Komentarze użytkownika radi
Znaleziono 59 komentarzy użytkownika radi.
Pokazuję stronę 1 z 2 (komentarze od 1 do 40):
Wnger też był zawsze rozczarowany po porażce. Nie gramy jak w lidze angielskiej W niej trzeba twardo walczyć, a Lacazette ala Krychowiak podaje bezmyślnie do tyłu i przygląda się jak The Blues strzelają zwycięską bramkę (Marcon jak Costa robi swoje).
@gumibet11: W ostatnich latach Arsenal wyzbył sie zawodników potrafiących strzelić (choćby z dystansu). Dawniej jeszcze Ramsey próbował, a teraz...proszę o przypomnienie kiedy The Gunners strzelił bramkę strzałem zza pola karnego? Zabawa w 1000 podać nie odzwierciedla wyniku końcowego.
Ilekroć Wenger ma jubileusz to wynik niezadowalający. Człowiek potrzebowałby więcej szczęścia.
Arsenal Wengera tak wygląda. Gra w poprzek boiska, w tysiąc podań, uważając, że gola można strzelić wyłącznie z pola bramkowego. W gąszczu obrońców zawsze istnieje obawa przejęcia piłki i np. jej wybicie lub kontra. Wenger patrzy i stylu nie zmienia, jakby nie dostrzegał, ze to nie przynosi efektu. W tym słabym sezonie co mógł osiągnąć jednak przegrał.
Nowy trener nie może być jego pokroju, ale to kłoci się z filozofią właściciela klubu, więc może nie być dobrze.
Tylko Wengera żal. Znów będzie rozczarowany. Na pewno drużyna odpowie w następnym meczu i wszystko już będzie OK.
A poza roszadami w składzie Arsenal gra dziś z Chelsea
Znany klub w Niemczech jak zaczął tracić wiele bramek a nawet punkty zmienił trenera i Acelottiego zastąpił 72-letni Heynckes i co? Wygrali 5-0. Ile jeszcze razy Wszyscy Kochający The Gunneers będą musieli słuchać o jego rozczarowaniach. Przegraliśmy ze Stoke (MC z nimi 7:2), z FCL (MU z nimi zremisował), a z Watford znów jak w ubiegłym sezonie po Crystal i FCL zawodnicy będą przepraszać. Ale co to zmieni. Polityka kadrowa i jak mówią Wielcy Byli Gracze: zawodnicy mają za dobrze. Nie płaćcie im po porażkach w tak żenującym stylu. Ze Stoke Wanger też wszystkim wmawiał - on naprawdę wierzy w to co mówi?- że Arsenal był lepszy i miał więcej posiadania piłki.
Przewidywałem ton jego wypowiedzi jeżeli uda się Kanonierom wygrać. Ogłasza sukces jako Wielkie przełamanie formy. Odpowiedzieli wygraną z Bournemouth. Powtarza się od 15 lat. Poczekajmy na zwycięstwo 0-2 lub 0-3 na Stamford Bridge. Aby tylko nie mówi wszystkim w koło, że grali świetnie a przegrali niesłusznie (bo na wyjeździe,, bo sędzia , bo grali w 10 - jak to z Chelsea). Jak wygrają pięć razy z rzędu to może powiedzieć: odpowiedzieli pozytywnie na porażki.
Ta odezwa jest zrozumiała, ale dlaczego nikt nie słucha głosów kibiców, którzy doskonale widzą, co się dzieje. Oni potrzebują innej drużyny i zupełnie innego managera, który nie tylko będzie ich wielkość chwalił oraz usprawiedliwiał. Trzeba też nimi wstrząsną i przypomnieć dla jakiego klubu grają.Może ukarać wypłatą. Nie tylko wynagrodzenie. jest ważne dla graczy. Czy nie jest znamienne, że Ox nie przyjął od Arsenalu 180 tys. tygodniówki a ucieszył się że LFC płaci mu 120?
Sprzedał zawodnika starego 24 letniego aby znów kształtować młodzież. Wenger to znakomity, być może najlepszy trener juniorów. Dla Arsenalu trzeba kogoś innego jak i innych, walczących zawodników. Wróćmy do początku lat 90 i tamtejszego składu. Kadra psociła poza boiskiem, ale obrona była ostoja angielskiej reprezentacji, a Kanonierzy Mistrzami. Vieira & spółka toczyła walkę, nie przegrany mecz, z MU, a LFC liczył się mniej.
To nie jest i nie będzie ten sam zawodnik. Szkoda, ale za często miał kontuzje. Trudno, lecz od dawna The Gunners graja bez niego i tak być musi.
Powinniśmy zauważyć, że w tegorocznym letnim oknie transferowym Arsenal kupił dwóch chwalonych i cenionych zawodników, po czym w meczu z Liverpoolem posadził ich na ławce. Teraz Wenger będzie wszystkim wmawiał jak to dobrze że zespół reaguje na porażki. Wszyscy to widzą i sa bezsilni. Tylko grupowe wymowne nieposłuszeństwo może stanowić iskierkę nadziej na zmianę w poczynaniach zarządu. Są uboższe i gorsze kluby, ale waleczniejsze. Takich kiedyś The Gunners miał też zawodników.
Wenger stwierdził, że wszystko poszło nie tak byliśmy słabsi fizycznie, technicznie oraz mentalnie. A zadał sobie pytanie dlaczego? Kto za to odpowiada? i jak Welbeck czy Hector miałby być silniejszy fizycznie od zawodników The Reds. Mezut nigdy nie był walczakiem więc skąd u niego miałby być mentalność i wola walki. Całymi tygodniami ogląda mecze Arsenalu, ustawia im dietę przygląda sie na treningach, a po meczu jest najbardziej zdziwiony ze wszystkich. Oby jeszcze udało się przegrać kilka meczy, aby nie tylko kibice uznali, że powinno się znów dużo zmienić w szatni Arsenalu. Byle jakie zwycięstwo zaciemnia obraz.
Keown rozegrał wiele wspaniałych meczy i niestety nie może zrozumieć jak można taka postawę zaprezentować na boisku. Nikt tego nie może zrozumieć. Pierwszym błędem Wengera nie był skład, ale fakt, że zmusza wszystkich do oglądania tego poprzez przedłużenie przez niego kontraktu. Rozleniwił sie i ze starzał, więc nie wierzy w inna koncepcję, poza swoją, a tę ma niezłomną. Gramy w poprzek boiska do 150 podań i później próbujemy jak najbliżej wjechać do bramki szybką piłką. Jeszcze dwa mecze i po Chelsea zaczną sie kontuzję wykluczające graczy na wiele miesięcy. w jakim innym klubie tak sie dzieje od Lat?
Oczywiście Henry ma rację. Tak Wielki Klub ma wszystko poukładane, że zawodnikom wszystko pasuje, że aż rozleniwia. Wenger ma swój skład w głowie i dla niego gra w poprzek boiska oraz przewaga w posiadaniu piłki jest już wystarczającym argumentem, że Arsenal przeważa. Wyobraźmy sobie jak zareagowaliby inny managerowie po takich występach. Tkną tygodniówkę i zasadzą na lawę. Przecież ta drużyna od kilku lat nie gra w piłkę aby zwyciężać tylko sobie pokopać.
Po 0:3 z Crystal w ostatnim zakończonym sezonie też wyrażali gniew i niezadowolenie ze swojej postawy. Ciekawe czy stwierdzą, że tygodniowa pensja im się nie należy? Cały tydzień trenować wiedząc, że w niedziele mecz i nagle otrzeźwienie, że długo-oczekiwany mecz zakończył się bolesną porażką. Wielkie szczęście, że są jeszcze kluby w lidze z którymi można powalczyć. Z MU, Chelsea The Reds i innymi wysoko przegrywamy, bo Wenger nie wie jaki skład ma wystawić i co jest przyczyną, że co mecz to gorzej.
Oby teraz tylko nie wygrał z Bournemound, gdyż znów stwierdzi, ze się podniósł i zespól odpowiedział zwycięstwem. Aby w końcu było lepiej musi być jeszcze długo źle. Z tymi bez walecznymi zawodnikami nic nie ugramy.
Pamiętam, jak The Reds byli cieniem swojej marki - wtenczas dokonali w końcu zmiany trenera. Klopp zmienił wszystko. Arsenal od lat bez namiętny. Wneger irytująco powtarzalny. Kto wie, pytanie dot. także niego: po co sprowadzał nowych zawodników, aby na Anfield wystawić Welbecka????
Dlaczego z decyzją Wenger czekał do ostatnich dni. czy on naprawdę liczy tylko na swoich wybranków, którzy rok rocznie zawodzą. takich jak on w lidze sporo. The Gunners potrzebuje znacznie lepszych i to nie tylko w drugiej linii.
Nie wylewamy pomji po przegranym jednym meczu ( z Lisami nie było lepiej, ale szczęśliwie i na nie też teraz bardzo liczyliśmy) tylko zatroskani widzimy bezradne poczynania naszych Kanonierów i kolejną porażkę z potrafiącymi wygrywać u siebie Garncarzami.
Naiwnie liczyłem, że może tym razem będzie inaczej.... Wenger jest powtarzalny jak poty roku. Znów bezbarwny początek sezonu, Ciekawe kiedy nastanie plaga kontuzji. Manager Naszego klubu i jego stała filozofia.
W Stoke jak zawsze The Gunners gra się ciężko, ale czy to usprawiedliwia nie wygranie i tego meczu przed The Reds?
Życzymy, aby się odnalazł. On i jego forma z Laliga i Villareal. W drużynie The Gunners nie był, niestety najmocniejszym punktem w defensywie.
Jaka ulga i radość po naprawdę szczęśliwym zakończeniu meczu z Lisami. raczej nie tak wyobrażamy sobie nasz Arsenal. Bez Koscielnego obrony nie mamy, a i on nie jest bezbłędny, ale cóż robić bez niego? Welbeck jak zawsze potrzebuje wielu sytuacji, aby być może jedną z nich wykorzystać (pomimo strzelonej drugiej bramki nie jest to zawodnik na miarę Arsenalu).
Chciałbym sie pomylić i powiedzieć, że Gazdis i właściciele mieli rację. Naprawdę chciałbym
Wenger nie miał pomysłu dla Pereza, choć ten raczej nie zawiódł jak tylko dano mu szansę (podobnie Polański). Chciał go na wypadek np. kontuzji. W Arsenalu już nie pogra.
Mourihno zawyży cenę dla Wengera
czy Welbeck jest na pewno od niego lepszy? Co takiego zrobił dla The Gunners, aby miał zostać kosztem Walcotta?
Czech nie gwarantuje solidności, gdyż obrona popełnia zbyt wiele błędów. Utrata Ospiny nie poprawi tej sytuacji.
To jest jakiś sposób na tego typu zachowanie.
Liczmy, że Wenger przed ogłoszeniem decyzji o odejściu pokona wreszcie Mourinho
Tottenham nie jeden sezon pracował na taka grę i taką dominację. Obiektywnie - Tottenham wygrał zasłużenie z samej gry bez względu jak ocenić decyzje o karnym.
Arsenal sprzeciętniał i Wenger go juz nie podniesie. Wszyscy żałujemy, ze aby podjął decyzje o odejściu The Gunners muszą znosić porażki i utratę piłkarzy. Przez większość sezonów z Wengerem z końcówkach było nie tylko rozczarowanie, ale i wielomiesięczne kontuzje ważnych graczy. Podziękujmy mu pięknie i zobaczmy czym Arsenal dysponuje. Jego filozofia football'u od lat się nie sprawdza. Dziś był problem, aby poza wybiciem piłki wyjść z własnej połowy. taki gracz jak Mesut był niezauważony że jest na boisku.
Bez Koscielnego obrano znacznie słabsza i popełniająca wiele błędów, które kończą się startą bramki. Z Koscielnym Arsenal czuje się pewniej, nawet jak gra 1 polowe (z Bayernem), a późnej ...kto to wie..
Bardzo przykre wydarzenia na wiosnę dotykają co roku The Gunners. Wenger nie ma na to recepty. Włodarze z dużym niesmakiem może dojdą do wniosku, że należy zmienić managera. Następny nie będzie lepszy, bo zabronią mu transferów. Nasza obrona od lat nie była tak słaba. Obsada bramkarza też nie najlepsza. Pomoc cały sezon kontuzjowana a napastników nie mamy. Obraz polityki Wengera! Kupić nastolatka i dawać mu szansę w Pucharze Ligii kiedy Arsenal odpada juz po pierwszym meczu.
Ostatnio na boisku WBA Kanonierom się nie wiedzie, więc remis nie będzie porażką. Od lat końcówka sezonu (marzec-kwiecień) to koszmar. Plata kontuzji obrony zawsze była zmora Wengera. Ostatnimi czasu dokładał absencje pomocników. Ten manager nie potrafi przygotować zawodników na cały sezon. Boi się kupić naraz dwóch trzech świetnych graczy. Do filarowej od lat defensywy wybiera młokosów lub przeciętniaków.
Wreszcie Arsenal jest prawdziwym The Gunners!
Jak miło z The Blus w końcu zwycięstwo i to okazałe!
Oby tak dalej. Taki AFC wszystkim się podoba. Wreszcie oglądając The Gunners nie irytujemy się na nich aż tak bardzo!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Arsenal grał w całym sezonie słabo lub w niektórych meczach bardzo słabo i co gorsze nic, że kompletnie nic nie zanosi się, ze będzie lepiej. Żadne rozmowy zarządu z managerem czy zawodnikami, zarabiającymi ogromne pieniądze i będącymi często kontuzjowanymi - nic nie zmienią. Kadra jest liczna i za droga. Koncepcja gry archaiczna. Jednym słowem: brak nadziei.