Komentarze użytkownika schnor25

Coraz lepiej sobie radzi Benteke w AV, jak utrzyma dobrą formę do końca sezonu to może ktoś pokusi się o sprowadzenie do siebie tego zawodnika.

Czy jest na rynku lepszy napastnik do wyrwania niby za te 7,5 mln, nawet za te 8-9 mln? Wg mnie nie ma, to jest jak promocja świąteczna.

Taa...Bendtner też wkrótce podejmie decyzje, skąd My to znamy. Jako koło ratunkowe przydatny, ale wolę, żeby w kadrze był jakiś 18-21 latek na stopera jako 4-ty obrońca, niech opchną SS i DJ i pozyskają kogoś perspektywicznego.

Fabiański nie ma głowy na granie w takich klubach jak Arsenal, gdzie jest parcie na wyniki. W sumie gdzie by nie grał, to będzie presja, ale w średniaku może by się sprawdził. I tak osobiście odstrzelam Vito i Łukasza, Włoch niech idzie do Serie A, a Fabik w sumie może zmienić ligę na jakąś francuską, holenderską...

Miałby nikłe szanse na stanie się czołową postacią. W Arsenalu przynajmniej ślepo czy nie, ale wierzą w rozwój danego zawodnika. W Chelsea nie ma tego komfortu na dłuższą metę, albo się nadajesz, albo do widzenia. Theo w takiej formie jak teraz miałby pewno podstawę, ale dobrze wiemy jakie miewa wahania formy...

No z DJ to czwarty stoper, nie jest jeszcze stary, więc niech niech stawia oporu i szuka nowego pracodawcy. No, chyba, że nie ma większych ambicji w tym wieku i liczy się kasa. Do wyrzucenia / sprzedania DJ, SS i w ich miejsce do pozyskania jakiś młody, perspektywiczny ŚO.

Co nie zmienia faktu, że warto i trzeba bić się o wszelakie trofea, nawet takie jak COC.

Jedna jaskółka wiosny nie uczyni...

Mieć takiego właściciela jak Kroenke to wstyd. Ma udziały w kilku drużynach sportowych, a z żadną na dobrą sprawę nie sympatyzuje. Maszynki do zarabiania kasy, chyba nikt nie uważa inaczej. Facet ma w nosie klub, kibiców, jedynie kasa ma się zgadzać.

Masa kasy ucieka dla darmozjadów...

Aaron nie zasługuje na podwyżkę pensji. Zarabia i tak za dużo jak na to co prezentuje swoją postawą w meczach. Max dla niego 30 tysiaków tygodniowo. Właśnie darmozjady, szrot powinien z miejsca tyle dostać i w razie zwyżki formy umowę renegocjować, a nie doją kasę klubową inkasując lekko po 50 koła tygodniowo.

Już nie płaczcie, Wenger nie jest nieomylny, latek przybywa, przyjdzie prędzej niż później na niego kres. Po Wengerze nastąpi era innego menedżera (chciałbym, aby tak się stało) i tak będzie to się kręciło przez najbliższe kilkadziesiąt lat...

Pieniądze Arsenal może i ma, ale są one pewnie nie do ruszenia, zamrożone. Zresztą wszyscy oczekują transferów... Teraz żebyśmy mogli zakontraktować dobrych graczy musimy rzucać kasą na stół, bo argumentów sportowych nie przejawiamy od dłuższego czasu. Gdybyśmy się z powodzeniem bili o trofea to zawodnicy dołączali by nawet za podobne tygodniówki do obecnie wypłacalnych. A, że dołujemy to trzeba przekonać zawodnika kasą - proste. Nie będzie Wenger chciał tworzyć kominów płacowych, bo wpłynie to destabilizująco na szatnię, zaraz inni będą się domagać podwyżek i zrodzi się zła atmosfera w drużynie. Każdy powinien zarabiać tyle na ile zasługuje, a nie patrzeć na konto kolegi z drużyny. Każdy wie, że w zimie będzie ciężko pozyskać kogoś za racjonalne pieniądze. Kluby nie będą się osłabiać to raz, dwa - trzeba będzie zaoferować za zawodnika więcej kasy, trzy - zawodnik będzie też miał lepszą kartę przetargową w czasie negocjacji kontraktu no i cztery - z miejsca nie stanie się ważnym ogniwem, przynajmniej tak sądzę, że będzie potrzebować kilkunastu spotkań do zaaklimatyzowania się do standardów PL, życia w Anglii i wgl.

Z całym szacunkiem dla Pepa i jego osiągnięć TYLKO z Barceloną, ale nie widzę tego szkoleniowca w Arsenalu. Barcelona to było idealne miejsce dla Guardioli, drugiej takiej drużyny pod wieloma względami już nie poprowadzi. Ja to bym widział Moyesa z PL, ale póki co jest Boss i nie ma co gdybać :)

Nie powiem, że nie ma chłop racji, teraz mogą się czuć mega pewnie po wyeliminowaniu Arsenalu. Zagraliśmy katastrofalne spotkanie, mam nadzieję, że niebawem znowu spotkamy się z Bradford w rozgrywkach COC i wtedy się odpowiednio zrewanżujemy za tą haniebną porażkę.

Bezczelnie to zabrzmi, ale się cieszę. Choć z drugiej strony jeśli w jego miejscu będzie grał Aaron to jest to marne pocieszenie.

Nani bardzo dobry skrzydłowy, tylko za duży gwiazdor z niego.

Matko, ale Wy hejtujecie. Trudno, żeby Arsenal przez 10 lat non stop bił się o mistrza. W historii było kilka innych topowych klubów przed Arsenalem i w przyszłości też rozwiną się inne kluby. My musimy z każdym sezonem się utrzymywać na topie co łatwe nie jest. Też mieliśmy kilka znakomitych sezonów za czasów Bossa, w czasach gdy BVB było średniakiem Bundesligi generalnie (bardziej nawiązuje do XXI w.).

Chyba "powoli" dobiega czas, kiedy trzeba coś zmienić, odświeżyć ten klub. Samo odejście Wengera będzie co najwyżej połowiczne, aby to wszystko miało większy sens to więcej głów musi polecieć. Co by się nie działo, dla większości Arsenal to faktycznie - Wenger, tylko starsi pamiętają czasy poprzednich szkoleniowców. I w jakim stylu by się nie rozstał, to wszyscy będą z pewnością wzruszeni tą chwilą.

Oczywiście sporo racji w tym co powiedział, BVB jest teraz jakby nie patrzeć na topie, odbudowali się, ale zapomniał wół jak cielęciem był...

Taa...mamy znakomity sztab, tylko Boss nie pasuje i jest nędza. Jak obwiniać to wszystkich, bo odpowiedzialność akurat to się rozkłada na wszystkich, piłkarzy, sztab, zarząd. Najlepiej kopać leżącego. Wszyscy powtarzają puste frazesy, a może jakieś konkrety, kim zastąpić i wgl?

pauleta19

Aha, czyli na transfery mamy mniejszy budżet jak Everton, WBA, Swensea? Po co szerzyć farmazony, Wenger zakontraktował szrot i tyle w temacie. Nawet mając te 10-15 mln można znaleźć naprawdę ciekawych graczy.

Panu Wengerowi po tym sezonie podziękujmy za te wszystkie mniej lub bardziej owocne sezony i pomachajmy na odjezdne. Niech odejdzie z podniesioną głową, niech nie psuje swojej reputacji w tym klubie. Zrobił dla Arsenalu bardzo dużo, ale już nic nie jest w stanie wymyślić. Czas na zmiany, liczę, że w przerwie letniej dojdzie do pozytywnej rewolucji w tym klubie.

Już sam nie wiem o czym myśleć. Wenger się wypalił? Ma kiepskich współpracowników, tj. sztab szkoleniowy? Nie ma wsparcia jakiegokolwiek od zarządu? Piłkarze mają go w poważaniu i grają przeciw niemu? Takich pytań można zadać kilkanaście. Ten sezon jest koszmarny. Od 2006 roku (finał LM) z każdym sezonem zaliczamy regres. Jeszcze 2 sezony temu nie było to aż tak widoczne, teraz to się rzuca w oczy, aż razi ta nasza SŁABOŚĆ. Tak nędznego Arsenalu to ja nie widziałem już dawno. Dzisiaj ich gra osiągnęła poziom absurdu. Ciężko znaleźć w tym zespole jakikolwiek promyk nadziei na lepsze jutro. Wenger zrobił masę dobrego, ale niech nie psuje swojego dobrego imienia i nie rozmienia się na dobre. Niech zwyczajnie opuści klub po tym sezonie, gdy wygaśnie umowa. Będzie to z korzyścią dla niego i dla drużyny. Być może dorwie jeszcze gdzieś ciepłką posadkę, w jakimś PSG chociażby. Żeby rewolucja miała sens, to prócz Wengera klub musi opuścić spora rzesza piłkarzy: Fabiański, Mannone, SS, Djorou, Santos, Ramsey, Arshavin, Gervinho, Diaby, Chamakh, Bendtner (definytywnie), jak widać dobre pół składu i w ich miejsce zakontraktować LEPSZYCH zawodników. Oczywiście, że jest to marzenie ściętej głowy. NIEMOŻLIWA rzecz. Niestety, żeby o coś walczyć to trzeba chociaż raz pożądnie zainwestować w zawodników, w sztab trenerski i dać sobie spokojnie ze 2-3 sezony na zbudowanie czegoś nowego. I tak nie mamy już wiele do stracenia. Potrzeba zmian, bo tygodnie mijają, zaraz będzie koniec roku, już w sumie półmetek ligi, a poprawy względem początku sezonu w tej drużynie nie ma. Może na chwilę obecną jest potrzebny tej drużynie psycholog, albo mocny wstrząs. Arsenal - efektowna i efektywna gra jeszcze do niedawna. Teraz ten zespół nie charakteryzuje się żadną z wymienionych cech. Z każdym tygodniem oszukujemy się, że będzie lepiej, no bo gorzej być już nie może. Ale Nasza drużyna lubi zaskakiwać w negatywny sposób swoich fanów i to czynią ostatnio za często. Wenger swoją drogą, brak umiejętności i mentalności inną drogą jak i zarząd, który może i wyznacza jakieś tam cele, ale nie daje od siebie oczekiwanej pomocy.

directtv.me/stream4.html

Poszła lufka

Tak - meisterek.

W Arsenalu się dzieje teraz jak w Reprezentacji PZPN`u za czasów panowania Dyzmy...

Przykre to jeszcze jest to, że kluby z 3 lub 4 ligi angielskiej z powodzeniem by sobie grały w naszej T-Mobile :D

Poczekajcie do weekendu, bd wtedy tłumaczenia ciężkim spotkaniem z CZWARTOLIGOWCEM

Żenada...chociaż, żeby zdobyli się na samobiczowanie jak Żytko czy Budziński, ale nie...wszędzie tłumaczenia, lukrowanie, za co?! Czy to już poziom DNA? Nie, oni wbili się już 5 m w muł. Takiej patologii to w tym sezonie jeszcze moje oczy nie widziały. CZWARTOLIGOWIEC! Jak to wgl brzmi. Zarząd to powinien wylecieć na zbity pysk chociażby za ceny biletów, takiej żenady to nawet za 10 funtów bym nie chciał oglądać, jak to co wyprawiają w tym sezonie. Prócz meczu z L`poolem i ew. z Kurakami ten zespół nie zagrał ani jednego więcej bardzo dobrego spotkania, tylko jakieś przeciętniaki z przebłyskami. Totalna patola się dzieje w tym klubie.

Najsmutniejsze jest to że ta porażka NIC nie zmieni. Zero jakiejkolwiek odpowiedzialności za wyniki w tej drużynie, aby tylko kaska się zgadzała u wszystkich. Będzie dalej jak jest, oczywiście zaraz w mediach będą żale i tłumaczenia. Nic tej kompromitacji nie będzie w stanie wytłumaczyć. Te PATAŁACHY (inaczej ich nazwać nie można!) powinni przez 5 następnych spotkań sponsorować bilety swoim kibicom.

P.S. Nic nie zmienia strzelona bramka prze TV5.

Jak nisko upadliśmy przez ostatnie sezony. Z roku na rok coraz gorzej, stylu już nie ma żadnego, dołączają coraz to słabsi zawodnicy. Obym wypluł kiedyś te słowa, ale czas Wengera w Arsenalu szybko dobiega końca. Może z innym szkoleniowcem nie będzie lepiej, ale jakiś powiew świeżości musi pojawić w tym klubie. Oczywiście z Wengerem klub muszą opuścić i zawodnicy (kilku z nich, tzw. szrot, na dobrą sprawę pół składu).

Generalnie w czasie meczów Arsenalu tu nie spamuję, nawet spokojnie spotkanie z Reading oglądałem, ale z Bradford, to już cios poniżej pasa. Najlepiej gdyby tego nie transmitowali, człowiek by się tak nie denerwował...

rage6, a kto wgl stawia takie wyniki, w sumie przed meczem dawałem max 1:3, ale realnie 1:2...zobaczymy

Jak na tle Bradford, Arsenal nie poklepie jak za dawnych lat to będzie oznaczać, że się nie nadają...

Po co trzymać tego zawodnika? Nic z niego nie będzie. Wątpię, że kiedykolwiek zahaczy i coś pogra w PL, Championship bd szczytem dla tego zawodnika.

Miquel wg mnie nie rokuje i nie przekonuje swoimi dotychczasowymi występami. Chłop ma 20 lat i siedzi w rezerwach Arsenalu zamiast wyrwać się na jakieś wypożyczenie do niższej ligi, nawet do nPower.

Jeśli by wszystko w końcu zaczęło funkcjonować jak trzeba to faktycznie była by szansa na 3 miejsce, ale to tylko mało realne marzenia.

Będzie gdzieś transmisja z jutrzejszego spotkania czy na razie za niski szczebel na transmisje?