Absolutna dominacja: West Ham 1-5 Arsenal

Absolutna dominacja: West Ham 1-5 Arsenal 03.12.2016, 19:40, Sebastian Czarnecki 1320 komentarzy

Listopad to zazwyczaj najgorszy miesiąc w grze Arsenalu - można się z tego śmiać, można to negować, można to brać na poważnie. To co prawda tylko głupie stwierdzenie, ale kiedy tylko ten miesiąc dobiegł końca, Kanonierzy rozgromili West Ham na wyjeździe w swoim pierwszym grudniowym spotkaniu. Oczywiście nie można wszelkich niepowodzeń zrzucać na magię miesiąca, ale może faktycznie coś w tym czasie dzieje się w głowach zawodników, skoro nagle przychodzi takie przełamanie.

Kanonierzy pokazali dzisiaj wielki futbol i całkowicie zdominowali bezradnego rywala. Grali tak dobrze, że fani Arsenalu w pewnym momencie zaczęli się zastanawiać, czy aby na pewno grali na Stadionie Olimpijskim, a nie na Emirates Cup. Ich drużyna grała niesamowicie, a kibice gości cały czas zagłuszali gospodarzy na trybunach.

Prawdziwy koncert dał Alexis Sanchez, który do świetnej asysty dołożył przecudownego hat-tricka i wskoczył na pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców angielskiej Premier League ex aequo z Diego Costą. Lekką skazą pozostaje stracona bramka w głupi sposób, ale kiedy tylko na boisku zameldował się Andy Carroll, większość fanów Arsenalu już wiedziała, że Anglik na pewno zdobędzie w tym meczu gola, niezależnie od wyniku.

West Ham: Randolph - Ogbonna, Reid, Collins (7. Arbeloa) - Fernandes (63. Ayew), Noble (73. Carroll), Obiang, Masuaku - Lanzini, Fletcher, Payet

Arsenal: Čech - Gabriel, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin (87. Elneny), Xhaka - Walcott (66. Ramsey), Özil (88. Iwobi), Chamberlain - Sanchez

W pierwszej połowie Arsenal był o dwie klasy lepszy od swojego rywala i praktycznie nie dawał mu dojść do słowa. Wynik 1-0 do przerwy to był tak naprawdę najniższy wymiar kary, bo defensorzy West Hamu notorycznie zostawiali wolne pole w formacji defensywnej. Niestety nie działało wówczas lewe skrzydło w zespole Kanonierów, bo zarówno Monreal jak i Chamberlain nie potrafili zrobić użytku ze świetnych piłek od Granita Xhaki. Co prawda ich partnerzy również nie wyrażali zbyt wielkich chęci, by wystawić się do podania, jednak można było zachować się dużo lepiej - chociażby poczekać na ruch partnerów, spróbować wejść z piłką w pole karne, a nie próbować dogrywać tam, gdzie nikt nie czekał.

Pierwsza bramka padła w 24. minucie, a mentalną asystę mógł zaliczyć Francis Coquelin, który fantastycznie odebrał piłkę na połowie rywala i od razu przekazał ją Alexisowi. Sanchez znalazł się w takiej sytuacji, w której 90% zawodników oddałoby strzał na bramkę. Chilijczyk jednak poczekał i wyłożył futbolówkę nadbiegającemu Özilowi, który przed sobą miał jedynie pustą bramkę. Takie zagrania zwiększają więź między poszczególnymi zawodnikami, pokazują sobie nawzajem, że nie są egoistami, tylko działają dla dobra zespołu. Ta akcja to wzorcowy przykład jedności z drużyną.

Po przerwie odżył Alex Chamberlain, który coraz śmielej radził sobie na lewym skrzydle. Całkiem niezłe zawody rozegrał także krytykowany - słusznie - za ostatnie mecze Nacho Monreal. Obok meczu przechodził tylko Theo Walcott, który biegał z głową w chmurach. Po żółtej kartce na mniejszym ryzyku grał także Coquelin, który unikał agresywnych wejść i starał się grać na większym spokoju.

Prawdziwy koncert rozpoczął się dopiero w 72. minucie od solowej akcji Alexisa Sancheza zakończonej wzorowym wykończeniem. Chilijczyk osiem minut później dołożył swoje drugie trafienie i w zasadzie zapewnił Kanonierom zwycięstwo. Oczywiście zawodnicy z Emirates Stadium nie byliby sobą, gdyby mimo tak dobrego spotkania nie zrobili czegoś głupiego, a tak właśnie zachowała się defensywa Arsenalu przy bramce Andy'ego Carrolla. Na odpowiedź The Gunners na szczęście nie trzeba było długo czekać. Minutę po straconym golu pięknym strzałem odpowiedział Alex Chamberlain, który dwie minuty później asystował przy trafieniu Alexisa Sancheza. Chilijczyk w świetnym stylu zakończył to spotkanie i piękną bramką skompletował swojego hat-tricka.

Ten mecz to był idealny przykład na to, jak groźny potrafi być Arsenal, kiedy chce mu się grać w piłkę. Granit Xhaka powoli wchodzi w buty Santiago Cazorli i coraz lepiej wychodzi mu rozgrywanie z głębi pola i uruchamianie kontrataków. Szwajcar albańsko-kosowskiego pochodzenia posłał w tym spotkaniu kilka naprawdę dobrych piłek, a do tego przyzwoicie spisywał się w defensywie. Można więc uznać, że proces aklimatyzacji byłego kapitana Mönchengladbach w nowym otoczeniu powoli dobiega końca. Londyńczycy muszą teraz zrobić wszystko, by utrzymać tę formę, bo właśnie oto nadchodzi najtrudniejszy okres w roku, który jest przeładowany spotkaniami na wszystkich frontach. I można nawet uznać, że poniekąd dobrze się stało, że EFL Cup mają już z głowy.

Premier LeagueRaport pomeczowyWest Ham United autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
bartek9393 komentarzy: 57503.12.2016, 20:18

uuuu aleksis ale kot xD

kubex komentarzy: 578003.12.2016, 20:18

kto podawał?

Slaviola komentarzy: 1237703.12.2016, 20:18

Hahahahaha :)

Simpllemann komentarzy: 52897 newsów: 52403.12.2016, 20:18

Bramka, ale minimalny spalony.

kubex komentarzy: 578003.12.2016, 20:18

lol.... jeszcze spojrzał czy spalony był :D

Sathiss komentarzy: 195103.12.2016, 20:18

Spalony, szkoda.

macc komentarzy: 472803.12.2016, 20:18

Bałem się tego meczu, ale WHU jest słabe w tym sezonie.

Alexis;)

mar12301 komentarzy: 2327403.12.2016, 20:18

Spalony

sebastix11 komentarzy: 607003.12.2016, 20:18

Sanchez 11 bramka i hattrick :D mialem dac tripple captain'a :P ale mecz Alexisa, tylko ze byl spalony :P hehe

Alonso komentarzy: 1282403.12.2016, 20:18

Bilic szuka pracy xd

Gozdzik komentarzy: 3531 newsów: 2203.12.2016, 20:18

Mówiłem już, że to geniusz?

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 603.12.2016, 20:18

No i gdzie są ci, którzy wróżyli nam remis?? Brawo Arsenal!!

Grande komentarzy: 69903.12.2016, 20:18

Sanchez dogonił Coste

mateusz19191010 komentarzy: 130903.12.2016, 20:17

Mistrzostwo Hattrick Alexisa.

james68 komentarzy: 87703.12.2016, 20:17

lol mi sie wydawało że jest spalony xDDD btw Pięnie Sanczo

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 103.12.2016, 20:17

Wielki Arsenal!!!
Wielki Sanchez!!

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 303.12.2016, 20:17

Łat? 5:1? Co urfa?

Simpllemann komentarzy: 52897 newsów: 52403.12.2016, 20:17

Mina Bilica mówiła wszystko.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9203.12.2016, 20:17

Orgazm. :O

PawloPro komentarzy: 65803.12.2016, 20:17

Nie wiem co pisać...

maxbys komentarzy: 70003.12.2016, 20:17

Lanie.

mar12301 komentarzy: 2327403.12.2016, 20:17

MAAAAAGIIIIK OMG OMG

mistiqueAFC komentarzy: 2676903.12.2016, 20:17

JEZUS ALEXIS !

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068703.12.2016, 20:17

Hat trick boyzzz

DontCry komentarzy: 760803.12.2016, 20:17

Co za gość, Sanchez magia, magia, magia!

Sathiss komentarzy: 195103.12.2016, 20:17

O panie janie

kamilo_oo komentarzy: 2356703.12.2016, 20:17

ulalal ALEXIS

GROMALL komentarzy: 509003.12.2016, 20:17

Sanchez !! :DD

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 103.12.2016, 20:17

Juz można bezpiecznie powiedzieć że na darmo nie odpadlismy z EFL wystawiając rezerwowy skład.

illpadrino komentarzy: 12032 newsów: 303.12.2016, 20:17

Co tu sie dzieje.... !?

mitmichael komentarzy: 4924303.12.2016, 20:17

SANCHEZ HATTRICK, tak jest :D

Dawid04111 komentarzy: 13357 newsów: 1403.12.2016, 20:17

Hhhaha Alexis co robi.

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1503.12.2016, 20:17

CO ZA BESTIA MATKO BOSKO.

kubex komentarzy: 578003.12.2016, 20:17

o masakra.... ALEXISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS

Topek komentarzy: 14164 newsów: 12603.12.2016, 20:17

Ox ? tak bez żadnych rykoszetów? dzieję się!

kamilo_oo komentarzy: 2356703.12.2016, 20:17

Wszedł Ramsey i od razu bramkami sypnęło :)

Gryzek komentarzy: 379903.12.2016, 20:17

O kurvva Ox jaka bramka. Miód malina. 👌🏻

Leehu komentarzy: 1050203.12.2016, 20:17

W końcu Chambo pokazał czemu Wenger na niego stawia jestem pod wrażeniem

polandblood komentarzy: 12007 newsów: 103.12.2016, 20:16

Oby to bramka dała Oxowi pewności siebie na resztę sezonu.

gnabry_ komentarzy: 5768 newsów: 103.12.2016, 20:16

To naprawdę był OX?

mar12301 komentarzy: 2327403.12.2016, 20:16

Komentarz z FB: "Raz w roku to i kura pierdnie" XD

Kysio2607 komentarzy: 1336003.12.2016, 20:16

Smieszy mnie ten pilkarz hahahha

Brawo Ox!

illpadrino komentarzy: 12032 newsów: 303.12.2016, 20:16

Ozil 13 "asyst" ale i tak człowiek widmo.

Arsenal96l komentarzy: 505803.12.2016, 20:16

9ooooo

Oldgunner3 komentarzy: 1034003.12.2016, 20:16

To jest odpowiedź .Brawo Ox - potwierdza swoje nieprzeciętne możliwości.Śliczny gol.

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 103.12.2016, 20:16

Alex, co to się stanęło? :O

Leehu komentarzy: 1050203.12.2016, 20:16

Są 4 rodzaje zagranych meczów: takie w których jesteś lepszy od przeciwnika, takie w których jesteś od niego gorszy, takie w których obie drużyny grają na tym samym poziomie i w końcu takie w których jesteś lepszy od przeciwnika o Alexisa Sancheza.

BTW dobrze zagrany rzut wolny przez WHU. /me bije brawo. :D

Grande komentarzy: 69903.12.2016, 20:16

AOC

mitmichael komentarzy: 4924303.12.2016, 20:16

Pierwsze co wyszło idealnie Oxowi dzisiaj :D

macc komentarzy: 472803.12.2016, 20:16

jEEEE

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady