Komentarze użytkownika pioafc

Mogli by już skończyć płakać nad rozlanym mlekiem i się wziąć za treningi bo Man United już czeka.

Tak jak z Rosickim, kontuzja widmo, która ciągnie się jak smród przez cały sezon, a na koniec (odpukać) skończy się jak z drugim Tomasem, że konieczna będzie operacja i nie będzie 3tyg, o których mówiono na początku, a 1,5 roku. Nie ma co, mamy chyba najgorszy sztab medyczny nie tylko w Anglii ale w całej Europie (chodzi mi tu o klasy klubów)

Mi to jest wstyd. Zamiast wziąć tą porażkę na klatę, to szukają dziury w całym na temat sędziowania. Graliśmy tragicznie i zasłużenie przegraliśmy. Arsene mówił, że już nie będzie wymówek po porażkach, że skład jest mocny i talala. Jak widać wymówki są dalej, a pucharów nie ma.

ArsenP--> chyba tą wypowiedzią udowodniłeś, że jesteś krótko i krótko też powinieneś być, bo bądź co bądź ale chamstwa to ja tu nie chcę.

Panowie, czegoś tu nie rozumiem. Jak mam się cieszyć z remisu u siebie? Straciliśmy najwięcej pkt na swoim stadionie spośród czołówki PL. U siebie trzeba wygrywać. Spójrzcie na Man Utd. A my tracimy pkt z N'castle, West Bromwich czy dziś z Sunderlandem.

Glory---> mógłbyś spróbować poprzeć swą wypowiedź więcej niż tylko meczem z Chelsea?? Chyba nie, co??

koczan_4---> bo by nie było łapówek, a tak poza tym to wideo "spowolni grę i zabije jej piękno"

Po finale z Birmingham byłem smutny, dzisiaj jestem wkurzony. Mogli by przestać gadać o dorośnięciu tylko pokazać to na boisku bo jak widać jest jak było. Czyli niby potencjał jest niby szanse też, a jak przychodzi co do czego to kończymy sezon ligowy w marcu.

Teraz albo nigdy

Rosicky pokazuje, że można grać gorzej od Deniego i Diabiego

Wprowadzili by w końcu te powtórki TV to by było pewnie 2:0, a tak jest 0:0 i bynajmniej nasza "dojrzała" drużyna będzie miała na kogo zwalić po remisie

no tak Andrzej tak to miałeś zrobić jak ci Chamakh podał

ja nie mam nic do Rosickyego ale jak wszedł to gra nam kompletnie siadła, a Wojtek piękna obrona

Powinien być karny. Popchnął Andrzeja przy strzale

Jeszcze mamy 10 minut, Man Utd wygrało kiedyś LM w 2 minuty więc mamy jeszcze masę czasu na 1 gola

I tak mieliśmy grać od początku meczu. Cisnąć w końcu coś wpadnie, trzeba wierzyć

wow z 5 metrów w poprzeczkę

Nasri od początku meczu powinien grać w środku pomocy.

Wkurza mnie to, że niby mamy takie wielkie możliwości ofensywne, a jak przychodzi co do czego to na skrzydle gra blisko 2metrowy Bendtner :/

Dalej są zmiany potrzebne jest troszkę lepiej ale to za mało, nie ma czasu już

tak jest Emirates kibicować, kibicować !!

brak słów

no jaka padaka no aż się patrzeć nie da... to jest Arsenal na boisku?

grand92--> bez przesady może i Deni gra słabo ale pewne słowa powinieneś zachować dla siebie

Arsene musi pokazać, że ma "cojones" albo robi zmiany na ofensywę i ich ciśniemy albo dobijamy 0:0 do końca i będzie "jak zawsze"

Szkoda, że Frimpong kontuzje złapał taką poważną na początku sezonu, bo razem z Wilsherem miażdżyli w okresie przygotowawczym teraz z pewnością bardzo by się przydał

Denilson to nie jest nominalny DP. Boss go tam ustawia bo po prostu nie mamy alternatywy w razie kontuzji Songa

Na każdym stadionie w Premiere League padła już bramka, paradoksalnie na stadionie drużyny uważanej za grającą najbardziej atrakcyjny i obfity w bramki futbol... żadna:D

Ale słabizna dzisiaj... nawet nie wiem kogo mógłby wprowadzić Boss żeby ożywić zespół. Ramsey do środka i może Gibbs na skrzydło?

ale wyciągnął teraz

Wilshere-Denilson-Diaby... hmm cóż za ciekawy środek pola dzisiaj, zobaczymy jak to się sprawdzi w meczu

mi wystarczy 1:0, najważniejsze są 3 pkt

Mogli by policzyć również stracone bramki, z ich ilości nie będziemy już tak zadowoleni...

Szkoda niewykorzystanej szansy. Znów zabrakło nam "cojones" i nie potrafiliśmy wygrać finału z całym szacunkiem ale co najwyżej średniakiem z Birmingham. Jeszcze Robin został doskonale trafiony w kolano przy golu tak, że pewnie to dla niego koniec sezonu. Wydaje mi się, że B'gham znów ukaże się dla nas wyznacznikiem końca sezonu (wystarczy wspomnieć sezon z 07/08). Mam nadzieję i wierzę w to, że się mylę ale pucharów jak nie było tak nie ma :(

baska_17skc---> Holender ma problem ze ścięgnem udowym, a Francuza (Kościelnego) wykluczyła z meczu kontuzja pleców.

Walka z rzeźnikami... ostro;p KFC przegrywa więc mogę uznać to za dobry dzień. Jutro ograć Stoke i będzie z 9 pkt przewagi.

Troszkę dziś chłopaki dali ciała no ale cóż zdarza się. Trzeba myśleć pozytywnie. Rewanż na Emirates więc wygrana raczej pewna. Trzeba już myśleć o meczu ze Stoke, a ten puścić w niepamięć

Fakt to nie mogło się zdarzyć żeby w takim składzie osobowym zachować czyste konto...

ooo ale fajnie...

ala_05---> trochę wiary dadzą chłopaki radę :)