Komentarze użytkownika mutu

Sytuacja jest bardzo prosta.

Widać, że Liverpool gra na zwłokę. Ale to nie jest z ich strony dobra taktyka. Jeśli dalej będą to przeciągać, to więcej stracą, niż zyskają. Fakt faktem, może pod koniec tego okienka tych melonów za Luisa zaoferujemy my ( lub ktoś inny ) więcej, ale The Reds nie będą już w stanie nikogo kupić na miejsce Suareza.
Najlepszym rozwiązaniem jest dla nich sprzedanie Suareza jak najszybciej ( i tak na nim zarobią ) za ok 45 mln i za 25-30 mln kupić na jego miejsce np. Martineza z Porto, a do tego zostanie im jeszcze ok 15-20 mln na innego zawodnika jako uzupełnienie składu.

I wtedy wszyscy będą zadowoleni :D
My będziemy mieć Suareza, a Liverpool znajdzie jego następcę i jeszcze kogoś dokupi :D
Na jednym Urusie świat się nie kończy.

Bardzo proste.
Na Anfield Road muszą to zrozumieć, po prostu.

@kanonierosll

IMO to najlepsza opcja do wyciągnięcia za przyzwoite pieniądze z nie najwyższej rangą ligi ( a wiec trochę taniej niż np. transfer z Serie A ).
Skuteczny, rosły snajper, który chce się sprawdzić w PL, a dodatkowo Wenger jest nim żywo zainteresowany.
Wszystko przemawia za nim :D

Dziękujemy kochany zarządzie! Jesteście wielcy! Prowadzicie klub w należyty sposób, dzieki czemu co roku wygrywamy puchary! Teraz jeszcze bardziej sie do tego zbliżyliśmy!


A tak btw.
Seydou Doumbia - Welcome in Arsenal :D

@Orcik
@gaciu1995

A do tego Alderweireld, Nainggolan, De Bruyne i Courtois :P

Sporo tych młodych utalentowanych Belgów się ostatnio pojawiło.

A co się tyczy Mirallasa - zawodnik uniwersalny, dobrze nadaje się na oba skrzydła, szybki, skuteczny, a do tego z fajną techniką :D.
I co najważniejsze tani, a to przemawia w szczególności za transferem do Arsenalu

Napisaliście, ze Real >>początkowo

Oczywiście, ze tak!
Ja jestem wgl zszokowany tym, że tak znakomity stoper grzeje ławe w PSG...
Nie wiem, co ten Ancelotti ma we łbie...
Łatwo o niego będzie, bo podobno Barcelona tez mam na niego chrapkę, ale oby wybrał Emirates !

Ludzie!
To, że van Persie nie przedłuży kontraktu, nie oznacza od razu, że odejdzie z Arsenalu!
Ma jeszcze rok ważnej umowy i prawdopodobnie zostanie aby się przekonac, jak będzie w kolejnym sezonie.
Później wybór będzie już prosty. Jeśli uda się zbudować dobry zespół, który wygra trofeum/trofea, to Robin przedłuży kontrakt i zostanie.
Jeśli nie - odejdzie.

Joao Moutinho plissssssss

GFL - myśle, że Giroud powinien przyjść jako uzupełnienie składu. Przecież ciągle narzekamy (słusznie) na to, ze mamy krótka ławkę. A poza tym byłby dobry dla większej rotacji w składzie. Bo raczej Arsene nie trzymałby go na łąwce tyle co Chamakha.

A Jack jak wyzdrowieje to wpierw musi potwierdzić, że wciąż gra to samo co przed kontuzją ( vide Ramsey ) .

imprecis ---> czemu miałby nas Giroud nie zasilić??
Podobno wszystko już jest dogadane.

A jeśli chodzi o Yanna, to rzeczywiście przydałby nam sie do czarnej roboty z tyłu.
Trzymam kciuki za to, żeby do nas trafił.

A jak już jesteśmy przy transferach, to warto by było rozpatrzyć opcję zakupu Joao Moutinho jako naszego nowego rozgrywającego :D
Miał bardzo dobry sezon w Porto 9 z reszta nie tylko ostatni ) a na EURO potwierdza swoja klasę :D

@seba9196

Nie jestem Holendrem, ale utożsamiam sie z tą drużyną, podobnie jak z Arsenalem.
Od dawna im kibicuję i liczyłem na to, że będa tutaj maszerować po złoto ( bo patrząc realistycznie na potencjał kazdego z zespoółów, to mieli na to spore szanse ).
Niestety, w wiekszości je zaprzepaścili.
Ale dopóki jest możliwość, dopóty ja wierze w Oranje!

Ale nie moge im oszczędzić krytyki, kiedy takowa sie należy.

I zapomniałem dodać.
Cenie bardzo Steka szczególnie za to, co zrobił dla Ajaxu, ale IMO w bramce przeciw Portugalii powinien stać Krul. Marten nie jest pewnym punktem drużyny na tym turnieju.
Może Tim zrobi dla niej więcej.

Jestem strasznie zawiedziony tym spotkaniem Holendrów.
Mieliśmy się odbudować, mielismy wygrac to spotkanie i wrócic do walki o awans.
Tymczasem zostalismy praktycznie bez szans na awans. Powiedzmy, że te sa iluzoryczne. ALe jeśli zagramy tak, jak w dwóch ostatnich meczach, to klęska jest pewna i będzie bardzo bolesna.
A wszystko niestety przez takie zas**ne gwiazdeczki jak Robben, które tak naprawde g**no robią.
I gdyby nie to, ze mamy takiego piłakarza, jak van Persie, który potrafi sam sobie wypracowac akcję i zdobyć gola ( choć niestety zmarnował dziś 2 sety ) to już na 100% moglibyśmy sie pakować.

W kolejnym meczu trzeba wreszcie spiąć dupska i zacząć grać.
Widac, ze ejste torche piłkarzy, którzy chcą i potrafią, jak van Persie, Sneijder ( który odziwo nie gwiazdorzy ), van der Vaart.
Ale Robbena, tego holernego egosite, trzeba od razu wyrzucić, i nie wpuszczac nawet z ławki. Za niego van den Vaart.
Drugie skrzydło też powinno należeć do innego zawodnika - mianowicie do Kuyta którty przynajmniej walczy za trzech, a i umiejętności ma na pewno wielkie. Affelay jeszcze chyba nie jest w odpowiedniej formie po kontuzjach z zeszłego sezonu.
Na lewej obronie IMO powinien grac np. Boulahrouz a nie młody Willems, który owszem jak najbardziej moze sie ogrywac ale w meczach towarzyszkich a nie takich o stawkę. Tu potrzeba doświadczenia.
Oby reszta formacji defensywnej tez sie postarała, bo i u nich nie było widać zaangazowanie, odpuszczali dziś akcje ( np. pierwsza bramka Gomeza ).

W meczu z Portugalią trzeba sie wspiać na wyzyny i wygrać.
Nie ma innej opcji.
Wtedy jeszcze jakieś szanse na awans bedą.
Choć małe.
Ale wierzyc trzeba !
Oranje!

Co z tego, że Uzbek czy Tunezyjczyk??
Czy kraj pochodzenia musi decydowac o jakości piłkarza??
Jeden z przykładów - Kacha Kaładze.
Poza tym połowa forumowiczów chce tu Lewandowskiego, który dla wielu ludzi z zachodu tez pochodzi "z jakiegos tam, egzotycznego" kraju na wschodzie...

Ogarnijcie się.

Akurat Msakni sam ciągnał grę Tunezji na PNA i zaprezentował sie z bardzo dobrej strony. To materiał na naprawde dobrego gracza, a pod szkrzydłami Wengera mógłby tylko zyskac.
Szkoda tylko, że mamy taki zarzad, jaki mamy...

overmars ---> a i tak sie pewnie okaże, że najlepsze transfery za najmniejsze pieniadze zrobi Newcastle :P
I my oczywiście też :D

Oczywiście byłem za Bilbao, wielka szkoda, że im się nie udało :(.
Teraz został im tylko Puchar Króla do zdobycia, a to będzie mega trudne, bo garją z Farsa...
A właściwie tylko dzięki temu będą mogli zagrać znowu w pucharach w przyszłym sezonie...

Ale zwycięstwo Atletico Madryd całkowicie zasłużone. Piękne bramki, dobra gra całego zespołu.
IMO warto zwrócić uwagę na Adriana i Koke ( choc dziś nie grał dużo, ale to jest zajebisty pomocnik, a będzie jeszcze lepszy, bo ma tylko 20 lat :D )

Uważam, ze powinien zostac. Zdecydowanie nam się przyda. Może wiele wnieść dzięki swojemu doświadczeniu w PL i ogrania w pucharach, a poza tym to jeden z niewielu zawodników Arsenalu, który w kazdym meczu gryzie trawę i biega za trzech. Jeden z największych walczaków w Arsenalu i bardzo cenny zawodnik, nawet jeśli ławkowicz.

Jeśli rzeczywiście uda się do City, to fajnie by było stamtąd wyciagnąć do nas Adama Johnsona, który strasznie się tam marnuje.

Strzał ma całkiem niezły, drybling i przebojowość na boisku jak Ben Arfa :D
To może być znakomita, typowa "10".

A Wy go chcecie sprzedawać...
Chłopaka ledwie 19-letniego...
Pomyślcie czasami 2 razy zanim coś napiszecie :P.

Lepszy 1 pkt niż nic, ale mogłby być trzy...
Ogólnie to wyjazd do stolicy lasu raczej nieudany...

Gdzie te lesne dziadki z UEFA zgubiły mózgi??
Oni są chorzy...

To wszystko coraz bardziej zaczyna przypominać "Rok 1984" Orwella...
Wiadomo, które wtyczki z jakich klubów tym zarządzają...

To, ze Abdennour nie jest mega znanym zawodnikiem nie znaczy, że można go skreślać już na starcie.
Ok, jeśli przyjdzie, to od początku będzie to jak zakup kota w worku, ale może się okazać, że to diamencik na miare Koscielnego. A Wenger takie talenty potrafi wyszukiwać.

Z resztą ziomek z Tunezji dość dobrze pokazał się w Werderze, gdzie grał głownie na lewej stronie defensywy, a w Tuluzie gra bardzo ładnie na środku ;)


Poza tym Verthonghen wcale nie jest jakiś mega uniwersalny. Jestem kibicem Ajaxu i oglądałem już niejeden mecz z jego udziałem. On swoja grą posturą i ogólnie typem czy charakterem piłkarza bardzo przypomina Vermaelena. A w Amsterdamie NOTORYCZNIE gra na środku obrony, bardzo rzadko na lewej stronie czy w środku pola.
Wiec jego gra na innej niż jego naturalna ( środek ) pozycji na pewno nie byłaby lepsza niż to, co swego czasu w tym sezonie prezentował nam Vermaelen.
Jeśli chcemy szukać wzmocnień na boki czy środek pola, to dobra opcją jest Vurnon Anita z tej samej drużyny.
Ewentualnie młodzi van Rhijn czy Koppers, ale to dopiero za kilka lat :D.

Arsenalfcfan ---> a czy to, ze rzekomo interesujemy się Belhandą ( o czym w tym artykule tak naprawdę nie ma słowa; nigdzie nie ma tutaj cytatu, w który papcio stwierdziłby, że INTERESUJE się nim ) oznacza, że umywamy ręce od klasowych piłkarzy?
To, że on nie posiada nazwiska na skale europejską i nie bija się o niego wszystkie najlepsze kluby starego kontynentu, oznacza, że jest to słaby zawodnik??
Sorry, ale Twój tok myślenia jest co najmniej śmieszny.

Poza tym niektórzy zwracacie uwagę na to, że tak naprawde rozegrał jeden doby sezon we Francji ( jeszcze niepełny ).
A w tamtym okienku wszyscy chcieliście Marvina Martina, który tak samo jak Belhanda rozegrał tak na prawdę jeden dobry sezon we Ligue 1 + jeden czy dwa mecze w reprezentacji Francji.
I kto tu jest hipokrytą??

Jeśli chodzi o Marokańczyka, to własnie takich zawodników, tak samo dobrych jak Ci dwa razy drożsi, ale jeszcze bez wyrobionego nazwiska, powinniśmy kupować.
Bo to się nam zwyczajnie opłaca :D.

Brawo dla Romka i ogólnie całego zarządu Chelsea!
To doskonała decyzja. teraz na pewno wygracie LM i zdobędziecie Mistrza Anglii...
Romek, możesz kupić flache!



A co do AVB, to został po prostu wyruchany. Nie da się przebudować ot tak drużyny w pół sezonu i jednocześnie osiągnąć wielkie wyniki.
Jeśli w kolejnym klubie zostanie obdarzony zaufaniem, to zapewne pokarze, na co go tak na prawdę stać.

"(...)prezentujemy szczegółowe wyniki spółki."

To jedno zdanie mówi bardzo wiele.
Arsenal jest traktowany jako spółka, maszynka do robienia pieniędzy.
Jest tu coraz mniej klubu, a coraz bardziej wszystko jest traktowane jako "instytucja finansowa".
Niestety.

Dal mnie Sagna to zdecydowanie MOTM.

Rosa zagrał super zawody, ale Bacary jeszcze lepsze :D.

Sagna to był IMO MOTM.
W całym spotkaniu zagrał zarąbiście.
Nie dość, ze doskonale w defensywie, to jeszcze super w ofensywie, a bram i asysta to nie jest codzienność u obrońcy, nawet bocznego :D.
Był kutwa zajebisty!!

Robin to jest klasa sam w sobie ;).
Dobrze, że Theo ma od kogoś wsparcie, a jeszcze lepiej, ze tym kimś jest kapitan drużyny :D.

Ale co się tyczy Walcotta : swoimi ostatnimi meczami pokazał, ze - niestety, wbrew wszelkim nadziejom - to nie jest zawodnik do pierwszego składu.
To joker, który powinien wchodzić z ławki w drugiej połowie na podmęczonego przeciwnika. W tej roli sprawdza się najlepiej :D.

Czyli wydało się.
Większości winny jest zarząd, a nie Wenger.
Byłem tego pewien od początku.
mam nadzieję, ze po tej informacji zniknie trochę hejterów, ciągle jadących po Bossie ;).

Ale ta informacja nie wyklucza transferu Hazarda. Oby w lato przyszedł on albo inny jemu podobny, np. Shaqiri ;)

@botafor
chyba wiem, kogo masz na myśli :D
Nick kolegi zaczyna się zapewne na "d" :P

Orandzo ---> Lansbury niedawno wrócił po kontuzji, a wczoraj z Millwall nie było go w 18 meczowej...

Kolego niżej ---> ja myślę, że Ty mógłbyś zawdzięczać wiele słownikowi ;).
Gdy zaczyna się wypowiadać na publicznym forum, to wystarczy wziąć go do ręki i otworzyć na właściwej stronie...

To róbcie coś, żeby tak nie było.
Żebyśmy nie wypadli z LM!

Wspierajcie tą drużynę, w końcu każdy prawdziwy kibic jest ze swoim teamem na dobre i na złe!

A nie tylko ciągle każdego i wszystko co związane z Arsenalem krytykuje...

Masakra to co się stało...

Ciezko sobie wyobrazić, jak Ewa się teraz czuje...
ja jestem 3 lata starszy od niej, ale nie umiałbym sobie siebie wyobrazić w takim stanie...
I tez cieżko mi z tym, ze nie mam jak je pomóc...

Ale życzę zdrowia, bo to najważniejsze!

Mam nadzieję, ze Walcott zostanie.
Nie ma potrzeby by wyjeżdżał, jest piłkarzem pierwszego i składu i mam nadzieję, ze dostanie tyle forsy, ile chce.
Fakt, ze to dużo, ale myślę, że z czasem udowodni, iż na to zasługuje.
Już teraz Robin mówi, ze doskonale rozumie się z Theo i tworzą zgrany duet.
Faktem jest, ze Anglik teraz jest w przeciętnej formie, ale jak kilka razy usiądzie na ławce, to spokornieje. Nabierze respektu do klubu, do piłki nożnej, do ludzi którzy go krytykują i zacznie pracować, by być jeszcze lepszym piłkarzem.
Przydałby się mu godny rywal na skrzydle, więc mam nadzieję, ze transfer Hazarda dojdzie do skutku.
A gdyby udało się jeszcze ściągnąć Adama Johnsona, to mielibyśmy też dwóch dobrych skrzydłowych po lewej stronie.
I to wszystko z korzyścią dla zespołu, bo byłaby walka o miejsce w pierwszej 11, a nie - jak teraz - stagnacja i opi****lanie się co niektórych grajków...

Mecz fajny, na pewno lepszy niż jakiś teatrzyk w Hiszpanii, gdzie wyniki są wypaczane przez sędziego oczywiście na korzyść Farsy....

IMO Liverpool wygra, wątpię, by zaliczyli podobna wpadkę co my...

Z resztą należy im się ten puchar choćby za dzisiejszą grę ;)


A jeśli chodzi o nas, to uważam, ze FA Cup będzie naszym głównym i co najważniejsze, jak najbardziej REALNYM celem w tym sezonie.
Oby Arsene wystawiał najmocniejsze składy i obyśmy dostali się do finału i wygrali ;)

Wygramy ten puchar!!

Wspomnicie moje słowa za kilka miesięcy :D

Wellington ma dopiero 18 lat, więc ciężko było liczyć na to, ze trener Levante, gdzie średnia wieku piłkarzy z pierwszego składu wynosi chyba ponad 32 lata, będzie wystawiał w meczach takiego młodziana...
Tym bardziej, ze ten sezon dla Levante jest niesamowicie dobry..

A Botelho zapowiada się nieźle, ale potrzebuje regularnej gry.
W Rayo dobrze mu szło :D.

Niestety dziś cały zespół zagrał słabo.
Owszem, Song zaliczał niezłe odbiory, Rosicky i Szczęsny się starali, Kościelny i Mertesacker też, nawet DJ zrobił tyle ile mógł ( więc nie krytykujcie go ciągle, bo nie jest tak szybki, jak Nani, a ze wszystkie ataki szły tą stroną, cóż... ), ale Robin mimo gola zawiódł, bo jak się nie wykorzystuje takich sytuacji, to sie potem za to niestety płaci...
Podobnie zawiedli Walcott czy Vermaelen ( po ostatnim można się było spodziewac o WIELE więcej ), a także ZNOWU Ramsey.
Walijczyk potrzebuje odpoczynku.
Może, gdyby grał co drugi mecz, to wychodziłoby mu lepiej...

Najlepeij oczywiście AOC, szkoda że został zmieniony, ale z drugiej strony trzeba zrozumieć tą decyzje Wengera - gościu ma dopiero 18 lat i nie można go mega eksploatowac przez cały mecz, bo skończy się jak z Walcottem albo Wilsherem.
Inna sprawa, ze wejść na boisko mógł ktoś inny niż Arsha.
A poza tym trzecia zmiana też powinna być o WIELE szybciej.
No ale to cały Wenger.
On się chyba zmian nie nauczy robić, nigdy...


A swoją drogą sędzia dziś nawet przyzwoicie, chociaż niektóre sytuacje były dyskusyjne.
Np. Evra zablokował trochę jakby łokciem strzał Rosickiego...

A co się tyczy transferów : to, ze ziomuś jest np. z Omanu, nie znaczy, ze musi byc słabym zawodnikiem.
Wyzbyjcie się w końcu stereotypowego myślenia, bo większośc z Was zachowuje się jak dzieci.
Jak wygramy, to Wenger najlepszy, nasi zawodnicy super etc. a jak przegra,my, to od razu wszystkich wywalić.
Ciekawe, jak długo któryś z Was, taki wszystko wiedzący, pociagnął by na stanowisku, gdyby zamienił się rola z Wengerem.
Powodzenia Wam życzę.
W dorośnięciu szczególnie.

Cóż, dzis cała drużyna zagrała słabo, taka jest niestety prawda.
Ale nie warto się załamywac tym jednym meczem.
Nie wolno się poddawać, bo załamka i brak motywacji, to najgorsze, co może nam sie przydarzyć.
Prawda jest taka, że nasza ławka jest wąska i przy składzie przetrzebionym kontuzjami, gdzie nie ma co najmniej 4 podstawowych graczy, zmiennicy nie dają rady. I to trzeba zmienić.

Poza tym uważam, ze Walcott i Rasmey powinni grać mecze na zmiane : jeden mecz graja, w kolejnym ich zmiennik, później znowu oni... itd.

Wtedy zwykle lepiej im obu idzie.

A na Ramseyu ciąży zbyt duża odpowiedzialnośc, my wymagamy od niego cudów, takich jak od Fabregasa, w tak na prawde pierwszym sezonie Walijczyka. Wypadało by troche z niego zejśc i nie winic go za wszystko.
Co nie zmienia faktu, ze dziś zagrał TRAGICZNIE i był jednym z GŁÓWNYCH WINOWAJCÓW porażki.

Na pewno jest lewym obrońcą??
Bo na angielskich, i nie tylko, portalach zazwyczaj jest napisane, ze to skrzydłowy...

Sorry, ale IMO zawodnicy powinni mieć możliwość decydowania o tym, z kim chcą pracować. W końcu to oni graja na boisku, a nie - zapewne - pobierający słuszna pensję, obleśny, opasły leśny dziadek na stołku szefa związku.
To, co zrobił Rasmey, to się nazywa asertywność. W dzisiejszym świecie trzeba umieć wyrazić własne zdanie, takie są prawa dżungli. Bo niestety są ludzie, którzy uważają się - w czysto ludzkim tego wyrażenia brzmieniu - za równiejszych od innych.
Poza tym jest kapitanem drużyny i ma prawo, a nawet OBOWIĄZEK wyrażania wspólnego stanowiska graczy.