Komentarze użytkownika platinium

City gra całkiem nieźle ale gra West Bromu to porażka, mają chyba najbardziej drewnianą pomoc w lidze. I jeszcze Pulis ma na ławcę Sessegnona a wpuszcza Yacoba, już nie mówiąc o tym że przegrywając u siebie 0:2 można sobie odpuścić autobusy.

Najgorszy to jest ten moment sezonu w którym uświadamiasz sobie że nie ma już realnych szans na mistrzostwo, wtedy każdy kolejny mecz jest jałowy. Jeszcze kiedyś można było się emocjonować walką o top4 z Kogutami, ale ile można wałkować w kółko to czwarte, czy od biedy trzecie, miejsce.

AaronLieber27

Wtedy chyba jeszcze nawet Rosicky nie powrócił do optymalnej formy po tej długiej kontuzji. Ale pamiętam że chyba w drugiej połowie tego samego sezonu (2011/12) jako jedyny ciągnął naszą grę.

AaronLieber27

Trzeba jeszcze pamiętać o tym że w tamtym okresie Jenkinson, Ramsey, Coquelin, Rosicky czy Arszawin grali fatalnie.

...zabrakło tych 2-3 pkt do mistrzostwa?*

Co prawda nie widziałem dzisiejszego meczu, ale porażki u siebie z takim przeciwnikiem są niedopuszczalne. Tak naprawdę u siebie każdy inny wynik niż zwycięstwo jest poniżej oczekiwań, niezależnie od klasy przeciwnika.

Bardzo śmieszyły mnie reakcje po meczu, jedni wywalali Wengera i twierdzili że potrzebne są co najmniej 3-4 transfery. Inni zaś śmiali się z tych pierwszych twierdząc że to przecież dopiero pierwszy mecz sezonu, otóż Panowie w Premier League każdy punkt jest na wagę złota i ciekawy jestem co byście powiedzieli gdyby na końcu sezonu zabrakło nam tych 2-3 pkt? Niektórzy jeszcze twierdzili że wygraliśmy parę meczów towarzyskich, tarczę myszki miki i że taki kubeł zimnej wody będzie przydatny, kubeł zimnej wody to my mamy od 10 lat i jeśli Arsenal chce rzeczywiście coś osiągnąć musi iść naprzód, koniec stagnacji, jest to na tyle duży klub że powinien celować w zwycięstwo w każdym meczu.

Co do Cecha, cóż, po takim meczu Szczęsny przesiedział na ławce pół roku a później został wypożyczony do Romy na sezon. Ktoś tam twierdził że Cech zapewni nam 15 pkt, debet zwiększył się do 17.

Ludzie, przeciez to był czysty wślizg. Na bank Fernandez trącił piłkę bo Costa ją prowadził w stronę bramki a ona wyszła na rzut rożny.

Shinev

Jedyny klub, który wygrał ligę z wysokim i silnym napastnikiem to Chelsea z Drogbą. Jeśli Arsenal chce walczyć o najwyższe laury to też musi mieć wybitnego napastnika. Nie przypominam sobie klubu, który by wygrał PL mając napastnika na poziomie Giroud.

Shinev

Ja głównie zmierzam do tego że mus grania wysokim i silnym zawodnikiem w PL to mit.

Shinev

Mi bardziej chodzi o to ze tacy zawodnicy jak Sturridge, Suarez czy Van Persie nie bazują na swoim wzroście, nie opierają na nim swojego stylu gry tak jak Giroud czy Benteke.

Mihex

Ale jakby miał 1,75m to nic by to nie zmieniło bo wzrost nie był jego atutem.

maciekbe

Suarez i Rooney nie sa niscy i zwrotni? Van Persie i Sturridge są wysocy, ale co z tego, skoro pojedynki główkowe sa im obce. Do tego dochodzi wymieniony przez Ciebie Aguero który wg mnie jest najlepszym napastnikiem ligi.

maciekbe

Suarez, Sturridge, Rooney, Berahino, Van Persie.

Przypominam że to Akpom wypracował 3 na 1.

Dlatego nie widzę sensu żeby wierzyć w Girouda, oraz żeby wierzyć w to ze dzieki niemu odniesiemy sukces 😊

Lays

Szybszy, zwrotniejszy, lepszy? Chyba za dużo wymagasz od Żwirka. Chociaż najbardziej bawią mnie Ci którzy twierdza ze Olivier ma dobre momenty w sezonie. Otóż chciałbym was uświadomić ze u nas to nawet Chamakh i Bendtner strzelali gole, bo po prostu mieli najlepsza pomoc w lidze. A to ze Żwiruś dostawi nogę czy głowę pare razy z rzędu to naprawdę nie świadczy o tym ze jest klasowej rangi napastnikiem. To ze strzeli pare goli przeciwko WHU czy Crystal Palace to nic nie znaczy bo tr kluby sa po prostu słabe, dlatego nie widzę sensu żeby iść na film




.

simpllemann

Jakieś argumenty? Z resztą w 90% przypadków tutaj słowo ''przereklamowany'' odnosi się do Hazarda.

FabsFAN

Ibra jest przereklamowany po prostu. Jest to bardzo dobru napastnik ale niektórzy twierdzą że jest prawie że Bogiem. Bramki strzelone w meczach z najlepszymi można policzyć na palcach jednej ręki. Ale oczywiście ludzie się zachwycają że strzelił hat-tricka Anderlechtowi czy innemu Olympiakosowi. Już nie mówiąc o tym że dobrze grał tylko w lidze włoskiej i francuskiej gdzie królami strzelców zostają takie tuzy jak Giroud, Gignac, czy Immobile.

mwk

Kursy na mistrzostwo w następnym sezonie:

Premier League - Chelsea 2.50, Man City 3.75, Arsenal 5.50, Man Utd 6.00, Liverpool 21.00, Tottenham 100.00

La Liga - Barcelona 1.72, Real Madryt 2.62, Atletico 15.00, Sevilla 41.00, Valencia 41.00, Villarreal 101.00

To pokazuje że Premier League nie jest tak zdominowana przez 2 zespoły.

Ja bym to ujął tak:

Miejsca 1-3 -> Premier League < La Liga
Miejsca 4-9 -> Premier League >= La Liga
Miejsca 10-20 -> Premier League > La Liga

Oczywiście chodzi mi o ostatni sezon. W sumie każdy może sobie interpretować to na swój sposób, które liga jest ''lepsza''.

W Lidze Europejskiej Hiszpańskie zespoły walczą jak o życie a Angielskie wystawiają rezerwy. Wystarczy spojrzeć na piłkarzy w takim Hull czy QPR (spadkowicze), do tego na budżety transferowe drużyn z dolnej połowy tabeli i gołym okiem widać że zespoły z miejsc 11-20 są lepsze od swoich odpowiedników z Hiszpanii. Do tego można dodać że wszystkie zespoły z dolnej połowy Premier League mają na swoim koncie parę niespodzianek, w Hiszpanii praktycznie wszystkie zespoły są ogrywane bez problemów.

pauleta19

youtube.com/watch?v=UYH1i3figZE

To wg mnie nie był przypadek. Chociaż przytaczam tylko jedną akcję wszyscy dobrze wiemy że Ox ma niesamowity potencjał (trochę mniej spektakularną akcją popisał się w meczu z Man Utd w Fa Cup, ale za to zakończoną asystą) i powinien to być nasz skrzydłowy w następnym sezonie. Moim zdaniem nie możemy zapominać o Akpomie i Gnabrym - o obu Wenger wypowiadał się że mają duży potencjał, a niedawno okazało się że Sanchez woła do Chuby ''Titi", wg mnie nie bez powodu.

Doktor

Muller?! Bez urazy ale lepszych technicznie piłkarzy jest od niego dziesiątki, On nadrabia inteligencją i pracowitością.

Doktor

Finansowo źle na tym wyszli. I wg mnie nie ma jakiegoś dużego skoku jakościowego.

youtube.com/watch?v=HSFoY_atIVo

Ozil vs USA

arsenal159

Nigdy nie wiadomo, w sumie stawiając same jedynki w moich przewidywaniach można było się ładnie obłowić.

Komentowany temat: Arsenal broni Pucharu Anglii! 4-0 po dominacji absolutnej
12.06.2015; 20:31
arsenal159

No ten Izrael raczej nie ma prawa wejść.

Walia - Belgia - X (na kuponie dałem Walia +2 - kurs 1.30 : D)
Bośnia - Izrael - 1X
Islandia - Czechy 1X

#Ekspert

Kanonier204

Belgia może z Francją wygrała, ale grą nie zachwycałą no i był to jeden z najgorszych meczów Koscielnego w ostatnich 2-3 latach chyba. A Walia ma całkiem fajny skład.

arsenal159

No ten Izrael raczej nie ma prawa wejść.

Walia - Belgia - X
Bośnia - Izrael - 1X
Islandia - Czechy 1X

PietrasM

whoscored.com/Regions/252/Tournaments/2/Seasons/4311/Stages/9155/PlayerStatistics/England-Premier-League-2014-2015

Wejdź w zakładkę ''Offensive'' lub ''Passing'' i tam kliknij ''KeyP'' - kluczowe podanie/wykreowane sytuacje.

lays

Od 2-3 dni mówisz że Lacazette przejdzie do PSG na 99%. Popierasz to jakimś sensownym źródłem czy wywróżyłeś z kuli? Myślisz że Aulas tak łatwo odda jednego ze swoich najlepszych zawodników największemu rywalowi w lidze?

Mimo wyniku Francja zagrała naprawde bardzo fajnie, co prawda oglądałem tylko drugą połowę. Belgia może się cieszyć ze zwycięstwa, ale w meczach towarzyskich chodzi o zgranie zespołu i to u Francuzów wyglądało bardzo przyzwoicie.

W tym sezonie ligowym tylko raz straciliśmy więcej niż 2 bramki, ze Stoke... Poza tym od przegranej na WHU 2-1 nie straciliśmy więcej niż jedną bramkę w meczu.

Druga 11 Barcelony:

Montoya - Bartra - Mathieu - Adriano
Xavi - Mascherano - Rafinha
Pedro - ? - El Haddadi

FabsFAN

Barcelona jest najlepszym przykładem rotacji. Od 5-10 lat FCB ma chyba najwęższą ławkę jeśli chodzi o najlepsze kluby, nie wiem jakim cudem osiągają takie rezultaty. Przecież w tym sezonie Barca miała tylko dwóch środkowych pomocników (Rakitic i Iniesta) + emeryt Xavi i szczerze mówiąc dość przeciętny Rafinha.

simpllemann

Liverpool miał dużo szczęścia wtedy. Baros - król strzelców Euro 2004, a Cisse też dawał radę, chociaż był bardzo dużym pechowcem jeśli chodzi o kontuzję. A Bayern w tamtym sezonie był poza zasięgiem, w tamtym zespole każdy grał fantastycznie (chociaż wiele osób krytykowało Mandzukicia). No i mieli najlepsze skrzydła w historii chyba - Alaba + Ribery i Lahm + Robben.

thide

Dla mnie liczy się gra Giroud teraz a nie w Montpellier. Jestem pewien że kibice Bayernu chcieliby żeby Lewy grał tak jak w BvB, a kibice Chelsea żeby Torres grał tak jak w Liverpoolu. W Premier League Giroud nigdy nie będzie miał tyle miejsca i czasu, żeby oddawać strzały, co w L1. Ja w ogóle nie rozumiem czemu tu wiele broni Giroud, jeśli chyba wszyscy się zgadzamy że pewnego poziomu nie przeskoczy, i jeśli Arsenal chce być klubem, który mierzy w LM albo PL, to potrzebuje lepszego napastnika.

illpadrino

Też uważam że Lewy u nas mógłby grać na najwyższym poziomie.

youtube.com/watch?v=ol6f-P9NbMs

Giroud by się nabawił kontuzji przy takim dryblingu.

moomin

''Napastnicy tego typu (kla klasy - typu) żyją z dokładnych podań i celnych dośrodkowań.''

No właśnie, dlatego my potrzebujemy napastnika z prawdziwego zdarzenia, absolutny top, a nie ''dostaw-nogę''. Napastnika, który potrafi zrobić coś z niczego. Praktycznie 95% goli Giroud w Arsenalu to jest dostawienie nogi lub głowy. Ze świecą szukać chociażby bramek gdzie przyjął i strzelił (chyba z Liverpoolem w tym seoznie i z WHU w poprzednim), już nie mówiąc o jakimkolwiek dryblingu.

Na miejscu Wengera dzisiaj, spróbowałbym zagrać diamentem żeby zobaczyć czy uda się wcisnąć Jacka i Aarona do jednego składu.

Wilshere - Coquelin - Ramsey
Ozil
Giroud - Sanchez/Walcott

Odnośnie transferów to moim marzeniem byłoby żeby Wenger ściągnął Reusa i zrobił z niego napastnika.