak wiele złwgo robi będąc na boisku. Przynajmniej 3-4 razy Pepe machał na skrzydle żsby go uruchomić, ale nasz Generał postanowił zagrać do tyłu.

Oglądam Artetę już jakiś czas i tak szczerze nie widzę wypracowanego stylu. Nie widzę tego mistycznego postępu. Proces, o którym wciąż wspomina już dawno przestał mieć jakiekolwiek znaczenie. Na początku zadziałał efekt nowej miotły, ale teraz? W sumie zauważalny jest tylko jeden schemat czyli podanie do wychodzacego bardzo wysoko Tierneya i tym samym zajeżdżanie go. Mam przy okazji pytanie do wszystkich obrońców Xhaki, którzy uważają, że jego rolą jest rozgrywanie z głębi pola i wspieranie obrońców. Gdzie był wczoraj kiedy Chelsea spokojnie rozgrywała sobie piłkę przed naszym polem karnym? Jedno jest pewne. Ani z Xhaką ani z Artetą nasza gra się nie poprawi.

Nazbierało się szrotu przez te wszystkie lata. Jeśli będziemy stawiać zaporowe ceny wtedy niechciani zawodnicy zostaną z nami na kolejne lata. Bądźmy szczerzy Nketiah, Niles czy Nelson to nie są zawodnicy pokroju Greenwooda czy Saki. Powinni odejśc i zrobić miejsce w składzie.