Komentarze użytkownika page

Ja też chcę, Jay.

EkEl: dokładnie! Też ostatnio dostrzegłem bardziej żywiołowe akcje, widowiskowe bramki etc.. ponieważ Premiership jest zdecydowanie mocniejsza, mniej tu przypadku (i może dlatego jest jakby nudnawo)

Maciekkk10: ziarenko prawdy? co oznacza ziarenko w tym wypadku? Że przejdzie na chwilę? Że Wenger zakontraktuje jego... nie wiem, łydkę? Albo przejdzie, albo nie; kiedy jednak plotka pojawia się pół roku przed terminem, nic nie znaczy.

Dobrej myśli możesz być, ale nie mamy na razie podstaw by sądzić, że pójdzie lepiej niż ze Spursami. Czekamy na kontuzjowanych.

Tylko by tego brakowało, wyłączenia Clichy'ego...

Danielo_Gunners--> jeszcze nie zagrał, a już wraca do formy?
baska_17skc--> sam nie wiem, co gorzej oglądać: nieskutecznego Adebayora czy wieczne straty piłek Bendtnera...
i lecho ma rację, nagonka Bendtnera nie wzięła się z powietrza, on jest po prostu słaby. Rezerwy byłyby dla niego lepszym miejscem do rozwoju, wszyscy znaliby jego prawdziwą wartość.

Musimy rozejrzeć się za kimś, kto kiedyś (za sezon? trzy sezony?) zastąpi Cesca. Piąta lokata nie jest celem drużyn lepszych od Blackburn czy WHU, ale teraz ciężko to będzie zmienić

Do czego to doszło, by nazywać 19-latka piłkarzem z doświadczeniem... (mówię o wypowiedzi Hantiego)
ale Capello ma na pewno rację co do talentu Theo

AA raczej nie wejdzie, chociaż debiut w tych derbach byłby wspaniały.
Cesc_Fan: naprawdę chcesz na środku mieć Songa z Denilsonem?

Z Kogutami się gra po to, by ich przepędzić z kurnika. To fajne, ze niezależnie od reszty sezonu, Tottenham przygotowuje się na derby.

Przecież Diaby nie może wejść

Cóż, zaskakiwanie Cudiciniego z dystansu przyniosłoby efekty, ale który z naszych pomocników się na to zdecyduje...

Jeśli Reading z nami nie pogra, to w jego przypadku to nie musi być zazdrość. Może rzeczywiście rozsierdziła go opieszałość obu klubów. Może facet ma przepisy za Boga, takich zabijają ich własne walizki, jak u Mrożka

Czyli żyje...?

Hanti - dobry pomysł, przecież piłkarze Romy i innych włoskich klubów narzekali na niskie temperatury i słabe zdrowie ^^ pozaziębiać macaroni i wio na bramkę! :D

Eboue pomocnikiem... naprawdę, tak mi go żal; powinien dostać szanse na wydupczenie Sagni ze składu.

Ja nie uważam, by odejście Becksa z ManU go zmarnowało... szkoda jednak, że był częścią Galacticos, to czarne chwile w historii futbolu :) mówiąc całkiem serio, Real jest jedną z tych drużyn, które mają wiecznie ruchomy skład, dlatego przejście z Królewskich do jakiejkolwiek innej ligi musiało nastąpić. Teraz zdecydował się na włoską... ciekaw jestem, czy zostanie na dłużej.

Super! Obejrzę ten mecz dla Argentyny i naszych chłopaków (ciekawe, który zagra)

Niewiele jest możliwości, ale ja chciałbym taki skład

---------------------Almunia-----------------
--Sagna-----Toure-------Djourou------Clichy
Vela----Nasri----Wilshere/Ramsey----Denilson
----------------RvP--------Adebayor------------

Ta 11 jest niemożliwa, Toure i Djourou są wystawiani oddzielnie. Adeba gra słabo, ale na Tottenham się nadaje; Eboue chyba tylko jako zmiennik. Fajnie byłoby mieć Hleba, by Vela wszedł na innej pozycji i ktoś był w tej linii pomocy. Jest pusta.

Ja myślę, że nie ma co liczyć na gubienie punktów przez inne ekipy, skoro sami nie potrafimy doprowadzić do wygranej z Evertonem/WHU. Nie mówię tak dlatego, że uważam te drużyny za słabe - mówię tak, bo Arsenal powinien należeć do drużyn nie do przejścia przez zwykłych śmiertelników.

Nie lubię lakonicznych komentarzy, ale o tym tyle powiem: dobre! :)

Kolejny z marzeniami o Barcelonie? To jest już nudne, dobierałbym piłkarzy w ogóle o Katalonii nie myślących (bo zwieją jak Hleb) i szukających większych wyzwań.

kolek: 2 miejsce może być zbyt wysoko, bez pesymizmu. Chcę tylko utrzymania w Top 4, jak w sezonie 2006/07

Cóż, w sondzie głosowałem za innym zawodnikiem, ale lepszy jest niepewny Arszawin niż nikt... jeśli i jego nie ściągniemy, mecz z Romą będzie zabawny.
Nie ma potrzeby, by Cesc się spieszył z powrotem - Denilson godnie go zastępuje, od czasu do czasu zaskakując bramkarzy drużyn przeciwnych. Jak Pires.
;)

"Plan Christiana" (jak najsłabsza lokata = brak LM w 2009/10 = Wenger won) jest podobny do koncepcji mojego ojca. Tato widząc, jak często się wkurzam na wyniki Arsenalu, kibicuje drużynom przeciwnym - mówi, że w dłuższej perspektywie tak będzie lepiej, bo i tak Mistrz jest poza zasięgiem... i coś w tym jest.

Corthal: czyli innymi słowy nasza pomoc to obrońca, młodziak, niekumaty murzyn i rozgrywający na skrzydle :)
Jeden RvP Ligi Mistrzów nie wygra, brak transferów letnich dał się nam znać jeszcze w starym roku. Następny sezon możemy przegrać w październiku...

O, to teraz o pierwszą czwórkę trzeba się bić... jest pewne obniżenie lotów, nie powiem - ale może to poskutkuje konkretnymi działaniami latem. Po pierwsze - zatrzymać obecnych piłkarzy. Po drugie - wzmocnić formację defensywną. Po trzecie...

Vpr --> za N'Zogbię byłbym solidnie wkur.....
Ja nie uważam, aby okienko transferowe było nudziarstwem - nudne jest tylko w Arsenalu :) ale powiem Wam, że w zeszłym sezonie strasznie byłem zawiedziony, co prawda w 2007 roku nikt nie myślał, że będzie potrzeba defensywnego pomocnika (Gilberto + Flamini + Diarra naprawdę wystarczyli!), ale ewentualny transfer okazałby się pomocny w końcówce sezonu.

No tak, RvP trzeba zatrzymać, bo po tym sezonie będą się o niego ubiegać. Henry kiedyś powiedział, że Robin ma najlepszą technikę - to wystarczająca chyba rekomendacja.

Wenger pominął w wywiadzie chyba największą stratę, t.j. Flaminiego (największą, bo PERMANENTNĄ, a koleś był taki młody!).
Transfer Nasriego był bardzo dobrym pomysłem, pewnie nie cieszyłbym się tak bardzo z przyjścia Benzemy lub Ben Arfy (zawsze tych trzech porównywano). Teraz mógłby grać na środku pomocy i rozgrywać, podczas gdy Diaby/Denilson zastąpiłby go na lewym skrzydle.

Owszem, Gallas w największym dołkach, jest lepszy od "słonia" (tak mi pasuje do Senderosa). On nie ma jednak większych szans na karierę w Milanie, dlatego szykuje się niechciany powrót. Ale mi zepsuje krwi w przyszłym sezonie, już to czuję...

Zaczyna się robić ciekawie, wreszcie odmienny element w telenoweli.

To prawda, okienko już prawie przespane, dlatego kupią albo jego, albo nikogo. Wolę mieć pomocnika niż nie.

olo_18 - "...wciągnęliby nosem wszystkie drużyny Ekstraklasy. Co nie zmienia faktu, że mecz będzie bardzo trudny."
To, że wygraliby ze wszystkimi polskimi drużynami właśnie chyba CZYNI ten mecz trudnym, a nie "nie zmienia faktu"...

Ale ten Adeba już chrzani, nie mogę z wywiadów z nim. Dlaczego nie możemy? Może w drugą stronę, dlaczego MOŻEMY?! Bezsensownie postawione pytanie retoryczne (nie stwierdzenie, mimo woli redaktora).
I to zdanie z "jeżeli...", super sprawa. Naprawdę potrzeba dobrej passy, by zobaczyć, gdzie zajdziemy? Czyli Tottenham od kilku sezonów nie kontaktuje, że jest beznadziejny? Jeśli udziela wywiadów, niech przynajmniej przemyśli, co powiedzieć.

Faktycznie, nie jest u nas tak jak w Primerze, gdzie Barca tnie wszystko co ponad murawą... może i dobrze, że potencjał tej ligi, i tak najlepszej na świecie, wciąż gdzieś drzemie.

Taa, na bank Śląsk grałby w LM, dochodziłby nawet regularnie do fazy pucharowej.
Dobrze, że Taraś tam pojechał, może nie przyniesie to wielu wymiernych korzyści, ale zawsze to wyrabia zdanie o Polakach, myślę o piłkarzach.

Sorry za błąd powtórzeniowy z ta "myślą".

stefcio15 --> nie widziałeś Pennanta w formie, olo_18 ma rację
Z tej całej wypowiedzi najbardziej daje do myślenia ostatnia myśl. Szkoda, że ci zawodnicy dłużej u nas nie zagościli

Też chciałbym grać dla Arsenalu ;) inna rzecz, że trampkarze w ich akademii grają dużo lepiej ;-) Co do Andrieja, to boję się jego natury, żeby nie potraktował AFC jako odskoczni to Barcelony czy innego napuszonego klubu.