Komentarze użytkownika pablofan

PSG to drogę do finału czerwonym dywanem wyłożyli. Można było się tego spodziewac. Mam nadzieję, że Atletico i utrze nosa.

Hehehe, no to Kane wraca do Anglii ;D dobrze, że gramy 1 mecz u siebie. Anglik miał ten talent, że często nam bramki strzelał… mam nadzieję, że niemiecka liga go trochę uśpiła ;D

Haha możemy trafić wszystkich xd 1 losowani

Oho! Na wstępie już o klasykach ligowych wspomnieli ;)

@Piotrek95: dokładnie. Rolę odwróconego bocznego obrońcy, a to jak ja wykonuje to już inna kwestia.

@Piotrek95: a czy ja napisałem, że wykonuje robotę żony 1
Do 1? Pełni rolę odwróconego i to jest fakt, w dodatku daje opcje, ktore sam wypisałeś.
Dzięki temu zabiegowi Kiwior nie musi tego schodzić na DP i mu to służy. Generlanie ta zmiana całej drużynie dała pozytywny impuls, więc nie ma dla mnie znaczenia co robi inaczej od ziny. Grunt, że świetnie gra.

@AR14: jak bym miał być tak uszczypliwy jak ty, to bym wyciągnął identyczny wniosek po twojej wypowiedzi tyle, że Pada dałbym Kiwiorowi ;) :*

@Piotrek95: kazdy ma swoją opinię. Faktem jest, że to Ben pełni rolę Ziny gdy go zabrakło, a Kiwiorowi po kilku próbach odpuścił taką rolę.

@Rynkos7: ja jestem zdania, że to White umożliwił występy Kiwiorowi. Nawet sam MA przyznał w wywiadzie na temat Polaka, że nie może oczekiwać od zawodników czegoś czego nie są w stanie wykonać. Generlanie ten wywiad można było odebrać pozytywnie jak i trochę negatywnie bo jednak Arteta odpuścił sobie pomysł z kiwiorem jako odwróconego LO. Zaś white nie dość, że się sprawdza w tej roli to jeszcze bardzo często pomaga na skrzydle i obrona na tym nie traci jak i płynność w gry. Kiwior natomiast skupia się na grze wzdłuż linii, defensywie i też wspiera atak co owocuje jak nie asysta/golem, to dobra okazja. Niczego Kiwiorowi nie ujmuje, ale uważam, że to zasługa Bena, że Jakub gra to co gra bo jednak MA musiał pokombinować by Polak w tym składzie był gdy nie było komu zagrać. Daje radę i to jest najważniejsze. Oby tak dalej :)

@3rdpitch: z perspektywy stacji tv pary typu Real vs. Barca/atletico, Arsenal vs. City, Bayern vs. Barca/atletico na tym etapie wytworzą największą oglądalność.
PSG celowo pomijam bo odnoszę wrażenie na przeciągu całej LM, że ich po prostu się przepycha co fazę i takie BVB jestem im pisane. Z pewnością zwiększy ich szanse na 1/2, choć łatwo mieć na pewno nie będą bo według mnie paryżanie to najsłabsza ekipa.
Barca dla realu do żaden rywal w tym sezonie. W dodatku mają kolejne osłabienia i nie daje im żadnych szans, ale mimo wszystko „el Classico” to wielkie widowisko i z pewnością przyciągnie każdego widza. Nawet jeśli trafią na Atletico, to mamy derby Madrytu w LM, w których nie obyło by się bez problemów dla realu, ale rywalizacja w lidze pokazała, że nie powinni się za bardzo martwić.
Natomiast starcie Arsenalu i City, drużyn, które w lidze kolejny sezon walczą o mistrza, a w tym rywalizacja jest praktycznie na żyletki, tylko podkręci atmosferę. Każdy kibic ligi angielskiej sobie tego spotkania nie odpuści, nie mówić już o wyspiarzach. Mecz ciasteczko. W dodatku obie ekipy są w dobrej formie.
Zaś Bayern tak samo jak Real, mimo, że ma swoje problemy w tym sezonie w lidze, to jednak powinien poradzić sobie czy to z Barca czy Atletico z oczywistych przyczyn.
Taki układ par może zapewnić 4 drużyny w półfinałach z 4 różnych lig. To by była nie lada gratka i w sumie dość dawno niespotykana sytuacja. Rywalizacja już nie bylaby tylko określana jako stracie największych klubów, a też jako starcie najlepszych lig.
Jednakże z przebiegu losowania 1/16 skłaniam się ku temu, że trafimy na Atletico, ponieważ tylko z tą drużyną nie będziemy mogli grać swojej piłki i będzie bardzo ciężko nam awansować, a mało kto nam tego życzy. W dodatku dadzą kolejnego ogóra na sędziego jak w meczu w Porto i na tle drużyny Simeone wyjdziemy na rzeźników XD to KURIOZUM jest możliwe ;D
Z city już udowodniliśmy, że możemy sobie poradzić i to całkowicie wykluczając ich z gry ofensywnej, więc daje na to mniejszą szansę, ale z powyżej opisanej sytuacji jest ona możliwa.

I oby jak najdłużej grał z armatką na piersi. Poza końskim zdrowiem, facet jest mega wszechstronny i jakich by zadań nie otrzymał od Artety, jestem pewien, że podoła każdemu. Po Gabrielu, to kolejny mocno niedoceniany zawodnik w naszym bloku defensywnym.
Dodatkowo podoba mi się jego charakter. Southgate ze swoją świtą zrobili z niego frajera na MŚ i w.g mnie dobrze robi, że nie godzi się na takie traktowanie.
Gdyby jeszcze ten Southgate był jakimś wielkim specem, to może bym inaczej spojrzał na sprawę, ale generalnie Anglia z nim u steru to jak pojazd z silnikiem V8 lecz bez kierownicy.

@Rynkos7: może się to uda, ale jestem więcej niż pewny ,ze city, Real i PSG na siebie teraz nie trafią. Jak nie trafimy Atletico to pewnie City. Czekamy.

@wajktor1998: bo to Taylor. Kartka czerwona z du*y. Frimpong jeszcze na nogi zdążył stanąć i jak zobaczył, że ch zrobi to się wyje*al pod wpływem wiatru. Anglik wyd*mal Karabach i tyle.

Taylor w formie. Dla mnie nie było faulu. Gość wrócił do równowagi i jak zobaczył, że chja zrobi to się wy****l… z15 metrów jeszcze biegł…

Ja typuje, że trafimy na Atletico lub City. Przy tym zestawieniu drużyn w ćwierćfinale jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że hiszpańskie ekipy na siebie trafią i tak obstawiam Barcelona - Real. W tym sezonie Tebas wraz z RM wciągnęli nosem farsę i nie ma łatwiejszego rywala dla nich. Natomiast po tym co widziałem w dwumeczu z Porto sądzę, że nam drogi do finału UEFA nie ułatwi i trafimy na Atletico( wcześniej typowałem Inter, ale nie spodziewałem się, że tak schrzanią sprawę xD) bądź City, o tak dla równowagi ;) bvb myślę, że trafi na PSG, bo to teoretycznie najsłabsza ekipa z puli, poniewsz podczas losowania 1/8 jakimś „cudem” PSG miękko wylądowało gdy wyciągano ich z drugiego koszyka.

@Gunnerrsaurus: kibice Interu narzekają, że facet w ważnych meczach znika. W dzisiejszym tylko potwierdził tą tezę. Havertz pod tym względem jest zdecydowanie lepszy. Generlanie kupno Niemca, to był dobry pomysł bo W takich meczach jak wczoraj z porto charakter odgrywa istotną rolę, a on zdecydowanie podniosł poziom zespołu w kwestii mentalnej jak i samej jakości. Nie wiem czy arsenałowi jest potrzebny kolejny napastnik (nigdzie indziej na boisku kaia nie widzę).

@TlicTlac: salah to nie środkowy napastnik, ale fakt, posiedział ze 3 sezony we Włoszech po przygodzie z Chelsea i trafił na kloppa, ktoru zrobił z niego potwora :)

@TlicTlac: w dodatku świetnie gra głowa ;D tak nie za nisko ;)

@markiz0: generlanie osobiście jestem daleki od sprowadzania napastników z wloskiej ligii. Nie pamiętam żadnego od czasów Cavaniego, który by reperezentowal światowy poziom.
Nawet immobile sie odbił od BVB i wrócił z podkulonym ogonem do Włoch.

To by było na tyle z przebudzenia wielkiej włoskiej piłki… Napoli w rozsypce, Milan podobnie choć jeszcze przyszli emeryci ciągną ten klub za uszy, Juventus od kilku sezonów rozczarowuje, i zostaje Inter, który bez solidnej konkurencji zjada ligę. No nic, ciekawy mecz to był, ale jak trafimy na Atletico to na bank nie będą grać tak jak dzisiaj z interem. Murarka i ostre wejścia gwarantowane.

Haha lautaro mistrz xD

Zmęczyłem dziś kolejną dogrywkę i mam ich już dość XD oby następne spotkania nasi wygrywali w regulaminowym czasie gry bo później się ciężko w robocie funkcjonuje ;D
Ciekawie się oglądało Inter i Atletico. Myślę, że trafimy na którąś z tych ekip w zależności, kto wygra karne. W kontekscie napastnika na potrzeby Arsenalu, to Lautaro po tym co dziś (nie)pokazał kandydatem nie powinien być żadnym. Wystp widmo.

@Piotrek95: z realem będzie taka sama gra jak z porto. Cofną się i będą grać lage po skrzydłach. Grają tak co sezon na ofensywnie grające drużyny. Liverpool świadkiem xD

@darek250s: a nie było mowy na początku sezonu, że on za ok. 10 milionów przychodzi ?

Przy awansie BVB i Interu, według SI, która powołała się na historię starć drużyn tych drużyn w LM, to pary wyglądałyby następująco:

1. Arsenal vs. Barcelona
2. Manchester City vs. Bayern Monachium
3. PSG vs. Real Madryt
4. BVB vs. Inter
;D

@ziom: dla mnie Timber na razie jest nie wiadoma. Nie będę z niego robił bóg wie jakiego piłkarza bo po 1,5 spotkaniu nie chce sobie robić większych nadziei. Szczególnie, że odniósł poważna kontuzje.
Kiedyś tak było z Eudardo. Co prawda inny rodzaj kontuzji, ale też długo nie grał i generalnie było po zawodniku w Arsenalu.

@Marzag: masz dużo racji. Patrząc na to w jakim kierunku MA rozwija skład, to faktycznie można odnieść wrażenie, że powoli odcina tych co często łapią kontuzje, ale myślę, że na Parteya mimo wszystko wciąż liczy bo grając na murarkę to taki zina i Partey jednym podaniem potrafią wiele zdziałać. Pożyjemy zobaczymy. Najtrudniejsza część sezonu dopiero przed nami i z pewnością będzie wiele okazji by niejeden zawodnik udowodnił swoją wartość. Jak Zina się nie poprawi to faktycznie lepiej sprzedać póki są chętni.

@Marzag: możliwe, ale MA jednak lubi takich piłkarzy co na boisku dużo widzą. Dla mnie Timber to jednak wciąż zagadka. Jeżeli zdrowie wszystkim dopisze, to wątpię, że w obecnym sezonie jeszcze zbierze jakiekolwiek sensowne minuty i z oceną jego przydatności będzie trzeba poczekać. Oczywiście nie widzimy i nie wiemy tego co MA, ale w takiej sytuacji ciężko myśleć o oddaniu Ziny @coooyg11: bo faktycznie Ukrainiec mógłby grać wyżej, gdzie jego atuty mogłyby być bardziej wykorzystane, a on sam rzadziej by nas narażał na jakiś wylew ;D tylko pytanie czy Boss widzi tam dla niego miejsce? ode gra praktycznie wszystko, Rice tak samo, Kai nawet jak nie był w formie to miał miejsce w składzie, a przy rosnącej obecnie formie Niemca to czuję, że to będzie kolejny zawodnik po tej dwójce i Sace co będzie grać każdy mecz od dechy do dechy. Stąd pomysł na Zine na boku.

@Marzag: „To też sobie radzi* i to patrząc na statystyki to lepiej niż Zinczenko. Oczywiście statystyki nie mówią całej prawdy ale dodając do tego że Arsenal najlepsza piłkę grał z Kiwiorem w podstawie a nie Zinczenką też daje do myślenia.”
Kiwior faktycznie dobrze gra. Oczywiście zdarzają się mu bledy, ale komu nie? Generalnie występy na duży plus. Mimo wszystko ja bym bardziej pochwalił White’a bo facet swietnie łączy dwie role i pomimo tego, że schodzi do środka to prawie zawsze jest do gry podczas ataku. To moim zdaniem robi wielką różnicę.
Zina nie włącza się do ataku po skrzydle tak często jak to robi white i nie broni tak jak Kiwior, wiec wniosek jest tylko jeden ;)
Wczoraj przez chwile myślałalem nad tym jak zina by sobie poradził gdyby wszedł na bok w miejsce Trossarda, bo Ukraińcowi trzeba jednak przyznać, że ma świetne podania i nie wiem czy MA nie powinien go po prostu przesunąć wyżej bo jednak obrona z nim mocno traci na stabilności.

Wczorajszy mecz był bardzo wymagający. Porto postawiło trudne warunki i jak czytam newsy typu, że Arsenal się prześlizgnął to taka osoba moim zdaniem ch się zna. Na dodatek sędziowie w całym dwumeczu byli mocno skrajni w swoich decyzjach. Sędzia z 1 meczu to by z 10 zawodników wyrzucił z boiska jakby dano mu spotkanie w Londynie sędziować. W rewanżu niekiedy dochodziło do ostrych szarpanin o piłke i nie było reakcji, a z samych ciosów z kolana w Kaia w normalnym meczu uzbierały by się z conajmniej 2 żółte kartki. W dodatku tata Trossarda bardzo ochoczo gwizdał nasze przewinienia gdzie w podobnych sytuacjach porto puszczał grę.
Postawa Porto jak i postawa sędziów w rywalizacji bardzo utrudniła naszym występ, ale nasi dali radę i jestem z nich mega dumny. Pokaz charakteru w karnych pokazał, że na bok możemy odłożyć dość często powielany stereotyp (niekiedy również przeze mnie), że w najważniejszych momentach Arsenal się wysypuje. Wczorajszego wieczoru pokazali, że rozwijają się nie tylko piłkarsko. Pozostało tylko w nich wierzyć i cieszyć się kolejnymi spotkaniami, choć przy tych nerwach ciężko o zdrowe emocje xD
Sam mecz pokazał, że musimy mieć skrzydłowego o podobnych cechach co Martinelli. Trossard strzelił bardzo ważną bramkę, ale poza tym golem, przy sposobie jaki MA na takie zespołu Belg się średnio nadaje. Ciężko jest go ocenić źle bo jednak jego gol dał nam tlen, ale wkład Leo w grę zespołu był bardzo niewielki, a niekiedy mocno irytuowal. Próby grania na niego długich piłek i oczekiwania rajdów, do których przyzwyczaił nas Martinelli, za każdym razem kończyły się niepowodzeniem.
Odegaard gdyby jeszcze się poprawil w strzałach na bramkę, to zachwytów nad jego gra nie byłoby końca. Facetowi prawie niczego nie brakuje, zaje**scie mieć takiego gracza w zespole. Jest niezmordowany w tym co robi za co wielki plus. Rice podobnie.
W dodatku w sobotę wieczorem mieliśmy ciężki mecz z Brentford, a i tak to piłkarze Porto schodzili ze skurczami ;D największa satysfakcję miałem jak schodził Varela. taki butny a nie dał rady udźwignąć meczu z gorszym klubem ;)
Cała obrona zasługuje również na wyróżnienie, łącznie z naszym bohaterem Rayą. Spisali się, a łatwo nie było.
kolejne mecze w LM nie będą łatwiejsze i po tym co widziałem, to z pewnością nie ma co liczyć na uczciwe sędziowanie, ale mam nadzieję, że chociaż kolejnym rywalem będzie ktoś kto nie będzie unikał gry w piłkę.
Mój typ na 1/4 to Inter, ale nie zdziwię się jak nam wylosują city. PSG i RM pchać jak najdalej się da bez kolizji z najlepszymi, więc taka bratobójcza walka miała by sens.

Pokazali kawał charakteru w tych karnych. Saka jak strzelił to aż bramkarza zdmuchnął ;)

Raya w czepku urodzony ;O

@executer1: obrona też dobrze zagrała.

Na raye będą walić w górne rogi:/

@Freo98: to frajer nie sędzia. 3 razy kasowali nam kontry i żadnej żółtej nie dał. Kai zrobił to raz i od razu dostał.

Faktycznie lepiej tego zine sprzedać.

No tak. Na nich to faul.

Jprdl… eddie weź już zejdź.

Jak dojdzie do karnych to czuję, że wjedzie Aron.
Osobiście uważam, ze z Raya na bramce to Porto zrobi mu Bartheza z finału ma p6 xD

Zina za kiwiora? Nie widzę go na te lagi…