Przed finałowym spotkaniem FA Cup przeciwko Hull City w 2014 roku na Kanonierach spoczywała spora presja. Podopieczni Arsene'a Wengera nie zdobyli żadnego trofeum od dziewięciu lat, a w północnym Londynie zaczęto głośno mówić o kryzysie.
Choć Kanonierzy w starciu na Wembley byli zdecydowanymi faworytami, to po finale Pucharu Ligi w 2011 roku i porażce z Birmingham City wielu zastanawiało się, czy plan Arsenalu nie spali na panewce. Jak się później okazało, obawy były uzasadnione, ale tylko do czasu.
The Gunners zaczęli mecz bardzo nerwowo, tracąc dwie bramki w pierwszych ośmiu minutach - czy można wyobrazić sobie gorszy start? Najpierw niecelny strzał Toma Huddlestona w stronę bramki Fabiańskiego skierował James Chester, a następnie Curtis Davies dobił futbolówkę po strzale głową Alexa Bruce'a.
Arsenal natychmiast ruszył do odrabiania strat. Szybko zdobyta, piękna bramka z rzutu wolnego Santiego Cazorli z 17. minuty meczu dała zespołowi nadzieję na korzystny rezultat. 19 minut przed końcem meczu zamieszanie w polu karnym wykorzystał Laurent Koscielny, który wyrównał stan spotkania z najbliższej odległości.
W dogrywce to Arsenal dyktował warunki gry. Blisko zdobycia gola był Olivier Giroud, jednak trafił w poprzeczkę. W 109. minucie sektory zajmowane przez fanów The Gunners wybuchły w szale radości. Francuski snajper podał futbolówkę do Aarona Ramseya, a ten sprytnym strzałem umieścił ją obok słupka interweniującego McGregora. Walijczyk zwieńczył tym golem doskonały sezon.
W kolejnym sezonie Kanonierzy wrócili na Wembley, by bronić trofeum. Mecz z Aston Villą niczym nie przypominał jednak dramaturgii, jaką kibice przeżyli rok wcześniej. Arsenal dominował na murawie od samego początku, a na pięć minut przed przerwą Theo Walcott otworzył wynik spotkania. Anglik dobrze znalazł się w polu karnym po główce Sancheza i lewym wolejem uderzył obok interweniującego Givena.
W 50. minucie potężnym strzałem z dystansu wynik podwyższył Alexis Sanchez, a 12 minut później było już 3-0. Tym razem do siatki głową trafił Per Mertesacker. Gwóźdź do trumny graczy Villi wbił Giroud, wykorzystując dobre podanie Oxlade'a-Chamberlaina.
Dzięki kolejnemu zwycięstwu Arsene Wenger dołączył do George'a Ramsaya, który w rozgrywkach FA Cup zwyciężał sześciokrotnie. Dla Francuza był to 12. puchar w Arsenalu.
Manchester United w kolejnym sezonie przerwał serię Arsenalu, zwyciężając w finale Pucharu Anglii z Crystal Palace 2-1.
The Gunners ponownie sięgnęli jednak po FA Cup w 2017 roku, kiedy zwyciężyli w derbowym pojedynku z Chelsea 2-1. Zapis tego spotkania możecie przeczytać TUTAJ.