Komentarze użytkownika ozzy95
Znaleziono 2876 komentarzy użytkownika ozzy95.
Pokazuję stronę 62 z 72 (komentarze od 2441 do 2480):
Czy ktoś wie dlaczego w reprezentacji WKS nie gra Doumbia? Kontuzja czy po prostu nie mieści się w składzie?
Terz Gerv ładnie poszedł po skrzydle;) 1-0 dla WKS
adrian
Już grają;)
Jak ktoś lubi folklor, wuwuzele, Quentina Tarantino i ma poczucie humoru to zapraszam: Eurosport, WKS vs Togo. Ja będę oglądać ze względu na naszego dryblera;)
Jeszcze jedno jest zabawne...Wszyscy tu piszą, że nasze wzmocnienia muszą być poważne. To fajnie, ale np. Villa nie przez wszystkich byłby entuzjastycznie przywitany, tymczasem chłopak z Championship, który gra na poważnei drugi sezon i strzelił kika bramek to już ktoś "poważny" do walki o trofea...Mamy już jednego młodego, zdolnego Anglika na skrzydło. Zjada Zahe w całości, choć formy ostatatnio nie ma. Styczniowe okienko to priorytety, ktoś kto może być rotowany i wnieść coś do zespołu. Zaha to znowu opcja na przyszłość, która nie wiadomo czy wypali. Chambo i Jenkinson zostali sprowadzenie z klubów niższych lig, ale powoli wchodzą do 11. Zaha przyjdzie w połowie sezonu i co nam da?
Widzę niektórzy strasznie się oburzają, gdy do skutku nie dochodzą transfery przeprowadzane przez dziennikarzy na łamach DailyMail, The Sun czy Goal.com. Traktowanie wszystkiego co jest napisane w gazetach na serio to raczej głupota. Oczywiście pomijając możliwość tego, że to zwykły trolling Wengera, a wtedy wiemy co to może oznaczać...
Jeszcze jest opcja, że zmienia konto, albo zakłada nowe. Jak wiadomo jest to zajęcie czasochłonne.
Chciałbym zauważyć, że RVP87 nagle sobie poszedł. Zmywa naczynia po jajecznicy z cebulą? -_-
Arsenal stoi w miejsce blablabla, musimy zacząć wydawać więcej blablabla...Nic nie musimy. Pytanie czego oczekują włodarze. Jak widać nie pozwalamy sobie na duże transfery i tygodniówki. Jasno wytyczony cel. Zarabiać, spłacać przy tym dług i grać aby aby zakwalifikować się do LM. Biznes się kręci, Wenger tkwi w tym po uszy. Musi się dostosować, a nie na odwrót. Z jednej strony to dosyć w porządku, bo na pewno przy takiej polityce nie podzielimy losu Leeds czy Rangersów. Wziąć kredyt, przeżreć go i nie mieć czym zapłacić to nie sztuka. Z drugiej strony kibiców nie interesują takie sprawy jak wyniki finansowe. Oczywiście do czasu gdy klub nie będzie musiał ogłaszać bankructwa. Żyjemy w czasach gdy ciężko równoważyć kwestie ambicji i biznesu. Tak kluby to biznes. Jeśli twój biznes traci to znaczy, że jest kiepski. Czasami kibiców też trzeba czymś zadowolić. Wiadomo. Tylko czmeu od razu Cavani i 180 tys a tydzień. Przecież to głupota. Ryzyko cholerne. Na dodatek ciężko traktować to w kategorii inwestycji, bo ta musi być mierzalna. Kluby to cholernie ciężki orzech do zgryzienia. Podziwiam tych ludzi, któzy tam pracują. Tak nawet Iwana Groźnego, który pracuje tak jak mu reszta Zarządu i właściciel zagra.
RVP87
Stary Ty musisz być dawnym rvparsen, co?
Kaczaza,
Ładne mi za darmo...To że jest kilka klubów, które windują do niebotycznych rozmiarów tyogdniówki nie znaczy że każdy chce/może się dostosować. Z potencjałem United, City czy Chelsea nie ma szans rywalizować. Taki okres przeżywa nasz klub. Mnie tam śmieszy cała ta frustracja i żale kibiców. Każda era się kiedyś kończy.
monerica
Lance Armstrong
Ja odnoszę odwrotne wrażenie. Kiedy ktoś tu patrzy na ogólną sytuację trzeźwo i zachowuje zdrowy rozsądek to zarzuca mu się naiwność czy też minimalizm. Piłka w grze Panowie jeszcze wiele spotkań do rozegrania. Fakt faktem nie gramy najlepiej od początku tego roku, ale to nie znaczy że nie możemy zakończyć sezonu w top4. Kibice zazwyczaj są kapryśni, ale rozliczajmy tę drużynę po sezonie. Teraz możemy sobie ponarzekać, ale nie wiadomo co czeka nas za miesiąc. Może być gorzej, ale możemy też zaliczyć serię zwycięstw. Na rozliczenie przyjdzie czas po sezonie. Mankamenty widać i nie ma co się oszukiwać, ale niektóe komentarze na stronie to gruba przesada. Tak jak ktoś napisał sinusoida, za którą mogłoby być głupio co poniektórym.
Kontrakty pilkarzy są zawierane na czas określony. W umowie stwierdza się od jakiego dnia zawarta umowa wchodzi w życie i kiedy wygasa. To czy ta umowa będzie ważna od dnia dzisiejszego, czy od pierwszego dnia po wygaśnięciu to już sprawa wenętrzna między klubem, a zawodnikiem i jego agentem. Takich informacji do wiadomości publicznej się raczej nie podaje. Zapewne zawodnik wolałby by wypłacano mu wcześniej wyższe wynagrodzenie. Niewiadomo jednak czy kulb się na to zgodził. Zresztą z punktu widzenia kibiców jaka to różnica? Nie wszystko po prostu wygląda jak w FM-ie.
Demostenes
Chamakh miał swoje dobre chwile, nie przeczę. Potrafi dużo tak jak napisałeś. Zaczął z wysokiego C. Potem był regres i zwyczajnie się już nie odblokował. Mam nadzieję, że z Giroud będzie inaczej. Początek był taki sobie, potem coraz lepiej. Teraz może trochę się zaciął, ale swoje drużynie też daje. Oby było coraz lepiej.
Clifford
Zgadzam się. Do tego jeszcze przydałby się jednak napastnik o zupełnie innej charakterystyce. Theo niby pasuje, ale nie do końca. Przeplata świetne mecze z bardzo słabymi. Czasami powinien grać na skrzydle, bo tam jest straszna bieda niestety...
Cifford
Najwidoczniej. Powinniśmy mieć samych takich techników...Wstyd, że gra Giroud który nie ma dryblingu. Co z tego, że potrafi wiele jak na swoje warunki. Pewnych rzeczy nie przeskoczy i już. Ważne, że potrafi grać kombinacyjnie, bo tego o Chamakhu nie można było powiedzieć.
Wszyscy wiemy, że Giroud ma pewne słabości. Brak dynamiki rzuca się w oczy. Po co o tym tyle gadać. Ważne, że potrafi wykorzystywać swoje mocne strony, czyli grę głową i świetne odegrania. Jest silny, świetnie się zastawia i potrafi utrzymać się przy piłce. Zawodnikiem słabym technicznie na pewno nie jest. Problem leży w jego głowie, bo nie wykorzystuje naprawdę dogodnych sytuacji.
Mój ulubiony Gervinho strzelił dwa gole w meczu z Egiptem...Kto by pomyślał. Ewidentnie widać, że w Arsenalu ktoś mu zabrania myśleć na boisku i grać dobrze -_-
gooner66
Widziałem. Nie każdemu podobają się takie filmy. Nie jest to film o człowieku w szalupie czy jakiejś katastrofie z niesamowitymi efektami. To film, refleksja nt. tego jak ludzie przeżywają tragedie. Dużo w nim pytań o wiarę. Generalnie ja lubię takie filmy, ale nie jest to typowy "odmóżdżacz" na piątkowy wieczór.
Marzag
Dobrze prawisz. Dla mnie Vieira to był gość z jajami. Dlaczego? Brał odpowiedzialność na siebie. Rozgrywał, dawał sygnał do ataku bo to był uniwersalny gracz. Oglądałem dokument na ESPN i wszyscy zawodnicy z tamtej ekipy wspominają, że on niewiele mówił na boisku, nie wydzierał się ale dawał sygnały swoimi zagraniami. Teraz nie mamy takich zawodników.
Hehe. Piłka nożna to miliony funtów, euro i dolarów. Tylko w pewnym momencie wszyscy zatracili kontakt z rzeczywistością, dając kontrakty nie z tej ziemi. Pare ostatnich lat to kolejne zmiany na tym rynku, bo do gry weszli szejkowie i inni magnci. Piłkarze powinni zarabiać "stałą" w granicach rozsądku, a reszta to powinny być bonusy za gole, asysty, wyróżnienia...Umowy w najlepszych ligach to często miliony wyrzucane w błoto o czym tutaj piszecie. Eredivise to normalność zarobkowa, która niesie ze sobą przeciętność jeżeli chodzi o poziom sportowy. Najlepsi poszli do dojnego cycka PL. Kluby są zarządzane haniebnie. Za to my się cieszymy z kilku milionów zysku, które nam kibicom nic nie dadzą.
Diablica,
Czy Ty celowo piszesz po podyktowanym karnym: hahaha lol? Rozumiem że może nie chodziło o nabijanie się, ale po co te prowokacje?
Jajko,
Zabierać to oni nam mogą tlen do oddychania. Oni kupują zawodników, których my zdecydowaliśmy się sprzedać. Przy czym ci zawodnicy zbytnio chyba nie protestowali;)
Statystyki i występy Fabregasa. Prześledź sobie ile razy zaczynal mecze w pierwszej 11': soccerbase.com/players/player.sd?player_id=36694
W komentarzach na tej stronie można wyczytać, że Fabregas grzeje ławę w Barcelonie, FCB to nasz wróg (ja chce wiedzieć jak wtedy określić Tottenham). Aha no i zapomniałym Jack jest lepszy od Fabregasa...Trochę obiektywizmu nie zaszkodzi.
PNA to radosna twórczość rodem z Afryki. Taktyka w tamtejszych reprezentacjach praktycznie nie istnieje, choć i tak jest już lepiej, odrobinę bardziej zdyscyplinowani *szczególnie ci grający w Europie). Jak oglądam te rozgrywki to przypominają mi się szczeniackie czasy i mecze pod blokiem. Każdy chciał się popisać, nikt nikogo nie słuchał, wszyscy mało podawali ale robili to z uśmiechem na twarzy. Zambia grała najrówniej, w miarę nieźle taktycznie chociaż pod tym względem zeszłoroczne rozgrywki były okropne i wręcz oczy bolały gdy się to oglądało. Krycie strefowe dla niektórych ekip to w dalszym ciągu nowinka nie do przyswojenia;) Warto zobaczyć czasem jakiś mecz, ale umiejętności i inteligencji na boisku tam jest zawsze deficyt.
Ja bym chiał powrotu do korzeni, czyli gramy na srzydłach kreatywnymi zawodnikami. Pires, Ljungberg potem Hleb, czasem Rosa, Nasri, Reyes. Wiem, nie zawsze to dobrze wyglądało szczególnie w przypadku Rosy, ale nasze posiadanie piłki wtedy było miażdżące i przez to kluczowe. Środek mamy zagęszczony, po bokach obrony całkiem niezłych zawodników więc skrzydłowi mogliby mieć więcej swobody w rozegraniu. Widziałym na skrzydle Cazorle. Isco owszem nie jest skrzydłowym, ale mógłby się bez problemu przestawić, jeśli miałby dużo swobody to na pewno dałby radę. Oczywiście w transfer Isco nie wierzę, zakładam czysto hipotetycznie. Chciałbym byśmy szukali więcej takich graczy. Szkoda, że z Holtbym nie wyszło byłby niezłym uzupełnieniem.
Z ty Ox'em to byłbym spokojny. Potencjał ma niesamowity. Statystyki jak narazie marne w tym sezonie, kilka występów bardzo słabych. Jest jeszcze młody w związku z czym jest chimeryczny i przeplata dobre występy ze słabszymi. Podolski efektowny nie jest, ale statystyki ma więcej niż solidne. Do tego potrafi asekurować i pracować dla drużyny. Wrzutki ma po stokroć lepsze od Alexa. Nasz młodzian musi się jeszcze sporo nauczyć, ale wierzę że kiedyś przyćmi Podolskiego, Theo albo jeszcze większych zawodników.
Może i ma dobre nastawienie. Może i się stara...To nie zmienia faktu że umiejętnościami odstaje. Rzekomo jego największą zaletą jest drybling. Tylko że ja nie widziałem meczu, w którym dzięki tym wątpliwym zdolnościom udało mu się ogrywać raz za razem obrońców przeciwnika. Jak to mawiał mój trener nie jedno intelektualne zero na boisku myśli za kilku innych. W przypadku Gervinho mamy do czynienia z gościem który jak widać wysławiać się potrafi może nawet jest miły, ale na bosiku nie myśli jakby kto mu mózg wyłączył. To jest zbyt elektryczny piłkarz, przychodził jako gwiazda Ligue 1 i praktycznie przez półtora roku nie zrobił żadnych postępów, a nawet nieco się cofnął. Cóż dopiero poważna liga jak PL zweryfikowała jego umiejności i braki zarazem. Wyszło na jaw to, że nie potrafi podejmować dobrych decyzji na boisku, ma tak naprawdę problemy z grą pod presją, niecelnie podaje bo i tempo gry jest inne. Jego wykończenie to kpina i jeśli my graliśmy z nim na szpicy na początu sezonu tym bardziej szokujące jest dla mnie, że nie skorzystaliśmy z Theo. Oczywiście może się mylę i Gervinho nagle przebudzi się i zacznie grać na miarę Piresa jak to sam powiedział...Dla mnie na tym etapie stanowcze nie dla tego zawodnika w pierwszym składzie.
Mogę się mylić, ale czy w Anglii czasem nie jest tak, że zawodnik może negocjować kontrakt z nowym klubem dopiero na 3 miesiące przed wygaśnięciem?
Szogun
Wykończenie również bardoz poprawił. Jasne widac, że są jeszcze rezerwy ale to naprawdę ogromny progres. Kreatywnym napastnikiem nigdy nie będzie, ale potrafi dograć czasami po prostu za dużo chce sam. Zacznie podnosić głowę i zagrywać do nogi to będzie bogiem. Wg mnie na szpicy może już grać spokojnie, choć pewnie będzie wymienność pozycji bo Giroud też upomina się o miejsce z taką grą.
Było tu kilku hejterów, którzy po złym rozegraniu kontrataku przez Theo marudzili, że on nie myśli i nie widzi na boisku...Po pierwsze każdemu piłkarzowi nawet jeśli rozegra świetne zawody straty się zdarzają. Po drugie Theo udowodnił, że widzi bo asystował dzisiaj. Znacznie poprawił podania i dośrodkowania. Po trzecie nie można mieć wszystkiego ale można powiedzieć że z Theo powolutku robi się gracz kompletny. Ma swoje mocnie strony i słabsze ale w tym sezonie jest zabójczo skuteczny i strzela wazne bramki. Nie stać nas na to by go stracić...Dawno nie widziałem takiej dominacji w meczu przez jednego zaowodnika. Bardzo dobry mecz także Podolskiego i oczywiście świetna zmiana Giroud.
Przestańcie pisać o bojkotach...Wiecie dobrze, że to jest niemożliwe. Nawet jeśli gramy padake to ludzie będą przychodzić i już...To jest Anglia, nawet jeśli sportowy równamy w dół to nikt meczu nie odpuści. Jest pewne grono, które będzie chodzić zawsze i są turyści. Jedni i drudzy będą przychodzić i mają za przeproszeniem w d***** to czy dają komuś zarobić czy nie. Większość ma gdzieś wyniki finansowe, dywidendy itp. Na Wolves chodzą na Gueens Park też dlaczego kibice Arsenalu mieliby bojkotować cokolwiek? W imię czego?! Paru milionów na transfery, które co im dadzą? Gwarancję sukcesu? Śmieszne pomysły tu widzę, zapewne w Anglii nikt nawet się o takim czymś nie zająknie...
ka2,
Mi nawet nie o to chodziło czy on jest w formie czy nie jest, nie gra ale ileś tam zarabia. Chciałem wyjaśnić dlaczego tyle zarabia. Natomiast to czy powinien dostać szansę to inna kwestia. Według mnie zasługuje na nią bardziej niż Ramsey, Gervinho czy Chamakh. Biorąc jednak pod uwagę to ile kosztował, jak się zapowiadał to jednak trzeba przyznać że jego przygoda z Arenalem to niewypał. Niestety nie składa się na to jego zła forma, on potrafi dobrze grać ale to ma jakieś inne nam nieznane podłoże. Nie rozumiem czemu został odstawiony na boczny tor. Ciężko też stwierdzić czy jest najlepszym skrzydłowym po Theo... On po prostu nie gra więc ciężko powiedzieć...Umiejętności dalej ma, ale nie wiem może mu się nie chce na treningach i dlatego nie dostaje szans. Przecież to niemożliwe, że Ramsey czy Gervinho grają regularnie. Przy ich tragicznej formie należałoby się raczej spodziewać oddelegowania do rezerw...
Niektórzy to mają richtig problemy ze zrozumieniem...Każdy zawodnik dostaje tyle ile zdołał wynegocjować wraz z agentem. Taki Chamakh, Squilacci czy Arsza zarabiają tyle, bo kiedyś tam tyle wynegocjowali. Przychodząc do nas co tu dużo mówić mieli być wzmocnieniami. Po jakimś czasie Arsza czy Ciamak okazali się niewypałami, SS od początku grał nędznie. No i tyle, nie było żadnych renegocjacji kontraktów więc tyle zarabiają. To że teraz nie można ich sprzedać to już naprawdę wielki pech. Każdemu zdarzają się takie niewypały nawet wielkiemu Sir Fergusonowi...
Nad interpretujecie...Kasa owszem zawsze była, przed ostatnim sezonem wydaliśmy naprawdę dużo. Z tym, że wydaliśmy sporo na całą gromadę piłkarzy, którzy średnio kosztowali mniej niż 10 mln funtów...Nawet jeśli mamy 50 milionów do wydania to przy obecnych cenach piłkarzy i potrzebach kadrowych to bardzo mało...Napastnik, skrzydłowy i defensywny pomocnik? Nie mówię, że się nie da...ale będą to znowu solidni gracze z aspiracjami a nie Falcao, Cavani czy inny Cabaye...Pieniądze Wenger zawsze do dyspozycji jakieś ma, tylko że my zazwyczaj musimy kupić kilku za te pieniądze. Dlatego Francuz szuka tych okazji gdzie popadnie ku uciesze zarządu. Wilk syty i owca cała.
Finansowa Fair Play w swym zamyśle i wspaniałomyślności ma sprawić że będzie równo i sprawiedliwie...Śmierdzi to na kilometr jakimś socjalistycznym pomysłem związków zawodowych. Co się niby zmieni? W Manchester City nikt już nie będzie pompować kasy? Taa. Każdy zakaz, nakaz można obejść a im więcej przepisów tym prawo jest bardziej dziurawe. Drugim celem FFP jest "zmuszenie" klubów do jak najmniejszego zadłużania. Brzmi to absurdalnie. Ok owszem gdyby taki pomysł przeforsować w Sejmie i dotyczył by on państwa to byłoby coś. Tylko, że z klubami to w ogóle nie jest potrzebne i nie ma racji bytu. Owszem plajty jak Rangers czy Leeds się zdarzają ale kiedy przyjdzie co do czego to kluby zawsze się jako tako odratują. No ale to są właśnie pomysły UEFA w ich mniemaniu zawsze chodzi o sprawiedliwość i równość. Tak jak z LM i powiększeniem ilości drużyn w niej grających. Przecież absolutnie nikt nie domyśla się, że przybyłoby klubów z Anglii, Hiszpanii czy Niemiec...Bogatemu nikt nie zabroni, cóż to przysłowie jest w dzisiejszym świecie coraz mniej aktualne.
Najbardziej kuleje pomoc. To nie są żarty...Tworzymy tak mało okazji, że to jest po prostu niemożliwe byśmy strzelali dużo goli. Sam jeden Cazorla to za mało. Szczególnie słabo prezentują się nasze skrzydła, poza Theo. Nikt nie potrafi dobrze dośrodkować i dograć dobrą piłę. Atak ja to atak żyje z podań. Giroud mało strzela bo ma mało okazji a sam ich sobie nie stworzy, bo to nie ten typ napastnika. Jeśli już to napastnik o cąłkiem innej charakterystyce, bardziej mobilny i kreatywny, taki do gry kombinacyjnej a nie typowa "ściana". Tylko kto taki? Hunter raczej tak nie gra, Ba może trochę bardziej ale Llorente? Nie sądzę...Może Jovetic ale to nie na zimowe okienko. Mało jest piłkarzy o stylu podobnym do Aguero za w miarę rozsądne pieniądze.
Coś musi być na rzeczy, bo napisało o tym goal.com?! pff. Dajcie spokój. Wierzyć dziennikarzom na słowo?! Raz na jakiś czas trafią z transferem takie portale, a dlaczego? Bo piszą co popadnie i o kim popadnie więc i ślepej kurze się ziarno trafi. Oczywiście news powstał w zupełnie losowych okolicznościach, dzień po porażce z 4 - ligowcem...baju baju...
Co się dzieje z Oxladem to ja nie rozumiem...Gervinho wiadomo już pewnego poziomu nie przeskoczy ale Alex?! Co to za dośrodkowania? Boi się grać jeden na jeden z obrońcami Bradford?!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 0 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Skąd pewność że to Chelsea zagra z nimi w finale? Przecież Swansea wygrała na Stamford Bridge 2-0. Zresztą z jednym czy z drugim przeciwnikiem nie będę faworytami, a to jak widać im odpowiada.