Komentarze użytkownika tyson880

Ja tylko nie rozumiem jednego. Skoro Wenger przez całe okienko transferowe potrafi tylko dać wywiad, w którym mówi, że mamy Giroud i Walcotta, którzy strzelą mnóstwo goli, albo że nie potrzebujemy defensywnego pomocnika, to dlaczego w DD nagle leci do Paryża i stara się o Rabiota, Cavaniego czy Ibrahimovicia? O ile to prawda. Po co taka panika w ostatnim dniu okienka, jak było tyle czasu przez całe lato. Teraz jeszcze ta akcja z Welbeckiem. Nie wierze w to, że Wenger nie wiedział, co się święci. No mistrzostwo świata po prostu. Bardzo go cenie, jako trenera/menadżera, ale pewnych rzeczy nie rozumiem.

Na pewno jest rozczarowany, bo nie tak wyobrażał sobie przygodę w Arsenalu. Myślę, że Wenger przed jego transferem obiecywał mu grę w pierwszym składzie. Jego pechem było to, że złapał kontuzje, która zbiegła się ze świetną dyspozycją Bellerina. Spójrzcie na to też z tej strony.

Więc ten sezon zadecyduje. Szkoda mi Debuchy, bo to bardzo dobry i solidny obrońca. Na pewno zasługuje na grę. Ale lepiej mieć problem bogactwa, niż odwrotnie.

Mimo wszystko to dalej Niemcy. Będzie ciężko, ale jednego oczekuje. Świetnego meczu i otwartego widowiska. Chciałbym, że Polska nie przestraszyła się bardziej renomowanego rywala. Nie obstawiałem tego meczu, bo popsułbym sobie wieczór, więc pozostaje tylko jedno do zrobienia. Trzeba skoczyć do sklepu po piwko. Niech się już chłodzi :)

DontCry

Tak, tak. Fekir jest póki co świetny i już teraz brałbym go w ciemno do Arsenalu, ale chodzi mi o typowego środkowego napastnika, który jest nam bardzo potrzebny. Fekir ostatnio gra bliżej bramki, ale nie jest wysuniętym napastnikiem, jak Lacazette.

Master10

No taki tylko przykład podałem. Bardziej w tym przykładzie chodziło mi o poziom i wiek tych zawodników. Ale tak jak też napisałem - Tacy gracze chodziliby za niemałe pieniądze i z tym trzeba będzie się pogodzić.

Czuje, że zimą nie będzie żadnych spektakularnych transferów. Ewentualnie kogoś wypożyczymy w zależności od ilości kontuzji w drużynie. Jeżeli chodzi o napastnika latem za rok, to trzeba liczyć, że któryś z nich, typu Icardi, Lacazette czy Lukaku zrobi jeszcze progres i zbliży się do klasy światowej. Wtedy dobrze byłoby takiego kupić, pewnie za niemałe pieniądze, ale będzie taka konieczność. Obecni napastnicy z topu są już w bardzo dobrych klubach, więc trzeba znowu poczekać na taki wysyp, jaki był kilka lat temu ( Falcao, Suarez, Cavani, Hulk, Diego Costa, Aguero ) Ale jak nadarzy się okazja, to trzeba mocno powalczyć. Np Suareza do tej pory nie mogę darować Wengerowi. Mielibyśmy spokój w ataku, a tak ciągle borykamy się z tym problemem.

Dzisiaj może się zrobić nieciekawy układ w naszej grupie. Czarny scenariusz wygląda tak :

1 Niemcy 16 pkt
2 Polska 14 pkt
3 Szkocja 14 pkt
4 Irlandia 12 pkt

Na szczęście w następnym meczu gramy z Gibraltarem, a Szkocja z Niemcami, to może sobie odbijemy. Irlandia ma teraz dwa łatwe mecze. Sytuacja w grupie zapewne się wyrówna.

Kanonier204

Ja też niedługo. Dobranoc.

A sorry. Poprawka. Deportivo chyba nie grało w finale. Jak się nie mylę, to w 1/2.

K204

Jeżeli chodzi o Groclin, to pamiętam mecz z MC i bramkę Mili z rzutu wolnego. To akurat oglądałem.

Doktor

To prawda. Mi też nie było dane oglądać Crveny Zvezdy Belgrad, kiedy zdobywała Puchar Europy czy Marsylie, która zdobyła jako pierwsza LM. Były czasy Ajaxu czy Borussi. Deportivo i Leverkusen w finałach pamiętam. To było zaskoczenie. Ale największe to chyba finał Porto - Monaco. Świetny to był mecz.

Kanonier204

Szczerze to już nie pamiętam. Bardziej pamiętam czasy Wisły Kraków i te efektowne zwycięstwa z Parmą, Schalke i świetnego wtedy Maćka Żurawskiego.

Diaby - Śniadanie do łóżka
Wenger - Niewiele Ci mogę dać
Sanchez - Damy radę

Kanonier204

Jeszcze Polonia Warszawa :P

simpllemann i kamilo_oo

A tego to się nie spodziewałem. Pewnie dlatego, że ta hegemonia trwa dłużej, niż żyje :)

amadeo

Nudna taka liga. Dobrze, że u nas w Polsce chociaż pod względem jest ciekawiej. Kiedyś był Ruch, Górnik Zabrze, kluby z Łodzi. Legia, Lech, wcześniej Wisła. I kilka jeszcze innych klubów, które miały swoje okresy.

The Invincibles - Niepokonani

I na tym zakończymy :)

simpllemann

Ale pod tym względem chyba przewodzi liga szkocka :)

Nasri - Wszystko jest na sprzedaż.

Brendan Rodgers - Znowu w życiu mi nie wyszło.


A, Trabzon :)

RvP - Dwa serca, dwa smutki.

simpllemann


Galatasaray, Fenerbahce, Besiktas i ?

Wenger - I nawet, kiedy będę sam, nie zmienię się, to nie mój świat.

Rooney - Pokaż swoją twarz.

Flamini - Chcę tu zooostać.

No jasne, że Joke xD Przy takich kursach to pewnie by z 10 mln wyszło :D

A ja obstawiłem tak :

Arsenal - WHU 2
Chelsea - CP 2
Swansea - MU 1
Legia - Korona 2
Juventus - Udinese 2
Holandia - Islandia 2
Turcja - Łotwa X


Jeszcze jutro tylko Polska i wygram milion dolarów :D

simpllemann

O kurcze. To niezłych kozaków miało Galatasaray w ataku.

Może Adelaide pośmiga sobie trochę w ostatnim meczu fazy grupowej. To byłoby dla niego bezcenne, a i kibice chętnie by go zobaczyli w LM.

No Rosja troszkę chyba opadła ostatnio, ale czy Szwedzi dadzą rade... Ciężko powiedzieć.

Nie pisałem, że Sukur, to bramkarz :) Wiedziałem, że to gracz z pola, ale że najlepszy strzelec w historii Turcji, to nie.

Jestem pełen podziwu dla reprezentacji Islandii. Ostatnio grają naprawdę dobrze i to nie jest przypadek. A w tym kraju mieszka kilkaset tysięcy ludzi.

mar

A to pomieszało mi się coś. No zaryzykuj, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzisiaj niektórzy też dali na Islandię z Holandią i weszło :)

K204

Albo Hakan Sukur, czy jakoś tak.

mar

Myślę, że ma realne szanse. Albania to trudny teren, coś Kazachstan czy Azerbejdżan.

Dobra już sprawdziłem. Zgadza się. Turcja była trzecia w 2002 i to wcale nie było tak... Kurcze, 13 lat już minęło.

batofator

A faktycznie. Chorwacja wtedy wygrała z Holandią. Heh. To Turcja w 2002 była trzecia?

simpllemann


Chyba wracają do starej defensywnej mentalności :D

Remis z Niemcami. To max, co może z tego meczu być.

simpllemann

Też tego nie rozumiem. Mogliby strzelić chociaż jedną bramkę więcej dla kibiców. Tzn bardziej się postarać, bo na pewno było ich na to stać.