Komentarze użytkownika niski93

Johan powinien odejść, a klub nie powinien stawiać mu przeciwskazań. Zasługuje na to, żeby grać regularnie, ale jest po prostu za słaby na Arsenal. Mam nadzieję, że sprawa potoczy się pozytywnie dla niego.

Topek ----> dokładnie. Trochę dużo "tych dni". I po raz kolejny walczymy o TOP 4, z mistrzostwa znowu nici, a z resztą nawet na to nie liczyłem. Frajersko tracimy bramki, ten sezon może być przełomowy, ale w drugą stronę, kiedy nie awansujemy do Champions League...

Was będzie kosztował tytuł, nas Ligę Mistrzów.

Nie chce mi sie nic pisać, szkoda słów. Straszne jest to, że Tottenham gra lepiej od nas. Mieliśmy przerwę po odwołanym meczu z WHU, graliśmy u siebie z Newcastle, a nie mamy siły na wyjeździe z Southampton. Tragedia.

Słabe te tapety są, od Arsenal.com :P

Blado to widzę, jakby chciał zostać, to by to zadeklarował.

Ja osobiście jestem zadowolony z dzisiejszego meczu. Chyba nie mamy prawa narzekać. Fakt, że głupio oddawaliśmy prowadzenia, ale strzelić 7 bramek też trzeba umieć. Powodem tak wysokiej porażki Newcastle było pewnie ich zmęczenie. Nie chce się doszukiwać na siłę, liczy się to że wygraliśmy 4 mecz z rzędu.

Chwała Theo za hat-tricka, ale w pewnych sytuacjach po prostu musiał podawać do kolegów, lecz tego nie uczynił. Giroud kapitalna zmiana, tylko poprzeczka odebrała mu trzecią bramkę.

Na pewno przydadzą się jakieś sensowne wzmocnienia, mam nadzieję że Arsene zobaczył wygrywający Arsenal bez Ramseya w pierwszym składzie. Potrzebny nam skrzydłowy, wszystko w rękach Wengera.

Wszyscy chcemy oglądać taki Arsenal - może nie jakoś niesamowicie kreatywny, ale co najważniejsze - skuteczny. Niech to zwycięstwo da nam w końcu kopa na resztę sezonu.
Come on Arsenal!

Mam nadzieję, że dzisiaj zobacze zdeterminowany Arsenal, który rozniesie Sroki i pewnie zdobędzie 3 punkty. Nie ma już miejsca na wpadki u siebie. Przy dobrych wiatrach będziemy w TOP 4.

Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

Nie chce mi się w to wierzyć, że Ferguson miałby się odwdzięczyć Wengerowi. Pisanie o tym, że Arsene oddał przysługę United jest głupotą. To było po prostu frajerstwo z naszej strony. Czas nie pozwoli kibicom zapomnieć tego, jak Arsenal walczący o trofea oddaje swojego kapitana i najlepszego srzelca do United. Po raz kolejny pokazaliśmy, że zależy nam tylko na pieniądzach, a nie na trofeach.

Djourou jakiś niepocieszony. :D

Czuję powtórkę z zeszłego sezonu. :)

Pamiętam, jakie miałem wyrzuty do Artety, ale sam dał nam 6 punktów, więc karny z Fulham idzie w zapomnienie. Jest najlepszym wyborem jeżeli chodzi o karne, dlatego wciąż powinien je wykonywać. :)

Jeżeli zdobęciemy na wiosnę 30 punktów, tak jak teraz to możemy zapomnieć o Lidze Mistrzów. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żebyśmy nagle zaczęli wszystko wygrywać...

Jestem dziwnie spokojny o jutrzejszy rezultat. :)

Arsenal23 ----> obyś miał rację. Fakt podobnie było z Cazorlą i Artetą.

Mam nadzieję, że Podolski będzie katem Niemców.

Diaby po powrocie zagra góra 5 spotkań, a po raz kolejny zobaczymy go pewnie w przedostatniej kolejce Premier League, albo w Wielkim Finale Champions League. :P

Nic się nie stało. Zamiast Henryego wolałbym kogoś na stałe, a mówienie że powodem dla którego nie wypożyczymy Thierryego jest brak powołanie dla Chamakha, to dla mnie głupota.

No wiem, że już dość długo go grają, ale czekałem na dobre miejsca, bo spóźniłem się z rezerwacją. Jak wrażenia?

W niedzielę idę na Hobbita zarezerwowałem bilety. Był już ktoś? Nie mogę się doczekać, bo osobiście uwielbiam Władcę Pierścieni i z niecierpliwością czekałem na Hobbita. Jak wrażenia?

Nie ma czego porównywać. Banda rozpieszczonych gwiazdek nigdy nie będzie jak Invincibles. Po za tym przegrali już jeden mecz, więc nie powtórzą naszego wyczynu. :)

Panowie, jakieś transferowe ciekawostki? :)

Koniec wpadek na Emirates. Musimy wygrać.

Hahaha! Numer 1 wygrywa! Pocisk po nieobecnym Cazorli. :P

Nie wyobrażam sobie tego dwumeczu bez Pera.

Mam nadzieję, że Arsene wzmocni zespół w styczniu. W przeciwnym wypadku możemy wylecieć z tego tak przez nas cenionego TOP 4 i zostać poniżonym w Monachium.

"Dużo może się wydarzyć - zarówno pozytywnego, jak i negatywnego". Czyżby nasi zawodnicy mieli świadomość, że może być jeszcze gorzej? Nie chcę sobie wyobrażać gorszego Arsenalu. :P

Jakoś kluby z Anglii potrafiły wygrywać trofea w Europie nie mając przerwy zimowej. Jak jest się wystarczająco silnym, to można wygrać wszystko...

Bardzo trudne losowanie, ale wszystko jest możliwe. Nie skreślajmy Arsenalu, ani Bayernu. Wiem, że to klub z Monachium jest faworytem w tym dwumeczu, ale stać nas na awans. Najważniejsze to nie stracić bramki na Emirates. Mam również nadzieję, że United wraz z naszym byłym "kapitanem" dostaną lanie od Realu.

Come on Arsenal!

Ramsey jest rdzeniem naszej drużyny. Do czego doszło panie Boże, do czego. Nie można opierać na nim gry, bo po porostu jest za słaby. Mam nadzieję, że na stałe zagości na ławce rezerwowych.

Pokonaliśmy ostatnią dużynę. Lecimy na mistrza! Nie jest źle! :)

I co, nie można było zagrać tak z Bradford?

Nie powiem, że skład jest dobry bo prawie identyczny przegrał z czwartoligowcem. Chociaż na papierze z Reading powinniśmy mieć jakieś szanse.

Come on Arsenal!

* "cieszymy się, że znasz..." miało być. :P

Cieszymy się znasz, że dobrze znasz kolegów z boiska, ale musimy Cię zmartwić Oli. Kiedy odejdą Walcott i Sagna, będziesz musiał poznawać się z nowymi i koło się zamyka. Być może za 2-3 lata sam odejdziesz...

Z zawodników występujących w PNA został nam tylko Gervinho i Chamakh. Moje zdanie jest takie. Powinniśmy się pozbyć zawodników z Afryki, nie tylko dlatego, że tych dwóch jest za słabych na Arsenal, ale także przez ten Puchar. Mając w składzie większość europejskich zawodników nie musielibyśmy się martwić o powrót wyżej wymienionych.

Jestem pewien, że w Europie nie trzeba daleko szukać, żeby znaleźć zawodnika lepszego od Gervinho, w dodatku w tej samej cenie, co Iworyjczyk.

Nie, no po prsotu nie wiem co nasz Arsene mówi. Prezentujemy taką padakę na wyjazdach, u siebie również, a On mówi o zadowoleniu. Nasze ambicje maleją, a wrogowie Wengera rosną....

Llorente nie zachwyca mnie swoim stylem gry. Przypomina trochę Giroud, albo Chamakha. Mamy już takich zawodników i tak jak pisali koledzy niżej potrzebny jest nam ktoś niski, szybki i zwinny.

Nie mogę patrzeć, jak takie kołki pokroju Vilanovy wygrywają, czy też będą wygywały trofea nie przyczyniając się zbytnio do tego, a Arsene który robi w klubie dosłownie wszystko przegrywa z czwartoligowcami. Nie ma sprawideliwości na tym świecie. :P