Bould po meczu z Chelsea

18.02.2020, 17:21, Tomasz Kowalski 4 komentarzy

Arsenal U23 przegrał z Chelsea 1-2, jednak Steve Bould uważa, że ten mecz był dobrym doświadczeniem dla Pablo Mariego i Roba Holdinga.

Zarówno nowy nabytek Kanonierów oraz powracający do pełni formy Anglik zanotowali po 45 minut w spotkaniu z The Blues. Oto, co na temat wczorajszego starcia powiedział Steve Bould:

o występie...
Myślę, że zagraliśmy naprawdę dobrze, szczególnie w drugiej części gry. Chelsea lepiej poradziła sobie w pierwszych 45 minutach. Byli częściej przy piłce, a my mieliśmy problem z utrzymaniem jej posiadania. W drugiej połowie chłopcy wykonali nasz plan. Nie mogłem prosić ich o nic więcej poza zdobyciem kolejnej bramki.

o tym, jakie dostrzegł różnice od porażki z Liverpoolem...
Ten mecz był bardzo przyjemny dla oka. Myślę, że miłą rzeczą jest to, że w drugiej połowie musieliśmy zdjąć z boiska dwóch zawodników pierwszej drużyny, a ich zastępcy stanęli przed wielką próbą, jednak poprawiliśmy swoją grę. Częściej byliśmy przy piłce, a Folarin mógł zdobyć dwie kolejne bramki. Zawsze powtarzam, że nie chodzi tylko o rezultat. Zawodnicy wykonali nasze założenia i spisali się bardzo dobrze.

o wpływie na mecz Mariego i Holdinga...
To wspaniałe uczucie dla młodych zawodników, że mogli grać wraz z nimi ramię w ramię. To dla nich cenna lekcja, bo zazwyczaj starsi gracze nie pojawiają się w szeregach naszej drużyny. W ten sposób uczyłem się futbolu, gdy byłem dzieckiem, więc tego nam bardzo często brakuje. Ten mecz był dla Pablo i Roba dosyć dobrym sprawdzianem. Napastnik Chelsea prezentuje wysoki poziom, a pozostali ich zawodnicy również są naprawdę dobrzy. Uważam więc, że te trzy kwadranse były dla nich odpowiednim testem.

o tym, że Trae Coyle rozegrał cały mecz...
Byłem bardzo zadowolony z występu Coyle'a. Był to też jeden z jego lepszych meczów. Raz albo dwa sprawił problemy bocznemu obrońcy Chelsea. To jest to czego od niego oczekujemy. Trae dysponuje odpowiednimi umiejętnościami, ale potrzebuje w nie bardziej wierzyć.