Komentarze użytkownika sebastianf

Znaleziono 3318 komentarzy użytkownika sebastianf.
Pokazuję stronę 64 z 83 (komentarze od 2521 do 2560):

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:31

Charles... hahaha... 14 więcej niż Ty... i o jakieś kilka jeśli nie kilkanaście oglądam dłużej Arsenal... i staram się nie sypać mądrościami typu...
kupimy:
Teveza, Hazarda, Mate, Cahilla, Sambe, Martina, :D
jako jedne rozwiązanie na słabą grę :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:28

no nasz najlepszy gracz... o ile dobrze pamiętam... świetnie się spisywał cofając do środka pola i obsługując podaniami wchodzących na jego miejsce... ich druga linia jest słabo zgrana... całkowicie nowa... gracz z ambicją pokazania się z dobrej strony może poszarpać tam trochę...

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:27

charles... Ty wyjdź... zawieszony na trzy mecze barania łąko :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:24

========== Szczęsny =========
Sagna==Vermalen=Koscielny==Traore
======= Song = Ramsey========
Chamberlein===van Persi====Arschawin
========== Walcott =========
van Persi dobrze dogrywa piłki, dysponuje nie najgorszym dryblingiem i uderzeniem z 20 metrów, taki fałszywy napastnik mógłby się sprawdzić...

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:19

A tak z innej bajki. Nie wiem szczerze kto jest poważnie kontuzjowany... i kto nie może grać z innych powodów... ale ja na miejscu Wengera podjąłbym ryzyko w ustawieniu... ba eksperyment w meczu z Liverpolem.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:18

kuba... a ja myślałem, że chodzi o trofeum!? :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 12:13

A może lepiej nie awansować do Ligi Mistrzów... tylko zagrać w Europejskiej i ją wygrać? :D

Komentowany temat: Nasri zaprzecza doniesieniom z facebooka 17.08.2011, 10:59

A idzie? Bo jedyne co można wyczytać z tego "newsa" to, że JEŻELI pójdzie to bez uczucia "złości i goryczy".

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 10:33

dzwonił do Ciebie Hazard i Marvin? :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 10:27

Co do Marvina Martina szanse są spore. Francuz i niedrogi, więc ulubiony kierunek Arsenalu. I uważam, że byłbym dużym wzmocnieniem. ZAZNACZAM... gość uwielbia być pod grą. Problemem jest czas, jak narazie najszybszy transfer w Europie... cztery dni.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 10:25

szaman... zaklinasz rzeczywistość?
W jakim sensie czekasz na Hazarda i Martina?

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 10:20

Trzeba też pamiętać, że niemając precyzyjnego rozgrywającego Walcott i Gervinho mieli by szansę przy swojej szybkości zniwelować niedokładności.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 10:18

pumeks, no ok... ok... ale sądze, że Bendtnera nie chciał wystawiać bo chyba nie będzie na niego już liczył. Powinien zaryzykować na początku z ustawieniem:
1. Walcott najbardziej wysunięty (przy tej szybkości grać piłki prostopadłe za obrońców, na dobieg)
2. Gervinho
3. Chamberlein (dla sprawdzenia) zawsze można go było później zmienić (Chamakh, Arshawin) i poprzestawiać klocki.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 10:10

afc... sądze, że zadaniem Chamakha w tym meczu było odgrywanie, czyli gra na tzw. ścianę... Wszyscy wiemy, że nie należy do "dynamicznych mistrzów dryblingu i gry jeden na jeden". :D Więc w części można go wytłumaczyć, ale... :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 09:54

Maynard... już tylu ludzi napisało, że to nie jest takie proste przełożenie... że nie chce mi się pisać po raz kolejnym o tym samym.
Co do Nasriego to do końca tygodnia będzie wiadomo wszystko... podobno. Ciekawy jestem, czy prawdą była informacja o ultimatum.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 09:42

Mnie natomiast martwi totalny chaos. O ile jeszcze na początku meczu (i z Newcastle i Udinese) gra była w miarę płynna i ułożona to potem... dramat. W niektórych momentach odnosiłem wrażenie, że oglądam stado dzieciaków na Orliku biegające za piłką.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 09:23

I znowu się zaczyna "karuzela" narzekania. "Nie będzie nas w pierwszej czwórce..." Boże, to początek sezonu! W zeszłym sesonie do grudnia szliśmy jak burza i co!? Dajcie już spokój, czekam na ruchy na rynku transferowym. To jest naprawdę ważne, żeby tu się coś podziało.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 17.08.2011, 09:21

Oglądałem "wyczyny" Hazarda w reprezentacji i Lille, hmm... sporo biega, sporo strzela... ale żeby to był jakiś rozgrywający?
Osobiście wydaje mi się, że Martin byłby lepszym zawodnikiem. Aktywny, często pod grą, dobre prospadłe podanie.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 16.08.2011, 22:46

Prawdziwe oblicze Arsenalu zobaczymy w meczu z Liverpoolem.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 16.08.2011, 22:42

Jak ktoś się wstydzi tego klubu (czytaj lisek) to ma kilka stron innych klubów. Dobrze nie było, ale z drugiej strony... koleny mecz na zero z tyłu. Przypominam, że MC w zeszłym sezonie było przed nami, a MU wygrało PL w ten właśnie sposób. Często wygrywali jedną bramką i często byli na zero. Oczywiście w wypadku MU była jeszcze niesamowita wola walki. Co z tego, że dotychczas graliśmy pięknie jak efekty były tylko wizualne. :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 16.08.2011, 22:00

Jaka radocha... no jemu nie jest do śmiechu.

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 16.08.2011, 21:50

vermalen na skrzydle!?

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 16.08.2011, 21:47

Chamberlaine wejdzie i ich wszystkich zabiega na śmierć :D

Komentowany temat: Pierwsza bramka w nowym sezonie. Arsenal 1-0 Udinese 16.08.2011, 21:47

A tak z transferowego podwórka... coś wiadomo o Nasrim...

Komentowany temat: U progu Ligi Mistrzów, czyli Arsenal vs. Udinese 16.08.2011, 21:39

Dramat. Człowiekowi przestaje mieć ochotę tu wchodzić. Co rusz to jakiś specjalista od transferów i potencjału zawodnika.
Dno.
Nie ma podań
6 miejsce.
Nie ma obrony.
Ten kiepski, ten chu***
Szkoda słów. Nikt nie chce dostrzegać pozytywów. Arsenalowski PIS jakiś. A ja się cieszę... narazie wygrywają... i niech tak każdy mecz wygrywają... może mniej wirtuozerii, a więcej skuteczności i na zero z tyłu?

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 21:00

Teveza nie ma w składzie MC, ale nasz przyjaciel... Clichy... jak najbardziej... pasuje mu niebieski... Boże... żeby już Arsenal z nimi grał i wklepał im parę bramek z lewej :D

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 20:55

pinguite... cóż, przejęzyczenie... prawie jak u Ciebie.... czyta... hmm... staram się zwracać uwagę na pewne rzeczy. Skoro Cię to jednak, aż tak to poraziło, przepraszam. Poza tym staraj się nie odnosić do starych tekstów z kanonierów.com :D

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 20:45

Najpierw takie małe spostrzeżenie. Może czas wzorem innych klubów zatrudnić dla najbardziej kontuzjogennych zawodników osobisty sztab medyczny?
A teraz w temacie. Sądze, że wszystko co miało być powiedziane... zostało już powiedziane. Wydaje mi się, że Ci którzy byli nieprzekonani nadal nieprzekonani zostaną, a z tymi przekonanymi nigdy problemu nie było. To ogólne stwierdzenie pozwoli każdemy się spokojnie pod nim podpisać nie narażając na konieczność zmiany własnych poglądów.
Podobało mi się to co powiedział i napisał Wenger o tym transferze. Potwierdza to tylko, że nadal jest trenerem najwyższej klasy, a przede wszystkim mądrym człowiekiem. Wierzę, że zrobił co mógł... i przykro tylko, że mimo tego nie udało się zatrzymać Fabregasa. Wiele razy padło tutaj stwierdzenie "z niewolnika..." i myślę, że jest to najlepsza puenta do tej sytuacji. Co do stylu... ten temat też zdecydowanie należy zamknąć, już po fakcie i w chwili obecnej będą jedynie pojawiać się komentarze mające dać pożywkę medią i niektórym kibicom, z obu stron... co ze smutkiem stwierdzam.
Czas na nowe rozdanie. Może gorsze, a może lepsze... wierzę jednak, że nos Wengera do talentów nie uległ uszkodzeniu i te najbliższe ruchy... zarówno których dokonał jak i te których dokona, a sądze, że takie będą... postawią klub po raz kolejny w gronie faworytów.
Wszystkim prawdziwym i wiernym kibicom Arsenalu, którzy byli i będą z klubem w złych chwilach zwracam uwagę, że sezon dopiero się zaczął. Bardziej aktywni i rozrzutni gracze z rynky przestrzelili swoje pierwsze mecze. Murowani faworyci MU... zaczęli zgodnie z przewidywaniami, a "medialny" faworyt MC zacznie... za kilka chwil z totalnym beniaminkiem... więc chyba trudno o cud, ale... to dopiero początek batalii...
Na koniec, ku pokrzepieniu serc... i lejąc balsam na nasze dusze...
Kto znał 16 letniego Fabregasa? Kto znał Szczęsnego (według opinii fachowców już wkrótce jednego z najlepszych bramkarzy świata, fachowców z poza Polski), Kto znał Wilshere? Kto znał Vermalena? Komu mówiło coś nazwisko van Persi? Kto?
Wenger... więc ja wierzę... i jak co roku wiem, że liczyć się będziemy do końca!

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 15:54

Panowie... transfer jak transfer. Tak jak wtedy kiedy Fabregas przychodził z Barcelony (jako nikomu nieznany zawodnik, bez przyjaciół w Barcelonie i niepotrzebny bo wtedy ładowano kasę w Ronaldinho) tak i teraz jak znam Wengera, wygrzebie gwiazdę, która szybko nas zaskoczy. Początek sezonu, przeciętny, ale inni nie rozpoczeli jakoś specjalnie.

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 15:45

benT... żałosne... jeden wpis... i taka żenada... odnoszę wrażenie, że jesteś kibicem Barcelony... jedynie ich stać na takie... godne pożałowania zachowanie... :D

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 15:43

robson...
Przede wszystkim zastanawiam się, jaki jest sens logowania się na stronę Arsenalu, będąc kibicem Barcelony. W tej chwili i takim momencie, bo jak widzę, z dokonanych wpisów to chyba... pierwszy. Poza tym, tu nie chodzi o fakt jego przejścia (przynajmniej w moim wypadku), ale o jego styl. Nikt po Henry chyba nie jeździł, bo ciężko porównać sposób odejścia Henrygo i Fabregasa.
Podobnie jak Ty nie będe już niczego wałkował. Dlaczego... bo już wspominałem o nagłym wzroście przyjaciół Fabregasa w Barcelonie w ostatnich trzech latach, pytania dotyczących gdzie byli wszyscy jak przechodził i gdzie go mieli. Niestety tak jest stworzony ten świat i koniec. Nie uznawałem i nie uznaje Fabregasa za zawodnika, który wzniósł Arsenal na wyżyny możliwości.
Co do kibiców, fanatyków i kiboli... wróć na Wasze strony i poczytaj stek bzdur jakie tam wypisujecie... od "porwania" po "uwolnienie" Fabregasa. Zmartwie Cię, ale znam kilku "oryginalnych" kibiców Barcelony, siedzących tam i śledzących wszystko z bliska i nijak się macie do nich.
A na marginesie... jak już tak mówimy o kulturze... ktoś wspomniał o Kace... i innych... mógł... powtarzam... mógł... powiedzieć słowo... podziękować kibicom chociaż...
Jeśli nie wiesz, to z "półproduktu" z Barcelony to Wenger utworzył drugą część.

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:47

ketiw... podkradanie!? Takimi tekstami wpisujesz się w opinie oszalałych na punkcie boskości Barcelony kibiców. Gdzie mój drodzy byliście, kiedy Fabregas przechodził do Barcelony... Wasz prezes załatwiał wtedy transfer Ronaldinho... i miał gdzieś Fabregasa... gdzie byli jego PRZYJACIELE Xavi, Puyol, Iniesta... mieli gdzieś "kolejnego" szczeniaka z La Masi, myśleli o sobie i kolejnych transferach mających udowodnić Waszą "wielkość". Pies ze złamaną nogą nie myślał o Fabregasie... kolejnym "półprodukcie" Waszej szkółki. A kiedy Wenger sportowo go ułożył... i zobaczyliście jego potencjał... zaczeła się nagonka o DNA Barcelony, porwaniu i pojawili się przyjaciele, którzy gdy był "porywany" popijali szampana na innej prezentacji. Znam kibiców Barcelony PRAWDZIWYCH, którzy mają podobnie zdanie i śmieją się z tych którzy piszą jakieś bzdury o porwaniu u Waszej miłości do Fabregasa co to wybychła DOPIERO trzy lata temu. Gdzie byliście wcześniej... przyżywaliście Henry i Ibre... mając chłopaka gdzieś.

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:36

dzień po odejściu tyle pocałunków nowego herbu... się chłopak widać związał z Arsenalem wcześniej :D

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:34

Jak odchodził, też go tak żegnali... nie... bo był nikim... a po Arsenalu jest kimś... ok... niech będzie czekam na oficjale...

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:32

numer mógł zmienić... ciekawie co będzie teraz mówił w oficjalnych wywiadach...

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:31

ręce opadają...

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:28

a Barca TV... :D dramat... faule z wczoraj tylko Realu :D biedni... tak ich wszyscy kopią... :D

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:27

w pierwszym meczu zagra... ale nie jestem pewien co będzie dalej... Guardiola nie będzie chciał... skłócać od razu zespołu... wiecie... tak szczerze... do końca w to nie wierzyłem, teraz mi przykro i nie żebym uważał, że jest tak dobry i ważny dla nas... ale... zachował się jak... *** a nie kapitan... ale tyle o tym już było pisane, że nie chce mi się więcej... czekam na kolejne meczu... Arsenalu... z którym jestem na dobre i złe... tak jak powinien być PORZĄDNY kapitan...

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 13:17

imprecis... skoro tak twierdzisz... "nie masz szans na trofea z nami..." to weź nie pisz już z nami... i pokibicuj komuś innemu... oto klasa fana Arsenalu... to na **** kibicujesz... umiecie tylko (nie wszyscy) dawać niby "dobre" rady i opowiadać "mądrości"... dla mnie nieważne... KIBICUJE ARSENALOWI... i dziękuje PANU KAPITANOWI FABREGASOWI ZA POMOC W WIELU SEZONACH :D:D:D

Komentowany temat: Gracias Fabregas - oficjalne potwierdzenie transferu 15.08.2011, 12:08

Sądze, że bardziej tutaj niż na zagranicznych forach huczy od bzdur. Fabregas odszedł, więc i Wenger musi! Boże, gdyby kluby w ten sposób postępowały to rotacje na stanowisku trenera byłyby częstsze niż kasjerek w hipermarkecie. Chciał odejść, ile mógł Arsenal powalczyć... tyle powalczył. Przypatrzcie się uważnie sytuacji i sami ją na chłodną oceńcie. Gracz mający ważny kontrakt, drużyna ukierunkowana na niego (to błąd, zawsze to mówiłem), opaska kapitana (którą dawno powniniem mieć van Persi), umożliwiono mu grę w wielkim klubie od najmłodszych lat i... i miał to wszystko gdzieś. Gdzie dzisiaj byłby Fabregas będąc nadal w Barcelonie?
Uważam, że nie tam gdzie jest obecnie... przyszedł do nas jako częściowo już ukształtowany zawodnik i tutaj dopiero rozwinął się w "gwiazdę". Gdzie wtedy byli jego przyjaciele Xavi, Iniesta gdy odchodził!? Uważam, że postąpił wobec Arsenalu żenująco i jestem skłonny powiedzieć, że można mieć mniejszy żal do Nasriego niż do Fabregasa.
Na koniec zwracam uwagę, że w większości kluby, które dokonały gigantycznych zakupów... zawiodły. Liverpool, Chelsea zremisowały. MU wymęczone zwycięstwo... dzisiaj MC no ale z totalnym debiutantem. A spoza naszego podwórka... PSG... żenada. Wierzę w Wengera i jak powiedziano w czasie transmisji Arsenalu... cytując słowa francuza... nie ma ludzi nie do zastąpienia... i niech mają dwadzieścia parę lat... i niech udowodnią czym jest Arsenal...

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady