Komentarze użytkownika minio7
Znaleziono 4179 komentarzy użytkownika minio7.
Pokazuję stronę 1 z 105 (komentarze od 1 do 40):
@Nicsienieda napisał: "Zapodasz link?"
na kanale meczyków na YT była transmitowana, jak sobie odwiniesz 10-15 minut to tam znajdziesz
@miki9971 napisał: "Pomijając całą szopkę związaną z kadrą i Lewandowskim - nie rozumiem, a zarazem podziwiam, że są tutaj osoby - które stoją twardo za Probierzem, aby ten dalej był trenerem kadry. Szok."
Ja nie jestem zwolennikiem Probierza, ale uważam że robienie z niego winnego całej tej sytuacji uważam za nieetyczne i skrajnie lizusowskie. Wszyscy dziennikarze zdają sobie sprawę z tego że dni selekcjonera są policzone więc żeby załapać się do wagonika pod tytułem "przyjaciel Lewandowskiego" będą w niego strzelać nawet najbardziej irracjonalnymi zarzutami
@Arsenal2004 napisał: "Ta konferencja Probierza po meczu to jakiś żart. Zero jakiejkolwiek refleksji"
Pytania były dosyć mało lotne i tendencyjne. Nie idące w mecz tylko we wszystko dookoła. Ja nie winię Probierza za to że Lewandowski się obraził, czemu miałby się niby bić za to w pierś.
Ale obrzydliwe jest kręcenie pętli na szyje Probierza przez medialnych dupowłazów żeby się Robercik L. przypadkiem nie obraził. Ten mecz nie był tak zły jak wynik a w każdym kanale gruzowanie selekcjonera. On się kazał Skorupskiemu kiwać? Graliśmy bez dwóch primadonn uważanych za niezbędne do funkcjonowania kadry, nie mieliśmy w zasadzie pełnego dnia żeby się przestawić na jakieś inne koncepcje w przypadku braku Zielińskiego a rozliczają go jakby sam trzy samobóje załadował.
Kiwior > Lewy. Fakty
Czyściutki karniaczek Merino
@minio7: @minio7 napisał: "europejska"
angielska*
gdyby Arsenal dojechał to byłaby europejska dominacja w Europie...
w sumie zabawne że Antek miał szanse zdobyć dwa europejskie puchary w jednym sezonie a jedyne co mu zostanie to pucharek lodów na Copacabanie na wakacjach
Antony jaka mizeria, zobaczył angielskie koszuli i stare demony go dopadły
@Tomi7 napisał: "Zdobycie ligi konferencji jest sukcesem, ale samo wzięcie udziału w tej "imprezie" to dla Arsenalu byłaby klęska."
Puchar myszki miki, nawet LE to nie jest jakiś niebywały sukces przy obecnym formacie.
Palmer dostarcza lepiej niż inpost
@stanyal napisał: "nie bylo ciastek wiec kupilem zaprawe murarska"
Tak, a potem dodałby hu, hu, ha, patrz na klatę
@KedzioRRz napisał: "No chyba że 2 miejsce to trofeum"
samo drugie nie, ale obronienie go trzykrotnie z rzędu już można traktować w takiej kategorii :D
Nie taki zły ten Ten Hag był
@GreKa napisał: "Ciekawe czy Harry Kane ma bol dupy właśnie"
To że Tottki prawdopodobnie zagrają w LM i zdobędą puchar pocieszenia nie zmienia nic w kontekście tego że mają kadrę z potencjałem o walkę o utrzymanie
2 minuty do końca meczu a Maguire robi głupie wejście w Romero xD
@GreKa napisał: "Skąd oni tego sędziego wzięli?"
z Temu, jak United Yamala
Jaki zjazd po odejściu Harry'ego zaliczył Son to aż się przykro ogląda
W końcu to zaczyna przypominać mecz piłki nożnej
xDDDDD co tam się wyczynia
realizowanie się jako komentatorska jedynka w takim spotkaniu to nie lada wyczyn. Wchodzisz na wysokie tony kiedy Hojlund potknie się o piłkę albo Diallo zapląta się we własne nogi bo nic bardziej istotnego się nie dzieje
Richarlison cały czas ten wzrok tęskniący za rozumem. Nic się nie zmienia
Hojlund już się przywitał z piłką w tym meczu czy czeka na drugą odsłonę?
Bramka godna widowiska
Co wy gadacie? W obie strony się jednakowo myli
Ciężko się zdecydować komu kibicować dzisiaj xD
Mamy to, teraz niech się reszta martwi o pozostałe 3 miejsca. A my w zasadzie trzeci z rzędu wicemistrz. Za rok robimy pierwsze COYG
Pierwszy raz widzę żeby VAR sprawdzał koniec meczu xDDDD
Ciekawe czy Burn wyłapie czerwo
Hooper jeszcze przelewik dostał z niebieskiego Manchesteru
Ale to byłaby ironia losu jakby Raya dostał MOTM i takiego kartofla wpuścił xD
Dobrze że dzisiaj Isaka nie ma na placu boju
Ode, jedno zadanie miałeś. Uspokoić...
Hooper wspiera Newcastle w tej drugiej połowie
Ale ostatnia kolejka to może być batalia o LM. minimum 5 klubów w grze o 3 miejsca
Rice gra na opaskę w nowym sezonie
Bielika nie ma ale Orlik pełną gębą w naszej grze ostatnio
Raya top
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@FlameDood: ja się zgadzam jak najbardziej i uważam że z Probierzem za kółkiem będziemy jeździć w kółko wokół marności, ale tak po ludzku mi przykro, że zarzuca mu się rozbicie zespołu i czego by nie zrobił podejmowanie samych złych wyborów. Tym który rozbił tę kadrę był Lewy wypinający się na mecz eliminacji bo trzeba było za wszelką cenę zdobyć setną bramkę dla Barcelony w meczu o nic i który potem się obraził na trenera bo ten miał czelność podjąć racjonalną co by nie było decyzję o wybraniu kapitana, który z tą kadrą po prostu jest. W naszej piłce nie będzie normalnie póki zawodnik ma więcej do powiedzenia od selekcjonera. Może Lewy powinien być grającym trenerem rodem z B-klasy skoro każdego po kolei trenera autorytet miesza z błotem. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to że Lewy zrobił co zrobił nie dlatego że mu przykro z powodu utraty roli w zespole, ale że faktycznie widział że z Probierzem nigdzie nie dotrzemy i postanowił wywrzeć nacisk na Kuleszę nawet kosztem swojej reputacji. Scenariusz raczej mało prawdopodobny bo na szali stawiał wizerunek, który niebawem będzie wszystkim co mu pozostanie po karierze, więc nie do końca chce mi się w to wierzyć…