Komentarze użytkownika pietraz
Znaleziono 1610 komentarzy użytkownika pietraz.
Pokazuję stronę 27 z 41 (komentarze od 1041 do 1080):
I dopiero po tym, a także po następnym meczu ligowym okaże się jaka ma być prawidłowa odpowiedź na pytanie w sondzie.. Według mnie bez Arshavina będzie bardzo, ale to bardzo ciężko wywieźć korzystny wynik ze Stadionu Smoka. Wybaczcie mój pesymizm ale jestem po prostu realistą. Bez Robina, Songa, Arshy, Nasriego i być może Eduardo remis będzie czymś wielce satysfakcjonującym.
Bendtner..Co prawda widać w nim poprawę gry z meczu na mecz, ale czy to będzie akurat ten element którego nam potrzeba do zwycięstwa w tym meczu?
Muszę się zaopatrzyć w dużą ilość Żubra na środę. W dobrym przypadku będzie to oblewanie, w tym gorszym-znieczulenie.
Elegancko Fabregas zrobił! Zachował się jak typowy kozak w ostatnich minutach meczu. Tego brakowało chwilami Kanonierom, cwaniactwa! Cesc podszedł, przerzucił piłkę, zamulił wykonanie rzutu wolnego. I to się w takich chwilach liczy! Taka jest nie raz funkcja kapitana, podejść spowolnić grę, pogadać z sędzią. Nawet jeśli dostał żółtą. Po tym meczu mu to ZWISA I POWIEWA. Hasło przewodnie to Je*&ć Webba! Arsenal wygrał i o to biega haha!!
Super że z drożynami zrobiłeś podsumowanie mistrzu, to się liczy!
Apropos meczu to Kanonierzy znowu specjalnie nie zachwycili, ale liczy się końcowy wynik. Grali chwilami w swoim stylu i to utrzymywało mnie przy życiu. Parę akcji Clichego bądź Diaby'ego było naprawdę kozackich, a szczególnie ta kiedy nasz skrzydłowy wykiwał dwóch obrońców The Reds jak dzieci i dograł piłkę w pole karne. Mimo tej wygranej, dalej nie widziałem tu skuteczności, a akcje Liver mogły się dla nas dużo gorzej skończyć.
Arsenal wygrał! To jest dla mnie najważniejsze i chcę żeby podtrzymali tę passę do końca sezonu. Niewątpliwie jest to ciężka przeprawa, ale dzisiejsze mecze pokazały Nam, że wszystko jest jeszcze możliwe!!
W decydującej fazie Ligi Mistrzów? A to dobre. Jeśli bez Robina będą pokazywać taką skuteczność jak w ostatnich spotkaniach, to ja modlę się żeby przejść Porto. Mistrz Portugalii jest ostatnio w dobrej formie czego nie można powiedzieć o naszej drużynie. Dlaczego Wenger tak oszczędził na transferze Chamakha? Parę milionów więcej i byłby u nas, ale on wolał poczekać roczek i ściągnąć go za darmo. No zobaczymy czy to było dobre posunięcie. Z Andrzejem na szpicy możemy wygrywać ale ze średniakami, a w LM już teraz nie ma średniaków (no może za wyjątkiem 1 czy 2 drużyn) Mimo wszystko chciałbym, żeby van Persie jeszcze zagrał w Pucharze Europy w tym sezonie
Mam coś na osłodę po tej smętnej porażce (chociaż tak na prawdę to żadne pocieszenie) Podobno nasz mecz w LM z Porto w następnym tygodniu będzie transmitowany przez Polsat. Na szczęście Milan gra z manu we wtorek, bo znając życie standardowo stacja wybrała by transmisję mułów.
Clichy to zawalił przy dwóch bramkach jak dla mnie. Przy pierwszej zamiast stać twardo przy drugim słupku on polazł gdzieś w inną stronę, a za moment Drogba właśnie przy tym słupku wpakował piłę do siatki. Przy drugiej dał się za łatwo ograć dla Iworyjczyka gdy ten przełożył sobie piłkę na lewą nogę. No cóż, Clichy musi się ostro przyłożyć żeby wrócić do dawnej formy, bo ostatnie 2 mecze pokazały, że spuścił z tonu.
-nabijać- oczywiście
Chciałbym żeby Verma poprowadził Belgów do zwycięstwa nad Niemczuchami! Życzę dla Belgii jak najlepiej odkąd mamy go w składzie oraz od kiedy ich trenerem został Advocaat.
*xqvz co do loga to nawet nie zauważyłem tego detalu z flagą o którym wspomniałeś, więc pewnie sporo osób także nie zauważy;)
A co do "niebieskich debili" to żaden z nich nie odważy się nabijał jeśli złoimy im tyłki na Stamford, o co będzie bardzo ciężko, ale w co bardzo wierzę.
*Joker, trudno nazwać to "pieśnią, ale jedną z najpopularniejszych przyśpiewek o Arsenalu, wykrzykiwaną przez kibiców na niemal każdym meczu jest właśnie ta:
fanchants.com/football-team/arsenal/
Denilson już jest ooout, Denilson już jest ooout!! Koleżka nie zalicza żadnego postępu od 2 sezonów za wyjątkiem strzałów z daleka. A jego truchtanie i straty drugi mecz z rzędu wkur%$ają mnie niesamowicie!! Co on w ogóle robi w tej drużynie?? Przystanek se znalazł czy co?? Tu się zapierdziela jak Vermaelen a nie truchta jak zając postrzelony w dupe! Myśli, że skoro Wenger mu nieskazitelnie ufa to będzie zawsze grał w pierwszym składzie? Nie dam rady po prostu, chłopak zawinił na całej linii.
Arsha zostawił serce, nogi i płuca na boisku i mimo, że nie strzelił bramki to ja dałbym mu co najmniej 7 a nie wyimaginowane 5.
Verma po prostu SZAŁ! Jego postawa jest jako wzór dla wszystkich struchlałych Kanonierów, którym brakuje motywacji. Mimo odniesionej kontuzji powrócił i zrobił wszystko co w jego mocy, aby wynik wyglądał inaczej niż wygląda. Po prostu Player of The Game i nie chodzi tylko o tego zdobytego gola.
BTW, czy w takich meczach obrońcy muszą strzelać gole? Gdzie są ci ofensywni gracze? Panie Wenger, na prawdę szkoda mi tego zmarnowanego stycznia
*Vpr jak ja bym chciał żebyśmy się zdziwili. To jak brakuje Nam środkowego napastnika nie da się już bardziej wyrazić. Arsha starał się jak mógł, biegał za dwóch, strzelał, walczył i myślałem, że w końcu zdobędzie tego upragnionego gola, ale niestety, nie jest to zawodnik na tę pozycję.. Bencio po takiej przerwie nadaje się tylko do rezerw żeby się ograć a dalej.. dalej nie mamy nikogo kto mógłby zastąpić van Pershinga. Taka jest smutna prawda a Wenger tego nie chce zauważyć
Dopiero co wróciłem z tego spaceru.. Do tej pory nie mogę się ogarnąć, choć odurzyłem się spora ilością%% Gdy oglądałem mecz cisnęły mi się najróżniejsze słowa pod adresem Denilsona, Scholsea, Naniego i nie tylko, jednak tutaj nie będę ich używał. To nie jest miejsce do tego typu wyrażeń. Chciałbym żeby moje słowa zmieniły wynik, ale niestety nic z tego. Porażka będzie bolała jeszcze długi czas. Chciałbym żeby wszyscy oddani kibice patrzyli z wiarą w przyszłość i nie popadali w zimowy sen. Mimo takiego wyniku Arsenal dalej jest WIELKI i na bank pokaże na co go stać w najbliższych pojedynkach! GO GO THE GUNNERS!!!!!!!!
We love you Arsenal, we do,
We love you Arsenal, we do,
We love you Arsenal, we do,
Oh Arsenal we love you!!!
"Pani już podziękujemy" dooobre:D
Bez kitu mecz z diabolami jest dla mnie również najbardziej elektryzujący i najbardziej chcę, żeby Kanonierzy skopali poślady właśnie dla nich. tottenham chelsea liver to już inna branża. W jutrzejszym meczu jaram się tylko i wyłącznie zwycięstwem i nie chcę widzieć innego wyniku. Mecz będę oglądał z fanem red devils i po wygranym meczu chcę mu głośno krzyknąć w twarz ARSENAAAL! Mam nadzieje, że Cesc bardzo pomoże osiągnąć zwycięstwo
Oglądałem w kinie półfinał LM z manu rok temu i gdyby nie wynik to wrażenia na prawdę na maxa pozytywne. "Prawie" jak na stadionie:D
Jednak takie 3D to musi być coś dziwnego. Zależy oczywiście od jakości, ale chyba osobiście wolałbym klasycznie w 2 wymiarach. Zanim nie spróbujesz to się nie dowiesz
Też o tym pomyślałem, ale nie chciałem już wypominać tej głupiej wpadki. Myślę, że w tym spotkaniu zrobiłby wszystko aby zrekompensować tamtego kiksa.
Już od paru dni się o tym spekulowało i fajnie, że to akurat przed meczem z nami odbiła mu szajba.
A ciekawe czy komisja ligi angielskiej, czy jak to się tam nazywa, sypnie jakieś kary dla manu za wczorajszy atak monetami i butelkami w Bellamiego. Fakt, że Walijczyk też jest boiskowym chamem ale jednak takie coś to przegięcie. Mało nie wyrwał szklaną butelką w głowę podczas wykonywania rzutu rożnego
Ta wiadomość jest tak krzepiąca, że zaraz chyba pójdę sobie śnieg poodgarniam przed domem!
Verma to prawie maszyna i na pewno zrobi wszystko by powrócić na manu. Jednak jeśli ma mu to zaszkodzić to niech poczeka, bo Campbell jest w stanie go solidnie zastąpić. Gdyby Wenger nie zrobił tego transferu to.. aż strach pomyśleć, że w środku musielibyśmy oglądać Silvka!!! Rooney by go zjadł. A tak jestem spokojniejszy bo Sol może go ustawić w szeregu. Mimo wszystko liczę na powrót Thomasa na niedzielny bój.
Szkoda Diabego bo na pewno zrobił by różnicę w środku. Ostatnio świetnie sobie tam radzi. No i oczywiście kwestia kto teraz zagra na środku?
Ja stawiam jednak na Benka bo nie ma za bardzo innej opcji.
BTW, Arsene sprowadził jednego gracza i co przydał się? Wyobrażacie sobie co by się działo, gdyby musiał wejść Silvek? Transfery są konieczne w przypadku tylu kontuzji w zespole. Dlaczego Kołcz jest taki uparty? Gdyby sprowadził już jakiegoś napadziora, mógłby go wpuścić za Eduardo i kto wie, czy nie przechylił by on wyniku na naszą korzyść. No ale to tylko gdybanie, a Wenger chyba nie lubi gdybać.
*sebo656, no właśnie w tamtym sezonie, a tu rozmawiamy o najbliższych meczach i Theo po kontuzjach już nie jest tym samym co rok temu
*radzio i arcyk otóż to, mi tam nie jest do śmiechu i nie kumam co poniektórych koleżków. Cieszył bym miche gdybyśmy wygrali 3-0 i odzyskali szczyt tabeli a tak? pipa japa kapa..
*sebo656, koledzy niżej już Ci odpowiedzieli, a ja myślę podobnie jak oni. Theo z wykończeniem miałby nie liche problemy. Ze łba też by raczej nic nie ukąsił. W formie którą teraz prezentuje nadaje się tylko na halę treningową i ćwiczyc ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć! Nie mówię, że jest do niczego. Potencjał ma na pewno, co już nie raz pokazał ale musi się wziąć porządnie za siebie, bo wydaję mi się, że osiadł na laurach.
*sebo656 no właśnie czucie piłki, którego teraz całkowicie Walcottowi brakuje, nie liczę tej asysty dla Fabregasa w poprzednim meczu z The Villans. Była ona idealna ale takie podania to norma, nic szczególnego. Walcott swoją szybkością na pewno powodował by palpitację serca u obrońców innych drużyn, ale nadal twierdzę, że na szpice się nie nadaje. Przynajmniej w tym momencie. Agbonlahor też ma piekielną szybkość i jakoś nie umiał zaaplikować nam gola.
Więcej takich graczy jak Sol. Silny, rosły, zdecydowany i doświadczony. Mimo, że szybkość już nie ta to nadrabia to zawziętością. Oby jednak dla Verminatora nic się nie stało bo będzie kiepsko w dalszych starciach. A jak Eduardo wypadł to zastrzelę Wengera za brak transferu napastnika!
Zostanie wtedy Benio, który dziś potwierdził, że będzie musiał wracać do jakiejkolwiek formy przez co najmniej kilka meczy (a tyle czasu nie mamy) i Arshavin, który nie lubi grać na szpicy. Walcotta nawet nie biorę pod uwagę na tę pozycję.
Szkoda tego remisu bo mieliśmy słupek i diabelską poprzeczkę Rosy. Mówi się trudno, zabrakło trochę szczęścia.
Kuuurde za późno wlazłem na kompa, żeby włączyć się do dyskusji bo patrzę, że było ciekawie;)
A swoje zdanie na temat Rapu też mam, posiadam i od kilkunastu już ładnych lat słucham. Wtedy na rynku nie było jeszcze lamusów typu mezo lajner i grom wie kogo tam jeszcze podszywających się pod rap, a robiących jakiś bełkot komercyjny.
Co do peji to po ostatniej aferce stracił u wielu ludzi szacunek, a ci którzy go nie lubili jeszcze bardziej się w tym utwierdzili. Dla mnie nie zrobił nic strasznego i dalej lubię słuchać sobie jego kawałków i jak tylko będzie grał gdzieś w pobliżu to pójdę na jego koncert. I w przeciwieństwie do haterów nie pokaże mu faka. SLU!
*Paulina 200, porównywanie HH do trancu i techno to jest dopiero PORAŻKA! Trzymaj tu posłuchaj sobie i może chociaż trochę zmienisz zdanie, kawałek spokojny kulturalny i dla mnie w żaden sposób nie odpychający:
youtube.com/watch?v=jcnlgHgB0Xc&feature=related
Swoją drogą to kozacko, że Jay-Z kibicuje dla Kanonierów:)
Takimi właśnie słowami musi pobudzać młodych do działania! Zagrał jak dla mnie świetny mecz, tylko z tą szybkością nie jest już najlepiej, ale nie ma co się czepiać. Ja w jego wieku chciałbym tak śmigać:P
Przed chwilą oglądałem powtórkę całego meczu i muszę powiedzieć, że JET radził sobie najlepiej jak mógł. Gra całego zespołu była chaotyczna, bezbarwna i odbiegająca od ostatnich występów. Thomas po prostu dostosował się do gry całej drużyny. Tak jak powiedział Vpr, gdyby zagrał z zawodnikami pierwszej drużyny na pewno błyszczał by częściej. Po za tym nie wiem czy ta pozycja jest dla niego odpowiednia. Nie wiem na jakiej gra w rezerwach, ale jako wysunięty napastnik chyba trochę się nie odnajduje.
te ich pieprzone wrzuty z autów!!!! ręcznik se cwaniaczki przygotowali do wycierania piłek, pianie z typów!
Czyli bilans piłkarzy sprowadzonych(?) i oddanych się wyrównał i tak naprawdę drużyna się nie wzmocniła. Do końca okna został jeszcze tydzień więc mam nadzieję, że Wenger nie będzie ślepo czekał na powrót wszystkich kontuzjowanych, tylko wreszcie sprowadzi kogoś solidnego i nie ważne atak/obrona/DP/czy bramkarz, tylko w końcu jakieś wzmocnienie realne! Gdyby nie było tylu kontuzji to ok, nawet bym nie liczył na jakiś zakup bo i po co, ale teraz? Litości..
*titi_henry, nie wiem jak to jest w STSach, ale na przykład w Fortunie bądź Totomix jest tak jak mówi Ultimate, czyli po prostu kurs meczu odwołanego jest liczony x1, a reszta normalnie. Powodzenia w pozostałych meczach:)
"Ciężko jest znaleźć w styczniu piłkarzy, którzy by mogli występować w Lidze Mistrzów i jednocześnie byliby wystarczający dobrzy dla Arsenalu i nie mieli zbyt wygórowanej ceny"
Nie za dużo tych wymagań?
Denerwuje mnie takie podejście. Tak jak napisał Oldgunner3 uważam, że tak czy siak trzeba kupić piłkarza dzięki któremu mielibyśmy większe pole manewru we wszystkich rozgrywkach, a nie tylko LM. Ilość kontuzji jaką posiada Arsenal wręcz wymusza zakup nowych postaci, którzy mogą ich zastąpić. Co prawda niektóre urazy są krótkoterminowe, ale sporo jest też wykluczających graczy do końca sezonu.
Ehhh mam tylko nadzieję, że Wenger nie będzie sobie pluł w brodę w marcu za brak jakiegokolwiek transferu
W tym okienku już nikt nie trafi do Arsenalu, a jedynie odejdzie-Senderos. Chciałbym się mylić ale tak mi się właśnie wydaję. Wenger jest uparty i nie można go zmusić do niczego. Dla niego powrót Bendtnera już jest wzmocnieniem. Nie kwestionuje umiejętności duńczyka, ale takie wzmocnienie to nam szczerze gawno da pośród tylu kontuzji. Boss woli poczekać na powrót wszystkich rekonwalescentów, a taki scenariusz, z naszym szczęściem, prędko się nie zdarzy.... Wenger powinien pomyśleć o wzmocnieniach przed tym maratonem, który czeka Arsenal w najbliższych tygodniach, bo bez tego będzie naprawdę hardcore. Mimo wszystko wierzę w młode armaty!!
*Arsenal1994, chociaż raczej lubię komentarz w canal+ to i tak są to tylko redaktorki którzy muszą pokazać swoje przekminy na antenie. W przypadku Ediego, jedyne do czego są w stanie nawiązać, to oszukanie "naszego kochanego Borubara." Zamiast powiedzieć coś w stylu: "Widać, że po złamaniu nogi Eduardo już nie ma śladu i radzi sobie co raz lepiej" to wtrącają jakieś tandetne teksty o tamtym zajściu. Cóż poradzić
To samo mówiłem od razu po tym incydencie, widać jawnie, że Gallas nie zrobił tego specjalnie i od razu cofnął swoją nogę po kopnięciu Davies'a. Wielkie mi halo!
*Corthal, oby nawet kilka tygodni:]
PA-RA-NO-JA!
Oby uraz Bacary'ego nie był poważny, bo pod nieobecność Eboue nie wiem kto tam zagra? Oby tylko nie Silvek, Bossie zlituj się nad kibicami i nie wystawiaj tam jaja!
Bez Diaby'ego już jakoś powinno pójść, Rosa zejdzie do środka a w jego miejsce będzie Walcott.
Ale ogólnie po przeczytaniu nagłówku musiałem kilka sekund głębiej pooddychać..
Tomas ma rację te tygodnie są bardzo ważne. Ale nawet w najgorszym przypadku, zakładając więcej niż 1 przegraną, spadniemy na 3 miejsce więc wielkiej tragedii nie będzie. Później inni z czołówki będą się tłuc między sobą i tracić punkty a my nadrabiać straty.
Oczywiście to jest czarny scenariusz i nie zakładam takiej wersji:) Jesteśmy w stanie pokonać każdego GO GO GUNNERS!!
Przecież Willi nie chciał tego zrobić. Widać, że od razu jak zobaczył, że trafił w jego nogę to cofnął swoją. OD RAZU! Więc gadanie o jakimś zamachu jest w tej sytuacji pianiem. Gdyby ujrzał czerwoną to nikt by nie miał pretensji do sędziego, a że stało się inaczej to dla mnie jest już po sprawie. Gracze Boltonu niech się czepiają arbitra jeśli już.
co wy ludzie bredzicie o jakiejś absencji dla Gallasa???? przecież widać, że nie zrobił tego celowo, akurat tamten kopnął piłkę a Gallas spóźnił się z nogą i tyle, a że wyszła taka a nie inna kontuzja to już przypadek, gdyby sędzia pokazał czerwoną to ok, ale teraz po meczu jest już po sprawie więc nie róbcie tragedii, to jest piłka i takie rzeczy się zdarzają.
A że Arsenal nie wybił piłki to mogę się założyć, że 98% zespołów w takiej sytuacji pod bramką przeciwnika zachowało by się tak samo
*adamaggio, to fakt masz dużo racji, mecz był już przesądzony na naszą korzyść, Arshavin sam sobie (zresztą bardzo pięknie) wypracował akcję i chciał ją skończyć bramką. Często dla zespołu wychodzi na dobre samodzielność Andrzeja, ale tym razem myślę, że lepiej jakby podał do Theo. No ale zostawmy już te gdybanie wygraliśmy i to jest ważne.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wiek wiekiem, gra grą. Do wzięcia i to dosłownie był Vieira. Dlaczego Boss nie sięgnął po dwóch "absolwentów" Arsenalu?? Z pewnością wyszło by to na dobre w takich sytuacjach jak teraźniejsze kontuzje. I myślę, że Patrick wolałby posiedzieć trochę na ławie w Arsenalu czekając na swoją szansę (którą z pewnościa by dostał), niż grać w pierwszym składzie the citizens. Przykro mi to mówić, ale moim zdaniem impas transferów ze strony Wengera był błędem.