Komentarze użytkownika piootrek2

No ja Pi******. Mały finał można by powiedzieć. Wierze w naszych i szczerze uważam, że pewne szanse mamy ale trzeba dobrze bronić.

Nie ma zespołu nie do ogrania, jednakże jeżeli mamy odpaść to niech sie to stanie w ćwierćfinale. Nie przeżyje porażki w finale tak jak to miało miejsce w 2006. Faworytów jest czterech łącznie z nami (Mu, Barca i Inter). Niestety nie widze przyszłości z żadnym z tych zespołów. Inter ma Murinho, jak nasi zobaczą barce to będą srać po kątach, a MU zawsze z nami farci. Oczywiście wszystkim zdarzają sie gorsze dni ale sami wiecie. Ja na miejscu Bossa skupiłbym sie na Premiership a CL zostawił na "przy okazji".

To ja dla odmiany formy życze;]

Właściwie to chciałem napisać dokładnie to samo co mściciel, ale zobaczyłem jego post xP. Dwa dołożenia stopy i karny. To wystarczy. Pytanie z serii "kto bardziej". Kto bardziej przyczynił sie do strzelenia bramki. Bendtner czy Arshavin który "cyknął" dwóch obrońców (a może trzech)po czym idealnie dograł mu do nogi? Wszyscy cieszymy się, że Bendtner strzelił te trzy bramki, ale tak naprawde w tych akcjach wykazał sie jedynie tym czym każdy normalny napastnik - dołożył noge. Kilka razy faktycznie przytrzymał ładnie piłke górną itp. Osobiście występ zaliczam na plus, ale nie przesadzałbym. Nasri i Arsha robili na niego przez cały mecz.

Nie mam słów. Nie sądziem, że będzie tak wysoko. Brawo. No i to bez Cesca. Mimo wszystko bez niego gramy jak drużyna. Nasri i Arsha biorą odpowiedzialność za gre zespołu. Tylko tak dalej.

Brawa za filmik. Świetny jest.

Łeee, nic w Łodzi;/ cholewka;/ Miłej zabawy.

Dżizas tylko nie to brazylijskie beztalencie. Nie moge czytać takich wypowiedzi bo mi ciśnienie skacze O_o. Na szczęście wraca Denilson, Kołczu to ma poczucie humoru.

Nie znam człowieka, ale mam dokładnie takie samo zdanie co do postaci młodego Walcotta. Podpisuje się rękami i nogami pod tym tekstem.

Może tłumaczone w google translate xPP.
Tak poważniej to nie ma sie o co czepiać. Zdarza sie i tyle.

Zaraz zaraz. Page--> to jest redukcja w ciągu ostatniego półrocza.
"W dniu 30 listopada 2009 roku całkowite zadłużenie klubu wynosiło 203,6 mln funtów, pół roku wcześniej zadłużenie wynosiło 332,8 mln." Czyli wcale nie tak długo. Do tego zmniejszono dług zaciągniety pod budowe apartamentów z ponad 100 do 12 mln funtów także jedna spłata praktycznie nam już odpada. Jeżeli zaistnieje sytuacja że Arsenal zdobędzie mistrza Anglii lub lige mistrzów to myśle, że za rok dług będzie oscylował w granicach 100mln.

Wenger sprzeda Fabregasa w lato za 50 baniek i dług będzie znowu o połowe niższy:P Doliczając do tego zyski ze sprzedaży kolejnych mieszkań pozostanie może jakieś 100 mln długu:P
Tak całkiem serio mówiąc to nie spodziewałem sie takiego postępu jeśli chodzi o dług. Brawo.

Z tego co czytam tutaj to Wenger wcale nie neguje tych wyrzutów. Tłumaczy tylko fenomen tego fragmentu gry w wykonaniu Stoke wiec nie wiem o co Ci chodzi sleyoo.

Nie powstrzymają Fabregasa z jednego, bardzo prostego powodu. On jest nie do zatrzymania:]

Theo_fan--> pomorze nie, bardziej mazowsze^^ Dla mnie żadne zaskoczenie, był w Arsenalu i będzie. Raczej nic sie nie zmieni w jego sposobie pracy.

Kanonierka1014, dobrze napisane^^. Od siebie dodam, że fajnie by było zobaczyć strate punktów chelsea i MU w najblizszych trzech kolejkach. United grają z evertonem a chelsea jakoś niedługo z citizens. To by napewno dodało wiary naszym do tego, żeby grać na 100% w każdym spotkaniu.

"Jednak Wenger postanowił nie wydawać pieniędzy i poczekać z wzmocnieniami do lata" Dzieki temu genialnemu posunięciu być może przegraliśmy sobie mistrza. Brawo. Pogratulować.

Nie potrzebuje Sorensena.... Ciekawe czy rzuci jeszcze jakimś żartem z rękawa bo ma je wyśmienite. Axxxe właściwie oddał wszystko co chciałem napisać na ten temat.

Mi to sie zdaje że to nie jest złośliwy komentarz tylko wreszcie szczery^^.

Znowu głupia gadanina. Był Wenger, przyszedł czas na Walcotta. A więc:
"Dobra gra to jednak nie wszystko, bo kibice pamiętają głównie wyniki i to jest nasz cel." Ja bym powiedział raczej, że z dobrą grą przychodzą wyniki. Nasza gra nie jest dobra więc wyników nie ma. Proste.
"Premier League nie jest łatwą ligą, więc każdy może stracić punkty w najmniej oczekiwanym momencie..." Niestety większość kibiców spodziewała sie tej porażki... i poprzedniej.
"Dominowaliśmy w tym spotkanie, a Chelsea wykorzystała momenty naszej słabości w obronie." Ja żadnej dominacji nie widziałem. Sorry Gregory. Może źle patrzyłem.

Standardowe głupoty gadane po każdym przegranym meczu.
Pierwszy mecz ligi mistrzów z MU - wyciągniemy wnioski na rewanż.
rewanż - wyciągniemy wnioski na lige.
liga - wyciągniemy wnioski na chelsea.
chelsea - w przyszłym sezonie pokażemy na co nas stać.
i tak dalej:P

Sam chyba lepiej od Ballacka bym tego nie powiedział. W 100% sie z nim zgadzam (niestety). Co do Cesca to chyba jednak go latem pożegnamy. Mówi sie trudno, żyje sie dalej.

Marcus, z jakiej gry mamy być dumni po takich meczach?? Przedstaw mi je bo sam ich nie potrafie dostrzec. Wenger powtarza ciągle, że gramy o najwyższe cele - gadanie. To jest Arsenal, to jest premiership. Tutaj dobra gra nie wystarcza. Tu trzeba być świetnym. Ocierać sie o perfekcje, a do tej dużo nam brakowało w ostatnich meczach. Co do prezentowania swoich możliwości to sie mylisz. Wystarczy porównać Arshavina z poprzedniego sezonu i tego który gra teraz, Nasriego czy Bendtera przed kontuzjami. To są cienie dawnych zawodników. Nie ma mowy o prezentowaniu 100% możliwości. Tylko trener nie powinien być pasywny. Powinien zakupić kogoś kto będzie konkurencją dla pozostałych graczy którzy nie są w formie. No chyba, że jest zdania iż ma dobre rezerwy. Patrząc po naszym składzie to ich nie ma.
Tak jak gdzieś wcześniej wspomniałem. Połowa składu jest zwyczajnie słaba. Mecze z chelsea i MU to jedne z najważniejszych w sezonie, my je przegrywamy.
Jeszcze raz odwołanie do postu marcusa - piszesz:
"Nie jest łatwo grac z bardzo mocnym przeciwnikiem kto gra gdzies w lepszym klubie powinni cos o tym wiedziec!!!" Do mnie takie tłumaczenie nie trafia. My w końcu jesteśmy z tej najwyższej półki premiership czy nie? Uważasz, że chelsea sie grało łatwiej niż nam? Jeśli chcemy być najlepsi to musimy ogrywać wszystkich a nie wykręcać sie, że chelsea to trudny przeciwnik.
Mnie osobiście najbardziej boli to, że nie widze w tej drużynie polotu który był widoczny jeszcze niedawno. Zawodnicy są jakby wypaleni. To my bardziej przegrywamy te mecze niż przeciwnicy wygrywają. Wiecznie głupie błędy. Jestem zdania, że nasi nie dają z siebie wszystkiego i do mnie doprowadza do szału. Wiem, że potrafią, ale chyba nie chcą;/ Wybaczcie ale chyba zabardzo przeżywam. Jutro będe spokojniejszy....

Almunia 6. Nie wiem za co. Pewnie za to że ruszył głową przy strzale Drogby w poprzeczke. Jakby nie ruszył to dostałby 5. Nasri chyba też oczko za wysoko. Reszta chyba OK.

Theo44, co do tego posiadania piłki. Ładnie to wygląda tyle, że nic z tego nie wynika. Nie potrafimy celnie dośrodkować piłki. Jeżeli już sie to uda to nie ma kto wykończyć bo nie mamy dobrego napastnika. Żeby się przecisnąć środkiem pola trzeba by albo mieć dobrego napastnika który przetrzyma piłke i ją rozegra ze środkowym (rvp) albo jakiegoś szybkiego napadziora który potrafił będzie szybko wbiec do prostopadłej piłki. My takiego nie mamy. Nie umiemy też rozciągnąć przeciwnika szybkimi podaniami. Idzie wszystko jak krew z nosa. Arshavin potrafi pociągnąć gre. Fabregas potrafi. I niestety to koniec. Reszta jest ospała, wolna, niedokładna. Trzymamy piłke długo, ale tam gdzie nie ma zagrożenia dla drużyny przeciwnej. 2-3 lata temu rozgrywanie piłki toczyło sie na 25-30 metrze od bramki przeciwnika. Robiliśmy to swobodnie. Teraz robimy to na połowie boiska i ciężko jest nam sie przebić bo nie mamy kreatywności. Rosicky, Nasri po kontuzji, Walcott, Eboue, Clichy po kontuzji, Sagna, Eduardo, Bedtner, ALMUNIA. Oni wszyscy niestety są przeciętni. Z całym szacunkiem dla nich ale oni mają dobre mecze a nie sezony. Długo by można pisać. Powtórze to co niżej. Jestem zawiedziony...

P.I.E.R.D.O.L.E.N.I.E------> tak można podsumować wypowiedź Wengera. Jeżeli jest zadowolony z występu to super. Proponuje więc abyśmy każdy mecz tak kończyli. Wenger będzie zadowolony. Jesteśmy w ciemnej dupie. Jeszcze Porto nas wyeliminuje z LM i będzie komplet. Wenger celuje w kolejny rekord. Rekord bez trofeum. Trzeba przyznać, że dobrze mu to idzie.
Jeszcze słówko pozwole sobie o naszym bramkarzynie. Ostatnio Boss wspomniał, że Almunia jest wobec siebie zbyt krytyczny. No wybaczcie, ale po tych meczach powinien sobie strzelić w łeb. Szkoda czasu marnować na takie mecze. Sramy w gacie zanim wyjdziemy na boisko. Po co sie męczyć. Odrazu było dać walkowera. Może kontuzji tyle byśmy nie nałapali, bo jak znam życie to jutro będzie raport, że 4 zawodników nam odpada z powodu kontuzji. Pozdrowienia dla zespołu - przydadzą im sie. Jestem zawiedziony.

Jestem taki zdenerwowany i zawiedziony, że nie mam siły napisać konkretnego posta.;/

Aj, nawet nie wiem co mam napisać. Ameryki to on nie odkrył;/ Dostajemy baty od MU i Chelsea. Jestem w stanie sie zgodzić. Biją nas od kilku lat. Tylko, że to nie leży w kwestii fizyczności tylko psychiki. Scholes, Giggs, czy nani nie są jakimiś koksami. Tylko, że nasi srają w gacie jak tylko wyjdą na boisko.
Kolejna sprawa:"Graham uważa, że głównym problemem Arsene Wengera jest to, iż zamiast na wyniki, postawił na jakość gry swoich zawodników."

Ja takiej padaki w pomocy to dawno nie widziałem. To jest porażka. Nie mamy nic poza pierwszą jedenastką. Oprócz Cesca i Arshavina nie mamy w składzie człowieka który by coś kreatywnego wymyślił, wziął na siebie odpowiedzialność gry. Denilsona to powinni na kopach po tym meczu wywalić. Ramsey następny w kolejce. Jak można grać tak zachowawczo. Klepką do obrońców to każdy z nas może pograć. Daj Boże, żebysmy nie grali tak za kilka dni bo sie skończy 4 albo 5 do tyłu.

Gunner-- denilson za wysoko, kozak-- jesli 3 miechy nie gral to czemu wszedl? To jest jakaś ułomna polityka. Wchodzi bendtner który nie gra 3 miechy żeby pomóc drużynie. A Vela zapewne nie pojechał w ogóle. Walcott też był, a jednak nie wszedł? Do mnie nie przemawia, że jest po kontuzji. Wszedł po to żeby wprowadzić jakość, wszedł po to żeby gre poprawić. Nie poprawił.

Ville damy rade ograć, MU i Liverpool bedzie ciężko, a od niebieskich dostaniemy po dupie tak jak ostatnio;/

A ja tam nie jestem fanem talentu Walcotta. Dla mnie Lennon jest lepszym zawodnikiem. Theo nic wielkiego nie pokazał w tym sezonie. Podejrzewam, że nie pokaże.

Ja to bym chciał kiedyś zobaczyć rozplanowany budżet Arsenalu na sezon. Co, ile , jak i gdzie. Najlepiej porównać to z takim Manchesterem.
Ciekawa sprawa, dlaczego takie MU ma aż taki wielki dług. Co sie składa na to dokładnie...?

Nie spodziwałeś sie tego cwaniaczku!!;] Tak samo nie spodziewasz się, że wygramy lige;] A jak!!:D

Ciekaw jestem co było brane pod uwage tworząc ten ranking. Tylko tak dokładnie^^ Bo taka barca powinna być raczej na szczycie^^

Gwiazdorzy, a tego Wenger nie lubi. Może chłopak chce wyciągnąć lepszy kontrakt poprzez ten szantaż(?)? Może więcej występów. Ja bym go pożegnał.

Odważne słowa. Stawiać wyniki sportowe zespołu ponad życie człowieka, w tym wypadku piłkarza, jest troche nie na miejscu. Dla mnie to powinna być indywidualna sprawa zawodnika. Chce - niech wraca, bez żadnych konsekwencji. Jeśli chce zostać to też dać mu wolną ręke. Może i media stawiaja ochrone turnieju w złym świetle, ale trzeba sobie szczerze powiedzieć że tam zginęły bodaj 3 osoby.

A może odwołają??:P Tylko dwa mecze mają sie odbyć, nasz i Manchesteru.

Jak można mieć w głowie taka sieke?;/ Przykro sie robi człowiekowi. Zwierzęta do lasu.... BRAK SŁÓW:/

Tez bym chciał tak trenować;]

Dalej nie rozumiem jakie powiązanie widzisz między transferem Muchy a tym, że Cech nie jedzie na MŚ. Ja uważam, że ten transfer jest jak najbardziej możliwy^^