Komentarze użytkownika niski93

Macie kanał na Sopa?

U nas nie ma za dużych realiów finansowych, jak i za dużych szans na trofea. Pewnie wybierze Real...

To dzięki Arsenalowi jest teraz tym, kim jest, powinien już dawno okazać szacunek a nie gonić za petrodolarami. Nie wierzę w to, że wszyscy kibice mu wybaczą, sam sobie na to zapracował.

Może jakoś wskoczymy do pierwszej czwórki...

Jeżeli ominą go kontuzje, to strzeli jeszcze wiele ładnych bramek...

Diaby. Po co nam On w ogóle?

Dużo szczęścia mieliśmy, jakby mieli lepszego bramkarza, to tak kolorowo by nie było. Chamakh jakim drewnem był, takim dalej jest. Nie spodziewałem się, że Koklę tak dobrze zagra... Oby teraz tylko do przodu. :)

C'mon Arsenal!

No super, czym się podniecacie? Powinniśmy już wygrywać ze 3-0...

Nie wiem, co powiedzieć, a United znowu gromi...

Mam nadzieję, że chłopaki nie przyniosą nam więcej wstydu...

Tego bym się nie spodziewał...

Ale kupa. Oo

No, z 6-2 przegramy. Spoko, spoko. Opcja standard.

Do sędziów macie pretensje, decyzja była zgodna z duchem gry. Spalony był na prawdę minimalny. Tracimy trzy bramki z takimi cieniasami, to wina zespołu nie sędziów. Moja frustracja wciąż rośnie, tak jak innych kibiców. Szkoda, że Wenger tego nie widzi...

Właśnie teraz się przebudziliśmy. :)

Znowu się osraliśmy... Ile można?

Gervinho lubi zasępić. Mógł podawać...

Ramsey to chyba nie wie, co robi na boisku...

B'burn 1:2 Arsenal. Tak myślę. :)

Teraz każde spotkanie jest najważniejsze, nie możemy się poddać.

U Ramsey'a to tylko tatuaże jakoś wyglądają. Gra leży...

Musimy wygrać z Blackburn, inaczej znowu dno...

Mógł grać dla Polaków, nie wiem czemu wybrał Francję...

* wybrał :)

Frimpong jak się jeszcze z jeden rok ogra na najwyższym poziomie, to będzie kozakiem. Już bardzo dobrze się prezentuje na tle kolegów... Cieszę się, że wygrał Ghanę, tam dostanie szanse na grę, w Anglii byłoby ciężej...

Obrona nigdy nie była naszą najmocniejszą stroną, ale nie można wszystkiego zwalać na mecz z MU. Jedynie Kościelny z podstawowego zestawienia obrońców to o wiele za mało. Powoli wszystko wraca na właściwe tory, tylko te cholerne kontuzje mogą nam przeszkodzić. Jak zawsze z resztą...

Daliśmy dupy. Znowu... Szkoda słów...

Czemu każdy przeciwko nam strzela bramki życia? Oo

Fajnie zaczęliśmy grać. :)

Błaszczykowski to pała do lania!

darthkyle ---> nie zachowuj się jak rasista, okaż trochę szacunku...

Mocny skład, prawie najmocniejszy, jakim dysponujemy. Brakuje tylko Jack'a i Vermaelena do pełni szczęścia. Skład jest na tyle silny, że powinien poradzić sobie z Dortmundem. Mimo wszystko nie wolno liczyć na łatwą przeprawę. C'mon Arsenal!

Jak mam nie panikować, jak co roku jest to samo? Wiecznie wymówki o jakości, kontuzji czołowych zawodników, braku skuteczności, czy braku szczęścia. Z roku na rok jest coraz gorzej, a ja jako fan Arsenalu nie mogę siedzieć bezczynnie i głosić haseł In Arsene We Trust. To dawno przeminęło, rzeczywistość jest brutalna. Z tygodnia na tydzień coraz gorzej, a dalej nic się nie dzieje. Może nowi zawodnicy coś pomogą. Trzeba czekać...

Wyjdziemy z drugiego miejsca zapewne. Normalka. Wenger na koniec fazy grupowej da pograć żółtodziobom. Lepiej trafić na Barcelonę, czy Real, niż na zespoły pokroju Marsylii, czy Olympiakosu. Myślenie Wengera, coś jest z nim nie tak. Facetowi odbija na starość. Dla nas ta grupa może być grupą śmierci. Jakoś damy radę...

Bramkarz inwalida. Pomyłka będzie nominowana do kiksu sezonu... :D

Pytam się, który mecz dla nas nie będzie ciężki? Gramy fatalnie, do tego dochodzą kontuzję. Wenger chyba jednak na prawdę nie wie co robi, zespół mimo zwycięstwa nad przeciętniakiem nie prezentuje się dobrze. Jak nie wrócimy z Niemiec z bagażem kilku bramek, to będzie sukces. Panowie, mimo transferów, chyba każdy widzi, że nasz zespół stacza się na dno... Liczę na remis. 1:1, albo 0:0. ;)

Słuszna krytyka. Każdy ma do niej prawo...

Nie wiem, czy w ogóle będziemy w stanie wrócić do pięknej gry. Wszystko wskazuje na to, że po sezonie odejdzie van Persie w poszukiwaniu trofeów. Mogą nas opuścić również inne gwiazdy. Zawsze wolałem optymistycznie na to wszystko patrzeć, ale teraz widzę, że to był błąd. Odstajemy od czołówki nie tylko punktami, sytuacją kadrową, ale i stylem gry. Jeszcze w poprzednim sezonie było to nie do pomyślenia. Grać piękniej od Arsenalu? Nikt tego nie potrafił... Moi mili stoczyliśmy się prawie na dno. Tylko zwycięstwa pomogą się nam odbudować. Zegar tyka...

Słabo gramy, ciężko na to patrzeć. A co do ocen - sprawiedliwe.

Bardzo słabo zagraliśmy. Coś nadal jest nie tak...