Komentarze użytkownika page

"Cech, Bellerin, Elneny i Xhaka z nowymi numerami"

numerami telefonu do firmy przeprowadzkowej?

Myślę, że ten news najwięcej znaczy nie dla kibiców, a dla Bellerina.

Nie skomentuję zachowania włodarzy Arsenalu bo to wszystko zależy od detali, które jeszcze nie są pewne. Może Arteta był po prostu na paru niewiążących rozmowach w AFC i zbyt wiele sobie wyobrażał (ciepła posadka). Ale jeśli byli z nim dogadani na stówę, to trochę nieładnie. ;p

Emery miał jeden taki upadający projekt w postaci Valencii CF i w mojej ocenie radził sobie bardzo dobrze. W tym czasie były ogromne problemy finansowe, z tego co pamiętam klub zaciągnął nawet pożyczkę żeby spłacić zobowiązania wobec zawodników w roku 2009, a Emery i tak zdobywał regularnie trzecie miejsca. Po drodze stracił Albiola, Villę, Silvę, Matę... Nie było lekko.

Jeśli nie mam mieć tego, co bym sobie życzył, to wolę Emery'ego od Artety.

Bajeczka sztab z samych ex plejerów których doświadczenie w trenerce jest nikłe. Cazorla Titi Bobby... Może jeszcze Diaby (taktyka), Denilson (motywacja) i Rosicky na fizjoterapeutę

Hahahah niech ktoś mi proszę powie jedną rzecz.
Jeśli Arsenal jest gotowy brać swoich byłych zawodników na zupełnym starcie ich kariery trenerskiej, jak takie elitarne przedszkole... To czemu nie zakontraktują Patricka Vieiry, który w przeciwieństwie do Artety był BARDZO lubiany, miał mega posłuch, kibice go zawsze chcieli i ma już doświadczenie trenerskie?
Jeśli przyjdzie Arteta, a Vieira będzie dostępny, to świadczy o naszym zarządzie najgorzej i jest równoznaczne z daleko posuniętym kolesiostwem, niekompetencją lub - co najgorsze - stawianiem na posłuszne, bezpieczne marionetki.

Wtedy Arsenal będzie permanentnie w dupie.

Dziękuję
Dobranoc

ZielonyLisc: co ma hipoteka tutaj do rzeczy

Tyson880 no tak, Fabregas zamiast powiedzieć "zmienił styl grania w lidze angielskiej" użył synekdochy "zmienił piłkę"
i Ty to tak celnie wyśmiałeś. Bystrzacha z Ciebie

Teraz wszyscy kibice znów będą na jednej stronie.

IanWright: goli

Dobrze miec pamiatke po takim meczu

Hahaah pamiętam jak te 8 lat temu 60% kanonierzy.com gdakała że trzeba mówić "NIE" Usmanowowi i że Kroenke to przynajmniej cywilizacja...

Moim zdaniem nie można z samego faktu, że rezerwowi Arsenalu i ManC strzelają najwięcej bramek w lidze wywnioskować, że są to napastnicy wysokiej klasy.
1) Liczba strzelonych goli jest zależna od czasu spędzonego na murawie - być może zawodnicy, których definiuje się jako rezerwowych, zagrali w Arsenalu bardzo wiele minut, więcej niż ich odpowiednicy w innych klubach
2) Niestrzelanie bramek przez rezerwowych nie musi oznaczać, że są słabymi napastnikami - w końcu najbardziej topowe kluby są w stanie rozstrzygnać spotkanie przed 70 minutą i rezerwowi, którzy wejdą, będą zorientowani defensywnie

...i tak mozna mnożyć, Wenger nie ma się czym jarać.

hahahahhahah stary dobry Wenger

Nic dziwnego

Niech lepiej sprzeda tego chama Alexisa i ściągnie młodych francuzów

/green font

Jestem częścią pokolenia "a nie mówiłem" i po raz kolejny te słowa cisną mi się na usta.
A tak poważnie to jakie jeszcze rzeczy muszą się wydarzyć, żeby zrozumieć, że ten klub po prostu się wykoleił?

Nie ma taktyk, nie ma dyscypliny, nie ma jedności, nie ma motywacji. Wenger nie panuje nad szatnią. W tym momencie jego sposób prowadzenia zespołu jest prawie dokładnym przeciwieństwem stylu najlepszych sportowych trenerów na świecie, ludzi pokroju Belichicka, Popovicha, Carlisle'a. Brakuje po prostu struktury, powtarzalności, a drużyna razem jest słabsza, niż jej indywidualni zawodnicy!

Jeśli ściągnięcie Alexisa i Ozila skończy się tym, że któryś z nich odejdzie w niesławie, to będzie to koszmarny znak dla kibiców. Znak, że przez lata będziemy w czarnej d...

Kolejny news-nadzieja :) Ech, nie znam się na pracy tego gościa, ale życzę powodzenia. Może znowu wyhodujemy jakiś talent z topu światowego...

Istotne w tym newsie jest to, że zarząd (ponoć) bardzo chce go utrzymać w klubie. To, w jaki sposób to osiągną, ma dla mnie znaczenie drugorzędne.

Jeśli Wenger odejdzie, ale polityka władz pozostanie bez zmian, prawdopodobnie też nic nie osiągniemy. Nie widzę po działaniach klubu oznak, że chcą sięgać po najwyższe trofea i uczynić z Arsenalu topowy klub. Reputacja i morale kibiców spadają z roku na rok, argument o braku pieniędzy jest już nieaktualny, a my nadal patrzymy z nadzieją w każdym okienku transferowym... dalej podziwiamy nie do końca udane, 25-letnie talenty... wciąż liczymy na to, że trenerzy zoptymalizują skład i nauczą piłkarzy grać inteligentnie i do samego końca.

Przyznam, że ja już od paru lat nawet nie otwieram newsów o rzekomych zamiarach transferowych Arsenalu, bo to tylko wkurza. Trzeba sobie odpuszczać stresu i tego wszystkim Kibicom życzę na najbliższą przyszłość :)

Co jest brakującym ogniwem? Jakość... :)

Prawdę mówiąc nie znam trenera, który udzielałby gorszych wywiadów pomeczowych, niż Wenger. Jeśli znacie stereotyp francuza-tchórza, lekkoducha wykręcającego się od odpowiedzialności - tutaj to macie w pełnej krasie.
Takie mydlenie oczu jest tylko śmieszne, może też żenujące.

REVEALING

Szkoda zawodnika. Brakowało mu inteligencji boiskowej, ale warunki fizyczne były świetne, do czasu.

Alex

Te drwiny to po prostu niezrozumienie treści.
Porównaj piłkę nożna do sporów amerykańskich, w których masz określone wysokości kontraktów, soft/hard cap, trade exceptions, bird rights (NBA), określone wysokości kontraktów dla rooków/weteranów i 300 innych czynników decydujących o kontraktach i transferach.
I powiedz mi, że piłka nożna nie jest przy tym prymitywna. A potem sobie drwij.

Wenger mówi, że kupowanie to nie jedyna droga. A co zostąło? Podpisywanie wolnych agentów? Bo przecież nie wychowankowie akademii - z niej od jakiegoś czasu nie wyszedł nikt interesujący. Ostatnie wielkie talenty, czyli ta fala Ramsey, Wilshere i spółka, pozostawiają jednak wiele do życzenia. A ludzie pokroju Coquelina to ewenementy, zbyt rzadko się pojawiają, by tylko na nich polegać.

W piłce nożnej ulepszenie składu to prosta sprawa: wykładasz kasę na stół i zawodnik kupiony. Ponoć od paru lat mamy kapuchę na prawie wszystkich zawodników na świecie. Czemu więc klub ogranicza się do jednego porządnego transferu rocznie?
Może po prostu nie chcą wydawać pieniędzy, bo tak im dobrze.
Kiedy ostatnio Arsenal zainwestował w PRZEBUDOWANIE obrony? Zawsze liczymy, że jakoś to będzie dzięki młodym. Ale tutaj potrzeba szerokich pociągnięć pędzlem. Do obecnego bloku obronnego wprowadzić dwóch dobrych (na miarę pierwszego składu) playerów i zobaczyć, jak świnte krowy zaczynają rywalizować o miejsce w FA Cup albo nawet o ławkę...
Takie ciułanie w stylu \"kupimy pół obrońcy rocznie\", przy czym zawsze jest to młokos lub ktoś o niedostatecznym talencie, nic nam nie da.
Rywalizacja w składzie i uczciwość wobec kibiców, tego życzę Arsenalowi.

Brawo jesteśmy potęgą mistrz czeka

Wszystko zależy od odstępnego

Spoko podsumowanie, bardzo dobrze że je zrobiliście.

Pauleta19:
Bellerin, o ile uważał na historii, to jeszcze nam za ten transfer dopłaci z własnej kieszeni.

To, co było najlepsze w reprezentacji Hiszpanii, zbudował Luis Aragones. Del Bosque swoimi decyzjami ośmieszał Hiszpanię na poprzednim Mundialu i nie zdziwię się, jeśli kibice w fazie pucharowej zaczną lamentować na brak Costy albo Torresa.

W sumie o czym gadać...
1. Pieniądze dużo lepsze w City i to już zwykle wystarcza
2. Skład w City wtedy był już obiektywnie mocniejszy w podstawie i głębszy, niż u nas
3. Samir miał szansę występować w każdym meczu i wykorzystał to.

Poza lojalnością nic go tu nie mogło utrzymać. Jedyne, co brzydzi, to jego infantylne komentarze, zachowywał się jak byle co po odejściu. Taki trochę casus Adebayora. Niestety jego odejście miało ujemny wpływ na naszą jakość.

Z tych trzech najbardziej będę pamiętał sezon 2007/08 Flaminiego i 2006/07 Rosickiego. Szczególnie Flamini był wtedy miłą niespodzianką, poprzednie sezony miał nierówne a w 2007 przebił się do pierwszego składu i dzięki temu przestałem się martwić o przyszłość po Gilberto. Właściwie do teraz żałuję, że później Flam poszedł, bo z 3 ludzi którzy mieli go (wg Wengera) godnie zastąpić, tylko Alex Song się godnie rozwinął (pozostali to Diaby i Denilson).
Chciałbym, żeby Rosa nie miał w tamtym czasie kontuzji i nie doszło do przekształcenia formacji w 4-3-3.
Rosa, Hleb, Flamini, Fabregas to była bardzo spoko formacja, z przodu Henry i Robin, a po odejściu Thierry'ego magiczny rok Adebayora... Od tamtej chwili już nie mieliśmy, moim zdaniem, składu nadającego się do walki o mistrza. Powiedziałbym nawet, że w niektórych sezonach mogliśmy spokojnie wypaść z TOP4, biorąc pod uwagę kontuzje i brak jakości.

pumeks:
kompletu bez Sheffield, Leeds i Nottingham Forest?? Komplet tylko z nimi.

Teo70:
śliczne ujęcie, dzięki za link, zapamiętam ;)

"Niektórzy kwestionowali charakter drużyny. Coś ci powiem: ta drużyna posiada charakter i odpowiednie nastawienie".
Nie dziwię się, że kibice innych drużyn mają Arsenal za frajerów. Oni nie potrafią nawet spojrzeć prawdzie w oczy. A co dopiero WYKONAĆ zadanie...

DO YOUR JOB

Najlepsi managerowie wyznają zasadę: "lepiej sprzedać rok za wcześnie, niż rok za późno". Jeśli Walcott faktycznie zostanie sprzedane za jakiś psi grosz w te wakacje, to pokaże to tylko frajerstwo decydentów i tragicznie słabą ewaluację talentu przez Wengera. W końcu miał 10 lat by rozeznać się, co Theo jest warty. W NFL tyle nie trwa przeciętna kariera...

Ashburton:
tak jest w każdym sporcie, ględzą bardzo naokoło i bez szczegółów z dwóch powodów:
1) część byłych zawodników po prostu słabo zna się na tajnikach własnego sportu
2) format krótkiego wywiadu telewizyjnego/prasowego czy programu okołomeczowego nie służy dogłębnej analizie
Kto jak kto, ale Dennis zna się na poiłce dobrze. Także płycizna wypowiedzi wynika z punktu 1 :)

Znowu kpiny