Komentarze użytkownika ziom

Jestem za jego wypożyczeniem ale tylko pod jednym warunkiem że,będziemy mieć opcję pierwokupu.Dembele to piłkarz który swoim profilem nie pasuje do Barcelony.On jest idealnym zawodnikiem dla drużyny która głównie gra z kontry.Jego największym problemem jest jego wielka szybkość,przez nią często łapie kontuzje.Reguła jest taka,że najszybsi piłkarze najbardziej podatni są na urazy,.

Cieszę się,że on przyszedł,chyba najlepszy dostępny trener na rynku.Jestem ogromnie ciekaw,kto będzie musieć się pakować z klubu bo nie wierzę w to,że Emery nie odpali kilku zawodników z obecnej kadry ponieważ uzna,że nie mają odpowiedniej jakości.Największym minusem Wengera,było to,że piłkarzy traktował jak ojciec synów i nie chciał ich się pozbywać z klubu pomimo tego,że od strony sportowej oni nic nam nie dawali.Najbardziej mnie interesuje,jakiego Emery sprowadzi pomocnika ponieważ nie będzie to zawodnik na ławkę tylko do pierwszego składu i czyim kosztem?Na pierwszy rzut oka wysuwa się Xhaka a potem Wilshere.

Arsenal podjął słuszną decyzję odpalając Artetę.Nie kupuje się kota w worku.Emery ma duże doświadczenie i sukcesy.Arteta niech zdobywa doświadczenie i uczy się na swoich błędach w innym klubie.Arsenalowi w przyszłym sezonie potrzebne jest minimum top 4.Emery powinien pożegnać się z kilkoma zawodnikami:Monreal,Welbeck,Iwobi,Xhaka powinni poszukać sobie innego klubu.

Niech go zatrudnią.Może wtedy kibicie hejtujący Wengera przejrzą na oczy.Nad stadionem będzie latać samolot z napisem:Kroenke out.Jaki poważny i uznany trener tu przyjdzie nie mający odpowiednich funduszy na wzmocnienia?tak aby Arsenal realnie włączył się o mistrzostwo kraju.Idioci myśleli,że to Wenger był żydem nie chcącym wydawać fortuny na piłkarzy.Arteta-człowiek idealnie wpasowany w politykę właściciela.Najgorsze jest to,że Hiszpan może stoczyć ten klub na dno ponieważ nigdy nie prowadził żadnego seniorskiego zespołu!On będzie się uczyć zawodu w naszym klubie.Drugą możliwością jest fakt,że okaże się dobrym trenerem w co chciałbym wierzyć ale jakoś nie mogę ponieważ on nie ma żadnych sukcesów jako trener.Asystent trenera to tyle dla mnie oznacza co pielęgniarka podająca narzędzia chirurgowi w czasie operacji.P.S.Idioci z tej strony,zapamiętajcie jedno.Zmiana trenera nie będzie oznaczać wydawanie fortuny na piłkarzy co okienko.Tutaj potrzeba zmiany właściciela o co będzie bardzo trudno.

Arteta prawdopodobnie zostanie naszym trenerem.Dlaczego?Ponieważ nie będzie publicznie wypowiadał się,że dostał za małe środki na transfery.Wenger był bardzo wygodnym trenerem dla Kroenke,był inteligenty,kulturalny i nigdy na forum publicznym nie poruszał spraw dla których nie miał upoważnienia.Arteta-spokojny,miły facet i chcący się wybić trener.Tragedią będzie dla nas jego zatrudnienie,facet nigdy nie trenował żadnego klubu..............Boję się,że za Wengerem zatęsknimy jeśli prawdą jest,że Arsenal będzie mieć niskie środki na pozyskanie nowych zawodników.Allegri to świetny fachowiec,wątpię aby do nas przyszedł jeśli nie dostanie odpowiednich funduszy na wzmocnienia.Za te 50 mln to możemy sprowadzić jedynie klasowego,środkowego obrońcę albo bramkarza.

Jaki jest główny warunek przyjścia do Arsenalu trenera z dużym nazwiskiem?Pieniądze i jeszcze raz pieniądze na transfery.Wszystko zależy od Kroenke który nie wykłada kasy z swojej kieszeni na Arsenal.

Do nOthing. Trio Nasri-Fabregas i Van Persie jest o klasę gorsze od tego z Barcelony.Messi to najlepszy piłkarz w historii piłki jakiego widziałem obok Ronaldinho i Ronaldo Fenomeno.Suarez to obok Henrego i Bergampa najlepszy napastnik jakiego oglądałem w Premiership.Neymar to najlepszy skrzydłowy na świecie od wielu lat.Nasri to może mu buty czyścić.Fabregas w Barcelonie siedział głównie na ławce rezerwowych.Van Persie to jedyny zawodnik z tych których wymieniłeś który mógłby być na poziomie Suareza.Jego problemem były częste kontuzje.W Arsenalu miał on jeden znakomity sezon po którym co zrobił?Uciekł do M.United ponieważ obudził się w nim mały chłopiec....................Te trio które wymieniłeś zachowało się względem klubu jak szczury.Nasri głównie poszedł dla pieniędzy,Fabregas który był naszym kapitanem dopłacił do transferu,Van Persie który przez wiele lat mało co grał przez kontuzje a pomimo tego Wenger go nie wyrzucił z drużyny zachował się względem bossa jak Judasz.Najlepsze trio w historii ekipy Wengera to było:Henry-Bergkamp-Vieira.Każdy z nich był o klasę lepszym piłkarzem od tych co wymieniłeś.Oczywiście to wina Wengera,że ci piłkarze odeszli z klubu bo Amerykański właściciel zawsze skąpił pieniądze na kanonierów.

Żaden Enrique.Facet miał samograja w Barcelonie.Gdyby Wenger miał ich trio:Messi-Neymar-Suarez to mielibyśmy mistrzostwo co roku.Luis był trenerem Romy gdzie kompletnie zawiódł.Przyszły trener Arsenalu ma mieć wyniki z drużynami które nie miały gwiazd w swoim składzie.Chciałbym Nagelsmanna.On jest młody,ma dobry warsztat i potrafi wychować piłkarzy na lepszych zawodników.Tuchel to moje marzenie.Nie chcę żadnych starszych trenerów poza trenerem Napoli które gra przyjemną piłkę dla oka jak na włoską drużynę.

Tylko nie on.W Barcelonie miał samograja,ich trio Messi-Suarez-Neymar było w niesamowitym gazie.W Romie gdzie nie miał gwiazd delikatnie mówiąc mu nie poszło.Chciałbym Tuchela,Allegriego,Simeone albo naszego Vierę.Enrique to wielka niewiadoma............

Brawa dla Wengera za to co zrobił dla klubu.Teraz decyzja należy do Kroenke kogo zatrudni.Ja widzę Tuchela,świetny,charyzmatyczny trener który potrafi wychować znakomitych piłkarzy.Najgorzej będzie jak zatrudnią jakiegoś Enrique który miał samograja w Barcelonie albo byłego naszego zawodnika jak np.Arteta który nie ma żadnego doświadczenia jako trener.Jakby zatrudnili Beniteza albo Rodgersa to w Londynie doszłoby do zamieszek.Mój ranking trenerów do objęcia Arsenalu to:1.Tuchel,2.Simeone,3.Allegrii.

On jest skończony jako zawodnik w Arsenalu ze względu na jego wiek i długość rozbratu z piłką.Jeśli wróci do normalnego zdrowia to wszystko będzie dobrze.

Niestety wygrały pieniądze szejków..........M.City finansowo jest poza zasięgiem wszystkich drużyn.PSG zniszczyło Monaco nie grając swoim najmocniejszym składem........Jedynym zespołem który może w przyszłym sezonie powalczyć o tytuł z Obywatelami to Liverpool pod warunkiem,że się poważnie wzmocnią i nie utracą najlepszych piłkarzy.M.United mam nadzieję,że nie zmieni trenera na przyszły sezon ponieważ z Mourinho nic wielkiego nie ugrają a kadrowo mają najlepszą drużynę obok M.City.

Każdy inny klub da mu zarobki na poziomie 150 tyś ./tyg..?Ty lepiej zmień dilera.Na takie pieniądze stać jedynie czołówkę klubów.Na miejscu ich menadżerów nigdy bym nie zaoferował takiej pensji zawodnikowi który jest częstym gościem gabinetów lekarskich.Jakie Wilshere ma w tym sezonie statystyki?Moim zdaniem przeciętne.On nie jest żadnym talentem tylko ukształtowanym piłkarzem.

Znakomity trener.Oby to była prawda.

Moim zdaniem podjął dla siebie fatalną decyzję odnośnie sportowej kariery ale finansowo na tym zyskał najwięcej.Mourinho-trener który kompletnie nie pasuje do stylu Sancheza czy Martiala.Dlaczego nie poszedł do M.City?Tam nie zarobiłby tak dużych pieniędzy ale najważniejsze było dla niego to,że w M.United trener zaczyna skład od niego a w M.City nikt nie zagwarantowałby mu miejsca w podstawowym składzie.Jestem pewien,że przy jego obecnej formie grzałby ławę ponieważ Sane i Sterling to lepsi od niego piłkarze i dużo młodsi oraz perspektywiczni.

Najlepsze lata gry oddał dla Arsenalu.On bazuje na świetnej motoryce którą będzie mieć z czasem coraz słabszą ze względu na wiek.Zachciało mu się wielkich pieniędzy to odszedł do M.United który posiada trenera ograniczającego rozwój ofensywnych zawodników jak np.Pogba.Gdyby mu zależało na sukcesach sportowych i na mniejszych pieniądzach to odszedłby do M.City.

Wczorajszy mecz pokazał dziennikarzom jak Rudzki czy pseudo-kibicom,że Arsenalu nie wolno nigdy skreślać.Wielki Milan miał nas pożreć patrząc na ich ostatnie wyniki oraz naszą słabszą formę.Różnica jest taka,że trener Milanu może czyścić buty Wengerowi odnośnie warsztatu szkoleniowego a Arsenal z kim ostatnio przegrywał?M.City to drużyna która dla mnie jest faworytem do zdobycia ligi mistrzów,oni nie mają ani jednego słabego punktu i grają świetną piłkę.Liga angielska jest obecnie najlepsza na świecie,zdania nie zmienię.Wystarczy,że masz gorszy okres formy i będzie po tobie w meczu z drużyną z środka tabeli.

Jak dla mnie to Juve miało farta roku z kogutami.Ja nie mogę ich gry oglądać ponieważ zasypiam z nudów przed telewizorem.Ogólnie włoscy trenerzy stawiają na defensywę oprócz Napoli które jako jedyny klub włoski od lat mi się podoba w jakim stylu grają.Conte z Chelsea prawdopodobnie nie dostanie się do TOP 4.Moim zdaniem Włoch przesadza z murarką bramki mając takiego piłkarza jak Morata na ławce rezerwowych albo Oliego.Włoska piłka ma problemy,zwłaszcza ich reprezentacja,nie mają generacji młodych i zdolnych piłkarzy którzy byliby następcami np.Chelliniego.Hiquain wczoraj pokazał dlaczego jest wybitną dziewiątką,jego liczby zdobytych bramek nie kłamią,to jest znakomity napastnik.

Ljunberg77,kasa nie gra?To dlaczego podajesz przykład Realu,który co roku wydaje fortunę na sprowadzanie gwiazd i ich pensje?Proszę podaj przykład,finansowego nie-krezusa który wygrał ligę mistrzów w ostatnich dziesięciu latach.Odnośnie Liverpoolu i Tottenhamu,mam konkretne pytanie,jakie oni poważne trofeum zdobyli pod wodzą Kloppa i Pochettino?

Kroenke nic nie zmieni.On nie kupił Arsenalu dla pucharów tylko do znakomitej inwestycji swoich pieniędzy.Z roku na rok wartość jego akcji rośnie.On jest miliarderem więc nie ma takiej potrzeby aby je sprzedawać.Ludzie mogą pisać,gadać ale nic mu nie zrobią bo to on rozdaje karty.Arsenal jest marką globalną,na mecze na Emirates czy na Old Trafford jest atmosfera jak w teatrze,dlaczego?Wysoka cena biletów powoduje,że większość z tych ludzi to osoby zamożne,dodatkowo mnóstwo kibiców-turystów przychodzi na mecze Arsenalu. czy M.United.Kolejny smutny dla nas fakt i dla 99% klubów na świecie,to pojawienie się szejków i oligarchów w świecie piłki nożnej.Z nimi nie da się finansowo konkurować o najlepszych zawodników a ci zawsze chcą zarabiać jak najwięcej.A kto im zaoferuje najwyższą tygodniówkę jak nie oni?M.City to dla mnie faworyt obecnej ligi mistrzów,drużyna zbudowana za ponad miliard funtów!tego jestem pewien,w papierach oczywiście będzie wykazane mniej dla finansowego Fair Play;-)Mają dobrego trenera,znakomitą drużynę pełną gwiazd,małą ilość kontuzji i są głodni sukcesów.Ten sezon będzie ich.Wczoraj szukałem ich słabych punktów,nie mają takich a do tego mają znakomitą ławkę rezerwowych.Wczoraj wygrał klub który był sportowo lepszy i co dla mnie jest smutne i najważniejsze to fakt taki,iż żeby mieć półkę pełną trofeów w tak silnej lidze jak angielska,to należy pójść modelem prowadzenia klubu M.City.On oznacza,że należy co roku pompować w drużynę ogromne pieniądze kupując sprawdzone gwiazdy.Innej drogi nie ma.Z szejkami nie da się inaczej konkurować.

Wszystko zależy od tego czy Wenger wystawi podstawowy skład a nie głębokie rezerwy.

Boniek kiedyś porównał Maradonę z Messim.Stwierdził,że Maradona był od niego lepszy,dlaczego?W tamtych czasach a były to lata 80 piłka nożna była często brutalną dyscypliną,obrońcy polowali na nogi najlepszych zawodników drużyny przeciwnej.Maradona był prześladowany przez zawodników drużyny przeciwnej a sędziowie pozwalali na bardzo ostrą grę.Jak Maradona grał w Barcelonie to Andoni Goikoetxea z Athleticu Bilbao złamał mu nogę,o mały włos a Diego zakończyłby karierę.W obecnych czasach najlepsi piłkarze są chronieni przez sędziów.Faule jakie dzisiaj są odgwizdywane dawniej by nie były.Kolejnym faktem jest to,że w dawnych czasach piłkarze nie mieli takiej opieki medycznej,baz treningowych czy suplementacji jak teraz.Dla mnie piłkarzami na poziomie Messiego odnośnie talentu byli Ronaldo Fenomeno i Ronaldinho i Roberto Baggio.Odnośnie Roberto wypowiadał się Marek Koźmiński ponieważ grał z nim w jednej drużynie.Facet był kompletnym zawodnikiem,jak trenował rzuty wolne,to 9 na 10 strzałów szło idealnie tam gdzie chciał,seria A w latach 90 był najmocniejszą ligą na świecie a Roberto kręcił znakomitymi obrońcami jak chciał.

W obecnych czasach największym problemem dla zawodowych sportowców jest fakt,że liczy się tylko pierwsze miejsce! Kibice nie doceniają tych którzy są dobrymi sportowcami przez wiele lat,mam prosty przykład A.Radwańskiej.Jest ona polskim fenomenem w popularnej na świecie dyscyplinie sportowej,przez wiele lat była ona w czołówce w sporcie indywidualnym który uprawia na świecie kilka milionów ludzi.W Polsce nie jest on tak popularny ponieważ nie mamy dużo zamożnego społeczeństwa.Jak tak nie raz przeczytałem co o niej piszą ludzie na forach,a takich idiotów jest naprawdę bardzo wielu to stwierdziłem,że im jesteś lepszy tym więcej osób cię nie nawidzi.Zawsze w tych uwagach było pisane,że nic wielkiego nie osiągnęła,że nie posiada urody,że tamto,sramto...........W piłce nożnej jest podobnie,kibice mają wielkie wymagania w stosunku do piłkarzy.Żyjemy w czasach gdzie w piłce liczą się najbardziej pieniądze,jeśli ich nie masz w wystarczającej ilości to nie stać jest cię na sprowadzanie gwiazd które mogą zagwarantować regularne sukcesy.Problemem Arsenalu i 99% drużyn są dwa kluby sponsorowane przez arabów.Żadna drużyna nie jest w stanie z nimi finansowo rywalizować.M.City ma pewne mistrzostwo,mają oni duże szanse na wygranie ligi mistrzów.Myślę,że może im się to udać,jeśli nie w tym to w przyszłym sezonie bo w letnim okienku kolejne gwiazdy tam zawitają.

Strzelanina w szkole.........Mam do was pytanie,czy ktoś przeczytał artykuł na znanym portalu internetowym informujący,że w USA broń uratowała życie napadniętemu człowiekowi?Ja od wielu lat widzę w TV i czytam w prasie,że w USA dochodzi do tragedii tylko z powodu broni.To broń sama strzela czy z niej człowiek? I co jest najciekawsze,na terenie szkół czy uczelni obowiązuje zakaz posiadania broni po to aby napadnięty nie mógł się obronić przed wariatem.

Kane to wybitny napastnik.Jeśli on od nich odejdzie w letnim okienku,to koguty będą mieć wielki problem.Największym problemem Tottenhamu jest fakt,że finansowo nie są w stanie rywalizować z szejkami,M.United,Realem i Realem.Każdy z tych klubów jest w stanie zaoferować czołowemu piłkarzowi Kogutów dużo lepsze warunki finansowe co dla piłkarzy jest najważniejsze.

Wenger tak naprawdę nie chciał Lacazette'a. ściągnął go, bo był tańszy od Aubameyanga, którego kupił zimą.Panie redaktorze,sam Pan przeczy sobie pisząc taką bzdurę.W zdaniu które Pan napisał nie ma logiki,występuje sprzeczność.Wenger nie uczestniczy w transferach,on może jedynie wskazać piłkarza którego chce,resztą zajmuje się Gazidis który jest prawą ręką właściciela.Ja się śmieję z takich ludzi którzy obarczają winą Wengera za każde niepowodzenie w klubie.To idioci łatwo sterowalni przez media.Nie powinni mieć prawa głosu.Oni nie mają pojęcia co się tak naprawdę dzieje w klubie.

Z Conte jest problem w Chelsea kiedy odebrano mu władzę nad transferami.Abramowicz ograniczył fundusze z prywatnej kieszeni więc Włoch dostał zawodników takich których nie chciał oprócz Moraty.

Ten Petit ma idiotyczne myślenie.Wystarczy kontuzja Auby i zostajemy z ręką w nocniku.Niech on pokaże na rynku lepszego napastnika od Lacy za te pieniądze.Jeśli chcemy mieć sukcesy to musimy mieć mocną ławkę rezerwowych jak np.M.City czy PSG.

Derby Londynu zapowiadają się imponująco.Dla mnie koguty mają najlepszą pierwszą jedenastkę w Premiership.Oni nie mają tak mocnej ławki rezerwowych jak M.City.Wczoraj jak docisnęli The Reds w drugiej połowie wzbudza szacunek.Zresztą wygrali najsilniejszą grupę w lidze mistrzów.Wenger powinien ustawić zespół z kontry na Aubę który jeśli tylko dostanie dobre prostopadłe podanie to jego nikt nie dogoni.Xhaka-ten zawodnik nie przekonuje mnie aby grać w podstawowym składzie,wolę Jacka od Ramseya który zagrał pierwszy bardzo dobry mecz od niepamiętnych czasów.Koguty mają najsilniejszą drużynę od niepamiętnych czasów,doszedł do nich Moura i ja bym na nich postawił w meczu z Juventusem ponieważ z Realem pokazali,że potrafią grać mądry i skuteczny futbol.

Right bardziej patrzy na dobro klubu niż Francuza.Ile on przy Aubameyangu i Lace dostanie minut gry?Nie gramy w pucharze Anglii,został finał Carling Cup,może w lidze europejskiej dostałby szansę w podstawowym składzie.Mistrzostwa w Rosji zbliżają się nieuchronnie a Oli musi grać żeby załapać się do szerokiej kadry ponieważ Francja ma bardzo mocną drużynę zwłaszcza na pozycji napastnika.Najlepsze lata gry Francuz ma za sobą,będzie tylko gorszy a nie lepszy,jest wolny jak żółw,on musi dostać piłkę na tacy bo sam coś z niczego nie zrobi.Dodatkowo Arsenal z nim nie istnieje prze grze z kontry bo on nie nadąży za naszymi skrzydłowymi.Opcją rezerwową jest Danny i chyba Laca,chociaż jestem ciekaw czy Wenger zdecyduje się na wariant z Aubą na skrzydle to Laca będzie grać na dziewiątce.Wczoraj Miki pokazał się z niezłej strony,ewidentnie widać,że on jeszcze nie ma zgrania z partnerami.Z Aubą będą grać na pamięć ponieważ wiele lat grali razem w Dortmundzie,a Miki słynie z dobrych prostopadłych piłek.

Oli ma 31 lat,najlepsze lata gry ma za sobą.On będzie tylko gorszy.Należy mu podziękować za wszystkie lata gry w Arsenalu.To jeden z nielicznych piłkarzy który zawsze oddawał swoje serce dla Arsenalu pomimo tego,że nieraz był krytykowany przez kibiców którzy go porównywali z wybitnymi dziewiątkami jak Henry,Berkamp czy Van Persie.On nigdy nie był napastnikiem klasy światowej a wymagania w stosunku do niego kibiców były większe niż jego umiejętności.Francuz to naprawdę dobry piłkarz który jeszcze nie jedną bramkę w swojej karierze zdobędzie.Auba to od wielu lat znakomita dziewiątka która lepiej pasuje do stylu Arsenalu niż Oli.

Gazidis zrobi wszystko co mu każe Kroenke.Jeśli Amerykanin da zgodę na wydanie więcej pieniędzy niż to było założone to Gabończyka zobaczymy na The Emirates.

Wenger chce Gabończyka,to proste i logiczne,kazał go sprowadzić.Teraz wszystko zależy od Gazidisa i właściciela Arsenalu-Kroenke.Jeśli Gazidis nie otrzyma zgody od Amerykanina na wydanie więcej pieniędzy niż miał wcześniej wydać to Auby nie zobaczymy na The Emirates.Ja się zastanawiam tu po komentujących ile oni mają lat albo jak są głupi sądząc,że to Wenger się targuje o grosze.Drogie dzieci i głupcy,Wenger w sprawach finansów nie ma nic dogadania,od tego jest inny pion w firmie-Arsenal.Jeśli tego nie potraficie pojąć to aż strach pomyśleć co z was wyrośnie.

Ludzie którzy piszą,że Wenger to skąpice nie wiedzą,że on nie ma prawa się mieszać w finanse klubu.On może wskazać zawodnika jakiego chce albo jakiego się pozbyć z drużyny.Transferami i ich finalizacją zajmuje się Gazidis który jest prawą ręką właściciela-Kroenke.Gazidis ma spełnić zadanie w ramach budżetu.Każde jego naruszenie musi mieć zgodę Kroenke który jest głównym udziałowcem akcji w klubie.Jak wiadomo Amerykanin nie jest kibicem piłki nożnej,jest on bogaty a jak się zsumuje majątki jego i jego żony to będzie się zaliczać do jednych z najbogatszych ludzi na tej planecie.Niestety kupił nasz klub dla prestiżu i znakomitej inwestycji nadmiaru swojej gotówki.On na Arsenalu napewno nie straci i dobrze o tym wie.Jeśli wziąłby przykład z szejków to co innego;-)

Kaczaza,myślisz,że jak Wenger odejdzie to zmieni się polityka właściciela?To nie trener daje kasę na transfery a tylko właściciel.Wbij sobie to do głowy.Ja mogę się założyć o sporą sumę pieniędzy,że przyszły trener Arsenalu będzie siedzieć cicho jak mysz pod miotłą w kwestii finansów i polityki klubu.Zapewniam was,że będzie on mieć klauzulę o zakazie wypowiadania się na temat polityki klubu i finansów w swoim kontrakcie a za złamanie jej będzie kara w postaci zwolnienia stanowiska.P.S.Ten albo ten,to może sobie mówić Kroenke do Gazidisa patrząc na kandydatury trenerów.Chętnych za świetne pieniądze na takie stanowisko nigdy nie będzie brakowało.

To nie jest wina Wengera,że nie ma kasy tylko właściciela.Kroenke-jestem ogromnie ciekaw czy on z własnej kieszeni wydał na Arsenal choć jednego dolara.Kupił klub bo to dla niego świetna inwestycja,zwłaszcza wizerunkowa bo w towarzystwie bogaczy takich jak on jest czym się pochwalić.To co piszą media ile Arsenal ma pieniędzy do wydania to są jakieś kpiny,ja nie wierzę w ani jedno słowo tych pseudo-dziennikarzy.Oni zazwyczaj opowiadają bajki.Naiwni i głupi ludzie wierzą im a potem lamentują,że Wenger jest winien temu,że nie wydał danej kwoty na zawodnika bo on tego nie chciał zrobić!Wenger w klubie może co najwyżej powiedzieć jakiego chce zawodnika i kogo się pozbyć z drużyny.Pieniędzmi on się nie zajmuje a tylko prawa ręka Kroenke-Gazidis który piastują tą funkcję u nas od wielu lat,to on negocjuje aspekty finansowe transferów a nie Wenger.Idioci tu piszą,że Arsenal ma pieniądze tylko nie chce ich wydawać!Jeśli tak byłoby to Auba byłby już w Londynie.Arsenal jest firmą która nie może przynosić straty.Ma określony budżet którego się trzyma.Dochody i wydatki muszą się bilansować tak aby na koniec roku nie było dużej straty.Naszym problemem jest właściciel,który nie jest kibicem piłki nożnej.On ma w nosie czy Arsenal będzie zdobywać trofea.Kroenke sam powiedział,że kupił kanonierów nie dla zdobywania trofeów.Różnica między nim a np.Abramowiczem jest taka,że ten drugi jest prywatnie kibicem Chelsea i interesuje się piłką nożną.W razie sytuacji w której brakowałoby np.10 mln na transfer danego zawodnika to Rosjanin brakującą kwotę wykłada z prywatnej kieszeni a Kroenke nigdy tego nie zrobi.Najlepszą opcją dla nas kibiców byłaby sprzedaż klubu bogaczowi który będzie pompować w klub dużo pieniędzy z prywatnej kieszeni.

Borussia w Europie nic nie znaczy,regułą jest fakt,że odchodzą z niej najlepsi piłkarze.Bayern ma skuteczną taktykę na inne zespoły z Bundesligi,wykupuje ich gwiazdy dzięki czemu osłabia rywali i nie ma w Niemczech godnego konkurenta.Auba dobrze wie o tym,że jest to liga jednego zespołu,reszta walczy o drugie miejsce.Jeśli on do nas przyjdzie to Wenger będzie mieć dobry dla drużyny ból głowy jaką wystawić pierwszą jedynastkę.Miki jak i Auba mogą zagrać na skrzydłach,to samo jest z Lacą i Ozilem.Jestem ciekaw tego Mavropanosa,jeśli jego nigdzie Wenger nie chce wypożyczyć bo jest on tak dobry to nasz Bielik powinien zmienić klub.

Jestem ciekaw jak odnajdzie się Sanchez przy murarce Mourinho.Miki to zawodnik klasy światowej,tylko bardziej do środka niż na skrzydło,śmiem twierdzić,że Mourinho nie wydobył z niego nawet połowy jego sportowej wartości ponieważ jest to zawodnik idealny pod ofensywny styl gry.Jeśli trafiłby do np.Liverpoolu który gra ofensywną piłkę to jego statystyki mogłyby wyglądać znakomicie tak jak to miało miejsce w Dortmundzie.Jeśli wypali transfer Auby to o Sanchezie szybko zapomnimy.Alexis najlepsze lata gry ma za sobą które spędził w Barcelonie i u nas.W United kasa będzie mu się zgadzać,w jego przypadku ona była najważniejsza bo w innym razie poszedłby do M.City albo do Bayernu który starał się o niego na początku letniego okienka transferowego.Monachijczycy nie zgodzili się na jego wymagania finansowe ponieważ one zburzyłyby ich politykę płac.Jeśli dany zawodnik dużo więcej zarabia od czołowych zawodników danej drużyny to powoduje to natychmiastową lawinę wniosków o podwyżkę dla nich i ich agentów.

Ja do niego nigdy nie będę mieć szacunku za to,że wymusił transfer do M.United.Dlaczego?Ponieważ on przez wiele lat w Arsenalu był częściej pacjentem gabinetów lekarskich niż piłkarzem na boisku.W np.Realu czy M.United dawno by go wyrzucili na zbity pysk i pozyskano na jego miejsce klasowego piłkarza.Wenger jest z tego znany,że przywiązuje się do piłkarzy których on ukształtował.Van Persie do nich należał,on został pozyskany jako nastolatek przez Wengera który znakomicie oszlifował jego diament na brylant.Robin zachował się jak małe dziecko,kiedy miał swój najlepszy sezon w karierze i nie miał kontuzji.Odszedł do wrogiego obozu i wypiął 4 litery na Arsenal,zwłaszcza na Wengera który dla niego więcej zrobił niż on dla kanonierów.Ja nigdy mu tego nie zapomnę.

Większość piłkarzy w dzisiejszych czasach to najemnicy dla których głównie liczą się pieniądze.Sanchez nie jest naszym wychowankiem,więc nie wiem o co temu Panu chodzi.W jego wieku piłkarz się nie rozwija tylko martwi aby jak najdłużej utrzymać formę.Sanchez najlepsze lata zostawił dla nas i Barcelony.Pogra jeszcze 3 sezony na najwyższym poziomie ze względu na zanikającą szybkość i dynamikę którą zaczyna się wolno tracić po 26 roku życia.Ronaldo jest cieniem samego siebie ze względu na wiek,nie ma już on takiego gazu jak kiedyś aby uciec obrońcom z piłką przy nodze.Czasu nie da się oszukać.