Komentarze użytkownika tomash473

@hot995: Pochettino jest komplementowany za to, że wzniósł kuraki na wyższą grzędę tzn. na wyższy poziom piłkarski. Trzeba przyznać, że to spore osiągnięcie. Sarri zaimponował swoim stylem/wizją dzięki czemu Napoli zaczęło robić furorę we Włoszech. Co do Tuchela to nie uważam go za jakiegoś wybitnego trenera, nie robi na mnie wrażenia. Ani Bayern ani PSG nie wzniosły się pod jego wodzą na wyższy poziom. Ale to tylko moja subiektywna opinia. Ancelotti to dobry trener z ogromnymi sukcesami swego czasu, ale aktualnie nie uważam, żeby jego myśl szkoleniowa wznisoła Arsenal na wyższy poziom. Może patrzę przez pryzmat Napoli... W każdym razie jeśli faktycznie zostanie trenerem Arsenalu to bardzo chciałbym się myśleć co do niego, bo zależy mi na sukcesach tego klubu.

@ArsenalChampion: to czy nie ma kogoś lepszego to akurat subiektywna kwestia. Każdy ma swojego faworyta. Co do Ancelottiego to mam wrażenie, że to trochę kierowanie się nazwiskiem i bogatym CV. Z Napoli niczego nie ugrał. Ogólnie lubię tego trenera, ale jakby objął Arsenal to byłbym bardziej sceptyczny niż wobec Ljungberga czy Artety.

Ancelotti to dobry trener, ale czy już aby nie wypalony z nieco przestarzałą myślą szkoleniową? Taki trochę już dinozaur

Zobaczymy co wydarzy się w meczu z City. To będzie prawdziwa miara naszej aktualnej jakości

@hubix108: Dlatego w drugiej części komentarza jest napisane "szkoda, że to tylko pozory." Może kiedyś wrócimy na dawny poziom

Otóż to, grające jak w drugiej połowie, a jest szansa uratować ten sezon.

Ozil rozegrał wczoraj przyzwoite zawody. Moim zdaniem nie ma co już oczekiwać fajerwerków od Niemca, swój prime ma za sobą.

Eddie powinien zawijać się z tego Leeds.

Oprócz wygranego meczu ogromnie cieszy mnie, że Pepe zamknął japy hejterom i pseudo ekspertom co produkowali się w komentarzach bez opamiętania. Ljungberg krótko wyjaśnił kwestię Pepe, i jestem przekonany, że wkrótce dostaniemy conajmniej takiego Nico jak wczoraj.

Widać, że osobowość Fredka dobrze wpływa na graczy czego efektem była wyczekiwana wygrana. Aczkolwiek sam Ljungberg słusznie zauważył, że nie są nawet blisko optymalnej gry i ten mecz jest miłym przełamaniem. Druga połowa była naprawdę niezła. Chłodna głowa i nieustanna praca są kluczem do uratowania tego sezonu.

Posiadanie piłki: 35.7% - 64.3 %
Podania: 359 - 669 

Przypomniały się dawne czasy... szkoda, że to tylko pozory.

A co do Martinellego to chłopak jako jedyny gra z maksymalnym zaangażowaniem i motywacją. Efekty jego gry pozwalają przypuszczać, że mamy w zespole przyszłą gwiazdę światowego futbolu. A reszta naszych rozbeczanych gwiazdeczek nieustannie zdemotywowana i bez pewności siebie. Małolacik z IV ligi brazylijskiej zaorał ich wszystkich. Dziękuję, dobranoc.

Brawa za zwycięstwo, ale długa droga przed tym zespołem. Jeden mecz o niczym nie świadczy. Trzeba zachować zimną krew i grać w każdym meczu jak dzisiaj w drugiej połowie, bo pierwsza była jak cały obecny sezon, czyli do doopy. Pozdrawiam hejterów Pepe.

Biedny Iwobinho musi szukać nowego klubuXD Ewidentnie chłopu nie pykaXD

Wlasnie skończyłem oglądać mecz Brighton vs Wolves i powiem Wam, że aż milo patrzyło się na grę tych drużyn. Aż mi wstyd, że chciałbym, aby Arsenal grał na podobnym poziomie.

@darek250s: Mikel Arteta 16,98 % > Massimiliano Allegri 16,83 %
Przecież to żart haha

Zarząd: żart?! żart?! Weź potrzymaj nam piwo!

Nie wiem jak peni**m tzn członkom naszego zarządu, ale mi nie podobała się gra Bayernu pod wodzą tego dżentelmena i nie uważam, żeby on impruw grę Arsenalu. Wolałbym, aby szukał pracy gdzie indziej.

Jeśli jest w tym choć ziarenko prawdy to Arsenal powinien skorzystać z tej opcji. Jovic młodszy i droższy, Auba pewnie kontraktu nie przedłuży, więc trzeba coś na nim jeszcze zyskać. Choć wątpię, żeby Jovic czy jakikolwiek inny wartościowy piłkarz chciał wejść do tej tonącej łajby.

Obaj przydaliby się drużynie, ale i tak z ilością kontuzji stoimy bardzo dobrze

@Dominik11: "(...) miał gwiazdy które same mu mecze wygrywały i on praktycznie nic nie musiał robić." - serio?XD Napiszę tylko, że nic się samo nie wygrywa. Gwiazdy też trzeba umieć poukładać pod swoją wizję gry. Idąc tym tokiem myślenia to po co w ogóle Barcelonie był trener jak te gwiazdy i tak sobie same wygrywały. Nie popadajmy w skrajności.

No i spoko, niech odchodzi (szczerze go rozumiem). Nie tacy gracze opuszczali ten klub i to w o wiele gorszych okolicznościach.

Oby finał tego kryzysu nie był taki, że skończymy jak Leeds.

@Marcinafc93: nie jestem zdziwiony. Tego właśnie można się spodziewać po naszym zarządzie. Najpierw opieszałość w kwestii zwolnienia Emerego, żeby na jego miejsce zatrudnić następnego TheKasztanOne.

@radzio_TRN: widocznie Ci wszyscy, których wymieniłeś nie byli takimi słabeuszami za jakich ich uważasz. Jak zawodnik nie ma umiejętności to i fachowiec nie pomoże, bo nie będzie miał kim wprowadzić swoich pomysłów. Klopp też musiał złożyć skład z zawodników wybranych przez siebie i nie osiągał sukcesów zespołem, który przejął na początku.

@radzio_TRN: z taką grą Arsenalu zaraz przestanie mu się zgadzać hajs i zobaczymy wtedy co zrobi, zwinie interes i odsprzeda udziały czy weźmie się w końcu do roboty i przywróci ten klub szczyt.

@NIKEy: tylko, że tam jest jeden Evans, a u nas cała wywrotka szrotu.

@Patriko: nie ma co tracić czasu na tego osobnika. To jest jeden z tych "ekspertów", z którymi nie ma co dyskutować, bo jego racja to prawda objawionaXD

Ze statystyk wynika, że to nie była nawet gra jak równy z równym. Brigton nas powiozło jak furę gnoju. #JESTPOPRAWA

@IPiotrek: chciałbym, żeby byli chociaż średni. Średni to są zawodnicy Norwich czy Brigton, nasi są zdecydowanie poniżej tego poziomu. Jak oni tacy przygnębieni, niepewni siebie i zdemotywowani to może zatrudnić biedaczkom armie psychologów. To chyba jedyny ratunek. Ten klub to pośmiewisko

Kuriozum!!! Arsenal jeden z największych klubów na świecie (zanosi się, że już niedługo), posiadający w składzie zawodników, których mieni się gwiazdami, a którzy zgarniają kosmiczne tygodniówki zagrali w miarę przyzwoite ileś tam minut z NORWICH i 20!!! minut z BRIGHTONXD Wow, naprawdę ręce składają się do oklasków, jest poprawa. Przyszły czasy, że dobrą grę Arsenalu liczymy w minutach i to nieprzekraczajacych w sumie 30 minut w całym meczu i to OGÓRAMI!!!XD Ciekawe ile minut haha zagramy z drużynami z topu. Myślę, że 10 to maks, na więcej nam nie pozwoląXD Zaczynam myśleć, że to nie chodzi o trenera, a o to, że mamy w składzie LENI, SZROT I PSEUDO GWIAZDKI (dawno wypalone). Tutaj rewolucja musi się zacząć od składu, nowy trener powinien od tego zacząć. Niestety jesteśmy nawet nie w połowie sezonu, więc trzeba będzie grać tymi bakłażanami bez ambicji (poza ambicją braniem kasy). Druga połowa tabeli murowana i nie sądzę, że przyjdzie tu klasowy trener tylko maks jakiś Marcelino czy inny Smuda.

Spoko, wygramy LE i jakoś to będzie

W sumie bardzo dobrze, że tak się stało. Niech zarząd patrzy na tę pożogę, na swoje dzieło. Brawo!

Co Martinelli walczy to nie mam pytań. Szkoda, że jako jedyny. Banda leniwców co tylko tygodniówki koszą

@n0thing: XD

Z taką grą środek tabeli byłby osiągnięciem

XD tiriririririrXD miałem pisać, że 4 mecze 4 pkt, i że przynajmniej jest stabilnie, a tu pyk i brama. Nie ma nawet co strzępić ryja

Gramy lepiej, ale to nadal są męczarnie

Rudzki - nazwisko mówi samo za siebie, wredny **tas

Liniowy to się teraz popisał

My gramy lepiej niż w pierwszej połowie, ale Brighton i tak stwarza zagrożenie