Komentarze użytkownika schnor25

@Gunner012: wiadomo, będzie kibicował Kurom XD

@Bialyx94: a on wgl zdrowy jest? Chyba ma kontuzję.

Mała uwaga, sugestia dla pracusiów k.com. Przetłumaczone pomeczowe wywiady są bardzo ważne, ale miło by było, gdyby po meczu (tego samego dnia najlepiej, "na gorąco") była możliwość oceny zawodników (o ile rubryka "oceny pomeczowe" ma mieć sens i dalej istnieć). Bo ocenianie po kilku dniach ma średni sens...

I teraz porównajmy wypożyczenie Ceballosa i Suareza. Okej, to dopiero początek Daniego (można pochwalić za mecz, ale nie ma się co na wyrost jarać), ale już widać, że możemy mieć z niego pociechę, że jest w stanie dać tą wartość dodaną. A Suarez (pomijając, że miał problemy zdrowotne)? Po prostu był w zespole przez pół roku i tyle można o nim napisać.

Może Ivan był dobry w jakiejś "zwykłej" korporacji, ale zarządzanie klubem, to trochę inna para kaloszy i poza żyłką do biznesu trzeba mieć jeszcze "to coś".

Dobre wyniki będą nas tylko pozytywnie nakręcać. Step by step.

No Cebula w dzisiejszym meczu wygląda jak mix Cazorli z Ramseyem, bardzo dobre spotkanie Hiszpana.

@MaciekGoooner: na tle całej reszty odstaje, wyróżnia się in minus (co nie oznacza, że gra totalny piach, ale jak na skrzydłowego, który ma siać spustoszenie oraz popracować w defensywie, no to szału nie ma).

Ja tam Nelsona tak szybko nie skreślę, ale czas się brać do roboty (bo zaraz wskoczy na stałe Pepe, a na ławce równie dobrze może usiąść Saka czy Martinelli i miejsca dla Nelsona nie będzie). Na pewno lekkie schody ma z powodu gry na nie swojej pozycji, ale nie widać żadnego błysku w jego grze. Gdyby bramka została uznana, to byłby największy plus w jego grze przez te 45 minut.

Od 20 minuty w sumie to nic gramy. Reiss do zmiany w przerwie.

Kurna, ale z dupy bramka...

@ProroK: właśnie widzę, że męczy i ogranicza go ta lewa flanka

Lewa strona, to naturalna pozycja Nelsona?

Spojrzałem na ławkę Bayernu w meczu z Herthą, toż to My chyba mamy mocniejsze rezerwy od Bawarczyków na chwilę obecną.

@roman98: pytam o Solić Kipera, a nie Platona Grabarę :)

@Ranczomen: gdzie on teraz broni, a raczej siedzi na dupie? Gdzieś w 1 lidze?

Będzie beka jak jeden niewyleczony w porę uraz napędzi machinę kontuzji i za rok przyjdzie wrak i cień perspektywicznego Saliby do odbudowy...

Pal licho kim jest, skąd przychodzi, ale no właśnie, Luiz dopiero co dołączył do zespołu i czym się zasłużył, żeby zostać kapitanem (inna sprawa, że Xhaka, Laca, Auba czy Nacho bardziej się nadają do tej funkcji)? Niczym.

Fajnie, że działają, próbują rozgrzać atmosferę na Emirates, ale wątpię, że porwą 90% Januszy i Grażyn do fanatycznego dopingu.

Z tym Ozilem to się robi małe przegięcie...

@_Dennis_Bergkamp_: Manuela Nicolosi?

OX w podstawie, ciekawe jak długo pogra w tym sezonie.

@mitmichael: no to ciężary, fizycznie nie dadzą rady...

@mitmichael: kto jest potencjalnym rywalem w IV rundzie? Jest drabinka czy będzie losowanie?

Na początek niech będzie zdrowy i omijają go urazy, o całej reszcie pogadamy później.

Dobrze, że nam tego nie wcisnęli w przypadku Suareza i dobrze, że odpuściliśmy w przypadku Ruganiego.

@Simpllemann: pójdźmy dalej

Kosa domagający się odejścia za free - dziad, kasztan, zdrajca
Ozil chcący wypełnić kontrakt - wrzód na dupie, najemnik, "szeklarz"

XDD

@DawidAFC: @RIVALDO700: Pewnie nie tyle zatargów, co nie wszyscy za sobą przepadają. Pewnie jakaś część zawodników traktuje to po prostu jako pracę, lubię cie, nie lubię, ale na boisku mamy do wykonania wspólny projekt.

Każdy może lubić kogokolwiek chce, utożsamiać się z nim itd. ale prawda jest taka, że od dawna żyjemy w czasach najemników (może jak futbol raczkował, rozwijał się sto lat temu, były inne czasy, inne podejście ludzi/piłkarzy, mniejsze pieniądze, to zawodnicy mocniej i szczerze utożsamiali się z klubami. Z biegiem lat się to wszystko rozmywało, aż do stanu dzisiejszego). Na najwyższym szczeblu, w topie coraz rzadziej będziemy mogli uświadczyć głównie wychowanków przedzierających się przez poszczególne roczniki w akademii aż do drużyny seniorów. Wychowanków, które całe swoje piłkarskie życie (na dobre i na złe) spędzą w macierzystym klubie, niejednokrotnie przywdziewając opaskę kapitana.
Od biedy "najemników" jak Kosa, którzy zasiedzą się w jednym miejscu długi czas... Właśnie Kosa, miał karty w ręku, mógł zostać legendą (był dobrym obrońcą, na miarę Arsenalu bardzo dobrym, ale jednak o wybitność nie otarł się), nawet kończąc karierę we Francji, ale jedną nieprzemyślaną decyzją zaprzepaścił całą sympatię jaką owiało go mnóstwo osób.

Inna sprawa, że nie winię zawodników za bajki, które opowiadają w mediach. Nie raz, nie dwa wyznają miłość klubowi w którym grają, podlizują się fanom na wszelkie możliwe sposoby (PR`owcy robią robotę) tylko dlatego, że większość łyka ku uciesze wszystko jak pelikany. A później wielkie zdziwienie bo np. Luiz zamienia Chelsea na Arsenal. No bo jak to? Kilka miesięcy temu mówił, że Chelsea to jego [ukochany] klub. To My kibice powinniśmy dać jasno do zrozumienia, żeby piłkarze, działacze, media nie traktowali Nas jak debili i nie przedstawiali wszystkiego w cukierkowy, zakłamany sposób, byle zdobyć uznanie, szacunek czy pieniądze.

Nelson uja gra, ale nie można go tak odpalić po 1-2 słabszych meczach. Nie mówię, że ma grać pół sezonu bez formy, ale pewność siebie, wyższy level zyska grając i zgrywając się z resztą. Na razie szału nie ma, jedynie na plus, że zawalczy w defensywie (wiadomo łaski nie robi, ale i tak mały plusik), bo w ofensywie nie ma błysku, nie skręca rywali, wszystko robi za wolno (Willock rok, dwa lata temu też podobnie grał), ale powinien się ograć z czasem.

Oby Nilesa omijały kontuzje, bo chłop jak OX czy inny Welbeck potrzebuje zdrowia i regularnego grania.

Na zespoły 11-20 dzisiejszą 11-tkę można posłać w bój, ale to i tak męczarnie i żaden gwarant 3 punktów, od mocniejszych zespołów moglibyśmy dostać w papę.

Za wiele jakości w grze nie było, ale raz, że pierwszy mecz, dwa, że na wyjeździe. Dobry początek, step by step, czas na kolejnego rywala.

Dawać Cebulę za Willocka.

Pięknie poszedł Niles, ładna akcja.

Z przodu nie ma jakości, ognia, więc dobry i remis do szatni. Może wlecą ciekawe zmiany i coś wciśniemy Srokom w drugiej połowie.

Jak ja nie lubię takich szczurów jak Almiron, bazują jedynie na cwaniactwie nie mającym nic wspólnego z fair-play.

Niech ten Miki idzie gdziekolwiek, na tą nędzę nie da się patrzyć.

Swoją drogą jestem ciekaw czy piłkarze bulą hajs na jakieś haracze i inne gunwa. Wiadomo kasy mają jak lodu, mogą sobie zapewnić jakąś profi ochronę (nie mam tu na myśli karków z gangu), ale czy to skuteczne? Inna sprawa, że czasami sami zaczynają się obracać w szemranym środowisku i potem wielkie zdziwienie, że po jakimś czasie coś nie halo.

@RahU: O kurła, w sumie to nie spodziewałem się takich dinozaurów na k.com XD