Komentarze użytkownika vergil99111

A Ronaldo z Arabii gra w pierwszym składzie Portugalii w wieku 40 lat. Z pełnym szacunkiem i zaufaniem.
Probierz uważa się, że gra w tej samej lidze co Lewandowski?
Żenada trener, Lewy w najgorszej formie powinien być noszony na rękach. Bo pokazuje, że umie. A są alternatywy? Zieliński, gość, który nie gra, haha?

Probierz dziękujemy, było ch***, ładny garniturek, może wódeczki?

To co robimy mix Brighton z Socciedad?

Cały news o takim rekordzie? Żenada, nawet jedno zdanie nie byłoby interesujące dla mnie. To jest najbardziej bezużyteczna rzecz, którą przeczytałem od dawna.

Kontuzje, czerwone kartki, ale gra nie pociągała.
Wygrywaliśmy dlatego, że mamy liderów, jakość w zespole.
Tacy zawodnicy jak Gabriel, Rice, Saka, Partey ciągnęli nas w ważnych momentach.
Jak taki Odegaard czy Martinelli nie zaczną grać to nic nie będzie z tego.

I najważniejsze transfery, jak my w zimę nic nie kupujemy, gramy Tierneyem na skrzydle. A Arteta mówi, że go ściska w środku, bo nie osiągnęliśmy tego co chcieliśmy. To mnie ściska, że taka skrajna nieodpowiedzialność ma miejsce w profesjonalnym klubie, a później ktoś to ocenia na poważnie.

8 miejsce w lidze w zeszłym sezonie może dać United Champions League 2 sezony później.
To się nazywa progres.

I jeszcze zabronili nam kupować zimą...
A nie, czekaj...

Dla mnie ten mecz to jest to samo co w całym sezonie:
brak transferów - bardzo krótka ławka
Martinelli i Odegaard zawodzą
marnujemy sytuacje
sędzia nie gwiżdże dla nas

Trochę tak to wygląda, że ten dwumecz wygrali zawodnicy którzy indywidualnie zrobili różnicę. Nawet nie chodzi o to, że PSG było super lepsze.
To się wiąże z transferami PSG kupuje Fabiana Ruiza czy Kvare, a Arsenal nie potrzebuje zawodników. Twierdzi że nie ma ich na rynku. PSG daje kasę, a Ci robią różnicę, nikt nie pamięta ile kosztowali, ani czy dobrze grają w lidze.
Weszli w półfinał i kasę za siebie zwrócili.
Dla mnie kwestia Mentalu na boisku i poza boiskiem.
Dzisiaj trzeba rzucić dodatkowe 150 mln na zawodników potencjalnie niepotrzebnych. A Arsenal gra bez napastnika przez pół sezonu.

Więc co, robimy okienko marzeń, dziękujemy za sezon i lecimy po swoje.

Jak my ze składem gdzie realnie mamy 13 zawodników przez pół sezonu jesteśmy tu gdzie jesteśmy to jest duży sukces.
Kontuzje, brak napastnika, Odegaard, Martinelli zawodzą.
Do tego sędziowie ewidentnie robią wszystko żeby uprzykrzyć nam życie.

Ponad to mamy wielkie szczęście, że pojawili się tacy zawodnicy jak MLS, Nwaneri czy nawet Kiwior, gdzie wchodzą do pierwszego składu i potrafią grać na najwyższym poziomie.
Pomyśleć, że nawet Merino potafił zagrać przyzwoicie jako ŚN...

Więc pytanie czemu nie kupiliśmy nikogo zimą? Nie było nikogo?
Marmoush, Kvara, Asensio, oddanie Sterlinga, wzięcie Rashforda.
I pewnie lista mogłaby być spokojnie dłuższa.

Ktoś w zimie stwierdził, że gramy do końca sezonu tym co mamy, a w lato robimy najlepsze okienko w historii Arsenalu.
Więc to co się teraz dzieje jest moim zdaniem absolutnym maksimum i dobrym sezonem. Przy lepszym sędziowaniu, większym szczęściu nawet w lidze mogłoby być rewelacyjnie.

W lidze ważne żeby utrzymać 2 miejsce i postawić wszystko na mecz w Paryżu.

gdzie wchodzą do pierwszego składu i potrafią grać na najwyższym poziomie.Nie ma co płakać, bo nie ma nad czym.

Wykopujemy piłki, a karnego strzelamy jakbyśmy grali jak szefowie.
Na bernabeu taka podcinka byłaby zapamiętana na lata. Ale taki Cristiano walnąłby w boczną siatkę z taką siłą żeby siatka zapamiętała to na lata.

Ja bardzo lubiłem Real przez wiele, wiele lat. Nawet transfer Ronaldo mi go nie popsuł, a z czasem nawet jego dało się lubić i podziwiać.

Ale teraz tego - jak to ktoś stwierdził - "Małpiego Gaju" to nie da się przełknąć. Nie żeby byli słabi, nie chodzi o kolor skóry. Chodzi o te charaktery, miny, twarze, gwiazdeczki, dzieciaczki i o to wszystko co jest dookoła. A jak widać po tym meczu większość kibicowska się ucieszyła z takiego wyniku, tylko żeby zobaczyć te przybite twarze. Więc jest tendencja ewidentnie znizkujaca.

Nie chcę nikogo krytykować, bo liczba newsów się znacznie zwiększyła i to bardzo cieszy.
Chociaż muszę zostawić mały feedback szczególnie do Mateusza Kolebuka.
News sprzed 15 godzin jest ostatni na stronie głównej, więc właściwie to już i tak go nikt nie przeczyta.

Dodatkowo spośród tych newsów jest coś takiego jak wypowiedź Bruno po meczu z Newcastle - gdzie tytuł jest: "Bruno Guimaraes: Emocjonalne przesłanie do Arsenalu po triumfie Newcastle", a żadnego przesłania nie ma. Nic nie ma o Arsenalu w jego wypowiedzi, jest to news na podstawie tego że kiedyś się nim interesowaliśmy i cytowanie starych wypowiedzi, gdzie też nic o Arsenalu nie ma. News rodem z meczyków po prostu.

Kolejno, długi news: "Ian Wright: Arsenal musi teraz skupić się na wygrywaniu", wiele dopowiedzianych rzeczy, a zacytowane jedno zdanie w którym powiedział, że na końcowym etapie sezonie nie ważne jak, ale ważne że wygrali. A w newsie jest opowiadanie o jakimś mistrzostwie itd. -jakby taką treść miał przekazać Ian Wright w tym krótkim zdaniu.

I jeszcze porównywanie MLS do Jacka Wilshera, ja myślałem że już się połamał skoro ktoś daje taki tytuł. A w środku jest napisane że panuje nad piłką jak młody Jack..., gdzie dla mnie: Jack Wilshere = Diaby = zmarnowana kariera = jedna wielka kontuzja i zmarnowane oczekiwania.
I może są tam ciekawe statystki, ale można wrzucić je w poprzedniego newsa z wypowiedzią MLS.

Dodatkowo błędy składniowo/stylistyczne i niektóre rzeczy ciężko się czyta.

Tak po krótce, fajnie że są newsy, ale szkoda żeby traciły na jakości i wyglądały jakby były robione na ilość.
Bo dla mnie zawsze na tej stronie newsy były przejrzyste, sensowne, pod prawie każdym można było się wypowiedzieć.
A teraz niektóre wyglądają jak clickbaity, inne nie są związane z Arsenalem, kolejne jest więcej opowiadania dookoła niż samej właściwej treści.
I ostatnia sprawa - pierwszy news przykrywa ostatni w ciągu kilkunastu godzin. Np. taki ciekawy news o tym że Tierney odchodzi do Celtiku, jest dawno zakopany, a został dodany 24h temu i dopiero podczas pisania tego komentarza go znalazłem.

I żeby była jasność, nie dodaje newsów, więc nie mam prawa krytykować, ale może taki feedback poprawi jakość tego wszystkiego, żebyśmy razem mogli cieszyć się dawną jakościową wspólnotą na tej stronie i żeby każdy news był ciekawy dla użytkownika. Bo przez lata czytałem od razu wszystko co się tutaj pojawiało, a teraz widać spadek jakości.

A ja myślałem, że to zapowiedź wygrania Ligi Mistrzów w tym roku.

Biereth za słaby na Arsenal lepszy Merino, który szybciej znalazłby pracę jako słup ogłoszeniowy niż napastnik w topowym klubie.

Ogólnie top2 to i tak zasługa tego, że reszta też nie gra. Ogólnie wyniki w tym sezonie uważam za lekko ponad stan, nie zrobiliśmy transferów zimą. Cała ofensywa nam się wysypała, Odegaard gra straszny piach. Żadna drużyna nie grałaby swojej piłki z tyloma kontuzjami.
Jedyne czego szkoda to tego meczu w FA Cup z united, ale to też zasługa naszego kapitana.
Gramy słabo, mistrzostwo nam odjechało, ale czy byliśmy w walce o nie? Najbliżej byliśmy ostatnio 5 punktów i mecz więcej.
To tyle co czwarta drużyna w co drugiej lidze.
I nawet jakby polecieli do Watykanu na miesięczny obóz treningowy to nie zmieni to faktu że nasze trio ofensywne to Trossard-MERINO-Nwaneri.

W sumie ten Raya szybki, drybling jakiś ma, dobrze gra nogami. Panowie jest szansa na nowego napastnika.

Moje kolejne propozycje na środkowego napastnika: White lub Gabriel.
My graliśmy tak kiedyś że jak nie szło to najwyższy/najlepszy zawodnik szedł na atak, nie ważne czy był środkowym obrońcą. Problem w tym że graliśmy w okręgówce.
A dzisiaj prawie każda drużyna w Premier League ma jakiegoś napastnika.

Czekam na Big Sama w United, czy to już ten moment?

To było pewne że Liverpool potraci punkty 7 czy nawet 10, ale ciężko jest uwierzyć że my damy radę stracić tylko 2.

Ja to mam bekę z City kupują jakiegoś Marmousha - ofensywnego zawodnika za grube pieniądze i musi im Hattricki strzelać.
My mamy Merino połowę tańszego, pomocnik - wchodzi i wali dwie brameczki. To jest biznes i kunszt naszego trenera.

Kontuzje, kontuzjami, ale nikt mi nie powie ze przy pełnym składzie nie powinniśmy mieć chociażby drugiego rezerwowego napastnika.
Albo skoro nikogo nie kupujemy to póki co nie ma co oddawać chociażby jednego z tych zawodników:
Mika Biereth
Chibo Obi-Martin
Nketiah
Balogun
Nelson

Wszystko jest ładnie na papierze póki cały skład jest zdrowy, ale kiedy tak było? Skrajną nieodpowiedzialność jest nie wypożyczyć chociażby jakiegoś emeryta z La Ligi.

Gramy pierwszym składem w Kakao Cup żeby go wygrać to jest jasna sprawa. I jak jesteś już w półfinale i grasz ten dwumecz to gadanie że jest to mało ważny puchar nie ma sensu.
Więc na przyszły sezon albo od razu odpadnijmy albo niech to będzie puchar drugiego składu i młodzików. Poszerzyc kadrę i wtedy grać.

Dla mnie Trossard to transfer idealny pod względem: ceny, jakości i dopasowania do roli w zespole. Zawsze daje dużo od siebie, umiejętności ma wysokie, pierwszy rezerwowy, zagra na każdej pozycji w ataku.
Kupiliśmy takiego zawodnika jakiego potrzebowaliśmy, ten gość musi zostać po prostu. Nawet jakbyśmy mieli kupić kogoś do pierwszego składu.

Rashford w Aston Villi - półroczne wypożyczenie.

Będzie jeszcze jedno losowanie 21 lutego czy kiedyś tam i wtedy dowiemy się z kim gramy. Myślałem że rozlosują to od razu skoro i tak wiadomo jak będzie wyglądać drabinka.
Póki co dla nas wiadomo tyle samo co przed losowaniem.

Gdyby sędziowie nie pchali na siłę Barcelonki w meczu z Benfica to byłby rozłożony dywan do półfinału, a Liverpool dopiero w finale.
Albo wystarczyło coś strzelić więcej i nie oddawać Sterlingowi karnego, czyli po prostu myśleć i walczyć za wszelką cenę.

Atalanta kupiła Reteguia za jakieś 21 mln pół roku temu, więc oferta 45mln po połowie sezonie brzmi rozsądnie.

Najbardziej pod aktualne okienko, ostatnie transfery i dostępność pasuje mi Retegui. Możliwe że transfer zamknąłby się w 45 mln, świetne liczby w tym sezonie 25 lat i gra w mocnej drużynie.
Jeżeli nie da się ściągnąć Isaka czy Gyokeresa, to lepiej mieć kogoś na już. A w lato dokupić jeszcze jednego.

Rozważa, o kur..., haha. 28 stycznia rozważamy transfery. To tak jakby zastanawiać się dzień przed weselem jaką sale wybrać.
Może nie ma kasy, ale najwyraźniej brakuje osoby która by działała w tym temacie przez cały rok, a nie tylko na koniec okienka. Potrzebny ktoś kto potrafi w transfery, kto wyprzedaje po 20 mln szrot. A zawodników już ma dawno dogadanych czekając na zielone światło, łapiący okazję rynkowe.

Guardiola wiedział dlaczego sprzedaje Jesusa, jest to świetny zawodnik, ale potrafi zawodzić.
Havertz nigdy nie był wybitnym napastnikiem i chociaż przekonał mnie wieloma meczami, że jest klasowym zawodnikiem to czasami wali babole ala Bendtner albo Giroud ze swojej drewnianej ery.

Nam trzeba lisa pola karnego, asa, który nawet jak stanie w miejscu to piłka się tak od niego odbije że wpadnie do bramki.
A naszym najlepszym zawodnikiem aktualnie - z instynktem na bramkę przeciwnika jest Gabriel. Do tego kontuzjowany Saka i Trossard pokazuje że czasami nie wiele trzeba.

Przy bramkach zawinili Partey oraz Merino.
Pierwszy powinien grać w środku pola, a drugi dalej w Sociedad.
Arteta uparcie będzie się trzymał swojej głupoty. GDZIE TEN PARTEY NA PO?
Wszyscy widzą, a nawet kpią z tego że Arsenal gra Parteyem na prawej obronie..., dzisiaj straciliśmy punkty właśnie przez to.

TEN ODEGAARD TO NAWET DOŚRODKOWAĆ NIE POTRAFI, CO SIĘ STAŁO Z TYM FACETEM? KAŻDY RZUT ROŻNY PRZEZ NIEGO WYKONYWANY JEST PO PROSTU KIEPSKI. STRZAŁY? ŻENADA, COŚ GRA W ŚRODKU POLA, ALE JEST HAMULEC ZDECYDOWANIE ZACIĄGNIĘTY

Ten Odegaard to jeszcze potrafi strzelać? Bo na ostatnie 10 prób z dobrych pozycji - 10 było fatalne.

2 minuty Mikela Merino, super że wymieniliśmy młodego zdolnego Smitha-Rowe...

MERINO piękny to jest zawodnik.!@!#!@#!

Takie nazwiska na ławce w Aston Villi:
Bailey L.
Buendia E.
Digne L.
Duran J.
Malen D.
Przecież to są zawodnicy którzy mogliby być w składzie Arsenalu.
A u nas realna opcja do przodu to tylko wypożyczony Sterling i Tierney na skrzydło XD...

Jest Kiwior to gramy Parteya na PO, skąd ten Arteta wynalazł ten pomysł? Ofensywny Timber na środku obrony. Skończ człowieku to nam robić. Szczerze wolę oglądać Kiwiora zamiast Merino. Tym bardziej takim kosztem...

Zubimendi, Zubimendi..., dobrze byłoby go mieć. Ale jest taki zawodnik, gra w topowej angielskiej drużynie, pół roku do końca kontraktu. Powinien dać radę przez sezon - dwa, uspokoił się z kontuzjami. Zawsze wychodząc na swojej pozycji to się wyróżnia. Może warto się nim zainteresować i PRZEDŁUŻYĆ z nim kontrakt? Czytasz to Arteta? Widzisz mnie? Czy już tylko Merino i drewniaki? ee ?
To jeszcze napastnika i skrzydłowego tej zimy poprosimy.

Czy się by sprawdził to kto wie, ale właśnie takimi ludźmi powinniśmy się interesować to jest transfer na miarę Rice. Jeden z najbardziej pożądanych zawodników na europejskich boiskach. Transfer pokazujący ambicje, kierunek oraz dający kopa wszystkim zawodnikom oraz kibicom. Cena nie gra roli.

Akurat od Tierneya widziałem ostatnio dwa ładne zagrania w pole karne, a od takiego Martinelliego widzę drybling do linii końcowej i próba jakiegoś niemożliwego zagrania albo ustrzelenie obrońcy wrzutka. Co nie znaczy że uważam go za lepszego zawodnika. Po prostu facet nie grał u nas parę lat, a nie odstaje wcale poziomem nawet jak to jest tylko kilka minut. A to wiele mówi o naszym składzie.