Komentarze użytkownika schnor25

Na Gervinho nie ma co liczyć, ewidentnie na sprzedaż po tym sezonie. Sorry, ale jest już w drużynie dłuugooo, więc nie ma mowy o braku aklimatyzacji. Jest brak, ale umiejętności i myślenia na boisku. Jednosezonowiec z Ligue1...

A od kogo mają się zawodnicy uczyć? Nie ma w zespole doświadczonych, charyzmatycznych zawodników prezentująych wysokie umiejętności...

Szczęsny - niezły występ, aczkolwiek przy drugiej bramce wydaje mi się, że mógł więcej zrobić.

Meade - przyzwity występ młodzieńca, warunków na obrońce to chłopak nie ma, ale jest dynamiczny i może coś z niego będzie. Jeszcze wiele pracy przed Nim, brak doświadczenia.

SS - obserwując pierwszą połowę myślałem, że obejdzie się bez większych wtop w defensywie, ale się myliłem. Nie chcę go tu obarczać za stracone bramki, ale kilka razy źle podawał, jak i z braku poradności uciekał się do przewinień na własnej połowie. Standardowo - niepewny punkt obrony.

Verma - filar defensywy, jakkolwiek to zabrzmi, najjaśniejsza postać tej formacji w dzisiejszym spotkaniu. Całkiem dobry występ kapitana.

Carl - po ostatniej wpadce w spotkaniu ze Swensea, widać mały regres jaki zanotował od powrotu Sagny do składu. Do ofensywy nic nie wnosił, za to kilkukrotnie nie zdążył wrócić za akcją przeciwnika.

Coq - dobry występ Francuza, solidny punkt w środkowej strefie, akurat bardziej doceniam występ za poczynania ofensywne, kilka razy popisywał się dobrymi prostopadłymi podaniami do Chamakha.

Ramsey - tradycyjnie, co tu dużo mówić, wiadomo starał się, ale występ słaby, zmarnował idealną okazję na objęcie prowadzenia, potem kilkukrotnie nie wiedział co zrobić z piłką w polu karnym przeciwnika. Do tego jak zwykle kilka/-naście głupich strat.

Rosicky - obawiałem się o formę Czecha po przebytej kontuzji. Jak widać nie musiałem. Dobry występ Rosy, kreował grę, dyktował tempo akcjom, w drugiej połowie odczuwalny był brak tego zawodnika, nie miał kto na siebie wziąć gry w ofensywie.

AOC - przeciętny występ, ewidentnie znajduję się w kryzysie, zresztą jak cały zespół. Niby walczy, coś próbuje, ale wymiernych efektów nie ma.

Gervinho - obok Ramseya najsłabsze ogniwo. Jeśli Wenger go nie pogoni z klubu w przerwie letniej to oznacza, że albo Boss jest nieudolny od jakiegoś czasu, albo my jesteśmy ślepi i głupi. Jeden z najbardziej przewidywalnych zawodników, kiwka do linii końcowej, holowanie piłki i odgrywanie o 2 sekundy za późno.

Chamakh - starał się, ale brakowało dynamiki i pewności siebie, a przy podaniach precyzji. Marokańczyk powinien zdobyć dzisiaj minimum 1 bramkę.

Andriej - miał zastąpić niejako Rosę, ale Rosjanin niewidoczny na boisku. Nie miał kto wziąć na barki prowadzenia gry na połowie rywala, tego wymagałem od Arszawina.

Angha - zaliczył kilkuminutowy epizod, ciężko ocenić grę tego zawodnika. Raz próbował efektownego dryblingu przy linii bocznej, ale próba zakończyła się fiaskiem.

Generalnie liczyłem mimo wszystko na remis. Rezerwowy skład wsytdu nie przyniósł, w dobie panujących wyników w naszej drużynie, każdy wiedział czego mniej więcej można się spodziewać. My nie byliśmy dziś słabi, ale Olympiakos również nie był dobry. Grecy strzelili to co mieli do strzelenia, My zaś zmarnowaliśmy minimum 2 kapitalne okazje. Osiągamy wyniki na miarę naszego składu. Nie chcę tu bronić Wengera, ale z każdym spotkaniem nabieram coraz większego przekonania, że jednak z tymi zawodnikami sukcesów się nie osiągnie. Raz, że niektórym brak umiejętności, to u niektórych jest ewidentny problem z mentalnością.

Jak zwykle musi być lipa z transmisją, milion odnośników, a wszystkie streamy gówno warte. Na jednym obejrzałem 35 min i zaczął ciąć :/ Nawet przyzwoicie rozgrywają rezerwowi. Nie bd oceniać po 45 min, wstrzymam się do zakończenia spotkania.

Obyśmy mimo wszystko uzyskali dobry rezultat w Pireusie! Będąc realistą - w ciemno biorę remis.

Ileż można przebąkiwać...Eisfeld nie został uwzględniony w kadrze na LM.

Nie liczcie na transfery w zimowym okienku ;) Gdyby dołączył do Nas jeden gracz o poziomie zbliżonym do Podolskiego, Giroud to powinniście się cieszyć :/ Zresztą sam Boss swego czasu optował za zrezygnowaniem z zimowego okienka transferowego.

Nie ma charyzmatycznych postaci w naszej drużynie, no może Mikel lub Jack, nasza drużyna przypomina stado zbłąkanych owieczek, z którymi nie może sobie poradzić baca ;)

Szkoda, że Vermealena nie stać na kilka słów prawdy i krytyki. Nie znam człowieka, nie gram z Nim na boisku, nie wiem jak zachowuje się w szatni jak i poza boiskiem, ale uważam, że kapitanem powinien być jednak Arteta niż Thomas, na zastępce Thomas albo Jack mimo wieku.

Haha, no to pożartował w stylu Karolka Strasburgerka :P

Krótko, dosadnie i na temat, wyszedł by na mega frajera, gdyby opuścił zespół w tej chwili. Minimum po sezonie może odejść, jeśli poczuje, że nic już zespołowi nie jest w stanie przekazać.

Pewnie to spotkanie wygramy, bo nie wierzę, że chłopacy nie wyjdą nabuzowani na spotkanie z Łabędziami.

Priorytetem to jest pozbycie się darmozjadów blokujących miejsce w składzie i nic nie wnoszącego do drużyny i w ich miejsce pozyskanie DOBRYCH, ukształtowanych piłkarzy. W zimie na to nie ma szans, bo nikt chętnie nie bd się pozbywać czołowych postaci swoich klubów za psie pieniądze.

shaka - a czego Ty chcesz od Pera czy Kosy?? Tanio i dobrze! Podolski solidny, tak samo jak Giroud, ale nie ma co oczekiwać od nich fajerwerków. Gervinho (i Park, który miał iść do Lille) to porażki, zamiast ich dwóch mogli wysupłać kilka mln więcej na Hazarda, ale po co... Pod względem finansowym nie jesteśmy konkurencyjni, a piłkarzyki patrzą głównie na ilość zer, a dopiero potem na poziom sportowy. Poziom sportowy - z każdym miesiącem coraz gorzej.

Nie widziałem spotkania, nawet nie zaznajomiłem się z brutalnymi opiniami. Rzygać się już chcę, gdy czyta się i słyszy słowo JAKOŚĆ. Koniec z pieprzeniem, że zespół jest zmęczony rozgrywaniem spotkań co 3 dni. Ponoć mamy taką szeroką, wyrównaną kadrę to gdzie jest rotacja?? A jeśli tak nie jest, to zarząd ma się wysilić i posprzedawać leserów, w ich miejsce pozyskać naprawdę WARTOŚCIOWYCH zawodników! Albo wóz, albo przewóz! Koniec wiecznego skamlania, że jest jakość, że będzie lepiej, że w nich wierzy. Można znieść naprawdę wiele, upaść na dno, tylko gorzej już się podnieść i wrócić na sam szczyt. Wierzyłem, że mamy zespół z którego można coś sklecić, ale teraz już nie pokładam nadziei w ten zespół, sam Wenger siebie już nie broni wynikami, ani chociażby stylem gry drużyny. Jest dno. Nie ma gry, nie ma odpowiedniej mentalności, nie ma nic! Zespół na góra 5 miejsce w lidze. Nikt się już nas nie boi, nie odczuwa respektu. Na Emirates można przyjechać jak po swoje. Smutne, ale prawdziwe. Czekam na rozwój wypadków do końca sezonu, potem w razie kompromitacji nie będę nikogo bronić.

Czytam i widzę, że mega padaka, czyli wiele nie tracę nie oglądając tego spotkania.

Halo, halo - niech ktoś napisze jaki obraz po pierwszej połówce :)

Statystyki nijak się mają do przebiegu spotkania...

Ostatnio to nawet nie stwarzamy sytuacji, więc jakie gadanie o lepszym czy gorszym wykorzystywaniu okazji...

Nawet występy na własnym stadionie są kiepskim atutem. Wiadomo na trybunach tysiące swoich fanów, niby większy luz, ale nie przekłada się to w poczynania boiskowe. No jak w grudniu nie wrzucą wyższego biegu to kiedy?? Jak teraz się nie ogarniemy to czołówka Nam dalej odjedzie. Owszem gra czołówki nie powala jak na to jakim składem dysponują, tylko, że My gramy jeszcze nędzniej, więc o czym Wenger pitoli. Nie dość, że nie gramy ładnej piłki, to na dodatek nie skutecznej.

Talenty są na całym świecie, nawet chłopaczki z Polski jeżdżą na testy do zachodnich klubów i gówno z tego wynika. Jest to bardzo dobry materiał na zawodnika, ale zawsze może coś nie pyknąć i bd utopiona kaska. Akurat teraz znajdujemy się w takim położeniu, że na gwałt potrzebujemy ogranych, ukształtowanych zawodników, którzy dadzą coś extra z miejsca.

Mannone jest solidny i nic więcej, broni co musi obroni, wpuszcza co ma wpuścić. Dla Wojtka nie jest on żadnym konkurentem. Nie mówię, że Polak jest kozacki, bo i on musi się jeszcze wiele nauczyć. Chcemy liczyć się w walce o mistrza to każda pozycja musi być dobrze obsadzona. Tym samym potrzebny golkiper, który realnie powalczy o 1 skład z Wojtkiem.

Jak nie wygramy sobotniego spotkania to będziemy w czarnej dupie, no chyba, że potkną się rywale z czuba tabeli.

Theo - nie wiem jak wygląda sprawa z nowym kontraktem, ale chyba perspektywa przedłużenia umowy się niestety oddala. Theo był / jest w gazie bo walczył o podwyżkę, a jak się nie uda, to pokazuję się potencjalnym kupcom ;)

Ta wymiana za Gervinho, weźcie się stuknijcie w łeb lepiej :) Już Iworyjczyk pędzi, by grać w Championship za maksimum połowę tego co dostaje w Arsenalu.

Lepsze warunki to mają w większości klubów z League One niż w naszej Ekstraklasie :)

Taa...super skład, a i tak w razie porażki będzie mega pojazd po zawodnikach i oczywiście po Wengerze, bo jakby inaczej ;) Ale faktycznie, chciałbym zobaczyć w jakiej dyspozycji jest 2-gi garnitur.

Wenger tak łatwo nie pozbędzie się niżej wymienionych zawodników, chociażby z dwóch względów. Raz, że zawodnicy są związani kontraktami i niechętnie rozstaną się z pokaźną tygodniówką - SS, DJ (pomijam kontuzjowanych), bo gdyby faktycznie zależało by im na grze to by zrozumieli, że na Emirates już nie pograją. Czyli szrotu nie jest tak łatwo się pozbyć. A dwa, Boss pokłada w niektórych zawodnikach za dużą nadzieję - dobrze i niedobrze. W naszej opinii nic już nie wskurają, ale Wenger dalej w nich wierzy, bardzo dobre podejście trenera, ale krzywdzące sam klub.

Vito jest za słaby na Arsenal, jako trzeci bramkarz się nadaje, ale on z kolei ma już swoje latka i ambicje. Potrzebny Wojtkowi solidny konkurent, który być może wyprze Polaka z bramki. Umiejętności się podnosi obcując z lepszymi zawodnikami. Rywalizacja musi być na najwyższym poziomie, bo pozycja Wojtka na chwilę obecną jest nie podważalna. Zaha - talent, ale nie udźwignie presji jaka spocznie, gdyby z miejsca będzie musiał się stać podstawowym skrzydłowym. Młodzi, perspektywiczni - wszystko fajnie, z tego słynie m.in. Arsenal. Teraz pytanie - od kogo się czegoś nauczy taki Zaha?? Odejdzie taki Theo, który jest jeszcze młody, ale już doświadczony i co?? Od Gervinho bd czerpać wzorce?? Dawniej młodzież miała się od kogo uczyć, brać przykład - starszyzna w osobie Henry`ego, Piresa, Vieiry, a nawet Cesca, teraz tego niestety nie ma.

No z Eredevisie jest kogo wyłowić, chociażby wspomnianego Mertensa, ograny, ukształtowany, pewnie do wyrwania za 12-15 mln funtów.

Hmm...nie widziałem ani jednego meczu z jego udziałem, ale czy to nie będzie taka trochę lepsza wersja Gervinho?

Dobra, żeby nie wdawać się w nędzne dyskusje - najsłabiej wypadł Cazorla, nieco lepiej Aaron, a przyzwoicie Mikel i Theo.

Jeszcze a propos utraconej bramki, obwinianie Aarona za straconego gola jest typowym hejtem, więcej w tej sprawie nie mam do powiedzenia.

Stracona bramka zaczęła się na dobrą sprawę od złego podania Artety na lewej skrzydło. Klepaliśmy dosyć długo w środku pola, Arteta podał niecelnie i aut dla Evertonu. Wznowili grę, wyłuskaliśmy piłkę / Everton ją stracił, Aaron był przy piłce, pomyślał, że to gierka treningowa, przysnął i stracił piłkę. Po tej stracie poszło podanie w pole karne gdzie na przedpolu interweniował Szczęsny. Wiadomo, że na ogół bramkarz wznawia podając piłkę do obrońcy, tym razem był to błąd. Gdyby zrobił wykop na połowę rywala to nie stracilibyśmy po tej konkretnej akcji bramki, ale wiadomo, ze to gdybanie, czasu się nie cofnie.

Przyjdzie i kiedyś czas na Wengera, módlcie się, aby w przyszłości trafił się Nam równie dobry menedżer jak Francuz!

Matko ludzie, Arsenal to wielka firma (akurat nie chodziło o znaczeniu dosłownym :D), więc i pod względem marketingowym musi być dobrze rozwinięty :)

Fajna akcja marketingowa :)

No strzał Fellainiego był dobry, Wojtek był zasłonięty przez Vermealena, mimo, że odległość była całkiem spora to ciężko było wybronić to uderzenie, ale oczywiście bramkarz światowej klasy do której pretenduje Wojtek powinien przynajmniej mieć piłkę na rękawicy.

Chcieliśmy zwycięstwa - wiadomo, ale czy jesteśmy lepszą drużyną na chwilę obecną od Evertonu?? Niekoniecznie, mniej więcej to ten sam pułap, jak wrócą kontuzjowani zawodnicy to bd dysponować nieco lepszą kadrą, a tak to niestety drużyny o takim samym potencjale. Gdybyśmy w defensywie zagrali dobrze to była by szansa na odniesienie zwycięstwa pomimo kiepskiej ofensywy.

AshburtonGrove - wszystko można dopracować, można nakreślić zadania dla zawodnika. Na długie piłki Oli jest dobry, potrafi ładnie zgrać piłkę, a do niej by dopadał na szybkości Theo. Od prostopadłych są pomocnicy, mamy inne spojrzenie na ten punkt :)