Komentarze użytkownika patryksz

@Molas: Młody Rastafari już nie wróci :'(
Serce się kraje

@MarkOvermars: No właśnie odwieczny dylemat: odkładać czy wydawać?
A ja jestem zdania, że zdecydowanie odkładać.
Prosta zależność. 500+ jest bonusem zachęcającym mniej zamożnych do zabicia niżu demograficznego, ale osoby, które bez tego dodatku śmiało stać na wychowanie dziecka i zagwarantowanie wszystkich potrzeb uznają to jako dodatkowe pieniądze, które można odłożyć i za jakiś czas oddać dziecku.

Przypominam, że to się skończy prędzej czy później, a jednak fajnie mieć te parę groszy w zanadrzu.

@songoku95: Masz bardzo krzywe spojrzenie na rzeczywistość. Takie patologiczne sytuacje to bardzo malutki procent. Przeciętny "Kowalski" dokłada te 500zł to budżetu rodzinnego lub w skrócie mówiąc inwestuje w pociechę. Przy stabilniejszych sytuacjach i w miarę ogarniętym prowadzeniu biznesu zwanego rodziną - pieniądze trafiają na rachunek oszczędnościowy, żeby bąbelek miał odłożone na studia.

@GunnersFan9: Na jakiej podstawie stwierdzasz, że Tierney się prezentuje najlepiej z naszych nowych zawodników? Zobaczymy jak zagra kilka meczów przeciwko solidniejszym rywalom niż Liege czy Forest.

To, że ktoś pisze pierwszy news i popełnia błędy, można jeszcze zrozumieć. Pytanie do doświadczonych - ktoś odpowiada za to? Mam ma myśli jakąś selekcje, akceptację, cokolwiek. Czy klik i na główną?

Osobiście uważam, że chcąc cokolwiek przekazać ludziom trzeba jednak samemu mieć oko na literówki. Nie mówię o znajomości podstaw i rozróżnianiu kiedy stosujemy końcówkę „ą” i „om”.

Ostro XD
Fajnie się dzieje

@Simpllemann: Mi się wydaje, że Ci co piszą takie głupoty nawet meczów nie oglądają.

A jakby wasze potężne City było 8., to tez cieszyłby was punkt straty?
Nie wiem jak ślepym albo uparcie głupim trzeba być, żeby nie widzieć tej zależności sprzed roku. Punktowaliśmy dużo lepiej i gra była ładniejsza.

Ale z czasem się skończyło. A no i wtedy mieliśmy więcej punktów i niższa lokatę. Spokojnie, inni też odzyskają formę, mam nadzieję, że fura szczęścia dalej będzie nam towarzyszyć, jeśli styl się nie poprawi.

@cwalin: żenujące to jest bronić 1-0 z Bournemouth na ES

Faba z banem? :O
A taki grzeczny chłopak był, dzień dobry mówił.

XhWDP Unajowi

@DontCry: panie, ludzie tu Artetę chcieli, a ja napisałem o (tutaj proszę wybaczyć błąd pisowni) Ljungbergu, bo blisko siedzi

@DontCry: Ljumberg

@Kaczaza: No tak. Jest nowy i młody. Może trzeba było go stopniowo wprowadzać, a nie tak od razu na głęboką wodę. Może jakiś meczyk w U23, żeby na spokojnie ogarnąć jak się biega.

@Rafson95: U drużyn, które wymieniłeś to jest wypadek. U nas norma. Dalej nie kumasz?

@Kaczaza: Ozil ma doświadczenie i umiejętności XD
W ogóle, jeśli chodzi o zaangażowanie itp. to wieje hipokryzją, bo Pepe nie powinien murawy wąchać w takim wypadku.

Chociaż muszę przyznać, że dzisiaj nieco więcej biegał niż ostatnio.

IMO i tak wolę oglądać pomoc z Ozilem i liczyć, że cos mu się uda raz na mecz niż czekać aż Dani odpali, bo może to się stać pod koniec sezonu w drodze do Madrytu.

@Kaczaza: no ta, jedziemy z lamusami, cała kadra full, ławki nie mamy, elooooo wuchta farta tej

Ja to nie wiem co sobie Łunaj myśli, ale dojdzie nam tylko Hector, Kieran i Laca. Przecież w pomocy to my mamy taką biedę, że hej.

Ozil wróć.

ALE DZISIAJ DYM

Jak ja to chyba zacznę streamy robić z oglądaniem Arsenalu i normalnie czacik odpalę i sobie będziemy rozmawiać. A po meczach normalnie z widzami na skypie pogadam. Tak, żeby każdy miał prawo się wypowiedzieć i podyskutować.

Dostanę patronat kanonierzy.com?

@Rafson95: No panie kolego. Bayern niedawno pyknął 7-2 Tottenham. Ten sam, z którym my męczymy bułę.

@DontCry: nie wierzę, że to ten sam człowiek

@Rafson95: Ty, cwaniak, a weź pod uwagę, że tu się neguje grę w lidze, a nie w pucharach...

Ok, zrobię palcówkę kilku użytkownikom.

Jestem zaszczycony możliwością oglądania tak wybitnej drużyny jaką jest obecny Arsenal prowadzony przez jednego z najwybitniejszych trenerów rodem z Hiszpanii. Jego doświadczenie w prowadzeniu zespołów w La Liga, jak i we francuskiej lidze pozwala na swobodne manewrowanie na angielskich boiskach.

Z drużyny, która była w kryzysie i po dwóch sezonach bez Ligi Mistrzów, wycisnął to co najlepsze. Dokładnie to o czym każdy marzył. Doprowadził Arsenal do finału Ligi Europy eliminując po drodze w pięknym stylu takie drużyny jak Napoli czy Valencia. Wszystko to przyniosło nam masę emocji, by w finale podjąć rękawicę rzuconą przez rywali z Londynu. Niestety Chelsea po raz kolejny udowodniła, że jest zespołem dużo lepszym.

Sezon ligowy po bardzo dobrym starcie zakończył się dramatycznie. Po serii zwycięstw, która była prognostykiem na dobre, lepsze czasy, nastąpiło zderzenie z rzeczywistością. Znowu tylko Liga Europejska. Ale to nic! To nic dla prawdziwego fana, prawdziwego kanoniera.com.

Okienko transferowe to istny hit!

Sezon 19/20

8 kolejek, 4 zwycięstwa, 11 bramek straconych.
Rozwój to najtrafniejsze określenie jakim można opisać Unaia.
Taktyczny majstersztyk.
Mecze wygrywane niskim nakładem zaangażowania.
Wyjście 7 defensywnymi zawodnikami na zespół mający problemy ze strzelaniem bramek.

W tym miejscu chciałbym też wyróżnić pana Unaia za postawę fairplay.
Nie jest to prestiżowa nagroda, bo jestem w stanie zasponsorować tylko dyplom, ale jak nikomu należy mu się to za "DOSTOSOWYWANIE TAKTYKI DO PRZECIWNIKA".
To bardzo miły ukłon szczególnie w stronę drużyn, które rozgrywają swój pierwszy sezon w Premier League i z taką drużyną jak Arsenal mogą zagrać jak równy z równym.

Oby po powrocie Lacazette zaczęło to jakoś wyglądać, a Xhaka w końcu usiadł na ławkę, bo serio **** mnie strzela już.

Kurde, za Wengera to się chociaż liderem przez większość sezonu było. A nie tam jakieś 3. miejsce po 8 kolejkach.

@Czeczenia:

I ja pana popieram, bo to analogiczna sytuacja sprzed roku.
Wtedy też padało bardzo dużo głosów, że oceniać po sezonie będziemy.

Wtedy wyniki i gra były nawet lepsze, a finisz jaki był wszyscy dobrze pamiętamy. Tylko, że szkoda, że o tym finiszu zapomnieć ciężko będzie, bo niby kadra nieco się zmieniła, ale "styl" został z końcówki sezonu.

Serce krwawi, oczy nie chcą patrzeć, a na usta cisną się przykre słowa.
Ale jeżeli kogoś zadowala punkt straty do City (co na tym etapie sezonu jest jakąś abstrakcją i wyznacznikiem co najwyżej niczego) to pozdrawiam i życzę miłej podróży furmanką Emeryego napędzaną węglem i hałdą szczęścia.

Co do dzisiejszego meczu. Nie ma o czym rozmawiać. W drugiej połowie Bournemouth mogło nas pokarać. A my? 0 strzałów celnych. Z gry prawie im nie zagroziliśmy w całym meczu.

Taki Arsenal chcecie?

@ziom: SPADŁEM Z KRZESŁA CHŁOPIE

Wystarczy żeby zaczęli chociaż w małym stopniu P R Ó B O W A Ć kreować sytuację jak za czasów gry Cazorli. Nikt nie wymaga wygrania sezonu bez porażki.

Tu chodzi o jedną kluczową rzecz.

Arsenal na Emirates Stadium ponad połowę meczu broni wyniku 1-0 z POTĘŻNYM BOURNEMOUTH.

Są wyniki, ok. Ale są one często bardzo na styku.
Jedyne czego chcemy to podtrzymania tego co jest + konsekwentnej gry i dominowania słabszych rywali. No chyba, że już się pogodziliśmy z losem walki jak równy z równym z drużynami pokroju Aston Villa czy Burnley.

@pumeks: Styl z lepszymi rywalami? Graliśmy już z lepszymi i ciężko było o styl. Jedynie styl widać jak gramy młodymi/rezerwowymi w pucharach.
No właśnie posadzenie Xhaki to woda na młyn dla tej drużyny XD

@michal192837465: i to się nazywa wyrównana liga :D

Posiadanie piłki: 52.5% - 47.5 %
Podania: 444 - 405
Celność podań: 75% - 77%

A ktoś pisze o dobrym meczu i kontrolowaniu przebiegu spotkania. Brawo.

@Marcinafc93: Po sezonie pogadamy, bo kiedyś fart się skończy

@tomawwa: Jak czegoś nam nie wbija to cud

Gdzie ten znawca od POTĘGI Bournemouth? XD

Hahaha co akcja to lepiej

Bronimy XDD

Uwaga, zejdzie?

Ale ta bramka to srogi fart

Pa tera co się dzieje

@enrique: Ja to samo, tylko z tą różnicą, że ciekawi co z Unaiem nie tak, że ciągle na niego stawia, bo to jaki poziom prezentuje Xhaka wiadomo nie od dziś

@enrique: Bo ciężko zepsuć akcje nie biorąc w niej udziału ;)

1-1 wisi w powietrxu

@WilSHARE: I wszystko jasne xd

@lays: IMO bardziej to wyglada na chaos i nieporadność przeciwników. Przecież poza jednym strzałem Auby na początku nie zagroziliśmy ich bramce z akcji. Grając z takim rywalem w taki sposób nie można mówić o dobrym meczu.