Komentarze użytkownika titi_henry
Znaleziono 3609 komentarzy użytkownika titi_henry.
Pokazuję stronę 1 z 91 (komentarze od 1 do 40):
@kaziu874: To nie żadne żarty. Napisałem "z pewnej perspektywy". Na koniec dnia liczą się trofea. Jeśli nie wygramy LM to ten sezon będzie absolutnie stracony.
No stety niestety, jeśli United wygra LE a my nie wygramy LM to z pewnej perspektywy będą mieli lepszy sezon niż my. Oczywiście ja bym się z nimi nie zamienił bo u nas te perspektywy są znacząco lepsze, ale nie ukrywajmy, brakuje pucharów. Ta kropka nad "i" jest nam potrzebna jak tlen.
Zostało nam rozegrać 3 świetne mecze aby osiągnąć to czego tak bardzo pragniemy. Blisko a jednocześnie daleko.
3 bramki przewagi, 1 dzień odpoczynku więcej, do tego Real przez 60 minut w dziesiątkę także zmęczenie większe... No nie ma opcji aby nie przejść dalej w środę :)
Dobra tam, olać. Najważniejszy jest rewanż z Realem. Dzisiejszy wynik już kończy nam debatę na temat mistrzostwa, ale LM wciąż w zasięgu. Martwi jednak, że sam w sobie mecz bez szału, no ale to pewnie zmęczenie. Rice to wyglądał jakby rękawami oddychał już 30-40 minucie meczu, dobrze że został zmieniony.
@adek504: Chyba trochę za bardzo bierzesz do siebie to określenie "towarzyski" :) Z grubsza chodzi o to, że trzeba grać o zwycięstwo ale już nie na zasadzie, że na 110% gdyż prawdopodobieństwo wygrania ligi jest prawie zerowe a z kolei w LM szanse są bardzo duże i musimy grać tak żeby nie mieć nowych kontuzji. Już nie opłaca się wsadzić w lidze głowy tam gdzie inni nie wsadziliby nogi, itd :)
@Dawid04111: No właśnie. To jest jedna duża różnica. Zostało strasznie mało meczów. Walczyć trzeba ale ja nie liczę na nic niestety.
Za to w LM wierzę mega mocno, że się uda chociaż PSG i Barca (tak typuję) to będą szalenie trudne wyzwania!
@Reamoner: Jeśli dobrze pamiętam to nie była to aż tak duża przewaga przy tak małej ilości spotkań. Mogę się mylić.
@Gunner18AFC: Ej no, to ja się zgadzam, że walczyć trzeba. Ale moim zdaniem mądrze i priorytetem jest to aby obyło się bez kontuzji. Chodzi o zwykłe prawdopodobieństwo. W LM mamy bardzo mocne szanse, zostały 4 mecze do podniesienia trofeum, z czego w pierwszym jesteśmy totalnym faworytem z racji zaliczki 3 bramek.
W lidze niestety szanse są mega niewielkie, nie wiem jakie tam prawdopodobieństwo pokazują komputery ale zakładam, że to gdzieś w okolicach 1-3%?
@Reamoner: Może i pewnie wykrzaczy bo mają słabą formę, ale czy na tle aby cokolwiek to dało? Oni muszą zdobyć 10-11 punktów w 7 meczach (i to w założeniu, że my wygrywamy wszystko) żeby mieć mistrza. Musieliby przegrać aż 4 mecze na 7 abyśmy mogli wygrać mistrzostwo... Mamy bezpośredni i załóżmy, że go wygramy. Czyli muszą przegrać 3 razy w pozostałych 6. Wiadomo, w piłce niby wszystko jest możliwe ale nie czarujmy się, tutaj jest to kwestia cudu :P
Szanse na mistrza są prawie zerowe, dlatego dzisiaj mam nadzieję, że Arteta już trochę odpuści i najważniejsi zawodnicy zagrają maks 60 minut. Unikanie kontuzji to teraz najbardziej istotna sprawa bo w LM mamy bardzo realne szanse walczyć o trofeum :)
Mam nadzieję, że Gabriel to jest ambitny gość, który nie połasi się na hajs z Arabii tylko zdecydowanie chce być tutaj i walczyć o trofea. Mega lubię tego piłkarza.
No przyznam, że nie postawiłbym żadnych pieniędzy na to, że dzisiejszego ranka będę niezadowolony, że tylko 3:0.
Szczerze? Gdyby grał Gabriel to byłbym jako tako spokojny... Wiem, że ofensywnie u nas słabo ale defensywa jednak super stabilna. Niestety w momencie, w którym gramy Kiwiorem to ja już wiem, że pressing Mbappe i spółki spowoduje, że gość zapewne pomyli się przynajmniej kilka razy.
Miło gdyby zamknął mi gębę dzisiejszym meczem no ale niestety nie widzę tego.
@FilipCz: Nie ma w tym nic dziwnego. "Eksperci" w postaci byłych piłkarzy często są... no wiesz... średnio ogarnięci ;)
@Goonder: Tak, mnie też to rozwaliło xDD
Najważniejszy zawodnik wróci najwcześniej - to daje jakieś nadzieje na przejście Realu. TOP4 prawie pewne, musiałaby się stać katastrofa jakaś żeby tego nie dowieźć - także całe siły na Ligę Mistrzów i kto wie... :)
@Melek: Nie jarają się bo oni utrzymanie też już mają pewne także nie grają o nic.
@darek250s: No okej, z tej perspektywy tak. Ja po prostu nie uznaję takiej opcji. Mamy 8pkt przewagi nad Chelsea, także musimy 3 razy przegrać przy absolutnie wszystkich zwycięstwach Chelsea. Wiadomo, że oni jeszcze conajmniej ze 3 razy zgubią punkty, w takim scenariuszu musielibyśmy przegrać z 5-6 spotkań na 11, które zostały. Absolutnie nie biorę pod uwagi takiej możliwości - choć wiadomo, to jest sport.
Ale lipa Panowie... Do końca sezonu ok. 10 kolejek a my już gramy mecze towarzyskie :/ No strasznie szkoda, że tak to się potoczyło. Gdyby nie te ostatnie straty punktów to dzisiaj byłyby mega emocje a tak to trochę zbieranie grzybów.
Dobrze, że jest jeszcze ta LM - aczkolwiek tam czeka prawdopodobnie Real Madryt także wiadomo, szanse niezbyt duże.
@Waskitcz: Z PSV będzie prawdopodobnie bardzo ciężko i czeka nas męczenie buły. Moim zdaniem nie wygramy na wyjeździe ale finalnie w dwumeczu uda nam się awansować.
A później wraca Saka i kto wie, może wtedy uda się coś ugrać dalej.
@Olczyck: Kto co lubi. Ja lubię piłkę... ale muszę czuć emocje :) A jak gramy już o nic to ich nie odczuwam. Za stary jestem na to aby mecze towarzyskie dawały mi kupę radości.
Cóż... Wiadomo było, że dzisiaj może się sprawa mistrzostwa już rozwiązać :) Jedyne czego mi szkoda to tego, że do końca sezonu jeszcze 10-11 kolejek a dla nas emocje już niestety jak na grzybach... I teraz czekać prawie pół roku na nowy sezon.
Myślę, że gadanie o ew. wypadnięciu z TOP4 to trochę przesada. Rywale pod nami też słabo punktują, jestem pewien, że nie będzie tak źle, obronę mamy mimo wszystko bardzo dobrą.
Natomiast walczymy generalnie o utrzymanie 2 miejsca, Liverpool w tym sezonie jest po prostu lepszy. Jest u nich jednak wielka niewiadoma jeśli chodzi o kontrakty VVD i Salaha, także w przyszłym sezonie może być u niech nieciekawie, także może to będzie nasz moment...
Wczoraj mogliśmy narzucić na Liverpool potężną presję - zrobiliśmy zupełnie odwrotnie, daliśmy im możliwość popełnienia kolejnego błędu. Wszystko wskazuje na to, że w środę będzie już 99.99% wiadomo czy Liverpool ma mistrzostwo.
Może wyjdzie to nam na dobre, nie będzie aż takiej presji już w lidze to może wszystkie siły pójdą na LM, czyli ostatnią szansę na cokolwiek, chociaż no jakby nie było... Szanse to mamy tam niewielkie z obecną ofensywą :)
Najgorsze dla mnie po dzisiejszym jest to, że to chyba zabija już moje emocje na ten sezon. Do dzisiaj wierzyłem, że możemy jeszcze dogonić Liverpool chociaż spodziewałem się, że w meczu będzie męczarnia jeśli chodzi o ofensywę... Ale w tym momencie zatraciłem już resztki wiary. My niestety jeszcze sporo meczów w tym sezonie popsujemy.
No i też dość szybko zostało wyjaśnione, że Merino nie będzie naszym zbawieniem na ataku :)
Niestety ten mecz pokazał, że w tym sezonie maksymalnie na co możemy liczyć to drugie miejsce. Od wielu tygodni próbujemy gonić Liverpool no i stoimy w miejscu, mamy -8 a do końca pozostało jedynie 12 kolejek. W dodatku nasza gra jest bardzo słaba, męczymy bułę z drużynami z dołu tabeli.
Liverpool ma autostradę do mistrzostwa, niestety.
@Er4s: Tylko co tu zmienić... Skelly może, ewentualnie Sterling, który w sumie ma okrutną formę. Ciężko z taką ławką :/
No niestety... Jeśli w drugiej połowie nasi nie zaczną grać dużo szybciej to niestety nie ugramy. Będzie bardzo ciężko, nie ma ofensywy niestety.
@GunnersFan9: Nie wiem czy można liczyć na City, grają padlinę straszną.
No i najważniejsze jest to abyśmy w sobotę my wygrali, bez tego to nic nam nie da kryzys Liverpoolu.
@pablofan: No ale Liverpool też gra słabo od jakiegoś czasu. Tu się może wydarzyć wszystko... Na remis imo można realnie liczyć :)
@songoku95: Gadanie :) Ostatnio u siebie w Wolves (17 miejsce) ledwo wygrali - nie oddając nawet jednego strzału w drugiej połowie jeśli dobrze kojarzę. Wiele jeszcze może się wydarzyć.
@Gunnerrsaurus: Nie no, bez przesady. Nie zapominaj, że Villa też nie jest w super formie, City również. Newcastle średnio. Śmiało mogą nawet wyciągnąć 9 pkt w tych meczach. Ja wiem, że ostatnie spotkania cieniują i są w kryzysie, ale potrafią mimo wszystko te punkty zdobywać.
Oczywiście chciałbym aby było tak jak piszesz ale to już raczej optymizm niż realizm :)
No ja dzisiaj potężnie trzymam kciuki za stratę punktów przez Liverpool. Generalnie następne ich 3 mecze to mam nadzieję, że będzie 5 punktów. Liczę na wygraną i 2 remisy... Wydaje mi się, że jest to oczekiwanie w jakimś stopniu realne.
@Mastec30: Ja też uważam, że to jest ten moment. Następne 3 mecze Liverpool ma w teorii mega wymagające. Jak wyciągną z tego 9 punktów to imo już nie ma szans ich zatrzymać. Natomiast patrząc na ich grę to wydaje się to nierealne i moim zdaniem jest duża szansa, że zdobędą około 5 punktów. Jeżeli my wygramy najbliższe 3 mecze to w takiej sytuacji zbliżamy się do nich na 3 punkty i wtedy już wszystko w naszych nogach zważywszy na to, że czeka nas jeszcze mecz z nimi.
Oczywiście to wszystko pięknie brzmi i nie ma co zapominać, że dosłownie przed chwilą ledwo wygraliśmy z Leicester.
@adek504: Tylko wiesz, to że Liverpool jeszcze nie miał większego kryzysu nie oznacza, że muszą go mieć. Aczkolwiek generalnie zgadzam się, że nic nie jest jeszcze stracone jeśli chodzi o ligę.
Co prawda, stety niestety, my musimy wygrać prawie wszystko do końca jeśli chcemy się realnie liczyć. 6 pkt i zaległy mecz do rozegrania to niestety jest dużo i nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej. W praktyce to oznacza sporo potknięć, które Liverpool musi zrobić. Przynajmniej 3, a w rzeczywistości więcej bo potknięcie na ogół oznacza remis a nie porażkę.
Jeśli np. następne 3 mecze Liverpool zremisowałby a my byśmy 2 mecze wygrali (tak aby w końcu mieć ich równą liczbę) to wciąż mieliby 3 punkty więcej od nas. Przy kolejnym potknięciu (mówię o remisie) i naszej wygranej wciąż mieliby 1 punkt więcej. A zatem tych realnych potknięć muszą mieć nawet 5 i to przy założeniu, że my wygramy 100% meczów. Jeśli do końca sezonu my nie wygramy np. w 2 meczach to Live tych potknięć musi mieć 7... :)
Liczę nieco na szybko i może coś popieprzyłem ale generalnie nie wygląda to dobrze i są zdecydowanym faworytem. Nam pozostaje grać najlepiej jak potrafimy i zobaczymy co z tego wyjdzie.
@dan: Zgadzam się. Nie spodziewałem się takich komentarzy szczerze mówiąc. Jak sekta jakaś.
Trochę zabawnie się czyta te komentarze, widać trochę ból tyłka. Wygrali fajne trofeum, mają się z czego cieszyć. My z kolei nic. Nie zamieniłbym się z nimi bo potencjał u nas jest na dużo więcej ale faktem jest, że wcale nie musimy wygrywać pucharów od następnego sezonu a oni jednak trofeum wygrali - grając padlinę w tym sezonie.
Szkoda, że Nottingham nie dało rady, mieli szanse. Z drugiej strony my dzisiaj też trochę na farcie w drugiej połowie.
No nic, musimy patrzeć na siebie bo zdobycie 9 punktów nie będzie wcale łatwym zadaniem, każdy mecz będzie trudny - zwłaszcza ten z United, pomimo ich nędznej formy.
Mam nadzieję, że piłkarze i trener wyciągnęli wnioski z zeszłego sezonu i nie narobimy w portki na sam koniec. A czy City straci? No liczę na Kurczaki ale wiadomo, faworytem do mistrzostwa nie jesteśmy niestety ;)




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
4. Newcastle | 31 | 17 | 5 | 9 | 56 |
5. Manchester City | 32 | 16 | 7 | 9 | 55 |
6. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
7. Aston Villa | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 32 | 12 | 12 | 8 | 48 |
11. Brentford | 32 | 12 | 7 | 13 | 43 |
12. Crystal Palace | 31 | 11 | 10 | 10 | 43 |
13. Everton | 32 | 8 | 14 | 10 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
17. West Ham | 32 | 9 | 8 | 15 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 32 | 2 | 4 | 26 | 10 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Gunnerrsaurus: Ja im formy nie zazdroszczę, niczego takiego nie napisałem :)