Adam: W Arsenalu brakuje lidera
03.03.2016, 11:06, Adam Cygański 31 komentarzy
Pomocnik Stoke City – Charlie Adam – skrytykował Arsenal, mówiąc, że w jego kadrze brakuje prawdziwego lidera, który kierowałby swoimi kolegami na boisku.
The Gunners jeszcze niedawno byli faworytami do zdobycia mistrzostwa Anglii, jednak po dwóch ligowych porażkach z rzędu ich szanse na końcowy triumf bardzo zmalały.
- Który gracz Arsenalu podczas meczu jest najgłośniejszy i kieruje swoimi kolegami? Żaden. Być może i mają posiadanie piłki, ale nie mają kogoś takiego – powiedział Adam.
- W innych zespołach są gracze, którzy jeżeli zrobisz coś źle, potrafią nawet nawrzeszczeć na swoich kolegów z drużyny. Kiedy stoję obok Glenna Whelana i coś mi nie wyjdzie, wówczas nieźle obrywam. Nie jednak dlatego, że mnie nie lubi, ale dlatego, gdyż wie, że stać mnie na więcej. Czasami potrzebujesz tego podczas meczu.
- W Arsenalu być może czasami kimś takim próbuje być Alexis Sanchez, jednak robi to w zły sposób. Wymachuje jedynie rękoma i robi inne tego typu rzeczy.
źrodło: dailymail.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
W sumie to chłop ma racje. Przydalby sie u nas ktos taki jak np. Terry w Chelsea
Rację ma Charlie. Nie przepadam za nim, ale tym razem powiedział tak jak jest. We wczorajszym meczu tylko Koklę kilka razy krzyknął i pokazał, że panowie głowy do góry i walczymy. Jeszcze zawsze takim zawodnikiem dodającym motywacji był Jack, ale go już dawno nie było na murawie. :/
Przydałby się taki ktoś jak Vieira w środku pola, nie tyle chodzi o same umiejętności piłkarskie co o mentalność prawdziwego lidera zespołu. Może Jack lub Koklę w przyszłości będą kimś takim dla nas? Oby.
Ja tam uważam że Flamini jest kimś w rodzaju lidera, nie gra świetnej piłki ale jest zadziorny i motywuje kolegów do działania :) Czasem mu odwala ale ogólnie lubię gościa.
Francis potrafi się wydrzeć, ale koledzy go nie słuchają bo nie jest uważany za gwiazde
Ma chłop rację. Od dawna nie mamy lidera. Jedynym, który mógłby być liderem jest Jack ale on częściej zmaga się z kontuzjami niż gra.
Dobrze gada.
Chamek z niego, ale trochę ma racji. Dlatego może zamiast wzmacniać 6 pozycji, jak niektórzy piszą trzeba kupić jakiegoś PRAWDZIWEGO ŚP... Takiego z krwi i kości. Lidera
rzadko się udzielam ale jestem na tej stronie codziennie i zawsze czytam komentarze więc jestem w miarę na bieżąco dlatego zaszaleje dzisiaj i się wtrącę ;D pamiętam jak kiedyś się ktoś wypowiadał że Wenger bardzo nie lubi jak właśnie ktoś próbuje krzyczeć w szatni i na boisku ze się im za to obrywa wydaje mi się że kiedyś tu była wzmianka na ten temat i zgadzam się z tym że to zabija ducha walki drużyny obojętnie w jakim sporcie sam trenuje od paru ładnych lat i bez pozytywnego i mocnego "warknięcia" ani rusz ciekawe jak to wcześniej funkcjonowało z Vieira itd.
Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy kibice Arsenalu chcą graczy takich na jak w Detroit Pistons w NBA na początku lat 90' czy chcecie wierzyć w "wengerball"
Facet ma rację.
Akurat Alexis najbardziej się stara choć mu nie wychodzi a Aaron Theo czy Giroud żenada nic nie dają i się nie starają
oni wszyscy machają do kibiców, po prostu ich pozdrawiają i dziękują że jeszcze przychodzą patrzeć na tą żenadę
Pegaz
Alexis po większości swoich strat wraca się i odbiera piłkę, wczoraj to dwa razy zrobił.
Fabregas1987
Alexis normalnie juz gada po angielsku nie dość że widać to w tv to udziela wywiadów po angielsku. Dzisiaj kolejna jego wypowiedź. Ogarnij zamiast się głupio śmiać
Za to mamy sporo ludzi od machania rękami i okazywania frustracji. Jest niezastąpiony Arsę, wiecznie smutny Ozil (doceniam jego przebłyski geniuszu), no i Alexis, który po każdej stracie piłki też pięknie macha rękami.
Święte słowa. Znowu ktoś wytknął braki w klubie. Dodatkowo powiem, że Wenger chyba nie lubi ludzi, z którymi może różnić się zdaniami, ludzi z trudnym charakterem, zadziornych. W klubie nie ma wielu takich, pewnie więcej jest w sztabie szkoleniowym...
Dawniej mieliśmy paru graczy z opaską kapitana ze swoich reprezentacji a teraz....
Brak lidera, który złapałby za jaja te panienki. Co tydzień oglądamy stado zbłąkanych owieczek niestety...
Alexis?! hahaha, przecież on zdania po angielsku nie potrafi powiedzieć, to jak miałby opieprzyć kogoś nie mówiącego po hiszpańsku ?
U nas jedyni piłkarze z charakterem to Alexis i Coquelin.
U nas jedyny piłkarz z charakterem to Coq.
A przecież to francuz. :)
Nic nowego nie powiedział.
Żeby gracz Stoke lepiej wiedział co jest nie tak niż sami zainteresowani. Przecież zza telewizora to jest kłębek frustracji i przepełniona bańka niemocy. Ale to już dawno mówiliśmy, brak charakteru. Taki charakter posiadają w tym klubie tylko Le Coq i Wilshere.
Ma rację, same panienki, nad którymi czuwa dobry wujek. Co sezon to samo.
youtube.com/watch?v=G7lCzHIHKZQ
To, że od lat brakuje tu charakteru i lidera wie każdy. Opaska nic nie znaczy. Mam nadzieję, że kiedyś będzie można odmłodzić i sklonować tych graczy:
youtube.com/watch?v=DlYPmmAn7mc
youtube.com/watch?v=gRamydDVxa4
youtube.com/watch?v=schnsLY15yk
Brakuje lidera, brakuje trenera, brakuje mentalności, brakuje sztabu kompetentnego sztabu medycznego. Wszystkiego brakuje. Cud, że się jeszcze do TOP4 łapiemy.
ozil jest raczej wku#wiony że musi grać z takimi patałachami
w tym klubie od czasów g. silvy nie ma gościa co potrząsnąłby tym towarzychem..., zresztą cieżko mi sobie wyobrazić że lansero narcyzami typu ramsey, walcott czy wishere, chambers itp. ktokolwiek dałby radę realnie potrząsnąć
Trudno jest kogoś takiego znaleźć, nie wiem czy pamiętacie, ale tak jak mówi matt21, od czasów Vieiry: odszedł kapitan Henry, Gallas był kontrowersyjny, fabregas dostał bardziej, żeby nie myślał o odejściu z klubu, później podobna zasada z rvp i tak to się kręci.
W 1 części sezonu jeszcze był takie momenty, że chłopakom zależało, że walczyli na boisku. Od nowego roku jednak wszyscy wyglądają jakby mieli już tylko dociągnąć ten sezon do końca, jakby im w ogóle nie zależało...
Prawdziwego lidera straciliśmy już dawno.
Ostatnim takim był Thierry Henry.
Razem z nim odszedł charakter Arsenalu.
Trudno się nie zgodzić z Adamem. Obnażył słabość chłopców Wengera
Ja zauważyłem, że Ozil próbuje pokrzykiwać na kolegów, ale to raczej oznaka bezsilności, niż motywacyjne działania.