Komentarze użytkownika praptak
Znaleziono 9371 komentarzy użytkownika praptak.
Pokazuję stronę 1 z 235 (komentarze od 1 do 40):
@losnumeros: @Nicsienieda to kompletnie inna osoba, pozostali dawaj lubią dąć w podobny gwizdek ale nie da się nie zauwazyć różnicy. A już na pewno z kuwety korzysta tylko jeden
Nie oglądałem ale cieszę się że wygrał zespół którego nie oglądałem
- Komu dziś kibicujesz: kogutom czy czerwonym diabłom?
- snajperom
Badum tss
@Nicsienieda: W puli miało być "łącznie" 200zł @praptak napisał: "Wykładasz 2 stówy a ja całą resztę"
Niech to podkreśli powagę wpisu ^
taki tam*
@Nicsienieda: Nie no spoko, taki tak żarcik. Zakład w formie jaką przedstawiłem to ostatnie czego byś chciał ^ (grybyś wygrał, to wygrałbyś swoje własne 200zł ^)
@Nicsienieda napisał: "@Furgunn napisał: "Arteta nas tam ściągnie znacznie szybciej"
A jeśli nie to odpukasz swoje przepowiednie i przyznasz się do błędu? Tak rzucasz przepowiedniami często, chcesz się założyć o 100 zł, że nie wypadniemy z Top 4 w przyszłym sezonie?"
Ja się mogę założyć ale tylko na uczciwych zasadach. W puli łącznie musi się znaleźć 200zł więc jeżeli Tobie też nie brakuje odwagi to zapraszam. Wykładasz 2 stówy a ja całą resztę i czekamy. A na pytanie komu to ryzyko finalnie się opłaci trzeba odpowiedzieć jasno: Każdy myśli że jemu. Ale dwa znane powiedzenia ‘jak się człowiek spieszy to koniom lżej’ i ‘pokorne cielę jest złym doradcą’ doskonale uczą cierpliwości. Czyli z wnioskami powolutku, bo tutaj tak samo Ty możesz stracić jak i ja zyskać więc nic nie jest z góry przesądzone. Fair enough? Tylko o co zakład bo z TOP4 imo nie wypadniemy.
@Barney: No i zbyt krótki czas na wypowiedzi. Wtrącanie się mnie też irytowało. Ale cały ten spektakl to taka 'orgia much'. Sam fakt że taki Stanowski (jego rola "arbitra" połączona z rozstawianiem kandydatów na główny urząd kraju po kątach i żarty w kilku debatach pod rząd) uczestniczy w tym cyrku wiele mówi o tym kraju. Ale w pewnym sensie był przydatny. Plus opcje albo skrajnie w lewo (nawet jak pod przykrywką) albo skrajnie w prawo. Cekawe że Mentzen miał parę celnych wypowiedzi np odnośnie demografii które mi się podobały bo widać że zgodne z faktami. No ale to za mało. Generalnie nawet kandydat na którego pewnie zagłosuję - widzę jego mowe ciała, mimikę, gestykulację i wiem że większość tych słów to średnie aktorstwo i ściema.
Imo trzeba zagłosować zgodnie z poglądami ale mając na uwadze doświadczenie, sprawczość i tendencje w stronę stabilizacji i elemetu rozsądku. Skrajność to słaby fundament który źle wróży po dach. Ja się jeszcze waham ale decyzę podejmę na podstawie takiej swojej "rozpiski" ^^
@Barney: Ja oglądam ale pociski nie robią na mnie wrażenia. Cały ten zestaw, okoliczności i hasła jedynie mnie martwią. A wybrać trzeba niestety z tego co jest.
Imo powinno być min 30s na pytanie 1.15/30 na odpowiedź i 30s na ripostę. Brak czytelnych odpowiedzi, szybkie przerywanie i trochę bałagan w tej debacie
22/23 - 6 remisów, 6 porażek
23/24 – 5 remisów, 5 porażek
24/25 – 14 remisów, 4 porażki (i 2 starcia mniej)
Przy tylu remisach - nawet gdybyśmy dodali sobie punkty ze wszystkich porażek i wygrali pozostałe 2 spotkania*, jednocześnie tworząc powtórkę „The Invincibles” – i tak skończylibyśmy na drugiej pozycji.
*Zakładając że Liverpool te 2 pozostałe mecze również by wygrał.
Ilość przegranych na palcach jednej ręki może się przytrafić, ale pilnie trzeba ograniczyć te kompromisy. Czy to okienko powinno być pracowite? Powinno. Wpuszczą dziś Maciusia na debatę? Wpuszczą.
Można zatęsknić za kontrolą spotkań nawet tych sprzed 2 lat. Wtedy kilka razy było tak że przeciwnik strzelił bramkę a my w ciągu sekund/paru minut potrafiliśmy odpowiedzieć (Np. Gabi vs Leicester).
Teraz kładziemy wszystkie siły na niedopuszczenie do takiej sytuacji, bo wiemy że trudno będzie odrabiać. Defensywa jest kluczowa, ale np. Arsenal „wczesnego Papcia” - czynił kibicem nie z tego powodu ^
@Ups147 napisał: "Długie rzuty z autu, przecież to jest komedia."
Zwróciłem na to uwagę i przy okazji prawie kolację. A z drugiej strony gdyby te rzuty dały 3 bramki to znowu bym coś zjadł ^ tak - to sporo mówi o sposobie gry o czym przyznałem wcześniej.
Od sezonu 22/23 do obecnego Arteta robił świetny futbol i rozsądnie dozował zmiany w taktyce. W aktualnym postawił głównie na obronę i dodał rozwijanie SFG które na początku były dużo skuteczniejsze niż teraz. Za to ofensywa i kreatywność jakby się cofnęły. Obecnie nasz styl określić można jako "wszystkiego po trochu". „Pragmatyzm” był widoczny w poprzednim sezonie, w aktualnym to była próba zmiany jego definicji i zamach na właściwe znaczenie tego słowa.
Poszliśmy po linii najmniejszego oporu (plus faktyczna dbałość o defensywę). Od 3 lat nie mamy napastnika z krwi i kości. Odegaard od tego czasu nie ma zastępcy i teoretyczny następca jest wystawiany na skrzydle (widzę tu sens) gdzie powinien dziś dostać szansę, a nie dostał (tu już nie).
Do dziś nie zastąpiliśmy Xhaki. Jeśli jego odejście było preludium do zmiany zachowań/personaliów/profilu zawodnika w pomocy, to wyraźnie nie wyszło na korzyść.
Imo mamy zbyt mało piłkarzy takich jak Saka, Saliba, Gabriel, Partey, Rice, Timber by dźwigać trudy sezonu. Dodatkowo brakuje nam pomocnika który robiłby to co np. kiedyś Rosa, Wilshere, Diaby, Nasri czy Fabs robiąc przewagę, którą czasem próbuje tworzyć nastolatek grający na lewej obronie – MLS. On Saka i Nwaneri jako jedyni potrafią być nieodszyfrowani.
Arteta pokazał nam zupełnie inny Arsenal w tym sezonie, trudno tego nie widzieć. Mnie on się on nie podoba ani pod względem skuteczności ani gry. Gdyby chodziło tylko o puchary pewnie kibicowałbym obrzydliwej Chelsea Mourinho zamiast niegdysiejszym „mistrzom ataku pozycyjnego”.
Uważam że trzeba nadrobić braki kadrowe, wrócić do pomysłowości którą przykrył nudny upór i nieprzewidywalność (i dla rywala i niestety dla samych siebie), skończyć z półśrodkami typu Vieira etc. oraz wrócić do właściwej nieprzewidywalności sprzed roku/dwóch która napawała zdumieniem wyłącznie przeciwników.
nowy news pSZyjacioły
@Rynkos7 napisał: "A to jest zapisane w gwiazdach, która drużyna może myśleć o trofeach, a która nie? W tym biznesie jest coś takiego jak rynek transferowy i dzięki temu wzmacniasz i zmieniasz swoją drużynę tak abyś nie musiał się oglądać za plecy."
Dokładnie. Wzmacniasz, albo twierdzisz że wzmacniasz.
Gratulacje za dojście do półfinału.
Kreatywność i skuteczność do przemeblowania.
To był najnudniejszy sezon jaki widziałem przez ostatnie 23 lata.
Gramy w taki sposób że nawet jak cudem zremisujemy to będzie dziwne uczucie. To jakby zobaczyć żabkowego Sebe w Ferrari - nie wiesz jak to się stało ale się cieszysz bo to twój brat.
Pod Artetą mieliśmy świetne pomysły w ataku przez poprzednie 2 lata, w tym szlifowane są tylko defensywa i sfg (które też już nie są tak zaskakujące jak na początku sezonu). I te zmiany, opieszałość transferowa, serio można się wkurzyć.
Spokojnie w 86' wejdzie Nwaneri
SFG i obrona to za mało, latem trzeba zadbać o kreatywność i ofensywę
Nwaneri za Ode i Trossard za Merino. Gorzej nie będzie a może nie będą tacy znudzeni jak reszta
Był Bolesław Śmiały, Henryk Łaskawy i jest Arsenal Męczący
@Ranczomen napisał: "Zmiany w 89 chłopaki."
Noo właśne. To jest mega irytujące. Poza brakiem pomysłu i skuteczności.
@sebaarsenal napisał: "Jak nie wpadnie nam nic z jakiegoś SFG to nic nie wpadnie."
Dokładnie taki jest problem. Podstawy gry plus obronę wyżyłowaliśmy niemal na maksa a kreowanie i skuteczność spadły kika jabłek dalej
Ładny start i długo PSG nie istniało a potem nagły strzał z liścia. Szkoda bo dobrze graliśmy. Kreowanie sytuacji i skuteczność to coś co na przyszły sezon trzeba nie poprawić a w ogóle zrekonstruować u nas
Ten początek to o wiele lepszy mecz w naszym wykonaniu niż u nas. Pod Artetą często jest tak że wyjazdy nie stanowią różnicy na niekorzysć w odbiorze naszej gry. Oby dziś to kulało przez większość meczu
@Janusz_Kanonier napisał: "Zastanawiam się, czy iść na kibel teraz, czy czekać do przerwy ?!"
I tak i tak niebezpieczeństwo. Jak masz zatwardzenie to w obu przypadkach może wynieść ponad 15 minut. Ja bym rozejrzał się za wiaderkiem i na "etapie świstaka" byłbym gotów do walki nie przegapiając meczu
Chociaż ze 2-3 rajdy MLS mógłby pyknąć + prostopadła bo to jeden z niewielu zawodników którzy w kreacji/ofensywie są trudni do przeczytania dla przeciwnika a indywidualności w takich okoliczościach są potrzebne. Saka też mógłby się spiąć i zrobić jakiegoś H Pottera lewą giczołką
@darek250s napisał: "Fajnie miło sympatycznieeeee
Ciekawe czy po 23 tutaj też tak będzie xD"
Słuszna uwaga bo nie wiadomo czy będzie dogrywka czy wygramy wcześniej ^
Nie zapominamy wygrać i lecimy dalej! (feat. ZlotyLisc teeeeej)
@timiiiii: Bo tu dużo skrajności się porobiło, ale imo nadal z większością da się pogadać. Ja kolegę lubię poczytać, więc mam nadzieję że przymruży oko na to że słowa nic nie kosztują. Może i kultura wypowiedzi trochę sie po****ła ale za to ludzie się nie szanują - coś za coś przyjacielu ¯\_(ツ)_/¯
@Garfield_pl napisał: "I też Trossard będzie opcją z ławki prawdopodobnie, co chyba najlepiej mu wychodzi, a w 1 meczu tych opcji nie było w zasadzie."
Tak i w sumie zastanawiam się jak to będzie wyglądało od pierwszych (czy Arteta postawi na niego, czy na Gabiego). Jakby długo szło „średnio” to imo z ławki lepiej mieć Trossarda, bo PSG przy korzystnym wyniku z czasem coraz bardziej będzie dbało o defensywę, a Belg jednak trochę lepiej nadaje się do „rozbiórki” niż nasz Struś.
@Bartek_ napisał: "To co? Dziś pewnie bez zaskoczeń taki skład:
Raya; Timber, Saliba, Kiwior, Skelly; Partey, Rice, Ode; Saka, Martinelli, Merino"
Na taki liczę. Byle nie pomagać grawitacji. Jak zbroja nie będzie zawierać ładunku to pół sukcesu. Powrót Parteya cieszy i da trochę więcej swobody z przodu. Mam nadzieję że dzisiaj oprócz liczenia na sfg przyłożymy się do kreowania i spiłujemy haluksy. Gra nie zawsze porywała, ale upór i konsekwencja sprawiły że wypracowaliśmy sobie ten półfinał w sposób przekonujący. Czy 1 bramka do odrobienia to dużo czy mało, zależy od wyciągniętych wniosków + naszego nastawienia i – zakładając że będzie właściwe – tego czy uda się je długo utrzymać. Możemy być znacznie trudniejszym przeciwnikiem niż w pierwszym spotkaniu. A nawet powinniśmy, zwłaszcza że musimy.
Naszego zespołu nie można lekceważyć. Tego już nikt poważny nie robi - jest zbyt zaskakujący. Zaskoczyliśmy Real że tak gładko ich ograliśmy w dwumeczu. Sami sobą też byliśmy pozytywnie zaskoczeni zwłaszcza skalą zaskoczenia RM i kontrolą gry. PSG zaskoczyliśmy tym że wcześniej zaskoczyliśmy i siebie i real a nasza gra zupełnie nie „zaskoczyła” w spotkaniu z nimi. Są w kropce bo już sami nie wiedzą czego się spodziewać. Nie zagrzewam do współczucia, to przewaga którą musimy wykorzystać!11!
Arsenal jest nieprzewidywalny w sposób dobry i zły. Dobry ponieważ taki status wciąż daje zasłużone nadzieje na wygraną w Środę, a zły bo wczorajsza przegrana zupełnie mnie nie zdziwiła. Przez AFC w tym sezonie czuję się jak psychopata (ale taki miły) bo pozbawił mnie emocji.
Ale interwencja Saliby miód. Typ mu jeszcze korkami po stopie przejechał setki kilometrów a on wstał i powrót do skupienia
Właśnie obejrzałem sobie ostatnią debatę. Kto głosuje na Maciaka? Merytorycznie kozak. Świetnie też akcentuje niektóre samogłoski, zwłaszcza gdy one nie występują. Np.: „(…) przysłu****ę się, tutaj, moim kontrkandydatą”. To komunikuje wyższe sfery i sprowadza do parteru, ale i nie zniechęca do oddania głosu. Nawet matrioszkę postawiłem na biurku. Idziecie na wybory?
@wajktor1998 napisał: "to jest to czego nam brakuje, Barca kolejny mecz w ktorym traci bramki, ale oni sobie nic z tego nie robia bo wiedza ze sa w stanie strzelil wiecej niz rywal. My musimy grac na zero z tylu, bo jak rywal nam strzeli jedna albo dwie to male szanse ze ich dogonimy, niestety"
Bardzo widoczna jest ta dysproporcja w możliwościach z przodu i z tyłu. Minimalna zaliczka dawałaby dużo większe nadzieje, jednak 90 min to mnóstwo czasu. Z Parteyem (bo zagra, tak?) też będziemy wyglądać lepiej, Rice również na tym zyska. Tyle że właśnie to jest to – 2 magiczne bramki z wolnych są skrajnie dalekie od gwarancji powtórki - a dołożoną wartością stworzyły 3-0. Kreowanie sytuacji i akcje po których mogą padać gole/skuteczność nie są w tym sezonie naszą mocną stroną. Szkoda że Nwaneri nie ogarnia lepiej taktycznie/defensywnie (jeszcze) bo na taki mecz przydałby się w wyjściowym z Saką. Będziemy musieli gonić - a aktualnie najlepiej wychodzi nam przeszkadzanie i żądlenie po wypracowanym wyniku. Jeżeli awansujemy to będzie można mówić o mega dojrzałości i zimnej krwi Artety i zespołu. Brak Gabriela, z przodu stabilny (niestety) Ode, Gabi „na wariata” patron haluksów, Trossard jak świeca w Żuku co nie zawsze daje iskrę i ładnie wracający do formy Saka. Przemyślana strategia plus cierpliwość w realizacji i ja tu widzę sukces.
COYG!!!!!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mnie pularda nigdy nie ruszała bo nigdy wiele nie znaczyła. Są jak sąsiad który wie że powinien pierwszy mówić dzień dobry. W moich oczach zawsze wrogiem było MU i – od przejęcia przez Mourinho - Chelsea. A kurczak to po prostu taki zwierz, co nie zdąży odlecieć zanim ktoś ‘bende go zjad’. Plus dla nich że nieraz tworzyli z nami świetne widowiska, nawet jak grał jeszcze Ledley King.