Komentarze użytkownika pedro61

W kontekście newsa dnia tj.informacji o konflikcie wewnątrz klubu znacznie bardziej czytelna jest wypowiedż Wengera.

Ten news rzuca nowe światło na sytuację w klubie i trwającą paranoję transferową.Racje Wengera są oczywiste i-biorąc pod uwagę Jego dotychczasowe dokonania w Arsenalu-zarząd powinien wyjść im na przeciw.Tyle,że przyzwyczajonym do dobrych wyników finansowych klubu wydaje się,że można osiągać oczekiwane sukcesy sportowe bez zwiększenia wydatków pieniężnych.Dotychczas wydawało się,że to Arsene ma wężą w kieszeni,tymczasem na chwilę obecną wychodzi,że to właśnie On-w odróżnieniu od zarządu.Rozwiązanie patowej sytuacji jest następujące-albo Wenger przekona zarząd do wyciągnięcia większej kasy (warunek,że w tych 9 dniach uda się zakontraktować 1-2 piłkarzy z górnej półki),albo dni Wengera na ES(ale również lata świetności klubu)zostały policzone.

Kanonier95,Tomo2,robson_pikus,Mariusz182--->Panowie,dość niedobrych emocji,patrzymy w przyszłość.

Sorry,coś nie tak z ortografią w wyrazie "wzruszenie".To słowo nie należy niestety do języka prawniczego,stąd ten błąd.Jeszcze raz przepraszam.

Fabregas to już historia i należy przestać się tym problemem wzrószać.Przed Wengerem(poniekąd i nami-kibicami)pytanie-kto w jego miejsce?I na tym należy się skupić.

Swiat(Arsenal) po Fabregasie.Na pewno będzie istniał.Dałby Bóg,żeby lądowanie było niedolegliwe.

Na chwilę obecną wiadomo,że Barcelona wydała ok.37,5mln euro za jakiegoś Alexisa Sancheza.Zbrodnią byłoby oddanie im Fabregasa za podobną kwotę.Nie przejdzie(Dolores Ibarui)

Fabregas w Realu?To tak samo jakby bolszewikowi nałożyć na głowę czapkę z trupią czaszką,a na ramieniu wywiesić opaskę ze swastyką.

bobocian-->Za te pół tony żelu na czaszce zarządałbym dodatkowo z 5 mln funtów.Toż to marketing.

Duży chłopak z tego Cahilla-niewątpliwie przydałby się na środek obrony.Ale te negocjacje trwają trochę za długo.

Kiedyś w prawie karnym była taka konstrukcja "kradzieży w celu krótkotrwałego użycia".O ewentualnym(daj Boże) transferze Denilsona można powiedzieć-sprzedaż w celu trwałego pozbycia.

Za mniej niż 40mln funtów oddać Go nie można.A swoją drogą-skoro chce iść na pierwszego rezerwowego Barcelony(znaczy,że jest głupi) to lepiej jednak Go sprzedać-za godziwe pieniądze.

Czy ten piłkarz ma coś wspólnego z Matą Hari?

Arsenal się włącza do walki o Vidala-a ja się włączam do walki o wszystko i jeszcze więcej.

Wypowiedż w żaden sposób nie konweniująca z urodą Lady Niny.A szkoda.

Dał się kupić o rok za wcześnie.Skoro Go jednak chcieli....

zuczek1987-->W pełni popieram Twoje stanowisko.Clichy był najsłabszym ogniwem w bloku defensywnym Arsenalu.W tej sytuacji-albo kupić nowego LO(Baines,Enrique),albo też zaufać umiejętnościom i zdrowiu Gibbsa i Traore.Przekwalifikowanie Vermaelena na lewego obrońcę to średni pomysł.

Latka ma swoje,a pomarzyć można .Czego i sobie życzę.

8-10 mln funtów to dobra cena za obrońcę,któremu za rok czasu kończy się kontrakt.Dodajmy,że obrońcy,który notorycznie nie trzyma linii i który ma kłopoty w defensywie z szybkimi skrzydłowymi. Moja rada-sprzedać i kupić kogoś lepszego na tą pozycję,niezależnie od poglądów niektórych komentatorów,że Clichy to kochający klub prawdziwy Kanonier.

Teraz piłka po stronie Wengera i Kroenkego.Powinni przebic ofertę,chyba że są pewni pozostania Fabregasa i transferu napastnika z ligi francuskiej.

Czyżby Fabregas poszedł po rozum do głowy i nie chce odchodzić(chwilowo) do Barcelony na zmiennika Xavi'ego?To wysoce prawdopodobne,bo to jest nie tylko uczuciowy chłopak(tęsknotę za domem i rodziną jak najbardziej rozumiem),ale również człowiek inteligentny,który nie odejdzie z Arsenalu(póki co),żeby być rezerwowym w Barcelonie.

Rewolucja personalna na ES zaczyna się od głębokich i bezużytecznych rezerw-to już druga ofiara.

To dobra wiadomość.Jeśli normalnie przepracuje cały okres przygotowawczy,to w EPL może pokazać bardzo dużo.może być powtórka z Nasriego.

Jeśli to prawda,co mówi Hazard,to znaczy ,że mądry z niego piłkarz.

Zapewne na ten czas Arsenalowi "czegoś" brakuje.Ale Denilsonowi jeszcze więcej.

Powiało optymizmem.

Nie miałbym nic przeciwko temu,żeby informacja okazała się prawdziwa.Tylko,czy jest na to chociażby nadzieja?

Song w Interze ? To równie prawdopodobne jak zmartwychwstanie Osamy Bin Ladena.

Sagna to nie jest piłkarz na sprzedaż.Jego miejsce jest na ES.

Nie kupowąć zawodników bez doświadczenia w EPL.

Sprowadzić Go na Emirates,pod jednym wszelako warunkiem.Zapomni o kodzie DNA Barcelony.

Wbrew sceptycznym głosom większości komentatorów nie rozstawałbym sie z Velą.To zawodnik o olbrzymim potencjale,którego dotychczas nie pokazał.Bo nie miał na to zbyt wielu szans.

Carlo Ancelotti jako trener na Emirates Stadium?Wyłącznie w roli trenera drużyny przyjezdnej.Przy całym szacunku dla jego osoby -jako zawodnika i trenera.

Zawsze twierdziłem,że najlepszym krajem dla emerytów(w tym również piłkarskich) jest Ameryka.

Nie mam nic przeciwko sprzedaży Arszawina,pod warunkiem,że w jego miejsce przyjdzie ktoś sensowny-np.Ashley Young.

Gary Cahill-najbardziej pożądany zawodnik na Emirates Stadium.

Jestem ciekaw,czy Wenger był w Dublinie na meczu i przyglądał się Hulkowi i Falcao.

Sagna to jeden z dwóch "murowanych"(obok Vermaelena ) defensorów Arsenalu.Wczoraj stracił w moich oczach-niemal wszystko-Djourou,od niemal zawsze nie mam przekonania do Clichy'ego.AW będzie musiał kupić rosłego i twardego stopera(nazywa się Cahill)oraz postawic na nowego "lewego"-albo zaufa Gibbsowi aalbo kupi Bainesa.

Zostawmy tzw.patriotyzm Arsenalu na boku.Samir chce zostać w Arsenalu,ale chce zarabiać znacznie większe-niż dotychczas -pieniądze.Chce zarabiać tyle,ile zarabia Fabregas.I w tym jest problem.

Poza opisanymi przez "Czeczenię"przypadkami w historii było znacznie więcej przypadków złego wpływu polityki na sport.Przypomnę chociażby takie jak:zsyłka na "białe niedżwiedzie"hokeistów ZSRR za porażkę w MŚ z Kanadą,nieznany los piłkarzy KRLD po nieudanym występie na ostatnich MŚ,exodus piłkarzy węgierskich na zachód po powstaniu węgierskim 1956r.Nie łudżmy się-dzisiaj też jest on obecny,chociażby przez osoby właścicieli klubów(np.ITI,R.Abramowicz,M.Moratti,F.Perez).Ważne jednak,by ten wpływ nie skupiał się na piłkarzach.