Komentarze użytkownika tomash473

Ta sonda była na tym samym poziomie co poprzednia w kwestii pomnika dla Wengera. Ramzi zakończył przygodę z Arsenalem i nie ma co drążyć tematu.

Papcio mądrze prawi, lecz Ameryki nie odkrył. Każdy widzi sytuację w tabeli...

Wszystko idzie w dobrym kierunku. Myślę, że możemy pokusić się o stwierdzenie, iż mamy realne szanse zająć miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. Mam nadzieję, że Arsenal potwierdzi swoje aspiracje w dzisiejszym meczu. COYG!

Hector "The Glass" Bellerin. Bez obaw mamy Soaresa, a nie czekaj...

Nigdy nie wiedziałem typa w akcji, ale zauważyłem, że wielokrotnie przewijało się tu jego nazwisko. Cena faktycznie jest niewielka jak na dzisiejsze realia, więc jeśli prezentuje odpowiednią jakość to zapraszamy serdecznie.

Who da fak is Soler? I why ma taką niedorzeczną klauzulę odejścia?! Nie słyszałem o gościu, ale to bez znaczenia czy jest kozakiem czy nie, bo i tak tyle nie zapłacimy.

W pewnym momencie wydawało, że skończył się w tym klubie. Można wręcz powiedzieć, że stał się pośmiewiskiem. Od przyjścia Artety przeszedł sporą przemianę i widać, że forma rośnie. Jeśli nadal będzie w takiej dyspozycji to warto zatrzymać go w klubie.

Mógł strzelić co najmniej dwie bramki, ale cieszy, że w końcu się odblokował.

Dobrze, że zagrał Leno. Wydaje mi się, że Martinez nigdy nie będzie w topowym bramkarzem i powinien odejść do mniejszego klubu. I jeszcze co do Leno to na pewno podziałało na niego pozytywnie zdjęcie obowiązku grania na siłę od bramkarza. Widać, że ma swobodę w tej kwestii, w zależności od okoliczności.

Luiz ostatnimi czasy stał się mocnym punktem naszej obrony. W przyszłym sezonie może już tyle nie pograć przy założeniu, że Saliba zaprezentuje wysokie umiejętności i kupimy jakiegoś kozaka typu Upamecano. Póki co oby utrzymał dyspozycję do końca sezonu.

W ogólnym rozrachunku byliśmy lepsi, wygraliśmy i zachowaliśmy kolejne czyste konto. W pierwszej połowie Olymiapkos mógł nam wrzucić z dwie bramki, ale potem Arsenal miał swoje okazje i zabrakło szczęścia. Najważniejsze, że pokazaliśmy charakter na gorącym terenie i myślę, że dopełnimy formalności na The Emirates.

To był dziwny i nudny mecz... Arsenal zagrał jak nie Arsenal, mniej podań i posiadania piłki od Olympiakosu. Mam nadzieję, że na The Emirates zagrają znacznie lepiej

Ja tam uważam, że spokojnie podpisze nową umowę. W klubie na pewno zdają sobie sprawę z jego wartości i bez wątpienia docenią go stosownym kontraktem. Nie dziwi mnie, że co jakiś czas różne szmatławce będą wypuszczać podobne bździny.

And still undefeated this year!! Mecz nudny przeokropnie, ale i takie się zdarzają. Najważniejsze, że wygraliśmy i zachowaliśmy czyste konto. Mustafi ładny progres i sądzę, że to zasługa Artety.

Dzisiaj zarówno pierwszą tak i drugą połowę o kant tyłka rozbić. Z drugiej strony to zawsze jakaś odmiana...

Nuuuuuuudaaaa

Mustafa dzisiaj na propsie. Wygląda na to, że gość powoli się odbudowuje. Tfu tfu nie zapeszając XD

Łilkok niech lepiej sprawdzi czy go nie ma w szatni

Laca miała setkę, Boziu droga

Straszna bryndza.

"Jeśli nie poddają się, mają moje pełne wsparcie. Jeśli chowają głowę w piasek, nie podoba mi się to." - o to właśnie chodzi, walka do końca i próbowanie różnych wariantów. Grze na alibi mówimy stanowcze NIE!

@Patriko: niczego sobie nie dopowiadam i reaguje śmiechem jeśli starasz mi się wmówić, że w Twojej opinii coś jest FAKTEM i koniec. Otóż nie zgadzam się z Tobą i nie wpychaj mi na siłę swoich opinii jako prawdy objawionej. Arsenal jeden z największych klubów na świecie, od którego wymaga się walki o najwyższe cele, dla którego miejsca poza top 4 to porażka, a udział w LE zamiast w LM to swego rodzaju wstyd znajdował się w pewnym o krok od strefy spadkowej, co było największym kryzysem klubu od 40 lat. Teraz znajdujemy się w środku tabeli z 10 punktową przewagą na strefą spadkową i bardzo możliwe, że nie będzie nas w europejskich pucharach. Przecież to jest dramat. Ja wyobrażam sobie WHU czy Everton (średniaki) w strefie spadkowej natomiast Arsenalu (światowy top) za cholera, a było blisko. Ani ja Ciebie nie chcę przekonać do swojego punktu widzenia, ani Ty mnie, więc dziękuję za dyskusję i miłego dnia. Sztuką jest pięknie się1 różnić ;-)

@Patriko: hahaha trolololololo. Przekonałeś mnie pfffffhahahaha no bez kitu.

@RahU: haha no tak, przecież Ty wiesz lepiej. Idź se gdzie chcesz. A na przyszłość poprawie formułuj swoje myśli, a nie piszesz co Ci ślina na język przyniesie i potem wielkie oburzenie, że ktoś śmiał wielkiemu administratorowi zwrócić uwagę XD

@Patriko: Serio porównujesz kryzys jednego z największych klubów na świecie do West Hamu, Watfordu i Evertonu? Sądzę, że wymagania i oczekiwania wobec Arsenalu a wspomnianej trójki odrobinę się różnią.

@RahU: niczego nie naciągałem w swojej "interpretacji". To tylko Twoje subiektywne odczucie. Temat można uznać za zakończony.

@zdyp: Arteta też nie. Dla mnie różnica jest kolosalna po przyjściu Artety. Wiele trzeba jeszcze poprawić i ustabilizować, ale gołym okiem widać, że zmiany zachodzą bardzo sprawnie. Nie było w tym sezonie PL drużyny w tak głębokim kryzysie, a od przyjścia Artety Arsenal gra wyraźnie coraz lepiej.

@RahU: nie, to nie był komentarz dla komentarza. Dla mnie to zabrzmiało jakby ktoś go niemal zmusił do trenowania Arsenalu, a Arteta dobrowolnie przyjął ofertę i świadomie wskoczył w ówczesne bagno. W sytuacji tak głębokiego kryzysu Arsenalu nie miało znaczenia czy przyszedłby Mourinho, Arteta czy inny Klopp. Każdy potrzebowałby czasu i pieniędzy, zresztą Klopp jest idealnym przykładem.

@RahU: Chciałbym tylko zauważyć, że nie został rzucony na głęboką wodę tylko sam się w nią rzucił, ot taki niuansik. A tak poza tym to wg mnie bardzo dobrze sobie radzi i sądzę m, że nadchodzą dobre lata dla Arsenalu. Byłem zwolennikiem zarówno Mourinho jak i Artety w Arsenalu, ale cieszę się, że przyszedł ten drugi. Widzę znaczącą poprawę w zasadzie wszystkiego, a u Totków szału ni ma.

Nie ma tragedii. Życzyłbym sobie takiej gry jak w drugiej połowie z NUFC, a wtedy rozniesiemy ich w drobny maczek.

@aguero10: jeśli MU zgodziłoby się na takiego deala to z miejsca wygrywa tytuł frajerów roku XD

Tak czy inaczej warto przyjrzeć się cyrkowi z minimetrowymi spalonymi i odmierzaniem ich od linijki. Zgadzam się również w kwestii zatrzymywania czasu, o których wspomniał Rumunia.

@Siller: Myślę, że to górna granica. Większa kwota to szaleństwo i ogromne ryzyko.
Zapewne większość tej kwoty to opłata za jego potencjał. Moja obawa wynika z przepaści między grą w Bundeslidze i PL. Twarda, angielska piłka weryfikowała już nie jednego kozaka.

Wiele pokory jest w tym chłopaku. W jego wypowiedzi nie ma ani odrobiny narzekania, że nie gra na swojej pozycji. Wręcz bije od niego pozytywne nastawienie z obecnej sytuacji i widać, że chce wyciągnąć z niej jak najwięcej doświadczenia na przyszłość.

Może Arteta będzie naszym drugim Wengerem i Dayot wybierze Arsenal mówiąc, że to Mikel go przekonał do swojego projektu XD Śmiechy śmiechami, ale wydaje się, że Arteta potrafi rozmawiać i przekonywać do swoich racji. Chętnie widziałbym Upamecano w defensywie Kanonierów, ale nie za 100 mln eurasów. Moim zdaniem to o wiele za dużo.

Skoro zapłacili za niego tyle kasy to dlatego, że jest taki dobry czy Arsenal zwyczajnie zrobił dobry interes na mało perspektywicznym małolacie?

Ma ktoś info jak Mari sobie poradził?

Pięknie Wenger go zaorał, jak zwykle odpowiedź z klasą XD Swoją drogą jakie to mega słabe zwalać winę na na wszystkich dookoła, a sobie nie mieć praktycznie nic do zarzucenia. Jakoś Arteta sobie radzi, atmosfera w drużynie powróciła i gra uległa znaczącej poprawie. Unai what da fak is wrong with U? XD Powodzenia w szukaniu nowego klubu bro XD

Zgadzam się z Wengerem. Zero współczucia dla tego śmiesznego petroklubiku. Klub zbudowany na kasie, nic więcej.

Aubameyang o otoczeniu pod wodzą Artety

"Na pewno się zmieniło. Czujemy się lepiej, mamy pomysł na grę i wszystko jest klarowne." - ewidentny pocisk po Emerym, ale faktem jest, że coś grubo nie grało od początku sezonu.