Komentarze użytkownika mir4ek

Vpr, właśnie to samo zauważyłem. Raz grałem w życiu w Fifę 10 na konsoli - 2 mecze. Ok, to mało, ale w ogóle mi się nie podobało... Nuda.
Nie rozumiem zachwytu nad grą elektroników.

Oglądam. Fabregasowi nie idzie - fakt, ale wasza krytyka jest śmieszna.

Wy albo wychwalacie pod niebiosa, albo mieszacie z błotem. Zamiast go wspierać itp...

Naprawdę nie rozumiem krytyki wobec Fabregasa. Gra się tak jak przeciwnik pozwala. Nasz kapitan widać że się stara - to się liczy :)

Brawo!

Nie najeżdżać na Cesca. Komentatorzy YES dobrze mówią - on jest kryty przez 2 graczy i nawet nikt mu nie pomaga. No i to pierwszy poważny mecz w tym sezonie.

I moim zdaniem Fabregas gra dobrze. Jest bardzo kryty więc stąd te złe zagrania.
Ale spokojnie ;) On jednym podaniem może zmienić losy meczu.

Po I połowie: grać z kimś kto nie chce grać w piłkę to wiecie.... ja rozumiem naszych graczy. Co prawda mogliby się bardziej przyłożyć ale źle nie jest. Nasz rywal wygląda jakby była już 85 minuta... sił im w końcu braknie :)

P.S. Do was drodzy koledzy i koleżanki(?) apeluję o więcej spokoju i wiary. Z jednej skrajności popadanie w drugą: "Yeah! wygramy ligę!" a dziś "Ja to koniec... po nas".

A wy nie biadujcie już tyle, bo wyglądacie jak mohery po niedzielnej mszy.... Więcej dystansu ludzie.

Większego anty-futbolu niż ten dzisiejszy w wykonaniu Blackburn to jeszcze nie widziałem. Byle do przodu, faulować, wrzucanie w pole karne... to nie piłka.

GOL! Wallcot :)

Fabregas to najlepiej podający gracz na świecie :)

Ten ręcznik mnie denerwuje...

Prawie gol :)

Uwielbiam podania Fabregasa :)

Dajcie znać jak na C+ będzie :)

Świetny skład :)
Przede wszystkim mam nadzieję że naszym będzie się chciało. Jak to będzie to jestem spokojny :)

Trochę szkoda Chamakh'a, ale przecież 12 zawodnikow nie może wyjść :) Za to mamy szeroką kadrę więc można stosować rotację :)

Do boju Gunners!

"Powiedział co wiedział".
Jak już ktoś wspominał piłka jest nieprzewidywalna i nie wiadomo kto wygra PL.
Oby nie był to MC, bo nie chcę żeby świat piłki zszedł na psy - już i tak wiele rzeczy można mieć za pieniądze....

Andriej ma powody do optymizmu. Ja również je widzę: Fabregas został na ES, w ataku bogactwo, pomoc zapełniona "na 2 składy" a do tego transfery w obronie.
Teraz pozostaje tylko walczyć :)

Nie ma to jak przeczytać taką wiadomość z rana :)

concrete13

No dobra, Hart jest b. dobry.... ale jakoś mam takie przekonanie, że parę meczy i się chłopak wypali.

Co innego czuję myśląc o Szczęsnym ;)

Mi podobnie jak Sagni, Laurent przypadł do gustu swoją grą :)
Dobry transfer, chociaż nie ma co zapeszać.

To było wiadome, chociaż każdy nasz zawodnik zagrał wspaniały mecz :) Oby tak było w każdym spotkaniu :)

Bardzo dobra wiadomość :)

Chciałbym aby przeszedł do nas :) Pograłby sezon, lub dwa a potem na jego miejsce Wojtek :)

Chamakh jest świetny :)

Te podcinki Fabregasa :)

W końcu Cesc i RvP :)

Diaby! :)

Teraz oby Cesc i RvP weszli i proszę o dwucyfrowy wynik ;)

Jedna jedyna rzecz, której nam co sezon brakowało, a która dziś sprawia, że mocno wierzę w zwycięstwo w lidze - zaangażowanie.

Nie obrońcy, nie bramkarza nam zawsze brakowało, a właśnie tego.
Oby to nie było tylko na 1 mecz.

Theo - 14 zobowiązuje ;)

Krzykus, Chamack właśnie gra cudownie. Pokazuje się do kazdej piłki, stara się, podaje, walczy. A to że czasem się nie udaje, lub że nie rozumie się jeszcze dobrze z kolegami to wiesz.... futbol :)

Arshavin dotrzymuje obietnicy i jak na razie stara się :)

* sory za podwójny :(

Brawo Chamackh oraz Wallcot :)

Cały Arsenal :D 1-0 :D

Cały Arsenal :D 1-0 :D

Skład nie taki zły :) Najważniejsze zwycięstwo :)
Mam nadzieję że na II połowę wejdą nasze dwie najsilniejsze armaty :)

Zatem do boju Gunners!

Bacary zgadzam się w 100% :)

Najbardziej zależy mi na Wojtku. Wierzę, że chłopak poradziłby sobie.

Dla mnie najlepsza była cieszynka Fabregasa. Powód? Po chłopaku widać, że była to czysta improwizacja. Nie wiedział co ze sobą ma zrobić z tej radości :) No i gol - mniam ;)

Barney, po Twoim komentarzy można stwierdzić, że mało piłki oglądałeś. Jeden mecz, w dodatku pierwszy w sezonie i to z Liverpool'em na wyjeździe, gdzie graliśmy bez naszego kapitana i człowieka od czarnej roboty i udało nam się wywieźć remis to chyba nie jest tak źle?
Więcej wiary, bo kibicowanie to nie ciągłe narzekanie.
Na plus dziś Kościelny, Nasri.