Komentarze użytkownika piresfan

Poprzedni, jeszcze gorszy sezon,
nie powinien być miernikiem dla tego,
co widzieliśmy w tym roku.
Mimo zrywów, realnie od lat
nie jesteśmy w stanie dobić się
nawet do 2go miejsca.
Dixon słusznie zauważył niestabilność
formy, która dotyczyła większości zawodników,
poza wymienionymi, także Rosy, Fabregasa,
Arshavina, Diaby'ego, Nasriego.
To naturalne, ale kandydat na majstra
musi mieć mocną ławkę, z której jest
kogo posyłać, gdy pierwsza linia zawodzi.
O taką ławkę Wenger nie zadbał.

Szogun, Arshavin oficjalnie zdementował
prasowe plotki, ale skoro wolisz traktować
brukowiec jak katechizm to co można
powiedzieć?

Azerbejdżan rozwija się
bardzo szybko, a tam gdzie
są pieniądze pojawiają się
ambicje sportowe. Wszystkiego
dobrego, bo rzeczywiście za wcześnie
na emeryturę.

Zgadzam się z Vpr'em - Buffon
w Arsenalu to byłby skok na
inną planetę. Fergusson zrobił
coś podobnego kupując "podstarzałego"
van der Sara, który pod odejściu
z Juve pałętał się po Fulhamach.

>Koroniarzu, "naśladowca" to 'ten, kto
naśladuje'. Sol jest raczej
"przykładem do naśladowania
dla młodych..." i dlatego niech zostanie.

Szkoda, że tym razem krótko w Londynie,
ale taka już dola trenera.

Gdyby myśleć, jak Kanonierka87 to żadne
wielkie przedsięwzięcie nie mogłoby się
udać. A jednak się udają, wystarczy
trochę poczytać i posłuchać.

Wystarczy, żeby byle brukowiec
rzucił jakiś ochłap, a sfora
smarkatych ujadaczy rzuca
się zawodnika.
Pomyślcie, zanim zaczniecie
szarpać za łydki.

Byli najlepsi i tyle.
Wygrali wszystkie mecze
z AFC, MU i Liverpoolem.
Mają świetnego trenera i
zgrany zespół, a nie zbieraninę
gwiazd. Za rok chciałbym to samo
powiedzieć o Arsenalu.

Na marginesie użytkownika 'kanonier 16'
widać, że umiejętność stukania w klawisze
nie jest równoznaczne z posiadaniem
rozumu bardziej zaawansowanego od
tego, jakim dysponował neandertalczyk.

Byli najlepsi i tyle.
Wygrali wszystkie mecze
z AFC, MU i Liverpoolem.
Mają świetnego trenera i
zgrany zespół, a nie zbieraninę
gwiazd. Za rok chciałbym to samo
powiedzieć o Arsenalu.

Na marginesie użytkownika 'kanonier 16'
widać, że umiejętność stukania w klawisze
nie jest równoznaczne z posiadaniem
rozumu bardziej zaawansowanego od
tego, jakim dysponował neandertalczyk.

wronka25, po tym, co napisałaś
twierdzę, że "pieprzenie głupot",
to twoja specjalność, a nie naszego trenera.
Myślisz, że Wenger do niedzieli
będzie oglądał kreskówki albo
wisiał na trzepaku z takimi
bystrzakami, jak ty?

Arsenal zagrał fajans, a wy
wyciągacie jakieś historyczne
zwycięstwo. Jakie to ma znaczenie
w kontekście możliwej straty
3 miejsca na rzecz Tottenh.

Inter bronił się jak kohorta gladiatorów.
Gratulacje.
Ale nie twórzmy jakichś teorii
o upadku Barcelony itp. na
podstawie różnicy jednej bramki.

Busquets i Valdes pod sąd UEFA.
Mourinho miał prawo skakać, jak
wszyscy po stronie Interu.

To już definitywnie pożegnaliśmy się z Gallasem?

Dobrze byłoby uderzyć w mocnych:
Harta, Llorisa, a nie rozdrabniać się
na drugi sort. Chyba że na zmienników.
Mamy inne aspiracje od
WHU.

Dobrze byłoby uderzyć w mocnych:
Harta, Llorisa, a nie rozdrabniać się
na drugi sort. Chyba że na zmienników.
Mamy

Argentyna w rękach Maradony
to drużyna zmarnowanej szansy.

Boję się stawiać na Hiszpanię,
żeby nie wygrały Niemcy.
To myślenie magiczne, nie logiczne,
więc sensu proszę nie szukać.

Tytuł podaje powrót jako pewnik,
a w tekście Arteta: "mam nadzieję",
"to by było cudowne".
Co znaczy, że:
"Nie wiadomo, czy Fabregas zagra na
Mistrzostwach".

Frey, Hart, Lloris, Sorensen, Reina i ktoś tam
jeszcze. Jest jeszcze wielu bramkarzy,
dlatego lista ta może ciągnąć się bez końca.

Przy takich info najpierw trzeba się
zawsze zapytać "jeśli to prawda?"
Jeśli tak, to do widzenia, bo ważny
zawodnik nie może mieć głowy w innym
klubie.
Ale jeśli to nieprawda, szkoda
stukać w klawisze.

36. letni Sol, wybierany na najlepszego
lub jednego z najlepszych w AFC, w wielu
meczach pokazuje różnicę między drużyną
sprzed kilku lat, a obecną. Otóż tamta
- z wieloma graczami pokroju Sola -
miała charakter, a obecna ma charakterek.

Sunday Express i inne Daily Mirrory
wypluwają takie newsy byle zapełnić
szpalty. Szkoda czasu na czytanie.

Ludzka troska Wengera,
ale czy naprawdę Vieira jest
dzieckiem, które się załamie,
jak jakiś Christiano Ronaldo?
Vieira wie, że najlepsze ma za
sobą i po prostu chciał grać.
Trudno o lepsze miejsce dla
niego od Arsenalu.

Nikt nie wie, czego naprawdę chce Wenger.
Przy całym szacunku dla niego, trudno mi
się pogodzić z jego ciągłym "musimy się
wzmocnić, ale właściwie wystarczy nam to,
co mamy" albo "kupilibyśmy, ale najchętniej
weźmiemy za darmo", itp., itd.
Lepsza pozycja w tym sezonie jest głównie
zasługą słabszej gry MU i CFC, a nie jakiejś
wielkiej poprawy gry Arsenalu.

"odciągnął byłego reprezentanta Togo od wpadających powoli w szał fanów Kanonierów".

Jakie powoli? Szał wybuchł w jednej sekundzie!

Ciekawie się zapowiada spotkanie "starego"
Arsenalu z Vieirą, Toure, Ade i Sylvinho z
młodym. Tym razem stawiam na starych
i obym się mylił.

Nie było się co czaić, tylko brać Sneijdera
za 15 mln lub Robbena.

"Zdecydowanie Premier League jest najlepsza. Czy w którymś klubie Hiszpańskim gwiazdą jest Anglik".

Z wyjątkiem Beckhama Anglicy nigdzie poza
krajem nie zrobili wielkiej kariery. Nawet
w PL są lepsi od nich. Siłą PL są zdrowe
zasady, kultura biznesu i sportu.
W lidze hiszpańskiej zdarzają się
bardziej widowiskowe mecze, a w
angielskiej nudne. Generalnie jednak
w Anglii jest "duch i moc", a jak posypią
się finanse Hiszpanów - jeszcze lepsi
kopacze.

Trzecie miejsce to szczyt!
Ktoś się nie zgadza?

Grali lepiej niż w zeszłym sezonie,
ale droga daleka, co pokazały mecze
z FCB, MU i CFC.
Odpuszczanie FA Cup jest lekceważeniem
angielskiej tradycji i innych klubów.
Nic dziwnego, że Wenger jest szanowany,
ale nielubiany.

Chelsea długo grała bez głównych
obrońców, na miesiąc wyjechała
czołówka na puchar Afryki (ktoś
pamięta podjarkę, że wtedy stracą
punkty) i są na przedzie.
Trzeba sadzać na ławce silniejsze
figury, a nie pierdu, pierdu o pechu.

"Potrzebujemy, ale nie chcemy wydawać
pieniędzy..." - gdzie w tym sens?
Podpisze się kontrakty z Gallasem,
wyleczy Djorou i będzie OK, tak jak
w tym sezonie?

Przewagą ligi hiszpańskiej był 25% podatek
od dochodów w porównaniu do 50% w Anglii,
no i lepsza pogoda. Ale zadłużenie klubów
i dominacja w ostatnich 3 latach R i B
niszczą ducha rywalizacji.

Przesadzacie jednak, że niewiele
tam ciekawych meczów. Widziałem
sporo w wykonaniu różnych drużyn
od 3 miejsca w dół. Tylko doping
zwykle marny.

Przegrana z Tott mnie nie zaskoczyła
i nie liczę na wielkie wyczyny do końca
sezonu. Wystarczy popatrzeć na skład,
żeby cieszyć się z każdej wygranej
i nie przegranej z MC.

Jeśli to prawda, że po Llorisa ustawił
się SAP, to można o nim zapomnieć.
Wenger nie staje do takich przetargów.

Silvestre oko w oko z Bellamym i Adebayorem...

Cóż, panie Harry, tutaj nikt się z Tobą
nie cieszy.

Tottenham niczego wielkiego nie pokazał.
Przez dłuższe okresy posiadanie piłki
było na poziomie 80% do 30% na korzyść
AFC. Nie przełożyło się to na bramki
z powodu naszej słabości, ale na pewno
nie świadczy to o klasie Tottenhamu.
Z lepiej dysponowaną drużyną
nie mają szans. Dlatego nie liczę
na ich zwycięstwo z Chelsea, a nawet
z rozkojarzonym MU, czy rozpędzonym
MC.

Życzyłbym sobie tylko, żeby przekonanie
o niedojrzałości Arsenalu do mistrzostwa
pan Arsen utrzymał przy budowaniu składu
na następny sezon. Nie ma sensu powtarzać
co to oznacza, bo ciągle o tym piszemy.

Mujokolo brzmi lepiej?

Setki milionów kibiców setek tysięcy
klubów na całym świecie błaga Boga
o pomoc. Komu kibicuje Bóg?

Sol ma ducha jak trzeba.

No proszę, pod kolorowymi
piórami taki rozsądny ośrodek
dowodzenia! Zgadzam się z Sagną,
ale też widzę poprawę w porównaniu
z poprzednimi sezonami.