Komentarze użytkownika tradusio

Znaleziono 458 komentarzy użytkownika tradusio.
Pokazuję stronę 12 z 12 (komentarze od 441 do 458):

Komentowany temat: Sen o rewolucji 27.04.2011, 15:53

In Arsene and his 2011(summer) transfers I trust;D
No cóż, potrafił stworzyć drużynę, która wygrała sezon bez porażki, może wreszcie uda mu się ponownie? Liczę, że wreszcie zrobi transfery na miarę klubu, jakim jest Arsenal!

Komentowany temat: Pomeczowa wypowiedź Wengera 24.04.2011, 23:30

Ja osobiście uważam, że owa wypowiedź jest bardzo mądra i wreszcie realna. Poprzednio Boss wyolbrzymiał "sukcesy" drużyny("Nie straciliśmy dużo goli[...]to się ceni."), bądź minimalizował porażki("Przegraliśmy, ale drużyna zagrała wspaniały mecz - najlepszy w tym sezonie."), natomiast teraz powiedział to, co jest stuprocentową i klarowną prawdą.

Komentowany temat: Dramatyczny finał fatalnego meczu! Arsenal 1-1 L'pool 17.04.2011, 19:49

@sebasz: "Jak znamy Wengera..."?
To stwierdzenie jest idiotyczne, każdy człowiek, który nie jest psychopatą by tak zrobił... Emocje(niestety tym razem negatywne) często wezmą górę nad rozumem.

Komentowany temat: Dramatyczny finał fatalnego meczu! Arsenal 1-1 L'pool 17.04.2011, 19:40

A ja uważam, że Wenger pomimo swojego zachowania nie zasłużył sobie na obelgi z Waszej strony - on zrobił to 30 sekund po tym jak jego zespół w dziwnych okolicznościach jeszcze bardziej oddalił się od mistrzostwa. W nerwach("w sporze porywczym") ludzie nawet zabijają... Jest już po meczu, trzeba ochłonąć.

Komentowany temat: Dramatyczny finał fatalnego meczu! Arsenal 1-1 L'pool 17.04.2011, 19:36

Jeżeli bilans to kiepsko, ale zawsze MUtd może potknąć się z Evertonem;]
Tylko do tego potrzebne by były zwycięstwa Arsenalu ze wszystkimi i remis CFC z MU...

Komentowany temat: Dramatyczny finał fatalnego meczu! Arsenal 1-1 L'pool 17.04.2011, 19:33

Przy tej samej liczbie pkt liczy się bilans bramkowy czy pojedynki bezpośrednie?

Komentowany temat: Dramatyczny finał fatalnego meczu! Arsenal 1-1 L'pool 17.04.2011, 19:28

Wystarczy pogratulować Liverpoolowi, że powalczył do końca...ja w 98 uciekłem do kuchni, by tego nie oglądać... Niestety wróciłem i się załamałem, wyobraziłem sobie Giggsa trzymającego trofeum:(
No cóż, Arsenal chyba nie lubi wygrywać... ale nadal "In Arsene I Trust"...

Komentowany temat: Wideo: Czy Wilshere lubi chilli? 08.04.2011, 15:20

exitpl, czyli w sumie inaczej niż Ty.

Komentowany temat: Słaba gra ofensywna Kanonierów, remis z Blackburn 02.04.2011, 20:30

Ciekawe co powie na konferencji, pewnie, że było super ekstra ale i tak nie wygraliśmy.

Komentowany temat: Koniec sezonu dla Djourou. United 2-0 Arsenal 12.03.2011, 21:00

Osobiście wolałbym Miquela zamiast SS na środku...

Komentowany temat: Koniec sezonu dla Djourou. United 2-0 Arsenal 12.03.2011, 20:51

In Arsene I trust... Wciąż go lubię i szanuję. Uważam, że jest to menedżer, który może wziąć klub na szczyt, ale nie możemy przegrywać z każdym mocniejszym przeciwnikiem. Już nie pamiętam kiedy pokonaliśmy MU, dziś teoretycznie graliśmy lepiej i znów klapa. Staram się oglądać te mecze z tym zapałem, co zawsze, ale brakuje mi powoli sił. Brakuje nam lidera/ów, którzy mają mentalność zwycięzców i ciągną drużynę... Mam mętlik, nasuwa się tyle myśli dotyczących tego, co prezentujemy... I do tego staram się sobie odpowiedzieć na pytanie: dlaczego? Wydawało by się, że jesteśmy najlepsi na świecie, a w ciągu 3 tygodni uciera nam nosa Birmingham, Barcelona i Manchester. Ehh...

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 09.03.2011, 22:02

@howareyou. Owszem, taki jest futbol, zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, że wygrywa ten, kto strzelił więcej goli. Chodzi mi jednak o to, że z perspektywy przegranych(tych, którzy zakładali zwycięstwo z wielką Barceloną) brakuje nam(kibicom Arsenalu) pokory. Odczuwam to wchodząc na sport onet, wp, tvn24 czy właśnie kanonierzy.com. Pojawia się masa komentarzy, że przegraliśmy tylko i wyłącznie z racji tego, że w Barcelonie było 12 zawodników, nas 10, a FCB grała nieczysto i nieuczciwie. To mnie boli, to, że nie potrafimy przyjąć do siebie porażki i rozpoczynamy bezsensowne kłótnie, które mają niejako dopiec kibicom "więcejniżklubu".

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 09.03.2011, 21:50

Przykre by mówić, ale gdybyśmy awansowali to niezasłużenie, nie mówię o pierwszym meczu, a o tym wczorajszym. Byliśmy cieniem drużyny, która gra piękny, ofensywny futbol.
Powinniśmy zakończyć te głupie kłótnie o to, czy Abidal miał wylecieć, czy Van Persie dostał zasłużoną kartkę... A utarczki słowne z "trollami" z Barcelony są idiotyczne i nikomu nic nie dają...

Komentowany temat: Między Dumą a Pychą... 09.03.2011, 21:34

Pięknie napisane... Niestety wszystko, co zostało wypunktowane jest prawdą. Co do joty. Niestety... Bolesna prawda o Arsenalu, przykra prawda o otoczce wokół Barcelony, o świecie futbolu... Po wczorajszym meczu czuję się zabity wewnętrznie, oby do czasu, jeszcze jesteśmy w stanie pokazać w tym sezonie, że Kanonierzy to prawdziwe armaty i nie straszny nam Manchester United, City czy Chelsea(a w perspektywie kolejnych meczy Tottenham i Liverpool):)
Pozdrawiam.

Komentowany temat: Niech nas pożegnają zraszaczami, Barcelona vs Arsenal! 08.03.2011, 21:57

Jak można, kurde jego mać, powiedzieć, że Fabregas nie zasługuje na opaskę kapitańską?! Żałosne...
Arsenal na razie nie gra nic, ale liczę na to, że w drugiej połowie obraz gry się zmieni...

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady