Komentarze użytkownika schnor25

Wszystko fajnie, ale nie pompujmy balonika :P Niech Walijczyk rozegra chociaż udaną rundę, wtedy będziemy piać z zachwytu.

Nie ma co wyzywać Wengera (choć są ku temu podstawy), poczekajcie do końca okienka transferowego, wtedy dacie pokaz frustracji ;)

Aaron wraca do formy, ale nie ma co piać z zachwytu, niech rozegra z 10-15 równych spotkań, na dobrym poziomie to wszyscy bd go chwalić.

Jeżeli on dostanie 70 patoli, to ładnie jest obracana kasa w klubie ;)

Oby tylko kontrakt na rok i gaża w wysokości 35-40 patoli max!

A tam zasługuje na lepszy klub, niech udowodni swoją wartość w Crystal Palace ;)

Wczoraj wszedł na 10 min i nie było zupełnie po Nim widać woli walki. Co prawda losy spotkania były już przesądzone, ale mógł lepiej spożytkować te 10 min, mimo, że już spokojnie klepaliśmy, a nie atakowaliśmy.

Kontrakt na rok, płaca 35-40 tys. funtów i EWENTUALNIE można dokonać takiego "wzmocnienia".

Ktoś mi powie co się dzieje z Poldim? Prezentuje mega dno (zresztą widać, że nie jest w formie i średnio mu się chce) i nie gra, czy jakiś konflikt ze sztabem szkoleniowym?

Statystki ze spotkania też zamieścicie jak kiedyś?

Nie zamierzam tu bronić Wengera, ale być może czekali aż do eliminacji z LM na transfery, bo jak wiadomo LM jest w stanie przyciągnąć wielu zawodników, a i dodatkowo dostajemy zastrzyk gotówki. Najbliższe dni wszystko wyjaśnią...

Yy Callejon to gra teraz w Napoli :P

Wenger głupi nie jest, robi pokazówkę, że Nas niby stać, że walczymy o czołowych zawodników, a że nie chcą do Nas przejść lub oferty okazują się za niskie to już nie jego problem. Nikt mu nie zarzuci, że nie starał się o klasowych zawodników, a skończy się w najlepszym wypadku uzupełnieniem składu przez 2-3 zawodników.

Będą na stronce dodawane newsy dot. statystyk z rozegranych spotkań?

Jedno dobre spotkanie wiosny nie czyni, więc trochę lodu na głowę proponuję wszystkim. Wystarczy przypomnieć inauguracyjne spotkanie z AV ;)

Pierwszą połowę obserwowałem, drugą już oglądałem w całości. Dobra gra Kanonierów, widzieliśmy niektóre akcje w dawnym, dobrym stylu. Oczywiście My zagraliśmy dobre spotkanie, za to Turcy ewidentnie nie są w formie (bo z pewnością stać ich na więcej), ale to nie nasze zmartwienie.

Szkoda urazu Kosy, mimo wszystko wybrnęliśmy z tego spotkania obronną ręką. Cieszy dobra forma Ramseya, za to martwi to co dzieje się z Poldim. Jest w beznadziejnej formie czy jakiś konflikt z Wengerem? Dzisiaj wszedł, miał jedną sytuację, a przez 10 min był zupełnie NIEWIDOCZNY!! Awans mamy niemalże w kieszeni, teraz wypadałoby wzmocnić skład, a raczej uzupełnić, bo o kluczowych zawodnikach możemy pomarzyć.

Najlepiej niech UEFA ustali wielki tydzień wyprzedaży, niech zawodników zwiozą w jedno miejsce w Europie i powstanie targ, na którym bd sprzedawani piłkarze...

Co prawda, to prawda, mało jest z dawnego Arsenalu. Nie wiem czy wykonawcy zawodzą, czy Wenger nie potrafi im wpoić filozofii, czy Wenger zmienił podejście, ale wygląda to co najwyżej średnio - drużyna bez stylu na boisku.

Dupa nie rację ;) Gdyby Sroki wygrały, to ziomek wgl słowem by się nie odezwał, albo szukałby innej przyczyny, że z Cabayem mogliby wyżej wygrać...

Haha żenua, tłumaczenie rodem od polskich (pseudo)szkoleniowców.

Żenua, większość plot = Ligue 1. A gdzie penetracja innych lig jak Zon Sagres, Eredevisie, Bundesliga, Jupiler League itd??

Oby nie zerwane więzadła i to krzyżowe na dodatek. Już chyba lepiej nogę złamać, niż zerwać krzyżowe...

Przecież nikt nie każe nikomu robić długów, niech ściągnie 2-3 zawodników za kwotę 60-70 mln funtów. To jest inwestycja, która może zwrócić się z nawiązką.

Ktoś tu z Was miał zerwane ACL? Jak wygląda realny powrót do uprawiania sportu, np. piłka nożna? Wiadomo jest cała masa stronek o tym, ale pytam Was. Gracie z myślą, że możecie znowu zerwać, a tym samym jest jakaś blokada w psychice?

Beka z Anży, Malagi i tego typu podobnym klubikom. Podjarali się na sezon, dwa petrodolarami i gdzie teraz są? Żenada...

Nas to się już nikt na dobrą sprawę nie boi, może jest pitolenie o wzajemnym szacunku, respekcie, ale nikt na kolana przed Arsenalem już nie klęka.

Oby nie było to nic poważnego, tylko jakieś naderwanie. Skład się sypie w oczach, sezon na dobre się na zaczął, a oni zaraz posypią się też mentalnie.

Wenger chyba inspiruje się Borussią z poprzedniego sezonu, która mimo wąskiej kadry jakoś funkcjonowała w Bundeslidze, a przede wszystkim w LM...

Pato? No chyba nie, niech się leczy w Brazylii ;)

W tamtym sezonie po takich porażkach byłem mega wkur... a dziś ten wpier... przyjąłem z pokorą i spokojem ;)

Nie ma się co czarować, nie mamy drużyny (i nie chodzi tu jako tako o personalia) gotowej do walki o mistrza PL czy też LM. Żyjemy przeszłością, chcemy lepszego jutra, aby znowu Arsenal lał wszystkich po mordzie, żebyśmy znowu zatriumfowali, ale w najbliższych miesiącach nam to nie grozi.

Plus taki, że trzeźwe wypowiedzi Wengera, a nie jakieś bujanie w obłokach. Minus taki, że na transfery to musimy się udać do odległej galaktyki, bo niestety na naszej Ziemi nie ma zawodników godnych przywdziewać trykot Arsenalu :/

Wenger nie widział kiedy zejść ze sceny i zostanie zapamiętany jako ten, który doprowadził do ruiny to co sam stworzył. Ma ostatni rok na udowodnienie czegokolwiek kibicom, krytykom.

Niech Turcy Nam spuszczą łomot i niech się wypchają tym wirtualnym szmalem, którego nie ujrzą za LM.

Masakra z Bac`iem :(

To jest kpina, żenada, ale zresztą co w tym nowego? Czy rok temu, dwa, trzy, pięć było lepiej? Rozkład Arsenalu trwa w najlepsze. Z każdym można przegrać, z każdym! Ale nie po tak BEZNADZIEJNEJ grze... Szkoda słów i czasu na to.

I mówię to ogólnikowo, a nie na podstawie dzisiejszych 45 min. Coś idzie nie tak, stanął chłop w miejscu, a może i cofnął się.

Jeśli Wojtek nie powróci do swojej dawnej, wysokiej dyspozycji w tym sezonie, to trzeba będzie rozejrzeć się nad nowym nr 1 ;)

Czy ja wiem, czy ma taki ogromny talent? Być może, nie skreślam go, ale też nie pieje z zachwytu nad Nim. Do tej pory w sparingach z armatką na piersi nie pokazał niczego wielkiego. Słaby fizycznie (musi trochę przypakować), 1 na 1 może i umie grać, ale póki co brakuje mu w tym elemencie gry wiary we własne umiejętności.

A co to Papcio jakiś taki niezadowolony? xD