Komentarze użytkownika patryksz

Dajcie jeszcze jakiś wywiad ze Squillacim

@anolis: ja pierd... nie, to wygląda jak kupienie zawodnika póki jest okazja i możliwość rozwoju w znajomym dla niego otoczeniu. Wy macie ostro na bani hejtując ten transfer.

Ale stękacie.

@metjuAFC: Eddie to młodziak do ogrywania, a nie zmiennik

@losnumeros: a może właśnie rozmawiali i dlatego wolał odejść, panie dorosły?

@Gunner915: a Ty umiesz myśleć? po co się prujesz do niego?

to co tu jest napisane to wiadomka była. kulisy odejścia to raczej dotyczą samego odejścia (rozwiązanie umowy i wyjaśnienie, która ze stron do tego doprowadziła), a nie *******olo, że on chciał grać młodymi a tamci woleli Denisa...

co do samej sytuacji, to brawa dla Svena

@Mariusz28: on ma 23 lata XD

A tak poważnie. Nie ma co się dziwić Kościelnemu. Jest świadom swojej dyspozycji, wieku i jaką rolę będzie odgrywać w przyszłym sezonie. A póki jeszcze prezentuje się całkiem nieźle chce pograć. Taka jest dzisiaj piłka nożna, niektórzy chcą grać...

Gonić dziada niewdzięcznika XD

Co oni tak palą?

@Gunnerrsaurus: Jeżeli masz zawodnika za niewolnika to może i nic nie znaczy.

@PanMisiek: podaj kilka przykładów i daj gwarancje, ze się zaadoptuje do ligi angielskiej

Nie czaję beki, oferta jak każda inna. Po co przepłacać skoro zawsze mieliśmy mały budżet?

Haha... narpiew płacz, że Stan skąpy, żeby chwile później pisać o oddaniu Ozila za free XD
Wasz iloraz inteligencji „pikuje w dół”

Co do samej transakcji - fajnie, że sprawa jest postawiona jasno i gadanie o niechęci Mesuta do zmiany pracodawcy to głupota. Jeśli dostanie dobrą ofertę i możliwość gry w ojczyźnie to pójdzie. Poziom ligi jest niższy i pewnie wymagania co do niego będą też niezbyt wygórowane. Jak na moje oko szanse są dużo większe niż 51%.

@fabregas1987: dużo nie kosztuje, a przy ruszeniu głową można znaleźć kogoś na sezon. O ile nie będzie to wypożyczenie w stylu Denisa

Sokratis na przestrzeni sezonu zjadł każdego naszego obrońcę. Niektórych to po dwóch łyka

Zainwestować i kupić na ich warunkach. Oddany go na wypożyczenie, a sami tez możemy wypożyczyć kogoś na sezon. Dlaczego mamy okazje kupić dobrego obrońcę i nie korzystamy? Przyjdzie za rok, ale to gwarant jakości. Nie zdziwię jak kto go łyknie i będzie płacz.

Jak widzę, że ktoś pisze o kimś „za słaby na pierwszy skład Arsenalu” to się zastanawiam czy autor słów żyje z dziesięcioletnim opóźnieniem... Z miejsca brałbym gościa, bo nie stać nas wyciąganie gwiazd. Trzeba liczyć na okazje i wyprzedaże. Taki to już los tego klubu

@Thrall: było już pare oficjalek

Grunt, że pensja i miejsce zwolnione

A pogadać z dziewczyna to można na kawce, ale nie weselu XD

@sWinny: przede wszystkim nie słuchaj nikogo i idź z kim Ci się podoba. Byłem na weselu w sobotę i też posłuchałem sugestii co do partnerki i żałowałem.

@Wojtek1988: a można pikować w górę?

Iwobi jest tak słaby jak cały Arsenal.

@TheBestGooner: tak

@Sandbead: Iwobi cały czas coś tam progressuje, ale on musi zrobić spory skok jakościowy. Fundament jest, umiejętności jakieś są, ale dużo zależy od głowy.

No i gitara, szukamy wzmocnień

@Malina: uważam tak, bo ciężko będzie o środki na sfinalizowanie tego transferu. A żeby zarobić troszkę jednak będziemy musieli pożegnać się z jedną z naszych gwiazd. Z całej ofensywy najbardziej zależy mi na pozostaniu Laci

Czyli Auba na wylocie, w sumie mogłoby wyjść nam to na korzyść, aczkolwiek Pierre to na tyle barwna postać, że szkoda byłoby się z nim pożegnać.

@Garfield_pl: tylko podłączyłem się do dyskusji. Nie mówię, że tak jest, ale przypuszczając taką możliwość wyrażam swoje zdanie. Osobiście uważam, że nie mamy zawodnika nie na sprzedaż.

Co do Torreiry... gość po roku się na zaaklimatyzował i chce odejść. Co da nam sprzedaż tego pana? Pieniądze i miejsce dla kogoś kto będzie nieco lepiej nastawiony na grę na wyspach.

Carrasco nie chcecie, bo podobno „gwiazdorzy i psuje szatnie”, a chcecie zatrzymać zawodnika, który nie chce dla nas grać. Brawo Wy!

@Ziebka: Sprzedając Torreire zwiększymy budżet

@DontCry: ale zarzucać komuś logiczne myślenie to dobrze, nie?

Hahah, wy to gorzej niż baby.

Poszedł do Chin > źle, bez ambicji, na hajs
Chce wrócić do Europy > gwiazdeczka, psuje atmosferę, niszczy zespół

Czapki noście, bo wam bańki się przegrzewają.

Przyjdzie do nas to będzie hit.

@macc:
Wtedy szybkim ruchem sięgnął do twojej kieszeni i wyjął ostatnią dziesięciozłotówkę, a z jego ust szeptem padło „to na transfery”.

Było już paru chętnych by kupić klub i pompować kasę, ale ciekawe czym by się skończyło. Niech nikt nie liczy, ze w sezon staniemy się potęga. Na to trzeba długoletniego planu i mądrego zarządzania pieniędzmi, bo machać gotówka jak się ma to nie wyczyn.

@Elastico07: jakbym mieszkał w Anglii i jeździł na mecze to może się przejmowałbym tym nieco bardziej. A siedzenie i narzekanie to dalej tylko bierna obserwacja. Uwierz, mnie też to boli, ale nie będę się zamartwiać czymś na co nie mam wpływu.

Co do mojego odniesienia do transferów. Nie rozumiesz jednej rzeczy. Napisałeś, że Stan nie dokłada funta do transferów. Kupił za sporą liczbę akcje w Arsenalu by stać się głową tej struktury. I wiesz co? Jako dobry działacz giełdy operował bez środków z zewnątrz. Pomijam tutaj wpływy z umów sponsorskich i sprzedaż praw telewizyjnych. Zastanów się ile drużyn dostaje potężne zastrzyki gotówki i zestaw to z ich wynikami w ligach i Europie. To nie są małe marki. A porównania do beniaminków wsadź sobie między bajki. Sprawdź ile te kluby wydały na przestrzeni ostatnich 5 lat.

@Elastico07: kurtyna w górę...
Ja to wiem, Ty to wiesz, oni wiedzą, ale Ty chyba zapominasz, że to Kroenke i Arsenal... obudź się

@Elastico07: ekonomista nie zostaniesz

@Elastico07: no człowieku, ale skoro zarząd, na którego czele stoi Stan, był w stanie wygenerować środki na transfery Ozila i Sancheza czy Aubameyanga to znaczy, że funkcjonowało to poprawnie. Wiadomo, każdy chciałby transferów za takie pieniądze jak City, United czy Liverpool, ale boisko odzwierciedla pozycje również na rynku. Ten klub pracuje w taki sposób od wielu lat i przez wiele będzie. Zamiast narzekać można zająć się czymś ciekawszym i nie kalkulować czyich pieniędzy a swoje.
Nie nauczyłeś mnie niczego nowego niestety, muszę Ci powiedzieć, że obaj zapoznalismy się z faktami, z którymi czas najwyższy się pogodzić.