Komentarze użytkownika mir4ek

Ok cofam to xD

JEEEEEE :D

Mówiłem - chcieć to móc!

Hmmm, proponuje wysłać do Arsenalu kłodę żeby nasz Duńczyk poczuł rywalizację o 1 skład ;)

A na poważnie to coś się zaczyna dziać!

Niech tylko im się chce grać, niech biegają, niech się cieszą grą a będzie 5-1 :)

Pięknie :)

Wigan gra źle i jakby naszym się chciało to spokojnie byśmy to wygrali. No ale trzeba chcieć...

Karny z kapelusza.....


Diaby sam meczu nie wygra ;/

Wierzymy dalej!

skroty24; zapomniałeś dodać że nie ścina i w 3d....

Wygramy to ;)

Diaby widać że pragnie gry :)

Nie ma co jęczeć przed meczem. Dajcie chłopakom którzy wyjdą szanse a może się pozytywnie zaskoczymy :)

Wczoraj banan na twarzy, dziś podobnie :D

Jeszcze jutro 5:0 i daję na tacę 10 zł!

kasiacesc, genialne podania z podanej trójki ma tylko Cesc. Nasri ma świetne a Wilshare jeszcze się boi odważnie zagrać.

Emocje opadły ale uśmiech na twarzy został. Podobnie jak duma na sercu. Od początku było widać walkę i to moim zdaniem główny powód naszej wygranej. Racja, 2 głupie błędy obrony Chelsea ale wynikały one z naszej agresji.

Jeśli miałbym kogoś specjalnie faworyzować z naszych zawodników to byliby to Dj, Song i Fabregas. Na + także Sagna oraz Walcott. To jednak nie ma w ogóle znaczenia, liczy się sukces drużynowy.

Chłodny umysł i gorące serce - kluczem do wygrania ligi.

P.S. Nie chcę się wtrącać, ale co poniektórzy opcję komentarzy używają jako okienka gg. Nie czytałem regulaminu itp i nie wiem czy za ilość dodanych postów jest jakaś nagroda..... Czasem ktoś chce poczytać opinie innych o meczu a natrafia na rozmowy o filmie czy pytania o obecność kogoś na stronie.......

O to chodziło :) Z taką grą i zaangażowaniem możemy wszystko :)

Fabregas 2 bramy sprawił :D

Dawać 4!

Była walka i jest gol! Mega dumny jestem z mojego kochanego klubu, bo widać że walczy. Brawa!

Teraz nie oddawać pola i strzelić 2 :)

Świetny skład! Do boju :)

Jakoś nie podchodzę do tego meczu jak z MU. Co będzie to będzie. Wolę się tym razem pozytywnie zaskoczyć niż odwrotnie.
Liczę na naszego kapitana i RvP. Jeśli do tego Arshavin zagra na swoim normalnym poziomie i obrona nie sprawi świątecznego prezentu Drogbie to jestem spokojny o wynik. No ale jak wyżej napisałem, nie jestem hurraoptymistą.

Bardzo chciałbym zobaczyć w akcji Diaby'ego. Ten pan potrafi przytrzymać piłkę, nie straci jej głupio no i ma to co u nas szukać ze świeczką - warunki fizyczne. Znając życie i realia naszego klubu to francuza dziś nie zobaczymy, a szkoda.

Nie ma co paplać przed meczem, bo i tak boisko zweryfikuje wszystko. Jak to mówią, o sukcesie decydują szczegóły.

Do boju Kanonierzy!

Trudne zadanie, ale nie niemożliwe :)
Z niecierpliwością czekam na mecz ;)

Wesołych :)

Charlie, ja mam nadzieję, że w końcu zaczniemy grać "podstawowym" składem. W końcu niedługo powróci Diaby (już w sumie trenuje) i Verma :)
Nie pozostaje nic innego jak modlić się o to, by nagły wypadek nie zepsuł niczego.

A jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, i wspomniana 11 zagra paręnaście spotkań to Barcelono bój się :D

Do jutra koledzy ;)

Charlie, taki skład dla mnie jest najlepszy :) Diaby + Fabregas + Song mogliby bez problemów zawładnąć środkiem pola w meczu z Barcą (i każdą inną drużyną). Kameruńczyk i Francuz swoją siłą przecierali by szlak dla Hiszpana. Po bokach nieobliczalni Nasri i Arshavin. Do tego RvP w formie i możemy nawet stracić 5 goli, ważne że strzelilibyśmy o jedną więcej ;)

P.S. Oczywiście joke, bo mając Szczęsnego w bramce i Vermę w obronie, to 5 goli nie wchodzi wgl w rachubę :)

Chesney + Verma + Kosa (w formie) to może być naprawdę dobry "trójkącik" xD

Sebasz, u nas kontuzje powodują to, że co sezon wyjściowa 11 wygląda inaczej. Zgadzam się z Tobą, że pewne pozycje powinny być obsadzone na dłuższy czas. Czasem 3 zawodników, która gra ze sobą trochę czasu, może wygrać mecz.

Dla mnie taką parą był w tamtym sezonie Fabregas i RvP. Ci panowie wypełniali się doskonale. Pierwszy podawał, drugi strzelał ;)

Charlie, propo komentatorów i ich euforii przy każdym kroku zawodnika Barcy, to mam dziwne wrażenie, że nawet gdybyśmy rozgromili Katalończyków to i tak "Barca jest kapitalną drużyną, najlepszą itp..." ;)

To się tak głupio wpoiło, że Barcelona jest ponad wszystkimi klubami. Inter pokazał, że tak nie jest. A "zraszacze" ukazały całą "dumę Katalonii". To media pompują ten wielki balon. Czekam w końcu na dzień, kiedy ten balon pęknie....... Bo to na pewno się niedługo wydarzy - oby za sprawą Kanonierów!

Nasi już trenują!

yfrog.com/02zkpj

Hehe ;)

A ja powiem tak - wygramy :)

Do meczu jest tyle czasu, że naprawdę wszystko się może stać :) Kontuzje, forma, taktyka - to się na pewno zmieni jeszcze nie raz. Ja chciałbym, abyśmy zarówno my jak i zespół Barcelony do meczu przystąpili w pełnych składach. Wierzę, że do lutego wrócimy do pełnej dyspozycji. Tak na dobrą sprawę to w tym sezonie jeszcze nie widziałem "prawdziwego" Arsenalu.

Nie pozostaje mi nic innego jak prosić was o wiarę. Pisanie, że "nie mamy szans" i że "odpadliśmy" jest niegodne bycia fanem Arsenalu.

Uszy w górę i trzymać kciuki za naszych jutro! Ja niestety nie będę mógł obejrzeć spotkania :(

Ludzie, toż to paru minutowy filmik! Trening przecież składał się z wielu innych rzeczy.
Narzekajcie dalej....

Boże widzisz a nie grzmisz.....

Na twitterze Cesc'a:
"Back from training half dead. The fitness coach wanted to destroy us today!!!! I hope you all had a more relaxing day than me..."

Nie próżnowali chłopaki ;)

Co do punktu 1, który podał Boss89 to w moim odczuciu Wenger bardzo się boi. Jak kolega napisał, wielu mówiło że Arsenal nie potrafi grać siłowo. Wenger z początku chciał pokazać, że nie musza tak grać. To niestety się nie udało i teraz Arsene próbuje na siłę zmieniać taktykę, by w razie porażek móc powiedzieć: "ale przynajmniej grali siłowo, a tego chcieliście".

Jedziemy ich!

ManU grają słabo :) Tylko że my gramy podobnie....

RvP + Fabregas + Walcott = 1:3 ;)

youtube.com/watch?v=yn93pX3YVvc

Zapomniałem :p

http://www.youtube.com/watch?v=yn93pX3YVvc

Przydałby się na mecz z MU...

Marzy mi się zobaczyć kiedyś takie skład:
-----------Szczęsny----------
Sagna---Verma---Kos---Clichy
-----------Diaby-------------
---Fabregas------Nasri------
Walcott----RvP----Arshavin

Pewnie nie zgadzacie się co do pozycji Diaby'ego, ale dla mnie on byłby świetnym DP. Wenger potrafi "konwertować" ;)

Co do meczu z MU, myślę że wygramy :)

How, ja to trochę wszystko wyolbrzymiłem, ale wiesz o co mi chodziło. Zgadzam się z Tobą. Denerwuje mnie hurraoptymizm po 1 udanym meczu i wyklinanie po złym.

Futbol to nie tylko bramki, asysty czy interwencje. Fabregas choć w tym sezonie nie gra spektakularnie to robi dużo i my niekoniecznie to widzimy - ale koledzy z drużyny to doceniają. Nie raz mówili jak ważny jest Hiszpan dla nich.

Smutna prawda "how". Ja odnoszę czasem wrażenie, że niektórzy nie widzą różnicy miedzy "Fifą" a prawdziwym futbolem. Wiem, że to średniej klasy żart, ale tak to widzę. Jak komuś nie idzie to mieszamy go z błotem i piszemy że jest kompletnie niepotrzebny... Tak było z Arshavinem, a i żebyście się nie zdziwili jak i Nasri straci formę (ja tego nie chcę).

To normalne w futbolu.

Czy ktoś tu chce wmówić nam że jak Fabregas gra to jesteśmy przewidywalni? No proszę was.... To własnie jak mamy Hiszpana na murawie, to nie wiadomo czego się spodziewać. Nawet mecz z KFC i pierwsza bramka Nasriego pokazała siłę Cesca.

On z niczego robi sytuacje.

I dlaczego Charlie uważasz że każda akcja musi iść od niego. Przecież wszystkie te akcje które napisałeś mogą się również pojawić kiedy grać będzie nasz kapitan :)

Insekt - to było dobreee xD

Ewenement; fakt, Sami ma formę, ale uwierz że to Hiszpan jest ważniejszy w tej drużynie :)

Dołożyć do tego Cesca, Vermę.... może być ciekawie ;)