Wenger: Nikt o zdrowych zmysłach nie przejdzie do BBVA

Wenger: Nikt o zdrowych zmysłach nie przejdzie do BBVA 16.04.2010, 12:21, Szymon Ortyl 109 komentarzy

Trener Arsenalu - Arsene Wenger - zapewnił dziś, że klub z północnego Londynu nie prowadzi rozmów z żadnym klubem, na temat ewentualnego transferu Ceska Fabregasa. Francuz stwierdził też, że przeprowadzka do Hiszpanii była by krokiem w tył w karierze młodego Hiszpana.

Kilka dni temu prezes Arsenalu - Peter Hill-Wood - zapewniał, że Barcelona nie będzie się starała pozyskać Cesca w letnim okienku transferowym, jednak dzień później Joan Laporta stwierdził, że jeśli będą chcieli pozyskać Fabregasa, to z pewnością podejmą w tym kierunku odpowiednie kroki. Dziś głos w tej sprawie zabrał Arsene Wenger:

- W prasie można przeczytać wiele plotek na temat Ceska, jednak nie doszło to żadnego oficjalnego ani nieoficjalnego spotkania z przedstawicielami Barcelony, gdyż nie chcemy sprzedawać naszych zawodników - powiedział Wenger.

- Nie potrafię sobie wyobrazić żadnego zawodnika o zdrowych zmysłach, który chciałby przejść do ligi hiszpańskiej. Rywalizacja w BBVA odbywa się pomiędzy Realem a Barceloną, a trzecia drużyna ma 24 punkty straty. W dodatku w przyszły weekend piłkarze zorganizują strajk, gdyż niektóre kluby nie wypłaciły im pensji. Panuje tam kompletny nieład.

- Nie wiem dlaczego prasa na siłę łączy najlepszych graczy z Premier League z przenosinami do Hiszpanii. Jeśli chcesz się rozwijać zostajesz w Anglii. Mam wiele sygnałów od zawodników z ligi hiszpańskiej, którzy chcą do nas dołączyć. Dlaczego więc najlepsi zawodnicy z Anglii mieliby przenosić się do Hiszpanii?

Arsene WengerCesc FabregasTransfery autor: Szymon Ortyl źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia123następna
Lukb1e komentarzy: 20617.04.2010, 14:05

@Adamo1006

Nie, oni tam nie przejdą, bo nie mają po co. W Barcelonie mają wszystko czego profesjonalny piłkarz może sobie zapragnąć - pieniądze, trofea i tak dalej, i tak dalej.

Zaraz dodasz pewnie, że w Lidze Mistrzów też mają puchar podany na tacy - mimo, że co roku eliminują jakiś angielski zespół (tak ten z tej wspaniałej, najlepszej ligi), ale kto to zauważa?

Manchesterowi w finale nie dali żadnych szans, Arsenalowi w dwumeczu także żadnych szans nie dali - ale dalej wierzcie, że to liga angielska ma najlepsze zespoły. :-)

Adamo1006 komentarzy: 49017.04.2010, 11:07

To są myśli, z którymi ja biję się już od wielu tygodni. Bardzo słaba liga hiszpańska, w której jeszcze przed sezonem wiadomo, kto będzie się bił o tytuł mistrzowski. I dlatego właśnie taki Messi, Xavi czy Iniesta nigdy nie przejdą do ligi angielskiej, bo tam musieliby stoczyć wiele trudnych pojedynków o to, aby zostać mistrzem. W Hszpanii mają tytuł podany niemal na racy. Żenada,

Barteqqqq komentarzy: 104316.04.2010, 23:16

W sumie dobrze Wenger mówi nie ma co porównywać tych dwóch lig , przejście do ligi hiszpańskiej to krok jak nie więcej w tył

swiatek123 komentarzy: 4516.04.2010, 21:40

Sorry za brak przecinków itp,ale pisałem to na szybko.

swiatek123 komentarzy: 4516.04.2010, 21:39

ja nie rozumiem dlaczego wy sie tak podniecacie tym ze np. "jakby messi poszedl do premier league to by odrazu polamane nogi i by se nie pogral"dla mnie to tylko zle swiadczy o tej lidze bo chyba pilkarze nie przechodza do ligi angielskiej po to zeby miec nogi polamane,zreszta tutaj Vpr napisal ze mecz barcelony z realem okazal sie nudny,a nie sadzisz ze mecze miedzy czolowymi druzynami ligi angielskiej tez sa nudnawe jak cholera dajmy przyklad ostatniego meczu ManUTD z Chelsea lub wszystkich innych poprzednich ostatni ciekawy mecz ogladalem pare lat temu kiedy to liverpool zremisowal z arsenalem 4-4

obserwator komentarzy: 16216.04.2010, 21:39

Vpr -> jakie to ma znaczenie? Myślę że niewielkie. Nie jest to jednak żaden zarzut w kierunku Arsenalu lecz jedynie moje odniesienie do ostatniego akapitu tego newsa. Wenger dziwi się że najlepsi gracze z PL łączeni są z Hiszpanią. Ja jedynie zwróciłem uwagę że ostatnio jest to pewna prawidłowość. W Anglii czas wielkich transferów minął (zapewne chwilowo, ale jednak), czołówka nie ma kasy. W zeszłym roku do wielkiej czwórki dołączyli Valencia, Żirkow, Aquilani i Vermaelen. Bez szału. Zwróć natomiast uwagę jacy gracze z klubów odeszli. Różnica jest dość widoczna. Zresztą sam Capello mówi że brak wzmocnień był główną przyczyną tak słabych występów angielskich klubów w LM. Dlatego jeśli Wenger nie jest w stanie pojąć dlaczego najlepsi piłkarze odchodzą do Hiszpanii jestem gotów podać mu jedną z przyczyn, a nuż przeczyta ;) Otóż panie Wenger, problemem jest kasa. W Anglii jej nie ma więc piłkarze idą tam gdzie jest (Real, Barca). Proste.

I jeszcze dwa słowa o tych piłkarzach "klasy światowej" bo widzę że ten zwrot wzbudził zainteresowanie :) Dla mnie jest to piłkarz o ugruntowanej marce, który swoją wysoką formę potwierdził grając w jednej z najlepszych lig w Europie (Anglia, Hiszpania, Włochy, na siłę dodam Niemcy i Francję) co najmniej przez dwa sezony. Nie chodzi mi więc o gwiazdkę jednego turnieju czy też o kogoś kto błysnął w jednym sezonie. Ani Arszawin ani Vermaelen tych warunków nie spełniają. Co nie znaczy oczywiście że nigdy ich nie nazwę piłkarzami "światowej klasy". Oni jednak mogą dopiero STAĆ SIĘ takimi piłkarzami natomiast w momencie przyjścia do Arsenalu takimi graczami NIE BYLI. Arszawin miał udane EURO (Milan Baros też kiedyś miał i co z tego) i połówkę sezonu. Niech gra na takim sezonie przez dwa lata to wtedy mnie przekona. Podobnie jest z Thomasem. Jeden udany sezon już mu można zaliczyć. Jeśli potwierdzi swoją klasę w następnym to uznam go za gracza "światowej klasy". Bo dla mnie nawet genialna gra w tak dennej lidze jak holenderska nie jest żadnym wyznacznikiem. Granie ze słabymi zespołami, bez żadnej presji kibiców czy mediów to nie jest to. Swoje umiejętności piłkarz musi udowodnić albo w przyzwoitej lidze albo w Lidze Mistrzów. Ja mam takie kryteria. Nie mówię że są to jedyne i słuszne założenia i każdy się musi z nimi zgadzać ale skoro chciałeś je poznać to proszę bardzo.

I również uważam że najwięcej frajdy jest z piłkarzy "światowej klasy" których klub wypromował niż z tych zakupionych za ciężkie pieniądze. Ale żeby nie było tak słodko to Song i Clichy jeszcze się do nich nie zaliczają ;) Song jest w połowie drogi, sytuacja taka sama jak Vermaelena, natomiast z Francuzem mam problem bo niby grał już świetnie ale jakoś tej formy nie utrzymał. Rozumiem że były kontuzje ale jak na razie gra zbyt nierówno żebym uznał go za gracza "światowej klasy".

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56716.04.2010, 19:58

h17 > Henry po 9 cudownych latach w Londynie wyjechał na zasłużone wakacje do słonecznej Hiszpanii. A że dodatkowo powiększył swoją gablotkę z trofeami?

Co do całego porównania Primera Division i Premiership - w EPL pierwsze 8 drużyn zawsze "produkuje" w bezpośrednich starciach niesamowite pojedynki, natomiast w Hiszpanii jakąś walkę z Barceloną i Realem są w stanie nawiązać tylko Sevilla i Valencia - i to kiedy mają dobry dzień. Wszystkie pozostałe drużyny (może jeszcze z wyjątkiem At. Madrid) przegrywają jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. W Anglii z kolei nawet 20-te P'mouth potrafi podjąć walkę bark w bark z gigantami ligi, a ich piłkarze mimo że już pewni spadku, wciąż zostawiają na boisku serce i płuca.

Ponadto ostatni wielce reklamowany "klasyk" pomiędzy Realem i Barcą okazał się ścierwem tak nudnym, że nawet najnudniejszy "spektakl" w wykonaniu drużyn z Serie A byłby ciekawszy.

Koniec końców o sile ligi powinna IMO decydować właśnie widowiskowość, a pod tym względem Liga BBVA nie ma się czym pochwalić. Nie pomaga żałosne sędziowanie - hiszpańscy arbitrzy wlepiają żółte kartki za wszystko, od krzywego spojrzenia począwszy, a na nierównym oddechu kończąc. Każde ostrzejsze wejście kończy się czerwoną kartką, śmiech na sali. Jeżeli mówimy to nawet my, kibice Arsenalu, drużyny skrzywdzonej przez boiskowych brutali jak żadna inna, to chyba coś w tym jest?

obserwator > nie śledzę dyskusji od początku, bo zwyczajnie nie mam na to czasu, ale powiedz mi, jakie ma znaczenie, że Arsenal nie sprowadza piłkarzy światowej klasy? Może zdefiniuj "światową klasę". Jeżeli chodzi ci o sztucznie promowane gwiazdeczki, którymi jarają się dzieciaki w podstawówce, masz rację. Ale jeśli mówimy o umiejętnościach czysto piłkarskich, to wybacz, ale zwyczajnie bredzisz. Dla mnie poziom jaki prezentuje na przykład Vermaelen to absolutna klasa światowa. A czy to, że wcześniej grał w podupadającej Eredivisie i nikt poza fanami holenderskiej piłki nie miał o nim bladego pojęcia czyni go gorszym piłkarzem? Nie wydaje mi się. Arszawin bez wątpienia jest piłkarzem klasy światowej. Łatwo gościa krytykować, tylko szkoda, że nikt nie bierze pod uwagę, iż Rosjanin pół sezonu grał na środkach przeciwbólowych... A to że Songa czy Clichy'ego (Gael różnie, ale Song to w tym sezonie absolutna czołówka i nie wymieniłbym go na innego DMa) wychowaliśmy w klubie zamiast kupować piłkarzy tej klasy za miliony funtów świadczy o nas chyba lepiej niż gorzej :P

Kisiex komentarzy: 46416.04.2010, 19:20

Tyle się ostatnio mówi o transferze Fabregasa... Jedni zamykają temat, dementując wszystko, zaraz ktoś następny znów podniesie wrzawę, żeby następnie ktoś mógł wszystkich uspokoić - i tak w kółko.

Strzelba komentarzy: 2369 newsów: 26416.04.2010, 19:19

ostre słowa ze strony Wengera...

Lukb1e komentarzy: 20616.04.2010, 18:24

@Arsen258

Błaszczykowskiemu jakbyś skleił filmik z 5 lat, to śmiem twierdzić, że wyglądałby równie imponująco. Nie twierdzę, że Hleb jest słaby - stwierdziłem jedynie, że jest za słaby na Barcelonę, w której stawia się na wychowanków. Hleb robił problemy z tego, że miałby być jedynie rezerwowym i go wypożyczono, a teraz go sprzedadzą.

Warto zaznaczyć, że Henry nie poszedł do Barcelony robić wielką karierę tylko po to, by wygrać to czego w Arsenalu wygrać nie mógł - to był główny cel jego transferu. Teraz siedzi na ławce, racja - ale chyba nie myślisz, że całe życie będzie grał w pierwszym składzie jednej z lepszych drużyn w europie - kariera kiedyś się zaczyna i kiedyś się kończy, Henry musi niestety już ją kończyć, bo z dnia na dzień jest coraz słabszy - obecne nawet Pedro jest od niego lepszy.

@ivexo123

Tak, strasznie dobitnie widać gdzie jest Anglia, a gdzie Hiszpania - powiedz ile drużyn z Anglii, a ile z Hiszpanii jest w półfinale Ligi Mistrzów? Powiedz ile drużyn z Anglii jest w tej części rozgrywek Ligi Europejskiej, a ile drużyn z Hiszpanii?

Ty z pewnością masz odpowiednią wiedzę, by wiedzieć od kiedy kibicuję Barcelonie - tak samo mogę napisać o tobie, że Arsenalowi kibicujesz od wczoraj.

Jednak muszę przyznać, że gdybanie nieźle Ci wychodzi - gdyby Barca grała u nas, gdyby Busquets grał u nas - gdybyś w końcu zamilkł...

@GunnersFan9

A Fabregas to gdzie zaczynał jak nie w Hiszpanii? Grając w reprezentacji już ma styczność z hiszpańską piłką, więc to jest dla niego idealne miejsce - zarówno jak liga angielska, tu i tu da sobie radę.

Tak, z pewnością kiedyś się pojawi nowy klub, a era Barcelony minie - jednak jak na razie się to nie stało, więc cieszę się obecną chwilą - a to co będzie kiedyś jest na dalszym planie.

tatar9 komentarzy: 14616.04.2010, 17:06

Powiem tak liga hiszpanska jest bardzo slaba... Z drugiej strony Barcelona gra najlepsza pilke na swiecie... Moim zdaniem tez na dzien dzisiejszy przejscie do BBVA jest mimo wszystko krokiem wstecz... Tam nie ma gry w pilke tam jest gra w chodzonego i kopanie pilki... Odnosnie Cesca mysle ze wroci do Barcy ale za jakies 4,5 lat jak juz bedzie na swoim najwyzszym poziomie pilkarskim, wtedy zastapi Xaviego... Bardzo dziwi mnie decyzja Ronaldo, no ale on polecial na kase... jego sprawa...

luq007 komentarzy: 289916.04.2010, 17:03

a kogo to dziwi ze najlepsi graja w realu albo barcelonie? Zawsze tak bylo, wykladaja szmal wiec maja.

obserwator komentarzy: 16216.04.2010, 17:02

Marex -> pytam bo wydaje mi się że już kilka razy średnio pasowała Ci moja obecność na tej stronie. I nie wiem co Ci przeszkadza bo wypowiadam się na tematy dotyczące Barcelony i to nie w sposób "Barca super, Arsenal do dupy" tylko trochę bardziej rzeczowo. I nie wydaje mi się żebym miał aż tak duży zapał gdyż wg statystyk mam średnio 0,5 komentarza dziennie. To chyba nie aż tak wiele. I podejrzewam że byłoby jeszcze mniej jednak to Wy tak wiele komentarzy poświęcacie Barcelonie więc od czasu do czasu zabieram głos.

Co do Ibrahimovica to nie chce mi się tego dokładnie tłumaczyć. Powiem krótko. Eto miał jeszcze rok ważny kontrakt i nie chciał go przedłużyć. W związku z tym trzeba go było sprzedać żeby coś zarobić. Miał wysoki kontrakt więc zgłosiło się tylko City ale Eto tam nie chciał iść, więc zrobiono wymianę z Interem. Za Eto otrzymali 20 mln więc trzeba było dopłacić za Zlatana. Biorąc pod uwagę fakt że w tym samym czasie za Kakę Real dał 65 mln to cena za Ibrę który został był królem strzelców i został uznany za najlepszego piłkarza ligi powinna być podobna. Z prostych kalkulacji wynika że trzeba było dopłacić co najmniej 45 mln. Zapłacono 48 mln. Koniec. Jak chcesz to spróbuj to zrozumieć a jak nie to trudno, nie chce mi się tego bardziej tłumaczyć :)

Czygryński został zakupiony na 5 lat a nie na rok. Bardzo rzadko nowy zawodnik Barcelony błyszczał już w pierwszym sezonie. Daję mu jeszcze rok czasu. Inną sprawą jest to że nie jest on słaby (co tak chętnie każdy podkreśla), a nie gra dlatego że jest ogromna konkurencja. I wszelka krytyka jest mocno przesadzona, ale rozumiem to bo zapłacono za niego wielkie pieniądze.

Owszem, uważam że Arsenal nie sprowadził żadnego światowej klasy piłkarza. Arszawin jest dobry ale to wszystko. Dobrze rozegrał tylko pół sezonu. Gdyby taką formę utrzymał przez dłuższy czas to mówilibyśmy o nim inaczej. Ale tak czy siak w momencie zakupu nie był on światowej klasy piłkarzem. Takie jest moje zdanie ale rozumiem że ktoś może na to patrzeć inaczej. Natomiast mogę powiedzieć że Arsenal sprowadza największe światowe talenty piłkarskie (Cesc, Walcott, Nasri).

Co do ligi angielskiej to podniecacie się tym jaka to jest wyrównana i że każdy może wygrać z każdym. I co z tego skoro mistrzostwo rozstrzyga się między DWOMA tymi samymi drużynami. I żeby nie było, również uznaję ligę angielską za lepszą od hiszpańskiej ale śmieszą mnie teksty jaka to jest gigantyczna różnica między nimi i gdyby Barca grała w Anglii to tułałaby się w środku tabeli.
A o czym świadczy różnica punktowa w lidze hiszpańskiej. Z pewnością o tym że pozostałe ekipy grają słabo ale myślę że główną przyczyną jest świetna gra Barcelony. A Real mimo tego że nie gra tak pięknie to ma tyle indywidualności że wystarczy jedna akcja i pozamiatane. Przypomnijcie sobie jak grał Manchester w zeszłym sezonie. Świetna obrona plus piłka do Cristiano i mamy bramkę. 1:0 i do przodu.

I niby dlaczego nie mogę się śmiać z Wengera? Rozumiem że dla Was jest on niemal bogiem i każde jego słowo jest święte ale na mnie to nie działa. I żeby było jasno nie naśmiewam się z jego warsztatu szkoleniowego czy wiedzy o futbolu. Wiadomo że jest świetnym trenerem. Ale jeśli coś pójdzie nie po jego myśli to cały świat jest winny tylko nie on sam. A to sędzia, murawa, pogoda, zły terminarz, kontuzje, brak szczęścia itp. Albo kwiatki typu: niektóre kluby mają zawodników którzy potrafią rzucić daleko piłkę a my takich nie mamy, powinno się tego zabronić bo to nie fair :) Z tego się śmieję, choć coraz częściej jego teksty są po prostu żałosne. Jak na przykład ten dotyczący tego newsa: "Nikt o zdrowych zmysłach nie przejdzie do BBVA". Myślę że zatoczyliśmy ładne koło ale w końcu wróciliśmy do punktu wyjścia więc jeśli chcesz to można uznać że dyskusja zakończona.

orange komentarzy: 2216.04.2010, 17:02

GunnersFan9

Bardzo ambitne zachowania ogra niestety w koszulce Arsenalu.Jesli tobie sie to podoba to mi ciebie szkoda.marudzisz pewnie ze sezonowcy sie tu loguja i napinaja a sam pochwalasz takie zachowanie

Wspolczuje

orange komentarzy: 2216.04.2010, 16:58

,,obserwator - to powiedz mi, czemu Torres mogąc wybierać pomiędzy Realem, Barcą a liverpoolem poszedł do Liverpoolu? Czemu Aguero mogąc wybierać pomiędzy Realem, Barcą i Chelsea już prawie przeszedł do Chelsea? Powiedz mi czemu Ribery mogąc wybierać pomiędzy Realem, Barcą a Bayernem poszedł do Bayernu? Czemu Villa rękami i nogami broni się przed transferem do realu/barcy? Czemu barca musi kupować Fabregasa, Ibrę, Chyrgrińskiego, Hleba, Henryego itd, skoto mają "najlepszych wychowanków i najlepszą młodzież na świecie? Czemu Eto'o i Ronaldinho chcieli jak najszybciej uciec z barcy? Czemu Sneider, Robben i Huntelaar chcieli jak najszybciej uciec z realu? Czemu navas siedzi w Sevilli już tyle lat, skoro wielokrotnie proponowano mu przejście do Realu czy Barcelony"

Pomoge troche oblezonemu gosciowi bo tak bzdurnego posta nie widzialem dawno

Torres wybrał Liverpool poniewaz byl bardzo przywiazany do Atletico i nie chcial grac przeciwko nim

Aguerro jeszcze nie przeszedl do chelsea wiec wstrzymaj sie z takimi komentami.Poza tym Barca nigdy publicznie nie informowala nikogo o zainteresowaniu jego uslugami

Gdy Ribery przechodzil do Bayernu to ani Barca ani Real nie byli powaznie nim zainteresowani

Z kad ci sie wzielo ze Villa bronil sie rekoma i nogami przed transferem??!!To prezydent Valencii zachamowal tentransfer zadajac horrendalnej kasy!!!

Co do Wielkich transferow to Barca je robi i jak widac oplaca sie jej to.Chwala Wengerowi ze nie wydaje bajonskich sum ale niestety ma to negatywne odbicie w osiagnieciach

Koledze zycze by mial troche wiecej informacji a nie walil swoimi domyslami z ksiezyca

fabregas1987 komentarzy: 2581516.04.2010, 16:55

tyle, ze najlepsza trojka pilkarzy 2009 (Messi, Ronaldo i Xavi) graja w Hiszpanii !!!

piter1908 komentarzy: 510316.04.2010, 16:50

po 1 Hiszpania kusi większymi pieniędzmi ( mniejsze podatki dla obcokrajowców niż w Anglii )
po 2 Liczy się tam tylko Real i barcelona ...
Ile gwiazd może grać w pierwszym składzie czy realu czy barcy ? chyba nie wiecej niz 11 ??
wcześniej czy pozniej każdy może nie wytrzymać siedzenia na ławce i straci jakąś mobilizacje i odpuści sobie walkę bo sie przyzwyczaii ze musi siedzieć na ławce i tyle :( a tamci młodzi gniewni nie śpią
Biorąc przykład Hleba - poszedł do Barcy jako świetny Drybler i gracz potrafiący Kreować grę z środka ale i przebijał się na skrzydle ... aż tu nagle jak z podziemi wyrasta wychowanek Pedro ... który umiejętności miał mniejsze od Hleba ale na treningach ( nie widziałem ;p ale na pewno miejsca w 11 za darmo nie dostal ) pewnie pokazywał ambicję i wole walki i tym pewnie urzekł pepa ;]
Teraz Titi usiadł na ławce a Pedro z Messim i ibrachimoviciem tworzą świetny tercet napadziorów ;/
porównując postęp Pedro i Walcotta to nasz młodziak nie wypada najlepiej :(

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11516.04.2010, 16:29

Lepiej bym tego nie ujął :) Wiadomo, że PL zawsze była najlepszą ligą na świecie i żadne inne rozgrywki oprócz Ligi Mistrzów nie mogą się z nią równać. Poziom ligi angielskiej jest coraz wyższy z roku na rok dzięki większej i wyrównanej konkurencji, co pokazuje obecny sezon, kiedy najlepsze drużyny miały problemy z najsłabszymi, a przeciętnie Fulham i fatalnie w tym sezonie grający w Liverpool zahaczyły o półfinał Ligi Europejskiej. W Lidze Mistrzów angielskich drużyn już nie zobaczymy, ale ale z pewnością nie jest to spowodowane obniżeniem się poziomu PL, tylko lepszej gry ich rywali, chociaż MU wcale nie jest słabszy od Bayernu. W półfinale mamy Barcelonę, chociaż znów zabrakło Realu, a o pozostałych drużynach w europejskich pucharach nie słychać, bo Sevilla pożegnała się po starciu z CSKA, a Atletico znalazło się w LE dzięki temu, że zagrało z Valencią, więc jakiś hiszpański klub musiał tam być. Z drugiej strony Barcelona broni tytułu LM, ale my mówimy o ligach krajowych, a nie europejskich.

Gdyby PL nie była najlepszą ligą na świecie Barcelona i Real nie zakontraktowałyby stamtąd tylu piłkarzy. Transfery do Anglii z Hiszpanii niemal w ogóle nie mają miejsca, ponieważ ceny za ich zawodników są zbyt wysokie, piłkarze są najczęściej przereklamowani i niepotrzebni w PL. W Primera Division grają najlepsi piłkarze świata, jeden z nich wybrał Hiszpanię kosztem Anglii, ale nie wynika to z tego, że PL jest słabsza tylko z tego powodu, że Ronaldo chciał spróbować nowej ligi i odejść z tej, w której wszystko osiągnął. Na jego pożegnanie się z MU miał też wpływ podatek, który na Wyspach Brytyjskich jest znacznie wyższy niż w Hiszpanii. Piłkarze na pewno nie chcą tracić pieniędzy, które zarabiają, chociaż mają ich wystarczająco dużo ;)

PL chociaż jest bardziej wymagającą ligą znajdzie się też większa szansa dla młodzieży, w której pokłada się duże nadzieje, kiedy piłkarz jest już nastolatkiem. W Hiszpanii wcześniej tego nie było, bo o ile teraz mamy mamy Messiego, Pedro i Bojana, o tyle kilka sezonów temu Barcelona nie wierzyła w umiejętności wychowanków, co pokazują przykłady Fabregasa i Meridy. W Arsenalu od wielu lat cieszymy się z utalentowanej młodzieży dając im szansę na grę w najważniejszych spotkaniach, co nie ma miejsca w wielu klubach hiszpańskich, chociaż można zauważyć dużą ilość Latynosów, którzy ze swoimi warunkami fizycznymi nadają się jedynie do La Ligi, ale mamy wyjątki w PL.

Oprócz faktu, że poza Realem i Barceloną nie ma drużyny, która byłaby im w stanie przynajmniej zagrozić, a w PL cały czas szanse mają cztery drużyny na korzyść ligi angielskiej działa też rynek transferowy. Niektóre kluby są zadłużone, ale to nie nic do rzeczy co do konkurencji pomiędzy obydwiema rozgrywkami. Zarówno Real jak i Barcelona wydają ogromne pieniądze na przereklamowanych zawodników, którzy prawie w ogóle się nie spłacają, czyli Czygryńskiego, Ibrahimovicia, Kakę i Benzemę natomiast PL potrafi znaleźć takich zawodników Vermaelen, Vidić i Torres za zdecydowanie mniejsze kwoty. Poza tym większość odejść do Hiszpanii okazuje się złymi decyzjami, co pokazałyby sytuacja Fabregasa, gdyby ten trafił do Barcelony lub w tej chwili - będący dobrymi zawodnikami Hleb, Petit i Overmars po transferze do Barcelony byli piłkarzami z niższej półki, natomiast zakup Torresa do Liverpoolu i Cesca do Arsenalu okazał się świetną inwestycją, która dawno temu już się zwróciła :) Więcej czasu na kolejne argumenty nie mam, ale znalazłyby się zapewne :)

luq007 komentarzy: 289916.04.2010, 16:10

Hmm co do ligi hiszpanskiej to wydaje mi sie ze Real i barca glownie dlatego tez sa tak mocni w szczegolnosci barca, poniewaz maja slabsza lige niz angielska. Nieukrywajmy tutaj kazdy kazdemu moze urwac punkty co nie raz bylo widac na przykladzie nas z Birmingham, Manu z Blackburn czy Chelsea z slabiutkim Wigan itd.
W angli gra sie tez twardo i ostrzej niz w hiszpanii. Mysle ze Messi mino ze jest geniuszem ze swoja szybkoscia i zwinnoscia zostalby brutalnie sprowadzony do parteru przez obroncow przecietnej angielskiej druzyny co pewnie zaowocowaloby szybka kontuzja. W hiszpani na szczescie moze lepiej pograc. Mysle ze ilosc kontuzji u nas tak samo z tego wynika. W Realu z waznych zawodnikow kontuzje mial tylko Kaka, w barcie Iniesta czy Ibra ale nie byly to dlugie kontuzje. A u nas co przez caly sezon brakuje kogos i nie ma nawet tak zeby to byl 1 czy 2 zawodnikow tylko doslownie pol skladu.

h17 komentarzy: 10016.04.2010, 16:03

no tak, Henry nigdy nie był zdrowy umysłowo. Ale dopiero tam uzupełnił swoje braki pucharowe. xD

GunnersFan9 komentarzy: 8703 newsów: 816.04.2010, 16:02

fajny komentarz dodał jakiś użytkownik na stronie fcbarca.com:D

"Barça powinna sie nazywac Fc Arsenalona.Clichy,Cesc,Sagna za chwile bedziecie podniecac sie jak ktos napisze ze przechodzi do was facet od sprzedawania hotdogow ze stadionu Emirates.Zapomnijcie o tych zawodnikach dzieci,dostaliscie podststarzalego Henryka to powinno wam wystarczyc."

karol234 komentarzy: 45316.04.2010, 16:01

a w ogóle ta wypowiedź jest obraźliwa dla wielu zawodników którzy chcą grać w Hiszpanii. że niby tylko wariat* chce grać w Hiszpanii i jeszcze tylko wariat chce wygrać ligę mistrzów. nie podoba mi się ta wypowiedź panie dżentelmen Wenger. troszkę szacunku dla innych.
* żeby nie było człowiek nie przy zdrowych zmysłach to potocznie wariat, bo pewnie byście się czepiali że używam takiego stwierdzenia.

Endrjum komentarzy: 1356 newsów: 216.04.2010, 16:01

Włączając się do dyskusji... poza tymi, których wymieniliście jest jeszcze jeden zawodnik, który przeniósł się do Hiszpanii a nam jest dobrze znany. Lassana Diarra.
Jednak on się po prostu przeniósł z przeciętnego Portsmouth do Realu, gdzie przyciągnęła go magia tego klubu. Pracuje tam na miano drugiego Makelele a u nas wtedy praktycznie nie mieścił się w składzie.

karol234 komentarzy: 45316.04.2010, 15:57

tylko że w Hiszpanii z barceloną można wygrać jakieś trofeum a z arsenalem już niekoniecznie. ja głowy nie dam że fabregas nie ma już dość wiecznego przegrywania i czekania na jakiś sukces.Wenger powinien zdać sobie z tego sprawę.

Joker_224 komentarzy: 520216.04.2010, 15:53

sebol03 -> tutaj nawet w artykułach piszą Cesk, a nie Cesc, czego z resztą nie rozumiem ;/

laskowski19051995 komentarzy: 494516.04.2010, 15:48

Mogą go sobie chcieć ale Cesc powiedział że nie opuści Arsenalu i nawet teraz potwierdził to prezes klubu myślę że Barcelona przestanie teraz zawracać mu głowę przejściem do Hiszpanii :]

Piootrus komentarzy: 4151 newsów: 1516.04.2010, 15:45

Hiszpania jest dla piłkarzy jak Henry, który przeszedł tam w wieku 30 lat, wygrał wszystko, ma cieplutko i słonecznie oraz nie mała tygodniówkę. Dla przykładu, Cris nie błyszczy w Realu jak w ManU, no ale coż zrobić. Ja w 100% popieram Wengera w tej wypowiedzi.

sebol03 komentarzy: 816.04.2010, 15:41

Jak nauczysz się pisać Cesc a nie Cesk to pogadamy

obserwator komentarzy: 16216.04.2010, 15:37

Widzę że główny temat trochę się rozmywa więc proponowałbym trzymać się treści newsa. Wybaczcie ale nie chce mi się rozmawiać z każdym użytkownikiem czy to dobrze że z Realu odszedł Robben, czy Sneijder jest słabszy od Kaki itp. Albo rozmawiać o tak płytkich sprawach jak odpadnięcie Realu z LM. Dlatego proponuję żeby sobie przypomnieć czego dotyczy news. Mianowicie tego że żaden zawodnik nie będzie chciał pójść do ligi hiszpańskiej. Okazuje się że można znaleźć kilku niezłych piłkarzy którzy jednak uczynili ten krok. I nie przeszkodziły w tym różnice między Realem i Barcą a resztą ligi. Czyli krótko mówiąc - Wenger bredzi ;)

Arsene258 -> szkoda mi czasu na tego rodzaju gadanie. Po pierwsze dlatego że mnóstwo rzeczy zmyślasz a po drugie dlatego że na sporo tych pytań odpowiedź możesz sam znaleźć. Jeśli nie masz odpowiedniej wiedzy na dany temat to są google i można tam wszystko znaleźć. Naprawdę polecam.

SWiltord komentarzy: 23616.04.2010, 15:24

Co do Torresa to do Realu nie przeszedł by z wiadomych powodów (był by zdrajcą) a Barca nie składała oferty chyba za niego bo miała Eto i wybrali Henrego do pary.

Kondzior12 komentarzy: 490016.04.2010, 15:22

Racja Cesc ani nikt z naszej druzyny nie idzie do Hiszpanii.

Arsen258 komentarzy: 3466 newsów: 97916.04.2010, 15:20

obserwator - to powiedz mi, czemu Torres mogąc wybierać pomiędzy Realem, Barcą a liverpoolem poszedł do Liverpoolu? Czemu Aguero mogąc wybierać pomiędzy Realem, Barcą i Chelsea już prawie przeszedł do Chelsea? Powiedz mi czemu Ribery mogąc wybierać pomiędzy Realem, Barcą a Bayernem poszedł do Bayernu? Czemu Villa rękami i nogami broni się przed transferem do realu/barcy? Czemu barca musi kupować Fabregasa, Ibrę, Chyrgrińskiego, Hleba, Henryego itd, skoto mają "najlepszych wychowanków i najlepszą młodzież na świecie? Czemu Eto'o i Ronaldinho chcieli jak najszybciej uciec z barcy? Czemu Sneider, Robben i Huntelaar chcieli jak najszybciej uciec z realu? Czemu navas siedzi w Sevilli już tyle lat, skoro wielokrotnie proponowano mu przejście do Realu czy Barcelony

obserwator komentarzy: 16216.04.2010, 15:15

Marex -> otóż nie, nie spinam się. Ostatnio Barca grała z Arsenalem i mimo że sporo mitów na temat Arsenalu i Barcelony upadło to nie udzielałem się tutaj żeby ktoś nie uznał że prowokuję. Jeśli jednak cały czas się pisze negatywnie o Barcelonie to chyba mogę jednak zabrać głos? Mogę?

Temat transferów jest dość pojemny więc można by o tym gadać dużo. Czy przyszły wypalone gwiazdeczki? Nie sądzę, wiem tylko że przyszły najbardziej medialne nazwiska na świecie co podniosło prestiż ligi hiszpańskiej. Co do Eto to kończył mu się kontrakt i za rok odszedł by za darmo więc i tak napastnika trzeba było kupić. A Ibra nie jest chyba taki słaby, myślę że mogłeś to ostatnio zaobserwować.

W Barcelonie najważniejsi są wychowankowie i dla mnie również są priorytetem. Nigdzie nie napisałem że wolę wypromowane przez media gwiazdy więc proszę bez kłamstw :) Napisałem że te największe gwiazdy z jakichś powodów wybrały ligę hiszpańską a nie tak chwaloną przez Wengera ligę angielską.

Nie śmieję się z polityki transferowej Wengera. Śmieję się z jego hipokryzji, zakłamania, śmiesznych tłumaczeń. Raz gada że potrzeba obrońców i napastników i że kogoś doświadczonego kupi po czym okienko transferowe mija i wtedy się okazuje że nie mógł nikogo kupić bo zahamowałby rozwój młodych piłkarzy. Przecież to jest śmieszne ;)

Nie wiem czy zauważyłeś ale w każdej lidze są jakieś lepsze zespoły. W Anglii od 5 lat mistrzostwo rozstrzyga się między dwoma klubami i w Hiszpanii jest podobnie. Ba, w ciągu ostatnich 14 lat mistrzostwo zdobyły tylko 3 kluby. Jak to się ma do wyrównanej ligi i tego że każdy może wygrać z każdym?

A co do Arszawina to krótko powiem że mamy odmienne zdanie na temat światowej klasy piłkarzy :)

wafel komentarzy: 29216.04.2010, 15:07

obserwator - benzema i kaka to w tym sezonie słabsi zawodnicy od snejdera i robbena tak więc na tych transferach BBVA straciała. Krystyna ze wzgledu na swoją mentalność idealnie pasuje do takiego plastikowego klubu jak real. tam jeszcze brakuje dody jako maskotki. Inna rzeczą jest odejście Alonso który jest świetnym grajkiem ale chyba za bardzo zafascynował się transferami realu w lecie.
Druga rzecz jest taka że i Barca i real interesują się Silvą Villą Matą i Navasem. Jeśli ci zawodnicy odejdą to śmiem twierdzić że liga Szkocka będzie bardziej wyrównana od BBVA. Tam już nie będzie z kim rywalizować. I co taki fabregas będzie czekał pół roku żeby zagrać mecz z porządnym rywalem w lidze? Fakty są takie że liga hiszpańska stale się osłabia a przyczyną tego jest za duża dysproporcja miedzy prowadzącą dwójką a całą resztą.
Co do poprzedniego zarzutu że nikt znany ostatnio nie przyszedł do Arsenalu to trochę się mylisz: Nasri, Arszawin, Vermaelen. A poza tym cały urok tej drużyny jest taki że tu sie nie szasta pieniędzmi na lewo i prawo tak jak to ma miejsce w realu i barcie. Zresztą klub spłaca kredyt za budowę stadionu i nie na wszystko można sobie pozwolić.

Arsenal1994 komentarzy: 749716.04.2010, 15:07

Wenger tak twierdzi, ale czy piłkarze...?
Fabregas niestety prędzej czy później odejdzie.
Ta nachalność Barcelony w końcu spowoduje że, oddamy Hiszpana żeby mieć święty spokój. Ważne jednak żeby to było "później" niż "prędzej".

eMeL komentarzy: 44616.04.2010, 15:02

obserwator, z chęcią zdobywania tytułów to masz całkowitą rację, bo wygranie mistrza w Hiszpanii to nie jest aż taki wyczyn jak w ciężkiej PL. Czyli zwykły brak ambicji się kłania ;]
Co do transferów w słabszych klubach to ich w Hiszpanii nie ma i nie będzie, brak kasy=brak klasy na boisku. Eto, Robben i Sneijder aktualnie radzą sobie dobrze. Wychodzi grzech rozrzutność u kolosów BBVA

GunnersFan9 komentarzy: 8703 newsów: 816.04.2010, 15:00

Zapytałeś "KTÓRA Z WIELKICH GWIAZD CHCIAŁABY GRAĆ W ARSENALU? więc odpowiedziałem,więc zdecyduj się w końcu o co Ci chodzi.Czy o transfer? czy o chęć gry piłkarza w Arsenalu-takie było Twoje pytanie.

ivexo123 komentarzy: 176616.04.2010, 14:55

"Coś ich przekonało do grania w Hiszpanii. I twierdzę że nie były to tylko pieniądze." No Cr7, Kaka, Benzema poszli zeby odpasc w 1/8 ligi mistrzów, tu masz racje.

Arsen258 komentarzy: 3466 newsów: 97916.04.2010, 14:54

obserwator - uważasz, że Kaka gra lepiej od Sneidera? Albo, że dobrze się stało, że real sprzedał Robbena? Jeśli tak to gratuluję

ivexo123 komentarzy: 176616.04.2010, 14:52

Marex - lepiej bym tego nie ujął :P

obserwator komentarzy: 16216.04.2010, 14:52

Arsene258 -> a co to ma do tego że ci piłkarze woleli jednak grać w Hiszpanii? Poza tym dla Ciebie każdy z nich gra przeciętnie. Sorry ale nie jesteś zbyt obiektywny :) Rozumiem że skoro skomentowałeś tylko tę kwestię to z resztą mojego komentarza się zgadzasz? ;)

ivexo123 -> coś ich przekonało do grania w Hiszpanii. I twierdzę że nie były to tylko pieniądze. Z tym podatkiem to nie jest tak jak twierdzisz. Klub wypłaca piłkarzowi kwotę netto więc dla piłkarza nie ma znaczenia czy podatek jest 25% czy 50%. Znaczenie ma to dla klubu bo koszty utrzymania piłkarza w Anglii są dużo wyższe niż np. w Hiszpanii. A Ribery nie mówił że w Anglii będą go kopać więc nie przekręcaj jego słów :)

eMeL -> ja uważam że głównym argumentem był prestiż Realu i Barcelony oraz chęć zdobywania tytułów. A że transfery dotyczyły tylko Realu i Barcelony. No cóż, Fabregasem też raczej nie interesuje się Mallorka i Getafe. A z Hiszpanii odeszło 3 konkretnych zawodników: Eto, Robben i Sneijder. I to tylko dlatego że kluby sprowadziły na ich miejsce lepszych piłkarzy.

GunnersFan9 -> wierzysz w ten transfer? :)

barto32 komentarzy: 164716.04.2010, 14:48

mocne słowa których nikt nie podważy bo są w 100% trafne. Najlepsza Liga to Liga angielska ;) wszystko.!

House komentarzy: 3816.04.2010, 14:47

@GunnersFan9 - kiedy Villa wyraził chęć gry w Arsenalu?

Blacharz komentarzy: 52016.04.2010, 14:45

a ja napisze krótko, zwięźle i na temat: kocham Arsene'a :D

popekns komentarzy: 742016.04.2010, 14:41

aRamsey a Cris to co tez polecial do BBVA bo dobrze płacą,Kaka BEnzema tez....wg ten Real to jedno wielkie nie porozumienie kupuja same nie wypaly

arsenallord komentarzy: 29722 newsów: 11716.04.2010, 14:41

no mam nadzieję

GLOCK komentarzy: 33416.04.2010, 14:38

Dobrze że Fabregas zostaje w Arsenalu przyda nam się takiej klasy zawodnik zwłaszcza że nasz skład w tym sezonie jest mocno zdziesiątkowany przez te kontuzje tracimy bardzo dużo

GunnersFan9 komentarzy: 8703 newsów: 816.04.2010, 14:37

obserwator; - David Villa z Valencii.

SWiltord komentarzy: 23616.04.2010, 14:33

Arsenal owszem ma istny szpital ale Chelsea i MU gra prawie że optymalnym składem. Tylko u nas tak jest i temu sztabowi medycznemu juz dawno powinni podziekowac.

ivexo123 komentarzy: 176616.04.2010, 14:30

Nie chce gdybac, chce realnie spojrzeć na sytuacje, w której nie kazdy ma równe szanse tzn. Arsenal czy kazdy inny Angielski zespół jest poszkodowany w walce z Barceloną.

poprzednia123następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com