Komentarze użytkownika toure2

Miejmy nadzieję, że trafimy na Real bo wtedy na pewno pokażą ten mecz w polsacie i wszyscy przekonają się o naszej sile.

A ja myślę, że większy pożytek z Samira jest gdy gra w środku pola kiedyś sam stwierdził iż woli grać na środku niż skrzydle, a co do skrzydeł to wydaje mi się, że do pełni szczęścia przydałby się piłkarz lewo nożny ktoś taki jak Bale, Silva, Capel...

Wilshere zdecydowanie powinien dostać lepszą notę kilka jego podań było rewelacyjnych a te dwa podania do Veli gdzie delikatnie podnosił piłkę były naprawdę klasy ponad światowej.

http://cagefight.pl/zaproszenie/21984/

Jedynym powodem tego, że nie możemy czegoś ugrać jest fakt, że nie mamy napastnika takiego jak Torres Drogba czy Eto. Marokaniec jest dobry ale nie oddał chyba ani jednego strzału zza pola karnego w tym sezonie, kiedy dostaje piłkę i jest przy nim tylko jeden obrońca zawsze zwalnia akcje i oddaje piłkę partnerowi zamiast pociągnąć chwile i je...ć na brame!

no i Song:)

Kościelny po raz kolejny zawalił. Przy stanie 2-1 mógł strzelić bramę, mógł też zgrać i zaliczyć asystę ale znów udowodnił, że jest bezużyteczny w ataku. Arshavin ciągle bez formy ale dziś przynajmniej mu się chciało. Denilson popisuje się głupimi stratami i faulami myślę, że jedyny godny pochwały jest Samir.

Najgorsze urodziny jakie miałem, (20) myślałem, że takim wynikiem też skończy się mecz:( ale jest jeszcze nadzieja w Birmingham

Przyjęcie zarówno Chamakha jak i duńskiego Rasiaka pozostawia wiele do życzenia gra głową raczej dla Chamakha ale wykończenie akcji to już zdecydowana przewaga Marouane'a Bendtner nadaje się ale do jakiejś drużyny pokroju BVB, Fiorentiny czy może Bayernu.

Wenger zawsze tak mówi kiedy chce kogoś zmobilizować do cięższej pracy. tak było z Fabiańskim, Denilsonem i Rosą

według serwisu Goal.com w 11 kolejki było aż 4 kanonierów! Fabiański, Sagna, Song i Nasri

brawa dla Chamakha, kilka razy idealnie wychodził za line obrony szkoda tylko, że nikt nie zdecydował się posłać prostopadłej piłki do niego, no i ta walka z Micah Richardsem w polu karnym:)

ładnie nurkuje na zdjęciu:)

teraz trzeba się modlić by bez kontuzji dotrwali do powrotu Van Persiego i Vermalena i może w końcu zagramy podstawowym składem bo od kilku sezonów sporadycznie nim grywamy

ciekaw jestem co by powiedzieli gdyby u nich nie grali odpowiednicy naszej drużyny Terry(Thomas) Lampard(Cesc) Drogba(Robin) Malouda(Theo)

Mnie już przestały boleć porażki Arsenalu w takich meczach ale boli to, że gdybyśmy wyszli najlepszym składem to nikt by nam nie podskoczył.

staram się i nie mogę sobie przypomnieć meczu z wielkimi drużynami w których zagraliśmy podstawową 11!
mało tego na różnych stronach można przeczytać tylko jak "zdziesiątkowane" kontuzjami są czerwone diabły bo brakuje im aż 4 zawodników lub jak ciężką sytuacje ma chelsea bo przeciwko Arsenalowi nie zagra Lampard