Komentarze użytkownika ste100

Niech ktoś jeszcze napisze jakiś debilny komentarz że płaczemy na temat takich gości jak Denilson czy Almunia a znajdę i zaje...

I tyle Panowie :)

Mamy 3 napastników na murawie - normalnie nie wierzę :)

Denilson out :)

ManU tak czy owak wymęczy 1:0. Patrzmy na siebie. 1 połowa beznadziejna. I tyle w temacie. Mam nadzieję że Wenger jakoś ogarnie naszych mistrzów, by po przerwie zaczęli grać jak Arsenal. A Denilsona zmieniłbym nawet na Lehmanna, bo nawet emerytowany bramkarz zagrałby w pomocy lepiej niż te beztalencie.

Spokojnie Panie i Panowie. Jeszcze cała druga połowa przed nami; Denilson z pewnością zaś zostanie ściągnięty po przerwie tak samo jak podczas ostatnich 10-ciu kompromitujących występów :)

Witam :)
Wynik bardzo fajny czyli znowu gramy piach. Widzę też sporo "narzekań" na Denilsona... hmm, nie dalej niż tydzień temu pisałem że gość byłby dobry na Championship ale Arsenal to dla niego na wysoka półka... z drugiej zaś strony co ten zawodnik, po ostatnich kompromitujących występach robi znowu w pierwszym składzie ?? Pupil Wengera czy jak ?...

15mln ? Sprzedałbym go jeszcze dziś wieczorem za takie pieniądze. A potem całą tą sumę przeznaczyłbym na zakup jakiegoś przyzwoitego napastnika, najlepiej z Ligue 1, bo tam sezon w sezon pojawiają się jakieś nowe twarze i strzelają jak na zawołanie.

Należy pamiętać, że jest to opinia nie lekarzy Arsenalu czy Wengera, a federacji - ostatnio było dużo kontrowersji na temat powoływania kontuzjowanych zawodników do reprezentacji, które potem kończyły się wielomiesięcznymi rekonwalescencjami. Jestem przeciwnikiem powoływania piłkarzy w czasie/ lub świeżo po kontuzji. Wolę by Djourou przeszedł odpowiednią rehabilitację zamiast pogłębić kontuzję byle tylko zadowolić selekcjonera.

Hmm... Trzeba wziąć pod uwagę, że Lehmann obecnie to tak naprawdę piłkarski emeryt, który od prawie roku nie trenował. Nie można tu nawet mówić o jakiejkolwiek formie; jak dla mnie ten ruch to desperackie zabezpieczenie na wypadek jakiejś kontuzji Almunii, bo pomimo całej niechęci do Hiszpana i braku wiary w jego umiejętności nie wierzę, by Lehmann od tak z piłkarskiej emerytury wskoczył do bramki drużyny walczącej o mistrzostwo... aż tak tragiczny Almunia to chyba nie jest...

@TomekZ
W szkoleniu nie ma błędów - widać z to ogromne błędy, dokonane w okresie przygotowawczym do sezonu - oczywiście chodzi o przygotowanie fizyczne i kondycyjne. Nasi zawodnicy bardzo słabo wyglądają kondycyjnie; mecze co 3-4 dni powodują częste urazy - nader częste jeśli spojrzeć na inne zespoły, które nie mają takich problemów jak my. Może potrzebna jest szersza kadra, a może lepsi fizjoterapeuci.

Bańka oczekiwań pękła; chłopaki nie wytrzymali ciśnienia; Wenger zresztą też - widać było po nim, chociażby dziś, że nie bardzo wie co się dzieje z zespołem.
Miejmy nadzieję, że chłopaki odbiją się na meczach z WBA i Blackburn, bo morale jest już na tak niskim poziomie, że nawet najmniejsze zwycięstwo z najniżej notowanym przeciwnikiem jest teraz na wagę złota.

Denilson to już dawno swoją ambicją i zaangażowaniem zasłużył sobie na miejsce w Championship. Nie pamiętam kiedy ten koleś miał ostatnio chociażby przyzwoity występ...

Akurat w tym przypadku to był wypadek - ale prawdą jest, że z przygotowaniem kondycyjnym graczy Arsenalu jest coś nie tak - za często łapią kontuzje; takie sytuacje powtarzają się rok w rok...

No to teraz trzeba się modlić, by Kościelny i Squilacci nauczyli się w końcu grać razem...

Zauważyliście, że oceny rzędu 5-5,5 dostają ciągle Ci sami zawodnicy ?
Co takie młotki pozbawione ambicji robią w Arsenalu ??

Dla porównania zaangażowania "talentów" zobaczcie jak dziś grali Ci dwaj bliźniacy Da Silva - biegali jak powaleni, starali się, w żadnym momencie nie odpuszczali - jak porównuję ich grę do tych naszych "talentów" to płakać mi się chce...

Chamakh, Bendtner, Rosicky, Denilson, Diaby i Squilacci - to nie są gracze z odpowiednim poziomem umiejętności do gry w Arsenalu. Do tego niektórzy z nich nie mają jaj a jeszcze innym jakby brakowało motywacji. Taki np. Denilson co dostanie szansę od początku, to jest zmieniany ok. 55 minuty bo spaceruje cały mecz!!!
Oni są absolutnie do wymiany - każde ich wejście na boisko osłabia nasz skład i szanse wygrania meczu, w którym występują.
Tutaj są potrzebne transfery; a co do Wengera - póki co się nie wypowiadam...

Na transfery przyjdzie jeszcze czas... A prawda jest taka, że potrzebujemy nowych zawodników na prawie każdą pozycję...

@Kikut123
Z WBA chcę po prostu byśmy wygrali. Nieważne czy 1:0 czy 6:5, nieważne czy po ładnym czy brzydkim meczu - my po prostu MUSIMY WYGRAĆ...

Patrząc na Wengera w 93 minucie, miałem wrażenie że miał łzy w oczach - on chyba też za bardzo nie wie, co się dzieje z tą drużyną. Niektórzy jak Nasri, RvP, Sagna czy Wilshere zapierdalają od lewej do prawej próbując coś zrobić z piłką, podczas gdy padaki jak Denilson, Diaby czy Rosicky chodzą po boisku w bliżej nieokreślonym celu...
Ktoś wcześniej napisał, że u nas geniusz miesza się kompletną beznadzieją - i miał rację - jak można mieszać tak dobrych piłkarzy z takimi mamejami ??
Wietrzenie składu - nie widzę innego wyjścia - niektórzy po prostu nie mają serca, jaj i ambicji by grać w Arsenalu; w przypadku kontuzji czołowych zawodników zajmują ich miejsce i dostarczają nam takie emocje, jakie mamy okazje dostawać przez ostatnie dwa tygodnie...

Kolejne rozgrywki poszły się jeb...
Najbardziej jednak boli fakt, że przegraliśmy ten jakże ważny dla nas mecz z rezerwami ManU - bo ich skład był tak śmieszny i eksperymentalny, że luzem powinniśmy ich ograć 0:2, a tymczasem takim wynikiem oni ograli nas.

@Thierry
A za co mam chwalić ????
Jak mam w ogóle odbierać wpuszczanie ciągle mamei typu Rosicky, Diaby czy Denilson w tak ważnych meczach, skoro w każdym meczu grają tak samo beznadziejnie ?
Nie baw się kolego w filozofa - zespół rozlicza się za wyniki a nie za zaangażowanie /którego kilku piłkarzom oczywiście nie można odmówić/ - ale oni w końcu grają dla Arsenalu, a to chyba zobowiązuje, prawda ?

@Christian
Tu nie ma rewanżu. Kto wygrywa ten przechodzi dalej; drugi mecz jedynie w przypadku remisu.

@Thierry
Kibic również ma prawo wymagać. Po ostatnich dwóch tygodniach ciągłych niepowodzeń mamy prawo oczekiwać i wymagać czegoś więcej niż kolejnej przegranej.

Genialny komentarz na temat wejścia Rosickiego za Arshavina :)))))))))

ManU robi dwa-trzy szybkie wypady skrzydłem i już jest zagrożenie, a nasi jak mameje biegają po linii i wymieniają piłki, by w końcu oddać jakiś bezsensowny strzał...

Te dwa gole dla MU padły, jak ktoś to ładnie ujął, z dupy...

No cóż... Almunia dziś nie gra jak z Barcą; a goście typu Denilson czy Diaby swoją grą doprowadzają mnie do czarnej rozpaczy /na szczęście ten drugi już zszedł, szkoda że tak późno/...

@adaminho77
A takie pytanko - w co mamy wierzyć skoro z każdych rozgrywek odpadamy ?...

Hmm witam... 0:2 z rezerwami United - robi się bardzo ciekawie...

Lubię Jack'a, ale męczy mnie już to trąbienie o przegranej przez sędziego... Komentarze sugerują, że do momentu czerwonej kartki RvP graliśmy wyrównany mecz, będąc dla Barcy równorzędnym przeciwnikiem, a po czerwonej kartce nagle padliśmy na kolana i przegraliśmy... Przecież my i przed, i po czerwonej kartce na boisku nie istnieliśmy! I nie my strzeliliśmy, tylko Barca sama sobie strzeliła... Statystyki nie kłamią - 24% posiadania piłki i 0 strzałów w światło bramki. Wiadomo że sędzia dał dupy, bo mieliśmy w tamtym momencie remis i może byśmy jakoś się wybronili albo chociaż przetrwali do dogrywki, ale dlaczego oprócz Fabregasa żadnego piłkarza nie stać na samokrytykę ?? Co takiego niby zrobili do momentu czerwonej kartki RvP ? *******ona obrona Częstochowy!!!

Ile oddaliśmy strzałów w tym meczu ??
Bo gdzie nie wejdę to sami napinacze strzałów 1 celne 0 ?
Serio nie było żądnego celnego ??

W sumie oddać 1 strzał przez cały mecz to trochę żenada...

Almunia być może będzie bronił do końca sezonu bo znaki na niebie mówią że Wojtek ma już prawdopodobnie sezon stracony.

Ale co by nie było, Messi powinien zarobić żółtą za ewidentne przyjęcie piłki ręką na polu karnym.

@Gunner_995

Moment przed przyjęciem piłki - patrzy dokładnie na sędziego liniowego, moment po tym na piłkę, a potem zwrot na bramkę i resztę już znamy. Moim zdaniem wiedział że ma pokazaną pozycję spaloną, ale nikt nikomu tego nie udowodni, a RvP i tak pójdzie w zaparte, bo przecież się nie przyzna że być może właśnie przez tą jego kartkę i osłabienie odpadliśmy...

Hmm, z powtórek na Dailymotion wygląda na to, że RvP w biegu doskonale widział sędziego bocznego pokazującego pozycję spaloną... Dosłownie sekundę przed odbiorem piłki spojrzał się dokładnie na sędziego liniowego który już pokazywał pozycję spaloną, po czym skierował wzrok w kierunku bramki, przyspieszył i oddał strzał.
Przez kilka sekund po otrzymaniu czerwonej kartki stał zaś w miejscu i pluł, a dopiero potem podbiegł i zaczął gestykulować że nie słyszał itd.
Jak dla mnie kopnął na wariata a potem zgłupiał że zarobił za taki bzdet kolejną żółtą a w konsekwencji czerwoną...

To samo dzisiaj mówiłem do kolegi - niech zagrają najgorszy, najbrzydszy mecz - byle awansowali - a tu cóż - najbrzydszy mecz widziałem a awansu co nie ma, to nie ma...

I to jest właśnie ten problem. Według statystyk Barca zasłużyła na awans a Arsenal grał fatalnie - tyle tylko że w momencie wylotu RvP to Arsenal był w ćwierćfinale...