Komentarze użytkownika radzio_TRN

Bardzo dziwią mnie komentarze osób broniących Witsela. Shawcrossa chcieliście żywcem obedrzeć ze skóry mimo, że nie zrobił umyślnie krzywdy Ramseyowi, a najszczerszym na to dowodem były jego łzy, a Witsela bronicie, bo powiedział kilka pochlebnych słów pod adresem Arsenalu??

Ten japoniec ma być drugim Ronaldo? Ta, Barazite też miał być.

No właśnie Gigi, gdyby to było chociaż raz na rok, to jeszcze by się przebolało. Jednak u nas konkretny transfer jest raz na 1,5 - 2 lata.. Mimo, że kadrę mamy niemal kompletną. Dlatego nie rozumiem dlaczego nasz klub postępuje właśnie w taki sposób na rynku. Umiar swoją drogą, ale my się wręcz sami okaleczamy.

No ja mam nadzieję, że on nie dołączy do Cecha, Drogby, Cristiano, Yaya Toure, czy Ibrahimovica. Mam po prostu nadzieję, że Wenger choć raz wyda na prawdę duże pieniądze i kupi piłkarza, który za kilka lat może się okazać jednym z najlepszych na świecie. Jest jedna rzecz, która mnie drażni w Arsenalu, a jest tym polityka transferowa. Nigdy nie wymagałem od Wengera transferów w stylu Realu, ale jeden solidny transfer na rok chyba mu nie zaszkodzi.

Chciałbym żeby mój bilet na EURO był właśnie na mecz Holandii. O ile wgl dostanę ten bilet ;>

Może Wenger zmieni posadę i zamiast trenować Arsenal zasiądzie w radzie FA? Wtedy będzie mógł forsować swoje najczęściej kiepskie pomysły. Oczywiście nikt poza Arsenem Wengerem na tą niesprawiedliwość nie narzeka, ale to norma, według niego zawsze Arsenal jest najbardziej poszkodowany.

FIFABONITA - dziś jest wtorek.

luq007 - Najlepszą to mieliśmy jakieś 2 tyg. temu, przed starciem z Sunderlandem, a teraz jesteśmy coraz głębiej w dupie.

Zdzichu ogarnij się, bo czytam twoje komenty od wczoraj i mam wrażenie, że na żywo dałbyś komuś w pysk za złe słowo na Arsenal. Masz jakąś błędną definicję bycia kibicem, kibicowanie nie oznacza zaślepienia, a jak czytam co niektórych, to opadają ręce. Macie pretensje o falę krytyki w momencie, kiedy zespół przegrywa z ligowymi leszczami 0-2?? Macie pretensje o to, że wszyscy się cieszą, kiedy zespół doprowadza do wyrównania? Macie nierówno pod sufitem i próbujecie swoją dziwną postawą segregować kibiców na tych lepszych i gorszych według swoich głupich kryteriów.

Hiroe - piszesz o obecnej sytuacji kadrowej, a po pierwsze przypomnij sobie finał CC, po drugie przecież Wenger jest odpowiedzialny za skład, nie sprowadził nikogo zimą, bo "po co płacić pensję 5 obrońcom, skoro gra dwóch".

Nie wiem skąd u niektórych erekcja na samo słowo "Wenger". Przecież ten człowiek ma świetną kadrę, gdyby faktycznie był takim wybitnym taktykiem, to byśmy już coś zdobyli. Nie przesadzajcie z tym uwielbieniem.

Też prawda ;p

W tym roku sytuacja jest dość kuriozalna, bo mamy więcej bramkarzy niż stoperów, ale za rok nie sądzę, żebyśmy znów mieli takiego pecha. Pewnie Almunia odejdzie i Mannoe na numer 3.

grand92 - przecież mamy nawet dwa młode talenty bramkarskie (Szczęsny i Mannoe), tylko obaj są kontuzjowani..

DARKING nie przeginaj w drugą stronę, dla mnie i wielu innych Denilson jest już spalony, Almunia to samo i o ile można mieć do nich pewien szacunek za to w jakim klubie występują (niestety), o tyle krytyka pod adresem obu panów jest całkowicie uzasadniona.

damian - Niekoniecznie, nawet takie Birmingham coś zdobyło i to wiadomo z kim..

Ogólnie denerwuje mnie nasza słabość defensywna, o ile boki są OK, o tyle środek już nie. Przy całym szacunku dla Koscielnego i Djourou, ale my powinniśmy mieć na środku skały typu Vidić, Terry. Momentalnie liczba bramek spowodowanych idiotycznymi błędami w obronie zmniejszyłaby się do minimum.

Mnie tylko ciekawi, czy nas czasem jeszcze Chelsea nie doje. bie. Coraz trudniej zachowywać wiarę patrząc na ten zespół. Są strasznie słabi psychicznie, w przeciągu 3 tygodni zawalili co tylko mogli zawalić, czy to jest normalne? Arsenal to specyficzna drużyna, nie przychodzi mi na myśl żaden inny zespół z topu notujący tak często spektakularne kiksy i wpadki..
Manchester jest dość słaby, aż dziw bierze, że oni są na pierwszym miejscu. Dawno nie było już tak słabego sezonu w wykonaniu Diabłów, mimo to wciąż są pierwsi i na chwilę obecną mają już 5 punktów przewagi..

popekns - Ciebie irytują tacy, którzy spisują Arsenal na straty, a innych mogą irytować tacy, którym napluje się w twarz i uwierzą, że deszcz pada, tak zwani naiwniacy. Prawda leży gdzieś pośrodku, nie mam zamiaru przekreślać Arsenalu, bo zostało jeszcze parę spotkań do końca, ale fakt jest faktem, dajemy za przeproszeniem dupy przy każdej okazji. Może coś się zmieni po powrocie kontuzjowanych, może nie.

**** nie sezonowcy, co mamy może jeszcze przepraszać Almunie i Denilsona?? Chociaż atak się ogarnął, jeszcze jedna!!

Ugrać chociaż remis i jeszcze żeby MU zremisowało, a od następnej kolejki Jens na bramkę.. Dobrze by było.

znowu "chłopcy" zostali wyruchani, tym razem nie tylko przez przeciwników, ale i przez agenta almunie.. tylko Arsenal potrafi takie błazeńskie bramki tracić.

Nie wiem po chooy to jeszcze oglądam. Denilson, Almunia, Squillaci, jak my z tymi zj3banymi błaznami mamy coś zdobyć??

Co ten *****y Almunia właśnie od*******ił????

Prawie dostaliśmy KO, jaki żal -_-

To jest cały urok nowego Arsenalu, cały mecz potrafią z****ć w ostatniej minucie, tak samo cały sezon w 3 tygodnie.

Właśnie widzę tą motywację Wengera. Tak ich kur.. zmotywował, że w trzy tygodnie przegrali wszystko co się dało -_-

DEBILSON kur.. Nie mogę na niego już patrzeć.

Niech ich Lehmann zwyzywa w przerwie, szczególnie tego idiotę Denilsona.. Wenger oczywiście tego nie potrafi zrobić.

Denilson to kretyn, jak go widzę, to mi się od razu humor psuje. Arsenal znów daje dupy -_-

CLEVER nie bój się, usprawiedliwienie jak zawsze będzie dostarczone na czas ;]

beny to była metafora..

sebasz, odpowiedź wydaje się być logiczna. Tak, bo Abidal to nie przeciętna jednostka, a człowiek mogący służyć za wzorzec. Są mniej i bardziej wartościowi ludzie. Chyba że masz podejście, że wszystkich traktujesz jednakowo, ale wtedy choroba pedofila powinna jednakowo cię poruszać, co choroba przyjaciela.

Zabawne są te narzekania.. A to, że są na świecie biedni, których się nie wspiera.. a to, że Abidal powinien dostać czerwoną kartkę w meczu z Arsenalem ( ;O )..
Abidal nie urodził się milionerem. Sam do tego doszedł. Już chociażby z tego względu należy mu się szacunek. Poza tym, przy takiej chorobie te miliony przestają mieć znaczenie, więc dajcie sobie siana zawistnicy.

ksisiu - bo to nie jest caritas.com, tylko strona poświęcona piłce nożnej, a Abidal jest piłkarzem, dlatego przestań stękać o nieszczęściach tego świata.
Trzymaj się Eric!

Rozumiem pod jakimś newsem po meczu gdzie i tak po jakimś czasie jest około 1k komentarzy, ale pod felietonem..? Bez przesady..

Że tak spytam, po co spamujecie pod artykułem o zupełnie innej tematyce, nic nie znaczącym dla Arsenalu meczu Bayern - Inter ??

Kasa, kasa, kasa.. Wszystko przez kasę. Dziś piłka nożna to czysty biznes, dlatego piłkarze zmienili nawyki. Tak jak napisałeś w artykule, wszystko zdaje się dążyć do perfekcji. Piłkarze są jakby coraz mniej ludzcy. Bardziej przypominają perfekcyjnie opłacane cyborgi. Najemników pobierających pensję za wykonaną pracę.

Charakter piłki z dawnych lat przemija i nie jest to wyłącznie wina piłkarzy. Przypomnijmy sobie co działo się dekadę temu. Przypomnijmy sobie stary Arsenal z Bergkampem, czy Vieirą. Manchester z Keanem, Newcastle z Shearerem, Valencię z Kily Gonzalezem, Bayern z Effenbergiem, Borussię z czeskim duetem, galaktyczny dosłownie i w przenośni Real, wspaniały Milan i jeszcze wspanialszy Juventus.. Nawet Galatasaray było świetne mając w składzie np. Hakana Sukura, albo Deportivo z Valeronem i Tristanem. Porto z Deco i Derleiem, Monaco z Morientesem i Giulym kiedy mierzyli się w finale Ligi Mistrzów..

Ahh, to były szalone czasy. Teraz tylko Barca, Barca, Barca. Wszyscy spuszczają się nad nią. Media i ludzie. Liga Mistrzów i cała piłka nożna straciły swą dawną magię. Mam nadzieję, że wszyscy powrócą do świetności.. i LM nie będzie rozgrywkami jednej drużyny.. i 31 "statystów".. bo tak to teraz wygląda we wszystkich środkach masowego przekazu.

Tekst fajny, bo refleksyjny.. Wspomina stare dobre lata, a jako kibice Kanonierów mamy szczególny sentyment do tamtych czasów.

Takim sposobem tracimy szansę na trzecie trofeum w przeciągu niecałego miesiąca..

- Przegraliśmy finał z drużyną walczącą o utrzymanie...

- Przegraliśmy ligę mistrzów nie oddając w Barcelonie żadnego strzału na bramkę rywala..

- Przegraliśmy FA Cup z United.. a nie, to przecież były rezerwy United.

Powiem tak.. zaczyna mnie to w****iać. Frajerstwo. Chłopcy znów dostali klapsa. Znów się biedactwa załamały. Spaliły psychicznie..
Ale nic się nie stało. Papcio da wam lizaczka i opowie bajkę.

Taka sielankowa atmosferka w tej szatniuleczce, że aż zbiera się na wymioty. Większość tego zespołu to mentalne panienki. Z kilkoma murzynami na czele. Nie sorry, na czele jest Wenger, pan pedagog, co będzie swoich chłopców tak długo głaskał, aż chłopcy się obrażą i przejdą do innego zespołu. Pieprzenie.

Tracę cierpliwość do Wengera. Powodów jest multum, nie chce mi się ich wymieniać. Zresztą, gdybym zaczął, powstałby artykuł, a tym zajmują się inni na tej stronce. Wierzyłem, że mamy niepowtarzalną szansę na dwa trofea, po dzisiejszym dniu, kiedy znów widzę to całe frajerskie towarzystwo (oczywiście kilka wyjątków, ale wolę stosować uogólnienia) ze spuszczonymi głowami złażące z boiska, to zdaję sobie sprawę, że tak na prawdę wierzę w bujdy. A może nawet nie wierzę, a po prostu chcę wierzyć.

Arsenalu, obudź się..

Matti czytaj ze zrozumieniem, na anglia.goal są podane przypuszczalne składy. Prawdziwy tylko ten z oficjalnej.

Arszawin na zmęczonego przeciwnika to prawdziwy as w rękawie, ahh gdyby jeszcze był Walcott.. I tak jestem dobrej myśli ; ))
ARSENAL!!!!