4:1 i Hat-trick Eberechiego Eze w derbach północnego Londynu
23.11.2025, 19:42, Mateusz Kolebuk
548 komentarzy
Eberechi Eze był bohaterem Arsenalu, zdobywając hat-tricka w efektownym zwycięstwie nad Tottenhamem, które umocniło Kanonierów na szczycie tabeli Premier League. Arsenal po raz kolejny pokazał swoją wyższość nad lokalnym rywalem, a Eze, który latem odrzucił ofertę Spurs na rzecz transferu do Arsenalu za 67,5 miliona funtów, ma już sześć goli w czterech ostatnich meczach przeciwko Tottenhamowi.
Trossard znów daje o sobie znać
Leandro Trossard nie przestaje udowadniać swojej wartości w barwach Arsenalu. Belg, często wykorzystywany jako joker w talii Mikela Artety, potrafi błyszczeć w kluczowych momentach. W tym sezonie już kilkukrotnie zmieniał losy spotkań, a teraz dołożył kolejne trafienie przeciwko Spurs, przypominając o swoim golu z początku roku, który dał zwycięstwo nad rywalem zza miedzy.
Eze nie do zatrzymania
Eze był gwiazdą wieczoru. Jego transfer do Arsenalu był jednym z najgłośniejszych tego lata, a teraz udowadnia, że warto było na niego postawić. Jego hat-trick to pokaz klasy i opanowania. Tottenham musi mieć go już serdecznie dosyć – sześć goli i jedna asysta przeciwko nim to wynik, który mówi sam za siebie.
Frank popełnia błąd
Thomas Frank zapowiadał walkę o zwycięstwo na Emirates, ale jego drużyna nie miała pomysłu na grę. Arsenal dominował od początku do końca, a zmiany w składzie Spurs nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. To pierwsza porażka wyjazdowa Tottenhamu pod wodzą Franka, ale sposób, w jaki do niej doszło, pozostawia wiele do życzenia.
Niespodziewany gol Richarlisona
Gol Richarlisona był jak grom z jasnego nieba. Arsenal prowadził 3:0 i kontrolował mecz, gdy nagle Brazylijczyk popisał się pięknym lobem nad Davidem Rayą. Choć była to jedyna groźna akcja Spurs w całym meczu, pokazała, że Richarlison potrafi zaskoczyć nawet w najtrudniejszych momentach.
Arsenal rządzi w północnym Londynie
Arsenal kontynuuje swoją dominację w derbach północnego Londynu. Po raz czwarty z rzędu pokonali Tottenham w lidze, a ich bilans na własnym stadionie jest imponujący – tylko jedna porażka w ostatnich 33 ligowych starciach z Kogutami. Ostatnie zwycięstwo Spurs na Emirates miało miejsce w listopadzie 2010 roku. Północny Londyn jest zdecydowanie czerwony.
źrodło: mirror.co.uk
4 godziny temu 0 komentarzy
4 godziny temu 2 komentarzy
4 godziny temu 1 komentarzy
8 godzin temu 10 komentarzy
8 godzin temu 2 komentarzy
21 godzin temu 3 komentarzy
12.12.2025, 21:14 4 komentarzy
12.12.2025, 20:59 6 komentarzy
12.12.2025, 20:53 2 komentarzy
11.12.2025, 13:45 1673 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Gunnerrsaurus: szczerze powiedziawszy to kogo zastępuje Trossard?
A co Panowie myślicie o wczorajszym TIFO? Czyżby w końcu ruszyło coś w kwestii oprawy meczowej?
Wirtz póki co to piękny niewypał za 150baniek.
Takie transfery to ja lubię xD
@Lamoreaux napisał: "Ciekawe czy Thomae Frank już wie
WHO IS EZE ??
XD"
Od początku wiedział, lepiej się nie sugerować clickbaitami, to była żartobliwa odpowiedź na pytanie, a potem docenił klasę Eze
Takze nie ma się co z niego smiac
Ciekawiło mnie kto z trójki Wirtz, Eze i Simons będzie najlepszy i na razie nie ma czego zbierać
Ktoś kiedyś napisał tutaj bardzo głupi tekst "mistrzostwa zdobywa się rezerwowymi", ale okazuje się, że chyba jednak nie był taki głupi, bo na 100% nie byłoby nas na pierwszym miejscu gdyby nie mocni zastępcy kontuzjowanych zawodników. Tak się składa, że w ofensywie najwięcej dał Trossard i Eze, którzy zastępują kontuzjowanych
London is red, bitches ; ]]
Ciekawe czy Thomae Frank już wie
WHO IS EZE ??
XD
@Nicsienieda:
Piękni mężczyźni z Arsenalu
Dwa tygodnie temu w Bayernie byli pewni ze nas ograja dzisiaj remis biorą w ciemno jeden mecz a ile zmienia
@adek504 napisał: "Co warte podkreślenia, wczoraj 4 gole z gry wpadły, wiec się rozkręcamy pod tym wzgledem"
Po prostu chłopaki wiedzieli ze jak nie ma Gabriela to trzeba w końcu sie wziac do roboty
Calafiori jest generalnie piękny, i nie mam nic więcej do dodania w tej kwestii.
Co warte podkreślenia, wczoraj 4 gole z gry wpadły, wiec się rozkręcamy pod tym wzgledem
@FilipCz: Trossard pewniak juz przy zmianie wiedziałem ze on wyjdzie w pierwszym na Bayern kalafior też
@adek504:
Merino to najlepszy napastnik w tej drużynie.
Sklad na Bayern powinien być prawie najsilniejszy jak sie da i to nie podlega dyskusji. Mimo to warto byłoby zacząć Calafiorim na lawce, zeby chlopa nie zajechac i ewentualnie wprowadzic go na końcówkę spotkania, a zagrać w środku Mosquerą s na LO dać Hincapie, MLS raczej odpada. Mozna tez zacząć mecz Martinellim lub Madueke, a Trossarda wpuścić w 2 połowie, wiecej zmian nie przewiduję.
Zresztą za chwilę będziemy mieli połowe składu powracającego po kontuzjach. Oni raczej są mniej więcej wypoczęci. Tu nie ma kombinować. Serio mamy dobra sytuacje kadrową i świetną sytuacje w każdej tabeli. Trzeba cisnąć póki tak jest
Normalnie rotujemy i wraz z zamiennikami pokonujemy Bayern. Nie robić znowu pod siebie w portki
@Nicsienieda napisał: "Mecz z Bayernem to obiektywnie mecz o pietruszkę, a czeka nas intensywny i absolutnie kluczowy okres w lidze. Ale też ciężko sobie wyobrazić nie potraktowanie tego meczu serio, z czysto mentalnych powodów. Mimo wszystko chciałbym zobaczyć parę mniejszych roszad i wcześniejszych zmian (zmiennicy to nie walkower)."
Pamiętam jak kiedyś trener Lecha zrotowal w LE z bodejże Benfiką bo i tak by z LE z grupy nie awansował a mial mecz w Ekstraklasie w weekend. To go zawodnicy pogonili bo dla takich meczów z Benfiką się zostaje piłkarzem. Jak dla mnie nie ma tematu w środę wychodzą najlepsi. Jeszcze będzie czas na rotacje.
Mecz z Bayernem to obiektywnie mecz o pietruszkę, a czeka nas intensywny i absolutnie kluczowy okres w lidze. Ale też ciężko sobie wyobrazić nie potraktowanie tego meczu serio, z czysto mentalnych powodów. Mimo wszystko chciałbym zobaczyć parę mniejszych roszad i wcześniejszych zmian (zmiennicy to nie walkower).
Eze od tyłu to Eze, a Tottenham od tyłu jest *****y
Jak to Gutka mówił w studiu po meczu. Arsenal - Bayern to dwie najlepsze obecnie drużyny w Europie i tu będzie naparzanka bo dla takich meczów się walczy o awans do LM. Ostatni raz sie tak jarałem na Real. Nie było chyba w tym sezonie jeszcze takiego sprawdzianu dla nas jak Bayern. Jednak te topowe drużyny z którymi graliśmy nie zawsze były w top formie a Bayern jest w najlepszej od lat. Do tego zwycięstwo praktycznie zapewnia nam top8
gramy z jedną z najlepszych drużyn na świecie, jest to ogromny test dla naszej drużyny i okazja żeby się odgryźć za wieczne lanie które Nam sprawiali. Nie ma mowy o żadnej - choćby najmniejszej - rotacji. Wychodzimy na galowo tak jak z Spurs.
Kto sędzią środowego spotkania?
@TlicTlac napisał: "kogo jeszcze chłopaki chcecie, żebym skrytykował?"
Sake. Niech nabije jakieś liczby bo trochę krucho z tym
Widzę dyskusja czy rotować. Można sobie pogadać ale jedno jest pewne na Bayern wyjdzie najsilniejszy skład.
W ogóle dwa transfery z zeszłego sezonu, na które była taka krytyka Calafiori i Merino wyrastają na początku sezonu na bardzo dobre transfery
Włoch to chyba obecnie najlepszy LO w lidze, a Merino zadaniowiec, który wejdzie tam gdzie potrzebuje go Arteta i wykona zadanie często dokładając liczby
@Adrian1111 napisał: "chyba z Liverpoolem tak stracił piłkę, ratował się faulem i później Węgier miał swój strzał życia :)"
Z tego co pamiętam to tam nie było straty Zubiego, po prostu Węgier robił dobry rajd i Zubi go faulował
@kamo99111 napisał: "Aaa i co jeszcze na co zwróciłem uwagę... Zubimendi musi uważać na takie straty... bo wydaje mi się, że już w sezonie zaliczył stratę w podobnyn miejscu i też padła bramka. Tylko nie pamiętam już z kim to było...."
Fakt, wczoraj to było kompletnie bez sensu, ale straciliśmy w tym sezonie 6 bramek i żadna inna nie była po stracie Zubiego, chociaż zdarzyły mu się już takie straty parę razy
Jedno co Arteta musi ogarnąć to szybsze zmiany. Robi je za późno, a wydaje się, że tylko kontuzje mogą nas powstrzymać w tym sezonie. Calafior nie może grać pełnych 90 tak często. Gość to perła, ale szklana, a Skelly i Hincapie klasa, więc musimy oszczędzać Włocha. Podobnie w pomocy, dajmy minuty Norgaardowi.
@kamo99111: chyba z Liverpoolem tak stracił piłkę, ratował się faulem i później Węgier miał swój strzał życia :)
Fajnie jest obudzić się rano, pomyśleć o wczorajszym meczu i popatrzeć na tabelę. Uśmiech sam pojawia się na twarzy;)
Aaa i co jeszcze na co zwróciłem uwagę... Zubimendi musi uważać na takie straty... bo wydaje mi się, że już w sezonie zaliczył stratę w podobnyn miejscu i też padła bramka. Tylko nie pamiętam już z kim to było....
A teraz co do wczorajszego meczu - wielkie gratki dla naszych. NLD rządzą się swoimi prawami i praktycznie nigdy nie są to łatwe mecze. Tym bardziej szacun za wczorajszą dominację. Trossard skreślany tutaj przez wiele osób rozgrywa póki co chyba sezon życia. Ogólnie zespół wygląda bardzo dobrze mimo wielu kontuzji. Tu szacun dla działaczy, że w końcu zrozumieli, że goła jedenastka plus 3 konkretnych zmienników to nie zadziała na dłuższą metę. Fajnie sie nas teraz ogląda. W końcu mamy też te porywające mecze, a nie tylko pragmatyzm. Super! Brawo Arsenal!!
@TlicTlac napisał: "Tak patrzę na najbliższe 8 spotkań Arsenalu, Chelsea, City i Liverpoolu, to Arsenal ma zdecydowanie najcięższy terminarz"
xD Arsenal to zawsze ma ciezki terminarz :-D poczatek sezonu - Arsenal ma najgorzej, srodek rundy, Arsenal ma najgorzej, koniec sezonu? Arsenal ma najgorzej. My w ogole mamy latwe mecze? :-D
Ja na to nie patrze w ten sposob. Bardziej uważam, że jak chcemy tytuły to musimy wygrywać z każdym. I tak dany mecz byśmy musieli rozegrać i tak. A czy to będzie początek, środek czy koniec rundy to nie ma znaczenia. Trzeba po prostu wygrywać.
Isak kupił wyszkolonego dobermana za 35 000 euro (po aktualnym kursie ok. 148 tys. złotych) z powodu gróźb śmierci. Największym debilizmem jest życzenie komuś śmierci ale moim zdaniem taka inwestycja to lekka przesada.
Taki artykuł na DP:
„Dlaczego Manchester United wybrał Sesko zamiast Gyokeresa?”
Odpowiedź znajdziecie na kanonierach:
Bo Gyokeres wybrał Arsenal zamiast United:)
Super jest wstać i popatrzeć na tabele, oby tak do końca sezonu!
Skrytykowałem Gyokeresa, to zagrał najlepsze spotkanie w koszulce Arsenalu, skrytykowałem Eze, to zagrał najlepsze spotkanie w koszulce Arsenalu ^^;
kogo jeszcze chłopaki chcecie, żebym skrytykował?
btw. nie mam pojęcia dlaczego Totki mają tyle punktów, przecież co ich oglądam, to dosłownie każdy zespół ich ciśnie, w ogóle mam wrażenie, że to był jeden z najłatwiejszych meczów Arsenalu w tym sezonie, może po Leeds, a szczerze to nie wiem, bo gdyby nie błąd Zubimendiego, to chyba by tego 0,07 xG nawet nie wykręcili.
_ Teraz mega ciekawie, Chelsea we wtorek z Barcą u siebie, Arsenal u siebie z Bayernem w środę, a potem w niedzielę Arsenal zagra na stadionie Chelsea; szykuje się mega tydzień; jakby się udało wygrać na stadionie Chelsea, to już byłby stan euforyczny.
Tak patrzę na najbliższe 8 spotkań Arsenalu, Chelsea, City i Liverpoolu, to Arsenal ma zdecydowanie najcięższy terminarz, ciut lepiej Chelsea, a City i Liverpool mają dosyć "łatwe" przeprawy.
Ależ to był piękny występ Eze. Szkoda tej straty Zubiego no ale i tak wynik i gra super
Mecz z Bayernem to będzie meczycho, oby Gyo wrócił chociaż na ławkę. Bayern uwielbia dominować będziemy potrzebowac gry z kontry. Posiadanie będzie co najwyżej 50/50. Na szczęście już Madueke wrócił, Martinelli też pewnie będzie gotowy z ławki skoro byl już w składzie dziś.
Rotować czy nie ??
Jak widać zdania ekspertów są podzielone.
Jestem w stanie zrozumieć jednych i drugich, każdy ma dobre argumenty.
Z jednej strony:
Musimy udowodnić kto jest najlepszy na krajowym podwórku - Bayern tego robić nie musi, oni głównie skupiają się na LM bo na 20 sezonów i tak 18 jest ich (czy są w formie czy bez). Co przemawia za rotacją w składzie u nas bo sezon długi a lista kontuzjowanych niestety też.
Z drugiej strony:
Nie wierzę żeby Arteta mocno zmienił skład (moim zdaniem max 2 zmiany do dzisiejszego składu jezeli w ogóle). Jest to mecz na szczycie LM (na ten moment) cała Europa będzie na nas patrzeć, gramy u siebie, mamy "porachunki" z Bayernem, chcemy utrzeć nosa Kejnowi. Mimo (oby nie) ciężkiego następnego meczu ligowego po prostu ani Mikel ani żaden zawodnik nie wyobraża sobie odpuścić takiego hitu. Taki Saka, Rice, Eze po takie właśnie chwile przyszli do tego klubu (lub wspinali się po szczebelkach akademi) żeby usłyszeć hymn LM, mierzyć się z "największymi" i wygrywać lub dawać z siebie wszystko. Nie mamy już mentalu chłopców, 3 razy z rzędu wicemistrz Anglii, półfinał LM (tam trochę zfrajerzyliśmy) idziemy na TOP i chcemy tam zostać.
Liczę na dobre widowisko (nerwy i emocje mam i tak z każdym przeciwnikiem)
COYG
@Marzag:
Nie sama praca czlowiek zyje :D Dobrze, ze potrafi odreagowac w miedzy czasie :D
https://x.com/Steveo1412/status/1992663084922720632?t=-zs3f_NpoPw396qZlH4hlw&s=19
O kurde, piękny mem hehehe
@DyktatorArsene napisał: "Mikel wniebowziety po NLD
https://packaged-media.redd.it/o4zp3dzvm23g1/pb/m2-res_1280p.mp4?m=DASHPlaylist.mpd&v=1&e=1763949600&s=ae8686edda2c919e5cbef2b713f8f1e16a6bc592"
Niech się bawi, zasłużył :D
Mikel wniebowziety po NLD
https://packaged-media.redd.it/o4zp3dzvm23g1/pb/m2-res_1280p.mp4?m=DASHPlaylist.mpd&v=1&e=1763949600&s=ae8686edda2c919e5cbef2b713f8f1e16a6bc592
uwazam ze ogromnym atutem Saki jest to, ze przeciwnicy go podwajaja, co daje nam wiecej przestrzeni dla innych zawodnikow
@Traitor napisał: "Wracam właśnie z narzeczona z meczu, ale było mega! Serdecznie polecam jak ktoś się zastanawia"
https://media.tenor.com/BxVKZNKnC4wAAAAe/angry-congrats-happy-for-you.png
@Dziadyga napisał: "minusy to gra Saki,według mnie przeciętnie dziś kolejny raz no i ta stracona bramka,szkoda jej."
A co było z grą Saki?
Zagrał bardzo dobry mecz, zabrakło mu jedynie konkretu w liczbach, ale też dobrze kreował, utrzymywał się przy piłce i zdobywał przestrzeń, a powinniśmy tylko się cieszyć z tego że nie jesteśmy uzależnieni od liczb jednego pilkarza
PL goals vs Big 6:
19 — Leandro Trossard
18 — Ryan Giggs
Trossard has played 107 fewer games.
Tak w ogóle to trzeba pochwalić jeszcze Merino za to jaką asyste dał Trossrdowi dzisiaj. Piękne to było podanie. Ciągle mnie śmieszy to że mamy w klubie 3 napastników, wszyscy są połamani w jednym momencie, a Merino wychodzi sobie na N jak gdyby nigdy nic i daje mnóstwo konkretów.
Wracam właśnie z narzeczona z meczu, ale było mega! Serdecznie polecam jak ktoś się zastanawia