Komentarze użytkownika sethgecko

Może ujmę to inaczej z zawodu jestem dziennikarzem i miałem okazję porozmawiać z kilkoma trenerami zarówno Polskimi jak i zagranicznymi i z reguły po rozmowie zawsze była chwila żeby porozmawiać o Arsenalu :). I wszyscy jak jeden mąż potwierdzają brak doświadczenia naszego składu. Rozumowanie o tym że doświadczenie nic nie zmienia zostanie brutalnie zweryfikowane w każdym zawodzie jaki będziecie wykonywać. Nie ważne czy jest to strażak czy piłkarz.

Koti-gracz nawet najmłodszy ma doświadczenie bo w końcu zdobywa się je przez całe życie. Dlatego można napisać, że nawet Wilshere jest doświadczony, ale nie w tym rzecz brakuje graczy takich jakim był na przykład Tony Adams czy Gilberto Silva graczy, którzy wiedzą co to znaczy zdobyć trofeum i potrafią tą wiedzę przekazać młodym zawodnikom. To często najstarsi gracze nie rzadko ponad 30 letni stanowią siłę zespołu dla mnie najlepszym przykładem takiego stanu rzeczy jest MU.

siwy091-chciałbym się zdziwić :)

Rzadko mi się to zdarza ale muszę zgodzić się z Jose Mourinho, Arsenal ma fantastycznych graczy ale brakuje tam grupy doświadczonych zawodników gdyż tylko mariaż talentu, młodości i doświadczenia może przynieść sukcesy. Dlatego moja prognoza na ten sezon to 4 max 3 miejsce.

Widze ze jak sie nie ma do czego przyczepic to mozna i do bledów które sie po prostu zdarzaja. Za co bije sie w pierś i chylę czoło przed członkiem nowego działu strony czyli korekty. Autor, czyli ja nie musi być piłkarzem, żeby stwiedzić wiele rzeczy. Karl Popper pisząc "Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie" nie rozmawiał z Platonem, ani nie był wielkim wodzem a jednak napisał ważne z punktu widzenia nauka politycznych dzieło. Nie twierdzę, że mój feliteon jest przełomowy ale przykład Poppera ma coś pokazywać. Zresztą jest pewna "niespotykana" umiejętność jak obserwacja i wyciąganie wniosków.

Widzę, że niektórych tekst pobudził do dyskusji. I o to chodzi. Jedyne co mnie zastanawia w komentach to wypowiedzi wskazujące, że dotknęły niektórych słowa o drużynie w sercu a i tak chęci odejścia. Czasem trzeba zrozumieć intencje autora, który lubi sprowokować :)

Shweini jest solidnym graczem, co do wątpliwości o dostosowanie się do angielskiego stylu gry to wydaje mi się, że gracze niemieccy są najbliżsi stylowi wyspiarskiemu. Niemcy nie grają specjalnie finezyjnie, jednak są świetni taktycznie i mają b. dobrą technikę użytkową. Osobiście widział bym go w składzie.

Muszę sprostować swój komentarz do własnego tekstu, w poprzednim zacytowałem Hendrixa, kiedy w rzeczywistości cytowane słowa powiedział to Bob Marley.

Masz rację Q_Bert, na tym powinno to polegać. Faktem jest, że tekst jest trochę moralizatorski jednak jego charakter wynika z obserwacji (Ameryki nie odkryłem) i własnych odczuć. A zainspirowała mnie jedna z rozmów na naszym forum. Mimo,że się odbija od "łysej głowy", trzeba to robić dalej.Kiedyś ktoś zapytał Hendrixa, po co to robi, przecież nie zmieni świata, a on odpowiedział: "źli ludzie nie robią sobie dnia wolnego".O człowieku świadczą czyny, a nie to co sam o sobie myśli.

We are Arsenal. We are the best. We are Arsenal AND FUCK THE REST!!!!!!!!!Przepraszam za język, ale szczęście mnie rozpiera!!!!!!!Ale do następnego meczu. Pozdrawiam wszystkich kibiców.

To chyba nie na tym polegac powinien football, zeby komus grozic smiercia za to ze sfaulowal innego pilkarza. Zemsta nic nie zmienia co zreszta sam poszkodowany skomentowal krotkim acz tresciwym "fuck it this is a football" Jezeli ktos uwaza inaczej niech sie lepiej zastanowi nad tym co mowi. To byl wypadek a smierc innego zawodnika byla by czyms naprawde obrzydliwym. Tacy ludzie psuja pilke nozna i nie powinni wogole miec prawa glosu. Przykro jest sluchac jak ktos z naszych kibicow przyklaskuje takim pomyslom.

Do wszystkich, którzy uważają, że Boss nie przesadził, jeżeli przyjrzycie się całemu starciu zobaczycie, że w ataku Taylora nie było nic co wskazywało by na to, że robił to specjalnie. Nie miał wyprostowanej nogi, po prostu godnie prawami fizyki kiedy się zderzyli siła ich uderzenia się skumulowała.Eduardo miał pecha i najważniejsze teraz jest aby jak najszybciej wrócił do zdrowia.

Bardzo ciekawe co powiedział, podoba mi się nie to że chciałby spędzić karierę w Arsenalu, ale to że jego wypowiedzi są bardzo dojrzałe. Pamięta i potrafi się do tego przyznać, że ktoś mu w rozwoju jego kariery pomógł. Jeżeli naprawdę chce zostać w Arsenalu tak długo to dobrze, ale i tak trzeba pamiętać o tym, że czas weryfikuje każde deklaracje.

Liczę na emocjonujące widowisko, Milan to drużyna, która nawet jak jej nie "idzie" to i tak jest bardzo groźna. Wielu śmieje się z tego, że grają tam emeryci, co w mojej opinii stanowi argument na korzyść Milanu bo doświadczenie jest tym elementem piłkarskiego rzemiosła, którego nie można się nauczyć je się zdobywa z czasem. A dla takich kibiców jak szpilaacm szacunek bo tylko prawdziwy kibic dostrzega nie tylko silne strony swojej drużyny ale i jej braki.

Pozostało pogratulować chłopakom zwycięstwa. A zawodnikom Młotów postawić duże piwo za to, że ograli nasz ulubiony, ukochany, wspaniały, fantastyczny Manchester United. A tak poważnie grunt, że do przodu, ktoś kiedyś powiedział nie ważne jak się gra, ważne że się wygrywa.

Wszystkiego najlepszego i wesołych świąt dla wszystkich tych którzy znajdują chwilę żeby czytać nasze "wypociny" ;)

Co tu dużo pisać wiadomo jaka drużyna panuje w Londynie!